Paula_81

9 tc - a z moim kochaniem jakoś się narazie poukładalo - zobaczymy co dalej ;)

Hej dziewczynki mam juz fotkę mojego maleństwa ale niestety nie umiem wklejać tutaj zdjęć :(

Weicie co dziewczyny - tak dziwnie się czuję piszac tutaj o swojej dzidzi jak tutaj takie problemy - tak trochkę mi głupio :( bo wy tutaj się smutasujecie i cały czas staracie a tu ja za chwilę wyskakuję ze swoimi wypowiedziami.

Makłady przykro mi ale ta cholerna małpa przylazła, ale nie martw się na pewno się uda - musisz mieć nadzieję :) jeszcze troche i tez będziesz wykrzykiwac tu na forum o dwóch krechach :) Monik - no widzisz tak nas foli przetrzymała z tymi wiadomościami że teraz paluszki bolą ;) hihihihi no ale minie :) A moje samopoczucie? Hmmm.... mdłości powoli mijają tfu tfu tfu . W środę byłam u gina widziałam moje maleństwo - jest bardzo ruchliwe. Wszystko jest wporządku i rośnie jak na drożdżach - ma juz 2,5 cm długości. Nastepna wizyta 23 listopada - a do tego czasu musze porobić wszystkie badanka - a przede wszystkim przeciwciała ponieważ grozi mi konflikt serologiczny :(

Foliś kochana - ja juz obgryzłam wszystkie paznokcie z nerwów - proszę napisz co u ciebie - trzymałam cały czas za ciebie mooooooocno kciukasy :) Gonia - to jest cudowne!!!!!!!!! Masz talent kobitko ;)

Mikusia123 - Widac że byłas słabą uczennicą u tego profesora skoro piszesz takie rzeczy!!!!!!

Estella odstaw go!!!!!!!! niech zmieni ci na inny antybiotyk!!!!

A tak w ogóle to nic nowego tutaj nie nie wniosłaś - bo to wszystko to juz wiemy i bez wklejania tekstów z książek.

Mikusia123 - i ty jesteś ginekologiem? lekarzem, który ma nam pomagać? Ty poprostu dołujesz tutaj dziewczyny!!!! Nie podobała mi sie twoja wypowiedź. Sama pracuje w szpitalu i znam wielu lekarzu ale z taka bezczelnością jeszcze się nie spotkałam.

Cześć wszystkim ja tylko na chwile chciałam pogratulować Mii slicznego zdrowego i dużego synka!!!!!!!!! am straszego doła dzisiaj - pokłóciłam się wczoraj z moim kochaniem- było ostro - od wczoraj wieczora w ogole sie nie odzywa - co jest do niego niepodone ;(

My sie staralismy ponad 17 m-cy - także to jest troche czasu. Ja bym bardzo chciała mieć dziewczynkę, ale jesli będzie chłopiec to tez będę sie cieszyć bylyby było zdrowe :):):)

oj bidulku ty, ale jedną rzecz co ci doradzę i oczywiście pozostałym starającym sie również - żeby przystopować psychicznie - nie nakręcać się za bardzo. Ja najprawdopodobniej własnie przez blokadę psychiczną nie mogłam zajść w ciążę, a jak tylko sobie odpuściałam to wtedy od razu bez żadnych problemów (a zaznaczę ze wyniki wszystkie były ok). A u mnie tez tak samo praca praca praca i niestety jeszcze do tego magisterka!! Jesli chodzi o płeć dziecka to chcę wiedzieć, chociaz lubię niespodzianki, ale wolę wiedzieć wczesniej żeby potem móc juz powoli zacząć kupować jakieś ciuszki itp :)

Hej Ana - mdłości narazie minęły - tfu tfu - żeby nie zapeszać - od dwóch dni mam spokój :) a co u ciebie słychać?

Cześć wszystkim przyszlym mamusiom. Ja niby mam termin na 5 czerwca ale nigdy nic nie wiadomo :) może mnie uwzględnicie????

Cześć dziewczynki! Dopiero skończyłam pilna robote ufff i mam chilkę wytchnienia. Dzieki Monika80 - ale jak narazie to ten czas sie ciągnie. Trzymam mocno kciuki za Agę!!! Dostałam wiadomość od Myszki na temat Mii - zacytuję: \" Krążek jej zdjeli i leży dalej ale teraz bez krążka może urodzic w każdej chwili. Musieli go zdjąc bo juz za mocno naciskał\". Jesli chodzi o ta muzykę to tez słyszałam żeby słuchac takiej spokojnej muzy w ciąży i jak dziecko się urodzi to jak będzie niespokojnie to własnie to mu puszczac :)

Cześc dziewczynki! widzę że wszytkie dzisiaj wolne mają... no trudno. ja niestety juz na posterunku :) Foli cieszę się że jajowody masz drożne - to teraz tylko inseminacja - i dzidzia :) życzę ci tego z całego serca bo na to zasługujesz :) Dorotko - moje najszczersze gratulacje z powodu urodzenia slicznego i dużego synka!!!!!!!!!!!!!! Asiu kochana!!!!! Odzywaj sie od czasu do czasu- ty nasza pociecho :):):) A teraz cos mniej wesołego. Moja bratowa też była w ciąży - zaszłysmy w tym samym czasie. Miała termin również na czerwiec, ale niestety nie udało sie. W piatek poroniła. Bardzo mi jej żal bo tak się cieszyła na to dzieciątko. :(:(:(:(:(:(:( Ja idę pojutrze do gina i mam nadzieję że u mnie będzie wszystko ok - bo teraz zaczęłam sie bać. Pozdraiwam wszystkie starające się i trzymam za was mocno kciukasy a takża za brzuchatki aby było wszystko ok :)

Goniu - cudownie to napisałaś!!!!! To jest poprostu boskie!!!!!! A tak w ogole to ja tez powiedziałam dzisiaj szefowej. Na początku zrobiła wielkie oczy ale była uśmiechniea wyglądała na zadowoloną, życzyła mi duzo zdrówka pytała się do kiedy mam zamiar pracowac itp. Tylko krótko stwierdziła że dyrektor nie bedzie zadowolony - ale mam to w nosie !!!!!

Goniu - super!!!!!!! Cudownie to opisałaś - cieszę się że z bejbikiem wszystko ok :) ja idę do gina 2 listopada i jestem ciekawa co zobaczę hihihihi. Rozmawiałas z szefowa???? Ja tez mam dzisiaj zamiar, ponieważ tak fatalnie się czuję i nie wiem czy czasami na L4 nie pójdę - najpierw chcę ją o tym wszystkim poinformowac i uświadomic hihihi buziaki

Ania - gratulacjeeeeeeeeeeee!!!!!!! I duże buziakiiiiiiiiiii!!!!!!!!

Foli - tzryamam kciukasy bardzo mocno - będzie dobrze :)

Droga Lid_de chyba cos ci się pokręciło!!!!!! Tu nie chodziło o mnie tylko o Mię i znieczulicę niektórych osób - może najpierw naucz sie czytać - a potem pisz!!! a po drugie ja się pod nikogo nie podszywam, bo mam odwagę pisac co myslę pod swoim nickiem. a tak w ogóle to mam prawo pisać co myśle i na jakim forum chce - to jest własnie demokracja - a ty zanim coś napiszesz to najpierw 10 razy sie zastanów. Pozdrawiam

Cześć dziewczynki! Przykro mi ale nie mam siły czytac zaległości - od dwóch dni męczą mnie tak straszliwe mdłości które trwają przez całą dobę oprócz momentów kiedy spię :(:( dziewczyny to jest masakra - nie mam siły na nic!!!!!;(

Widzę Kasiu że bardzo się przejełas sprawą Mii, nie wiem może ty jesteś inna ale ja się zżyłam z dziewczynami i martwię się o nie. Mia nie ma jeszcze terminu porodu, to jest dopiero 35 tc - to wszystko za szybko. Bardzo się o nią boję i martwię i denerwuje mnie taka znieczulicą jaką ty okazujesz - teraz nie dziwię sie pomarańczowym nickom na naszym forum które co nieco o tobie napisały- chyba jednak miały racje - przykro mi z twojego powodu. A tak w ogóle dziewczyny trzymam za was wszystkie kciukasy żeby poród był w wyznaczonym terminie i łatwy :):):) Pozdrawiam

Widzę że jeszcze nikogo nie ma. no cóż. Cześć wszystkim!!!!! Asiulku smutna wiadomość od rana, ale ja cie całkowicie rozumiem, też kiedyś musiałam dpocząć, chociaż nie ukrywam że bedzie mi ciebie tutaj brakowało, twoich rad eksperta ;) twojego poczucia humoru, przekomarzania się. Trzymam baaaaaaaaaaardzo mocno za ciebie kciukasy i przesyłam moc fluidków (fluidki róniez dla pozostałyh starających się) Asiu będę tęsknić!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ************************************************************************************ ************************************************************************************ ************************************************************************************ ************************************************************************************ ************************************************************************************ ************************************************************************************ ************************************************************************************ ************************************************************************************ ************************************************************************************

Sorki pregment ale mi się to udało zupełnie przypadkowo, metodą prób i błędów. Może jakaś dziewczyna z forum będzie lepiej to umiała ode mnie.