Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

mrowka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez mrowka

  1. tak to jest z remontami Landri ;) u mnie miała być wymiana sufitu a doszły do tego jeszcze fugi i powaznie zastanawiam się nad umywalką i sedesem, a może przy okazji jakieś szafeczki, kto wie jak to się skończy ;)
  2. a u mnie cały czas siąpie ale mnie to nie przeszkadza, własnie przyszłam z ogródka, dłubię dziś cały dzień w ziemi ;) ale juz wystarczy teraz przerwa na herbatke a potem się zobaczy
  3. mógł mógł kochana, był podwieszany a ma juz 15 lat i zaczeły mi na głowe spadac listewki ;) :P a topik chetnie pokaże jak skończe bo moje dziewczyny już kręcą nosem że mają cycki pokazywac ;)
  4. no tak sylvik olał nas totalnie, ale moze nie ma ochoty gadać o pierdołach teraz to \"biznesłomen\" :P ja ze ścianami poczekam jeszcze rok bo małe wszędzie zostawia swoje ślady, jedynie zrobie nowy sufit w łazience bo stary był podwieszany i się już wysłużył, na dworzu zimno więc dla zabicia czasu robię topik, ale już widzę że będzie za mały na mnie, kurcze musze schudnąć ale to nic pruć nie będę, może wrzuce na allegro :)
  5. ups to mnie taktaku nie pocieszyłaś, cebulki oczywiscie wsadziłam na wiosne wedle zaleceń na opakowaniu :( ale nic to chodzę codziennie i sprawdzam :) po wczorajszym deszczu położyły mi się wszystkie kwiaty, nieźle dało czadu, mam nadzieję ze jak się wypogodzi to się podniosą, dziś też pada więc wziełam sie za robote, borykam się z krsem im tam ciągle cos nie pasuje wiec przygotowuje znowu dokumenty, bleeeeeeeeee aaaaaaaa i nie denerwuj się tak taku, moja kuzynka ma sie całkiem dobrze po tym zabiegu, więc jestem spokojna i o Ciebie :) Landrynko czyżbyś już zaczeła te remonty?
  6. u mnie koniec pogody własnie się rozpadało, ale przedpołudnie było piękne więc do południa siedziałam na tarasie z kawusią i sie delektowałam kwiatami, wsadziłam w doniczki lobelie białe, błękitne i turkusowe, niewiem jak to zestawienie wyjdzie ale pojechałam za późno i praktycznie wziełam końcówki kwiatów :) Landrynko nie martw się że tylko we dwie gadamy tylko pisz ;) jak przygotowania do remontu, ja chwilowo porządki podwórkowe, mąż w sobotę zrobił profesjonalną podporę na winogron, więc moze w tym roku będę go jadła a teraz idę robić gofry, naszła mnie chota na coś słodkiego
  7. pada więc ogródek odpuszczam, zapodaje kawusie i dziergam sweterek :) a potem się zobaczy, mam zaległości kosmetyczne więc moze jakiś spacer po sklepach, wczoraj kpiłam perfumy Lancome - Tresor, piękny zapach słodziutki :) no i dzis rano jak weszłam do łazienki to rozsiewał się po niej zapach moich nowych perfum, hmmmmmm, chyba musze schować przed moją młodszą latoroślą ;)
  8. a ja ledwie dycham po torcie imieninowym, zaraz mykam na jakiś spacer bo mnie wydeło tak taku w ogrodzie to się chyba nigdy nie nudzi, ja po swoim zrobiłam obchód i jutro to tam chyba popracuje troszkę, kupiłam sobie cebulki kwiatowe (nie pamiętam co to) ale jakoś nic nie wschodzi, hmmmmmmm moze to jeszcze trzeba poczekać
  9. zabiegana jestem Landrynko i tyle :) masz racje że przy remoncie tak jest, ale kupisz zrobisz i masz spokój na kolejne 10 lat (tak myślę... ) na dworzu ciepełko to i mnie nie widać, dodatkowo córcia w niedziele ma bierzmowanie to i troszke zakupów i wyjazdów, a jak wracam to mi rączki przy drutach lub szydełku chodzą ;) :) miłego słonecznego dzionka
  10. właśnie zajadam lody a wieczorem idę na imprezkę :) co wypatrzyłaś Landrynko?
  11. no i się ochłodziło, piszczie cos kurka wodna bo sama z soba przeciez gadać nie będę :P popijam właśnie kawusie i zastanawiam się co dalej.........
  12. oooooooooooo jakie pustki, nic dziwnego bo na słoneczku się opalałi chyba wszyscy
  13. cześć wam :) dobrze sylvik że w końcu coś skrobnełąś a na poprawe humoru powinnyście poczytać komentarze do różnych artykułów, wczoraj mąż czytał na głos, jak się internauci wyrażali o notce policyjnej. W notce policja oznajmiła że a uli.x przyjmowała pani seksowna z hifem i wszystkich klientów proszą na zgłoszenie się na badania. Przy komentarzach myślałam że się posikam. Pisze taki jeden że on z żoną przy pornolu robi to wszystko co fachowiec ;) na to drugi odpowiada że ma tak leniwą babę której nic się niechce- pierwszy radzi - weź bata i pogoń babę do roboty :P całości nie da się opisać ale śmiałam się na głos przy tych komentarzach, polecam taką lekturę, lepsza od chmielewskiej ;) :P
  14. wiem wiem Landrynko, bo ja też nie narzekam, ale czasem już bym poszła do pracy ;) dziś znowu zabiegany dzień, a i jutro w rozjazdach, echhhhhh, chyba w niedziele dopiero posiedzę w domciu, a może to i dobrze szybko zleci, w planach mam zacząć robić tą bluzkę którą kiedyś pokazywałam Landri, tylko nie wiem bo mam ciemną zieleń, ale co tam popróbuje :) sukienka jedna skończona aprzy drugiej tylko jesz cze rekaw ale to szybko pojdzie i córci się podoba więc będzie chodzić nie muszę szukać kupca ;)
  15. Juli zdjęcie kreacji musowo rób i wysyłaj !!!!! siostra leży pod kroplówą z nogami do góry, nawet jej pod prysznic nie wolno wejść, hmmmmmmmmm ręce jej się po tych lekach trzęsą jak starej babce, nie wiem jak będzie dalej.........ale niechby jeszcze poleżała bo to za wcześnie na poród. Ladrynko, przypomnij sobie że jak siedziałaś w domu to strasznie chciałaś do pracy :P ale oczywiście nie zazdroszczę ci siedzenia w pracy, szczególnie jak świeci słońce, ja bym chętnie została w domu gdybym nie musiała pracować ale niestety finanse :( ............... zreszta narazie nic nie mogę znaleźć a sylvik nic mi nie napisała chociaż ją o to prosiłam :(
  16. pierwsza ;) :P właśnie wstałam ale dałam dziś czadu, ale małe wstało dziś o trzeciej i się bawiło, niewiem co to się stało, teraz śpi, więc spokojnie piję kawusie, a wy co porabiacie ???
  17. ale miałam dziś jazdy, normalnie schudłam ze trzy kilo ;) okazało się że siostra ma rozwarcie 2cm (zaczął się 7 miesiąc) mąż w delegacji za granicą więc musiałam ją wieźć do szpitala do Kielc. niby nic tylko kurka nigdy tam nie byłam, oczywiście nie znam drogi, nie znam ulic ogólnie ronda są porypane i ogromny ruch. Zawieźć było prosto bo siostra siedziała obok i pokazywała drogę ale wrócić :( oczywiscie gdzieś skręciłam nie tak bo kierowałam się kierunkowskazami, koniec końców dojechałam tylko inną drogą jak się potem okazało, ale wypieki były :P
  18. no proszę jak człek nawrzeszczy to od razu lepiej :P ja dalej piele, przetapiam, przekręcam na jutro zaplanowałam pierożki :) jutro mały wypadzik na zakupy, może w końcu kupię sobie jakieś buty, dzis uleegłam pokusie i kupiłam kawałek pięknej zielonej włóczki a miałam kończyć to co mam, słońce i owszem ale w parze z zimnym wiatrem więc uciekłam do domu i właśnie wstawiam na kawusie, teraz kończę czerwoną sukienkę a jutro następną - koniec obijania, bo zieleń czeka :D ech my nałogowcy ;)
  19. o kurcze ale się namnożyło tych wpisów, dziewczyny ja was bardzo proszę nie wszystkie naraz!!! :P Sylvik> dzięki za wyczerpujące informacje, widzę że nawet nas nie czytasz :( o reszcie nie wspomnę, idę do wyrka bo ledwo żyje tak jak przewidywałam, ale mięso upieczone smalcuszek zrobiony a reszta świnki w zamrażarce
  20. oj poszalałam :P astry dalie i bratki dostałam więc posadziłam reszta to moje tylko już pięknie wypielone, niektóre juz kwitną niestety nie mam aparatu ale spróbuje komórką fotke zrobic moze wyjdzie :) po poludniu mechanik krawcowa i pół świni, chyba dzis nie dowlękę się do łózka
  21. Juli no to chyba gratulacje no nie ;) :P :) tak trzymać dziewczyno :D Landri twój pisze mature a moi dwaj z tej okazji mają wolne więc jedziemy po czarną ziemię i sadzę i sieje dziś kwiaty :) wczoraj przywiozłam sobie nasiona i cebulki więc dzis zawijam rękawy teraz jeszcze wykończam kawusie i spadam mam dziś na full poplanowane zobaczymy co uda się zrealizowac :)
  22. u mnie pada więc tylko krótkie spacery wchodzą w rachubę a dziś grilowanie na tarasie :) jutro zobaczymy ale jakis wyjazd musowo :) miłego dalszego odpoczynku
  23. wstałam wcześniej ale nie miałam sumienia was zwoływać tak wcześnie ;) małe tak wstaje a potem jak pobiegnie to ja juz nie mogę usnąć, więc się snuje po domku :) teraz upiekłam placucha, słońce się schowało więc opalania koniec, teraz to tylko już spacer ale jakoś samej mi się nie chce, moze posiedze na hustawce. a wy wylegujecie się ? :)
  24. no dobra starczy tego leniuchowania, dokąd będę czekała z tą kawą :P podano więc dołączyć mi tu szybko :) a tym co się niechce to życzę szybkiego powrotu do........ chęci :)
  25. mam w planach Landri kolejną sukienkę akurat wydziergam, męża nie będzie wiec..........a odrobić za fryzjera trzeba ;)
×