patyczak

Dzien dobry bardzo wszystkie dzieciaczki:-) te duze i te mniejsze. Chce mi sie spac rano wstalam o szostej bo musialam fachowca otworzyc garaz ,chyba powinnam byla dzis zrobic sobie wolne. Po siedze do 18 i zmykam:-) Wczoraj zmarzlam okropnie padalo,grzmialo....ale ludzie dzielnie sie bawili i piwko pili:-) Za dwa tygodnie powtorka z rozrywki:-)

Ta kawunia to w sam raz dla mnie:-) bo wlasnie wstalam. Wrocilam o 3 i nawet musze powiedziec ze nie bylo tak zle a co najwazniejsze zimno. Ludzie bawili sie swietnie bo i zespol byl fajny. Dzis powtorka z rozrywki rozpoczyna sie o 15 wiec Sips podeslij tej pogody troszke bo zaczyna u mnie padac. Teraz musze znalesc sile na kapiel bo wygladam koszmarnie :-) Dobrze ze obiad wczoraj ugotowalam i dzis mam luz:-D Miejcie sie fajnie zagladne pewno jutro. Marketa Sips Dallia Izabell

Goraca kawunia :-) Jesli nie musicie to nie wychodzcie z domu-zimno ,wietrznie i chyba zaraz bedzie padac bo ciemno Ja dzis jade przygotowywac dekoracje na jutrzejsze imprezy-masakra A za rowny miesiac bede sie wylegiwac na piaszczystej plazy bo wlasnie wczoraj dokonalam ostatnich formalnosci:-) Fajnie mamy wylot o 21 a na miejscu bedziemy o 24 i od rana mozna sie rozkoszowac wszystkim w kolo:-) Trzymajcie sie cieplutko,lece budzic moja pocieche bo dzis jada do teatru.

> > > Nie wiem jak u Was ale u mnie pogoda do du...zimno wietrznie,wczoraj padalo i jak pomysle ze tak bedzie w weekend to mnie ciary przechodza bo bede musiala wyciagnac kurtke zimowa.w nocy zawsze jest zimniej a jak czlowiek niewyspany to jeszce bardziej to odczuwa. Marketo uroczystosc btla w srode poniewaz tylko wtedy maja zajecia ze swoja Pania.W inne dni to angielski,religia. Bylo bardzo milo i sympatycznie-wierszyki,piosenki,kwiaty, zyczenia,kawunia,ciasteczko:-) Chociaz powiem Wam ze niektore mamusia to mnie wkurzyly.Wiadomoz ze jest uroczystosc i dzieci przychodza na galowo.A taki jeden ananas przyszedl w dresie i rozciagnietej podkoszulec wiec Pani poprosila inna Pania aby podjechala i pzrypomnialoa o stroju galowym mamusi.Mamusia przyszla na uroczystosc ale na przebranie nic nie przyniosla. Ja bedac nauczycielka odebralabym to jako lekcewazenie. Jedna znow przyszla z mlodszym dzieckiem-wrzeszczace,halasujace,biegajace,przeszkadzajace. Marketo Ty lepiej nic nie planuj;-)jak przyjdzie czas to spakuj sie i wyjedz.Jak tak sie palnuje,planuje to potem wszystko szlag trafia.Postaw na spontanicznosc;-)

Dzis dzien przytulania:-) A wiec sciskam Was wszystkie :-)

Widze ze wakacyjna passa trwa i wszystkie poszlyscie na zielona trawke Ja trawke wlasnie dzis pokosilam:-) Myszlka slyszalam ze grod Kraka mozna podziwiac teraz z jakiegos balonu-widzialas to cudo? Moja latorosl bierze sie z dziadkami do Krakowa na dzien dziecka-edukacyjna wycieczka:-)On uwielbia takie wypady.A mi przywioza obwarzanki ktore ja uwielbiam. Hajdus czy ty komputer tez dalas do renowacji;-)

Melduje sie :-) Oj szalalo wczoraj szalalo a ja na rowerze bylam w pracy.dobrze ze pomyslalm i wczesniej zamknelam swietlice bo burza dopadla mnie tuz przy domu.A jechac sie w ogole nie dalo.W oczach mialam sam kurz :-( Po burzy okazlao sie ze w czesci domu nie ma pradu.Nie moglam sie kapac bo pompa nie szla prad przyszedl dopiero po polnocy. Dzis czytalam ze zginal 33latek w Cieszynie przygnieciony konarem. Czy teraz to juz tak beda burze wygladac..... Dzis dzien uplynal mi na sprzataniu,koszeniu itd czyli normalna sobota. Jutro chyba bede miec luz po poludniu bo meskie towarzystwo idzie na ryby......bez komentarza. Izabell gdzie bylas jak Cie nie bylo:-)

W koncu wrocilo wszystko do normalnosci:-) bo ile mozna sie gniewac.Czeka nas jeszcze taka szczeraz rozmowa bo ja nie lubie niedomowien. Zbliza sie weekend mam nadzieje ze mamuska da nam spokoj;-) Pewno m znow wymysli ryby ale ja juz mam to gdzies.....bo nastepny weekend ide do pracy wiec bedzie musial sam sie wszystkim zajac. Marketo na o masz urwanie glowy jak nie jeden to drugi....wszystkie te nieszczescia jak to mowia chodza po ludziach a nie po gorach. Brat musi dbac o siebie no ale taki duzy chlopiec to chyba wie:-) Koncze pic kawke,syna odwioze do szkoly i do pracy-mam tyyyyyyle prania,takiego recznego ale nie wim czy jest sens bo cos sie chmurzy :-(

Znow wagary?! Hajdus zostaw sobie troszke tego remontu na pozniej. Myszka ty sie nie wlocz po miescie tylko skorobnij cos. Pokusilo mnie wczoraj aby isc na solarium ale takie stojace-pierwszy raz-i juz nigdy wiecej.Czlowiez bez klaustrofobi moze w takim solarium oszalec;-)Jedyny plus to ze mozna sie pokrecic.Czulam sie jak jakas opiekana kielbaska;-) Trzymajcie sie cieplutko:-)

Dziewczyny mamusia to ja sie juz dawno nie przejmuje:-) jedynie co to mi cisnienie podnosi.Zaczne ziolka pic i bedzie ok;-) M chce wolnosi to ja dostanie-powiedzialam mu rob co chcesz i ja tez mam wolna reke-zadzwonil do mnie kolega o 23(przyjechal z Oslo na kilka dni)i chcialby sie spotkac ale sie gotowalo w m ale nic nie powiedzial:-) Wkurza mnie jak mi ciagle zarzuca ze tylko pracuje-jakbym ja nie pracowala.....ech szkoda gadac Umowie sie chyba na jakies ploty z kolezanka,bo zakupy nie pomoga;-)

Sips i tak trzymaj

na dzien dzisiwjszy marze aby go porwala jakas syrenka:-P A ryb to ja nienawidze:-)

Sips ciasto do wyboru do koloru do smaku :-) jest w czym wybierac ach oczy by jadlu i niech tak pozostanie bo weekend upieklam ciasto z krakersow z masa kokosowa i nie moglam sie oprzec :-D Hajdus jesli chodzi o przygotowania to moj m podszedl ambitnie do sparawy i kompletuje garderobe ;-)-przeciez ja nie mam co na siebie wlozyc ;-) uslyszalam. Ja tylko sprawdzilam czy wbije sie w kostium kapielowy :-P ;-)

Padalo padalo nawt burza byla :-) Atmosfera sie odswiezyla:-) roslinki podlane:-) a teraz swieci piekne sloneczko:-D Szlifuje sie w okularach,spawa w masce itd tylko ze moj m. z zasad bhp powinien dostac jedynke.Wszystko to wie tylko nie stosuje bo albo sie spieszy albo sie nie da zawsze jest cos a potem tak to wyglado.Juz mu zapowiedzialam ze jak tak dalej pojdzie to urlop spedzi w szpitalu a pojade z kims innym :-D Wiecie co-ja w sumie tez nie lubie takich imprez -komunie,wesela,roczki itd bo myslenie o prezentach mnie przeraza.Niewiadomo kogo uszczesliwic dziecko czy rodzicow. Lece popracowac:-)

Widze ze drozka na ten topik zaczyna zarastac

:-) Wygonilam dzieciarnie z przed kompa:-D trzeba dbac o mlodziez:-p Dzien cudowny:-) Ja to z tych co nie pija i nie tancza ale zawsze jestem przygotowana odpowiednio czyli zabieram ze soba pusta buleleczke i odlewam sobie piwka do butelki:-)Siadam w domciu z mezusiem(jesli uda mu sie doczekac mojego powrotu)i pijemy sobie,nawet nie wiecie jak to cholernie dobrze smakuje :-D A jesli chodzi o takie imprezki to wierzcie mi ludziska rozne rzeczy wyprawiaja czasami do smiechu czasami do placzu. Hajdus wypoczynek przede wszystkim,mi zapowiada sie w weekend luz czyli totalne lenistwo:-)

Ja nistety albo i stety pracuej na pelnych obrotach.Takie zycie ;-) nie ma co narzekac,cos trzeba robic,w zimie bede odpoczywac:-) Weekendzik minal mi rozinnie i na pelnym luzie:-D Teraz zbieram sily bo czeka mnie impreza w pracy cale dwa dni i dwie noce.Musze zakupic jakies dopalacze ;-) bo red bull chyba bedzie za slaby. Powiem Wam szczerze ze nawet lubie takie imprezki(jesli zapomni sie ze w poniedzialek czlowiek wyglada jakby go walec przejechal)a najlepiej jest juz tak po polnocy,czasami dziwie sie skad ludzie maja sile i zdrowie aby tanczyc do upadlego a inni pic do upadlego.W niedziele rano przychodza i jest powtorka z rozrywki.Ja nie pije nie tancze a jestem wykonczona:-) Hajduś ????????????????????????????????????????? Sips Myszka

Widze ze wagarujecie na calego.No tak tzreba lapac promienie sloneczne po tej dlugiej zimie i ladowac akumulatory. Grille,wycieczki,pikniki pewno wszystko zaliczycie :-) Ja w rodzinnej atmosferze bede nadrabiac wszelkiego rodzaju zaleglosci:-) Odezwijcie sie czasami

Dzien dobry bardzo :-) Pogoda cudowna :-) sloneczko sloneczko jeszcze raz sloneczko ale moglo by popadac bo to co posadzone jest w kiepskiej formie :-( Weekendzik zapowiada sie w rodzinnym milym gronie:-) czyli zyc nie umierac:-) Marketo jak tam wybaczylas juz W. Sips tak to jest z tymi przyjaciolkami,rzadko sie zdarza zeby przyjazn trwala i trwala w nienaruszonym stanie.A jak ktos zawiedzie to potem trudno odbudowac relacje i zaufanie. Daliia w wolnej chwili skrobnij cos:-)

Melduje sie :-) Wiatr wial ale tylko rano potem bylo przyjemnie i bardzo cieplo.chyba za cieplo bo ziemia strasznie wysuszona-zapowiadaja deszcz ale czy bedzie?? Draceny powiadacie-chyba tylko one mnie lubia bo rosna jak szalone ;-) Mam w domu jedna taka strasznie stara ale piekna i juz dorobila sie dwojki dzieciktore tez niezle sobie radza. Chociaz podobno nie powinno sie miec w domu kwiatow o ostro zakonczonych lisciach bo dobre fluidy sa \"szarpane\";-) Marketo w drzewko klikam-mam w zakladkach i co rano robie klik:-D Nie drecz W za dlugo nie badz jedza;-) Sips jak juz ci wszystko zakwitnie to zlocik u Ciebie powinien sie odbyc;-)

Sips alez bedzie piekny ogrod jak to wszystko zacznie kwitnac:-) szczerze mowiac ja to raczej sadze takie pospolite kwiaty,nie szaleje z egzotykami;-) Jednak jakos marnie widze to kielkowanie strasznie zimno w nocy u mnie byl tylko 1 stopien :-( i odrobina deszczu by sie przydala. dzis tez czeka mnie ogrod-bo ostatnio zabraklo mezowi sily i ochoty do skoszenia i skosil pol ogrodu Trzymajcie sie cieplutko

:-) Oj Marketo wykrakalas-zimno sie jakos zrobilo,wybralam sie na rowerze do pracy i troszku zmarzlam Dogadac no tak -ja wole na spokojnie gdzies wyjechac a m.niby tez chce ale tylko na 2 dni a ja bym wolala tak na luzie,wiec chyba zostaniemy w domu i bedziemy wyjezdzac popoludniami w koncu nie wazne gdzie byle by byc razem. Pogode zapowiadaja sloneczna wiec to mi wystarczy :-)

Marketo sila bedzie,w koncu jestem goralka z powerem;-) tylko plany juz szlag trafil.M. bedzie realizowal zamowienie i nici z planu,wlasnie wczoraj mi to uswiadomil W ramach rekompensaty chcial nas gdzies zabrac w ten weekend tyle tylko ze ja mam inne plany!!

Hop hop kawunia > > > > Jakos slonca dzis nie widac :-( chcociaz moze dobrze bo w ogrodku strasznie sucho,ziemia to sam pyl. No i po moich planach na weekend majowy.Mezulo bedzie finalizowal jakies grubsze zamowienie i nici z wyjadu .Jak sie wkur.. to sama z synem gdzies wyjade,bo mowialm mu o tym juz 3 tyg temu. Jak w pracy mam wolne to chlop cos wymysli...... Dzis jade zamknac sie na 6 minut w trumnie:-D bo strasznie blada jestem,jakos anemicznie wygladam i o zalozeniu bluzeczki z wiekszym dekodem czy krotkim rekawem nie ma mowy.Pojde pare razy a reszte opalenizny zlapie w czerwcu.

Zapinkol jest nieziemski-wypatruje juz majowego weekendu:-D Nie mam zadnej imprezki i moge cos zaplanowac,tylko pytanie czy sens planowac. Pogoda bajeczna,wszystko kwitnie na maksa,ciekawe czy owocow bedzie z tego duzo. Trzymajcie sie cieplutko