mrowka

i jeszcze odwiedziłam wczoraj perfumerie, wyszłam z perfumami - naomi cambel klasyczny pierwszy zapach i dzis od rana pięknie pachne :D

a i zeżarłam pięć kostek czekolady aż mnie zmliło, a przeciez mam chudnac, ale tego mi było trzeba :)

no i pisze :) własnie wróciłam z nowy fryzem :D wszyscy w domu na mój widok krzykneli ze zrobiłam trwałe ;) nic z tych rzeczy to tylko odpowiednio artystycznie wygniecione włosy, no i miodowy kolorek z kilkoma na grzywce refleksami, szkoda ze nie mam aparatu :( Landri zazdroszcze ci tego sklepiku, u nas to jakos tak byle jakie te ciuchy nawet nie chodze, trzeba by w swiat ponadto pomysł mam taki - kazdy pisze co chce i przynudza ile wlezie ;) ja moge godzinami o pierdołach ;) i małym które bardzo szybko rośnie i juz nie jest takie małe takze piszcie piszcie piszcie

gadać to by było o czym, ino z kim :P a ja zaraz wybywam do fryzjera zrobic sobie kolorek, bo juz siwizna zaczeła wyłazić, miałam jeszcze poczekac bliżej świąt ale popatrzyłam lustro i namyśliłam sie że nie :) wczoraj poszłam spać w środku nocy bo małe wyspało się w dzień i hulało. więc dziś padam na pysk, moze utne komara u fryzjera ;)

a może zmienimy tytuł topiku - dla tych które pracują i nie mają na nic czasu ;) od razu by sie może jakieś nowe twarze pojawiły i znów zagęściło sie, bo teraz to jakoś tak faktycznie :(

zbiórka przy kawusi lub herbatce :) dobrze Landri że czasem ten mąż na Ciebie warknie ;)

pogoda faktycznie piękna, właśnie wróciłam z długiego spaceru, po polach i lasach, sarny mnie mijały po drodze :) szkoda tylko że jeszcze mówią o powrocie zimy, dla mnie mogłoby już ak zostać miłego popołudnia :)

co za dzień od rana ktoś się przewija przez dom, pelno luda i tak bedzie do wieczora, ale to dobrze :) lece wstawiac na kawe bo zaraz bedą kolejni goście :D

no nareszcie będzie można z kimś pogadac :) aż mi sie nieche myslec o tym ze od poniedziałku dzieciaki do szkoły, buuuuuuu a tak mi się super sypiało do ośmej ;) za oknem wieje że mało głowy nie urwie co za pogoda, ale nie dajmy sie dlatego gorąca herbatka i kawusia do wyboru :) ) ) ) ) ) ) )

hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm to macham

kiedys u mojej ciotki był podobny pies jak ten biały, często z nim chadzałam na spacery :) a teraz pobudka i kawusia Landri ty w związki z tym euro zaczełaś szlifować język? no i ja idzie? kurcze moze i ja bym spróbowała ) :)

> :)

nie mam jeszcze pojecia z czego ją zrobić Ladnri, jak tylko wypatrze cos odpowiedniego to sie za nią wezme :) ciesze sie ze wam sie podoba, napracowałam sie przy niej :) a juz mam zamówienie na taką samą dla koleżanki, za oknem zrobiło się biało, dzieciaki właśnie poszły na dwór wiec ja mam chwilowo dostęp do kompa, musze ruszyc sie do miasta choc przyznaje ze nie bardzo mi sie chce, roboty tyle .........., sylvik> ja za tą wziełam od koleżanki 80 zł i to wcale wierz mi nie jest dużo, biorąc pod uwage ze za włóczke zapłaciłam 30zł, żadne pieniądze jak pomyśle ile sie narobiłam przy tej spódnicy,ale tak to jest że takiej pracy nie da sie wycenic ;) ale zawsze możesz sobie taką zrobić jak umiesz na szydełku służe pomocą ;) :)

kawuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuusiaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa :D a za oknem zima, ja nie kcem!!!! a teraz sie chwale i już ;) http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ac9b5e5ae208bf1e.html http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d66c9a07a2fbcc52.html

no no Landri angielski, ja tez bym chciała ale za leniwa jestem albo brak mi czasu, wole sie tłumaczyć tym drugim ;) a ponadto skończyłam spodniczkę na szydełku, nawet moje dziewcze stwierdziło że może ją czasami pożyczy i założy ;) :) ponadto lenistwo i czytanie książki dziś przez cały dzionek jutro zawijam rękawy i kończe papierkową robotę :)

niema to jak łażenie rano w szlafroku po domciu z kawusia i czytanie co u was sie dzieje ;) ale tak naprawde to niewiem co to będzie jak sie skończą ferie, na szczęście jeszcze tydzień leniuchowanie przede mną :) Sylvik> o co ci chodzi przecież chciałaś pracować :P kurcze ja juz tez bym musiała do fryzjera, ale tylko kolorek żadnego podcinania, Landri zrob fotke w nowej fryzurce :) pozdrowionka

no i wróciła zima, za oknem biało i zimno, brrrrrrrr zaraz ruszam sie z domku na zakupy a potem czytadło przy ciepłym grzejniczku, alem zmarzluch :) kawa :D

) :)

ogólnie to jej nie przeglądałam, nie miałam czasu, właśnie wróciłam do domciu ale szcześliwa bo siedzenie w papierach zakończyło sie sukcesem teraz tylko szybciutko bilans i inne dodatki i temat z głowy :) uwinełam sie w tym roku a co ;) a w domciu leży prawie skończona spodniczka która sobie spokojnie wieczorami dziergam na szydełku, ciekawe jak mi wyjdzie? odwiedziłam dzis siostre, leniuchuje sobie w domku i juz by chciała do pracy do szkoły w świat, jednym słowem mówiąc a tak niestety leży samiutka w domciu cały dzionek, nie zazdroszcze i pytanie do sylvi ale juz na gg, luknij tam

kawa a do kawy dodatek do poczytania :) http://www.walentynki.swieta.biz/tradycja.php

a ja zaliczyłam kolejna osiemnastke w rodzinie, tylko patrzec jak zaczną sie wesela, czas naszykowac troche kreacji bo potem to na co innego kasa bedzie szła

tez chętnie posłucham relacji z filmu :) a to dla poczytania Co znaczy, jeśli kobieta uważa się za równą mężczyźnie? - Ma zaniżoną samoocenę. Mężczyzna 1/3 życia spędza na spaniu. Pozostałą część poświęca na namawianie kobiet do przespania sie z nim. Dlaczego mężatkom trudniej utrzymać dietę? - Kobieta niezamężna wraca do domu, patrzy co jest w lodówce i idzie do łóżka. - Mężatka wraca do domu, patrzy, co jest w łóżku i idzie do lodówki.

kawa :) juz dawno tak nie pospałam :D

juz zgrałam i opróżniłam krzynke :), jestes kochana, jak tam cos jeszcze masz to dawaj śmiało :D

poczta opróżniona :)