Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mrowka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mrowka

  1. hej dziewczyny :) kawusia zalana, co u was dobrego, ja się szykuje na pogrzeb sąsiadki, niby kobieta wiekowa była ale tak dziwnie jak komuś mowisz codziennie dzień dobry a na drugi dzień się dowiadujesz że już go nie ma, tydzień temu umarł sąsiad ale ten chorował na raka i nie widziałam go pół roku to jakoś tak inaczej człowiek odebrał, ale takie życie, Landrynka> inwentaryzacja zrobiona? Tak jeszcze tylko dodam na marginesie że to dobrze jak młody chłopak się usamodzielnia, bo ja patrzę na tych mamisynków którzy najchętniej do czterdziestki przesiedzieliby u mamsui a potem przeszli pod opiekę innej dorosłej kobiety ;) to mnie otrząsa i pomyśleć że moja studentka może na kogoś takiego trafić, oby nie :P ostatnio czytałam właśnie artykuł w \'Bluszczu\" na ten temat jak to faceci zniewieścieli nam i szukają zamiast żony to drugiej \"Wendy\' hmmmmmmmmm, są i tacy, mam przykład z podwórka od sąsiadki, kobitka dobiega czterdziestki z dzieckiem, mieszkaniem, samochodem i kto koło niej kręci - chłopcy z trzydziestką na karku
  2. cóż mogę powiedzieć, że się nieźle laski trzymacie ;) :P Landrynka> ten kożuszek mi się najbardziej podobał ;) cieszę się że zabawa wam się udała, oby cały rok był w takim klimacie czego wam i sobie życzę :) Sylvi> no coś ty zamiast się cieszyć że syn się usamodzielnia to ty masz doł, odcinaj tą pępowinę, ale już :P ja nie mogę się już doczekać, aż młodzież pójdzie na swoje ;) pozatym czas wielki przygotowywać się do roli babci ;) :P :) idę na kawę :D Juli odezwij się, jesteś już w domciu czy jeszcze? ja już zaczełam pierwszy sweterek z włóczki od Juli, jedna poszła na prezent trzecią podrzucę babci żeby mi zrobiła sweterek bo sama nie mogę bardzo teraz robić i się rozejdzie :D
  3. fiu fiu Sylvi ;) widzę że wybór był prawidłowy Juli> odezwij się bo jestem w kropce, potrzebna mi kwota w złotówkach , bo codziennie jest inny kurs podałam ci kwotę na chwilę obecną, a ty nie odpisujesz i niewiem co robić? Landrynka, wstawaj bo czekam na opisy i foty :)
  4. witojcie witojcie ;) pobudka, nie przesypiac nowego roku :P :D
  5. jakie tu pustki ;) Sylvi> jakie kreacje a ja nie mam nic do oglądania? idę zaraz luknąć na poczte, jeszcze raz udanej zabawy :)
  6. od wizażu ogólnie zaczełam :) oczywiście cały czas czytam czytam czytam i się uczę ;) Landrynka- jak zrzuciłaś te kilogramy!!!! bo ja muszę i to 5 kilo od ręki :( zaczełam od wyłączenia chleba z jadłospisu i nic smażonego oraz słodyczy zero - zobaczymy przyślijcie koniecznie foty z zabawy w kreacjach no i jak dojdziecie do siebie to i piszcie jak było :) u mnie w domu grypa więc opisywać raczej nie będę :P ale poczytam chętnie no i szampańskiej zabawy wam życzę :D
  7. ooooooo jakie pustki, kawę dopiero teraz piję, rano byłam z małym na zastrzyku a potem trzebaby było zakupić samochód, bo dużo zastrzyków duży samochód (małe coś za mądre ;) ) a ponadto nic ciekawego grypa zapanowała mam nadzieję że mnie ominie Juli się nie odzywa - pewnie rodzina rozebrała włóczkę ;) , zresztą i tak bym teraz nie robiła, czeka mnie trochę chodzenia teraz po lekarzach w związku z kręgoslupem :( bleeeeeeee no i drogie dziewczyny gubimy kilogramy po świętach ;)
  8. synuś ma się już lepiej :) chociaz do antybiotyków oczywiscie przypętała się biegunka ale poradzimy sobie Landrynka na czarno to się chodzi na pogrzeb będziesz przynajmniej się odróżniać od tych wszystkich bab ;) pamiętam jak byłam raz na takiej większej imprezie, dosłownie wszystkie kobity beż brąz i biel, a ja założyłam turkusową bluzeczkę i róznokolorową spodniczce w pastelowych kolorach to od razu mi jedna znajoma powiedziała że się wyrózniam jak motyl :D więc nie martw się napewno będziesz ślicznie wyglądala :) Sylvi a Ty? w domu czy poza spędzasz tą noc :)
  9. jak to o jakiej pracy Landrynko, a sesja fotograficzna ;) :) http://anpar1.fotosik.pl/albumy/561941.html prosze o łagodny werdykt bo dopiero na fotkach zobaczyłam niedociągnięcia :P no ale pierwsze koty za płoty jak to mówią ;)
  10. no to czas na kawusię i zabieramy się do pracy ;) :) mnie dziś od rana swędzi prawa ręka, ciekawe czy mnie odwiedzą goscie czy ja zrobię jakiś wypad ? :)
  11. no to i ja jeszcze raz wszzzzzzzzzzzzzzzzzzzzzyyyyystkiego co najlepsze Wam życzę ;) mnie już niewiele zostało ale pewnie zejdzie do Wigili :) dzięuję za karteczkę Landrynka, ja pewnie trafię na pocztę przed Wielkanocą, zawsze tak mam że na ktoreś Święta nie zdążam. ech, a sił faktycznie jakby mniej ;) :P buziaki :D
  12. jak dla mnie to za dużo roboty na ostatnią chwilę, zostanę przy swoich plackach, ale na nowy rok chyba zrobię tego placucha, zapowiada się apetycznie :) maluch ma sie lepij ze mna gorzej bo dopadła mnie rwa barkowa i prawa ręka odpcczywa :( chyba zaraz poswietach polęce do lekarza, ciekawe czy będą przyjmować, w Lublinie podobno strakują, nic więcej o nich nie powiem żeby się nie denerwować ;)
  13. hola hola pogaduszki bezemnie :P ja spadam na imieninową kawusię na godzinke a potem zawijam rękawy i zaczynam piec :D wczoraj małe miało przesilenie, grypa na całego i wszelkie objawy z tym związane, stawialiśmy mu bańki niestety wyszły do bani bo człek wyszedł z wprawy a mały wił się jak węgorz, ale gorączka puściła i mam nadzieję że nie wróci, ;) Juli już wysyłam adres :) Sylvi, ta twoja lekarka to widać fajna babka :) spadam
  14. a teraz specjalnie dla was :) życzenia świąteczne, bo niewiem czy jeszcze tu zajrzy któraś potem :) "Najbardziej straconym dla człowieka jest dzień w którym się nie śmiał" - a więc dużo radości :) "Życie należy umacniać wieloma przyjaźniami" - zyczę wam mnóstwa przyjaciół :) "Każdy człowiek uczy się dawać i przyjmować miłość w rodzinie" - życzę tej codziennej miłości w rodzinie "Prawdziwe szczęscie jest rzeczą wysiłku, odwagi, pracy i cierpliwości" - tych wszystkich zalet pomnożonych przez dwa Wam życzę :) Trochę inne te zyczenia a co ;) chociaż myslę że jesteście osóbkami które czynią dobro drugiemu więc niech to dobro w następnym roku wróci do Was :)
  15. cześć dziewczyny :) spać nie możecie :P ja właśnie wstałam, ale to dlatego że małemu przestawiły sie godziny, ostatnio wstaje o 2-3 i zaczyna się rytuał, siku, picie, papu, potem znnowu picie a potem spanie, schodzi do czwartej mniej więcej :) Julka już wyjechała do Polski, wczoraj napisała mi emaila że moja włóczka właśnie jedzie do Polski :) ponieważ niestety z aparatu i zdjęć nici to napisze że ostatnio zaczełam robić również biżuterie :) a co w końcu to człowiek uzdolniony ;) na pierwszy ogień poszły kolczyki i już cześć rozeszła się po rodzinie więc fotek niestety nie będzie ale po nowym roku a moze i wcześniej będzie kolejna porcja i mam ochotę też zrobić jakiś bryloczek lub maszyjnik, wtedy to już napewno pozyskam ten aparat do zdjęć, zapominiałam że biżetria jest srebrna oczywiście , chociaż na początku ćwiczyłam na posrebrzanym żeby taniej wyniosło ;) :)
  16. witam was drogie, niestety aparat nie wypalił i zdjęć nie mam w związku z tym zła jestem i już, musze odłożyć na kupkę i sobie zakupić takowy tym razem lepszy od poprzedniego mam nadzieję oczywiście żeby tu usiąść też muszę kogoś wykopać bo komp oblegany od rana do wieczora, samo życie za zyczenia dziękuje :D ja tylko choinka i wypieki, pieczenia itp, :)
  17. już widzę to skrobanie wieczorem Labdri :P a ja mam z głowy całą robotę dzisiaj tak złapałam odkurzacz że wyskoczyło mi coś tam z torebki stawowej (nie pamiętam) co prawda już wskoczyło na swoje miejsce, masażysta spisał się ale nic nie robię bark i ręka oczywiście prawa boli jak..............., więc nie mam co robić, został tylko komp i telewizja, małe dycha więc niewiem też jak się rozwinie sytuacja :( jutro jadę w goście, w końcu to niedziela a i tak leniuchuje moze wstąpie po drodze do rosmana, w końcu to moje urodziny, nie powiem które ;) :P chyba osiemnaste :D
  18. po raz kolejny bo już dwa razy mi wyłączyli prąd akurat jak pisalam, więc będzie szybko Sylvi: pierniki zjadane są od ręki wiec o twardości ciężko mi coś powiedzieć :) kotki śśśśśśśliczne :D przepis podam jutro na spokojnie, fotki z czymś też będa jutro bo załatwiłam aparat ;) Landri> daj cynk że jeszcze jesteś :) pozostałe buziaki Juli trzymaj sie cieplutko do nowych> ja teraz niepracuje i nie narzekam :P :) zależy co się robi, jak rano wstajesz siadasz na krześle i tak do wieczora siedzisz to nie dziwota że to było błłłeeeeeeee
  19. czas na kawe z pierniczkami, właśnie upiekłam :)
  20. kupiłam sobie kolorowe lampeczki :) moze coś wystroje ;) do tego zapachowe świeczki nawet niezły świecznik z jakimiś galaretkami w środku no i zimne ognie które małe biega i wypala, co chwila przychodzi i mówi że teraz już ostatni, ciekawe czy cós zostanie do świąt ;)
  21. no to tylko pozdrawiam, bo mam przerwe akurat na kawe
  22. o jak miło Landri :), koniecznie fotkę sobie zrób w tunice i slij bo jak nie namacam to nie uwierze :P Sylvik tak to już jest że kobieta dziala impulsywnie, w jednej chwili jej się podoba a w drugiej nie ;) często jednak tak mam że jak nie kupię a potem nie ma to nie mogę odżałować, zreszta niewiem czy bym chciała zrobić druga taką na zamówienie, obiecałam sobie że jeszcze tylko dla siebie ją zrobię i koniec no właśnie Juli> jak to nie najszczęśliwszy okres, no wiadomo że jest to czas na docieranie się i przeciąganie liny ale chyba nie jest tak źle? pisz kobieto, my doświadczone mężatki zawsze służymy radą ;) :P
  23. aaaa i jeszcze jedno co wy na taki dziurawy szal :) http://dagi35.blox.pl/html ten biały
  24. hmmmmmmmmmm no dobra krótko i zwięźle na temat, żeby nie było :P małe ma katar i zapchany nos więc spania było dziś minimum, pod powieki wkładam sobie zapałki żeby coś tu jeszcze napisać ;) włączyłam rano zetkę i dowiedziałam się że dziś jest dzień bez przeklinania :) potem posłuchałam piosenki Kayi ding dong, zmieniłam pościel, wstawiłam pranie, pomyłam podłogi, małemu włączyłam ajkę i właśnie zalewam kaweeeeeeeeeeee :D mam jeszcze dziś zrobić żakiet dla córci na wigilie - zostały tylko rękawy (może zdąże) i szal na ramiona dla drugiej ;) (może zdążę) :P a tak ogólnie nie jest źle dołuje mnie tylko totalny brak kasy, a co gorsza brak perspektyw zarobienia :( dziś nie jest źle bo jeszcze nie zdążyłam wszystkiego wydać więc sobie myślę, nie jest źle :P ale dopatrzyłam się że normalnie to jest jak wyścig szczurów, kto pierwszy wyda tą kasę - rachunki, opłaty, życie, chemia, o takich pierdołach jak ciuchy czy kosmetyki to ja już nie wspominam bo mocno to ograniczyłam, jedeny luksus to fryzjer i tego raczej nie odpuszcze bo małe musi mieć młodą mamę ;) oooooooooo, krótko to to nie jest no i właśnie tak to jest ale jak to napisano w pewnej bardzo mądrej księdze życia - \"dosyć dzień dziesiejszy ma swojej biedy\", dokłądnie nie zacytuje więc nie martwię się na zapas bo i tak niczego tym nie zmienię :) Juli> niewiem czy to interes na zarobek, pewnie tak jak się za to odpowiedznio człowiek zabierze, ja bardziej pod innym kątem się tego uczę a jak będzie z tego kasa to jeszcze lepiej, ale nie chcę robić falstartu więc proszę uzbroić się w cierpliwość :D
  25. to okropne Landrynka co piszesz znajdź no sobie dziewczyno jakieś hobby które cię wciagnie i będzie ci sprawiać przyjemność i nie tłumacz się brakiem czasu :P ja zawsze miałam parę marzeń, jedno z nich się właśnie organizuje a czwarte może za jakiś czas jak małe pójdzie do szkoły :D wiem po sobie że jak człowiek miał tylko domi prace to dupa i tyle, trzeba coś jeszcze mieć i już, tu tupie nogą i grożę paluchem no i oświadczam że część zakupów zostało poczynione oczywiście spożywczych, prezenty to będą symmboliczne trudno i tak im coś ciagle muszę kupować, a teraz jeszcze studniówka syna, został mi jeszcze do kupienia gajer dla niego i finito, ufffffff.
×