patyczak

No tak ja jestem bardzo kulturalna :-D zwlaszcza ze podlegam Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego:-P

Sips hop hop Czyzby cos z dziewczynami?Mam nadzieje ze odgonilas wirusy. Hajdus kochana co z Toba .Wszystko gra i buczy,bo cos milczaca jestes.

Wykonane 200% normy:-D Firany wisza,widze swiat przez okno :-P koniec prac na dzis:-D Kto rano wstaje ten ma 3/4 dnia moze leniuchowac:-D :-D :-D

Macham Firany juz mi sie susza wiec lece myc okna bo dostalam powera i trzeba to wykorzystac:-D Odezwe sie pozniej:-D

Czy wy za duzo nie pracujecie? Dallia jak dzidzia? Marketo przywoluje Cie do tablicy;-) Sips prosze podpisac liste:-) Izabellinka poczaruj troszke i wpadnij:-) To juz wszyscy:-D

Hajduś wyjelas mi to z ust-sips musi mieszkac na innej planecie bo u mnie tez pada ale zyje nadzieja bo w weekend ma byc bardzo cieplo. Syn juz lepiej temperatury brak zostal tylko kaszel ale on moze utrzymywac sie 2 tyg wiec pojedziemy na syropkach.

A coz to za strajk macham do Was mam przerwe na jablko i herbate:-) Jak czlowiek ma urlop to nic wiecej nie zrobi-smece sie po domu z mysla mam czas w koncu mam urlo:-) Ale za to jutro bede zageszczac ruchy:-P

> > > Innej opcji nie mam jak tylko kawa,pada pada pada nic tylko spac. Dzis chyba wezme urlop bo musze isc z synem do lekarza a i pracy mam sporo.Tylko pytanie czy dostane ten urlop:-) Odeze sie jeszcze miedzy malowanie a pakowaniem:-D

Grac to tylko chyba na nerwach w tym podobno jestem najlepsza:-P tak twierdzi moj maz ale wiadomo on nie jest obiektywny;-) Hajdus masz racje musze pzremyslec sprawe mam czas do przyszlego tyg bo w tym do szkoly nie pojdzie.

Izabellinka to ty korzystaj z tej wolnosci i buszuj po sieci:-D A mamcia z synusiem tacy swieci ze na godzinki chodza:-P ;-) Taka zmiana czasu wcale nie jest dobra bo moj organizm jakos dziwnie reaguje :-( Jednym slowem dzien jakis taki do du...:-)

Sie mi dzis przyspalo:-D Wczoraj taki byl halny ze za zadne skarby swiata nie moglam zasnac.Ledwo zasnelam to pobudka na podanie leku o 3 obudzil sie syn bo cos mu sie tam snilo wiec nie bylo szans abym wstala o 6 zreszta po co jeden dzien w tyg w ktorym moge spac do woli. Za oknem szaro buro i cos kropi. Pije pozna kawke >

Oglaszam przerwe-odlozcie miotly,mopy i sciery nie musicie tak szalec-chociaz ja tez dzis lapalam co popadlo i wszystko tak po lepkach zrobilam:-P Hajduś syn ma dopiero 8 lat wiec burza hormonalna przed nami.Skupimy sie na tych badaniach a jak bedzie ok to pojdziemy w strone alergii.W koncu jakas przyczyna musi byc.Zapisalam sie tez do dermatologa. Cos czuje ze mnie czeka wiosenny maraton po specjalistach.Coz takie zycie... Wybieram sie tez do szkoly na rozmowe z Pania bo koledzy mu znow dokuczaja-smieja sie z niego ze za duzo wie-co za czasy i co za dzieci Wertuje teraz strony z przepisami w poszukiwaniu jakiejs salatki.Zawsze robie moja ulubiona cebulowa ale ile mozna.Dostalam od znajomej ciekawy i przede wszystkim szybki przepis na ciasto wiec ta kwestie mam z glowy.

A co to za wagary sobie urzadzacie,juz mi sie podpisywac na liscie:-) Nie musicie teraz bo jest jeszcze wczesnie,pewno smacznie sobie spicie. Ja od pol godziny na nozkach:-( syn mi sie rozchorowal.Po raz kolejny gardlo dobrze ze maja rekolekcje i nie bedzie zaleglosci w szkole.Martwie sie troche bo to kolejny raz w ostatnim czasie.A tak poza tym badamy sie pod katem lambli i pasozytow.Ma jakies kiepskie wyniki i klopoty ze skora i wlasnie moga to byc pasozyty albo alergia.A wiec szukamy... Zostawiam > > >

Dziewczyny poslalam Wam na @ zdjecia palmy ale nie tej aktualnej bo oczywiscie zapomnialam aparatu do parcy ale nic sie nie martwcie nie uciekniecie przed tym;-) teraz lece ogarnac dom :-)odezwe sie pozniej

moja puenta na ta gadanine przeczytaj karminadla stopke Markety i tyle w temacie a teraz przenosze sie w inne rejony:-P

Marketo czyli mozna powiedziec jakies dobre wiesci Ja mam mlyn w parcy i w domu.W pracy robie palme dla syna:-) a w domu musze nadazyc z zamowieniami i z ogarnieciem calego tego kieratu.I wkurzam sie bo mi brakuje tak z 3 godzin pozyczy ktos;-) karminadla pomagaj jak tylko chcesz a ze ci sie tu nie uklada hmmm chyba nie jestes zdziwiony:-D

karminadla a nie mozesz poprostu napisac nazwy chyba ten specyfik posiada nazwe skoro mozna go w Polsce kupic. Chyba ze masz napisane po chinski :-P a zdjecie jak wkleic-umiesc fote na fotosiku i po sprawie ale takie podstawy to powinienes juz wiedziec w koncu ziec informatyk podobno;-) Izabellinka nie uwierze ze sie chlop o 360 stopni zmienil po slubie,za krotki macie staz:-D

Jesli za oknem taka marna to niech tu bedzie pierwsza klasa-wiosna oczywiscie. Sips ten krab taki marny jesli chodzi o mieski ze szkoda glowe sobie zawracac.Zupka bylaby kiepska.Zreszta co to za zwierzatko-pupilek.Nie poglaszczesz, nie pogadasz,sztuczki nie nauczysz kiepsko sobie wybrali. Hajdus hop hop....... Dzis w pracy zabieram sie za robienie palmy wielkanocnej dla syna.Oczywiscie konkurs jest.Jak mi sie uda podesle Wam foty czym zajmuje sie w poracy:-D Dziewczyny z czego sie robi u Was palmy o ile sie robi;-) zostawiam kawunie > > >

Hajduś jak patrze za okno to ta choinka wcale nie jest taka bez sensu:-) jakby ja jajami ozdobic to mysle ze wpasowalaby sie w klimaty wielkanocne. Rano mezus znow szukal kraba dezertera:-D dalsza czesc kuchni rozkrecona-wspaniale bo odkurzylam a nie planowalam tam zagladac ;-) Tak to jest jak sie karmi pupilka marcheweczka,jabluszkiem,watrobka potem zwierzatko ma sile Pudziana i podnosi szybki.A najsmieszniejsze jest to ze go nie znalazl:-D.Rano patrze a dezerter odpoczywa sobie na srodku pokoju. Dzwonie do meza i mowie szykuj kase bo znalazlam zbiega:-P a on mi na to ze w naturze zaplaci;-) Trzymajcie sie cieplutko

Wpadlam podpisac liste:-) Cala noc bylo mi niedobrze:-D tak to jest jak sie zre wieczorem i na dodatek bez umiaru:-) Rano mi sie przyspalo ale to nic bo synowi sie przypomnialo,ze beda robic jakies mini Marzanny i maja przynies wloczki.I zaczelo sie szalenstwo-nie moglam znalesc zadnej wloczki w koncu dalam mu dwa motki muliny:-D Jesli chodzi o sprzatanie i moje ambitne plany to jeszcze nic nie zaczelam:-P i pewno do konca tygodnia nic nie rusze bo posypaly sie nam zamowienia i trzeba zagescic ruchy aby z wszystkim zdazyc na czas. Hajdus tez mialam taka maseczke chyba z Avonu-fajna sprawa :-) Jesli chodzi o odchudzanie,rozmiary i wage to ja mam taki swoj sposob-mam spodnie taki rozmiar naprawde maly czasami je zakladam tylko aby sprawdzic czy sie w nie mieszcze.Jesli jest ok tzn ze mozna cos slodkiego zjesc:-DA tak na powaznie to juz chcialabym jezdzic na rowerze zawsze to jakis ruch a zima nie uprawiam zadnych sportow wiec jestem zastana;-)

Szalenstwo powiadacie-moje szalenstwo na dzis to zjedzenie woreczka ciastek z masa krowkowa :-D.Muli mnie do teraz.Trzeba bedzie chyba zapic zielona herbatka. Czuje sie jakbym miala z 60 lat stawy mi nawalaja i miesnie cholernie bola.Maz mowi ze to niemozliwe bo nie mam miesni ;-) Ja chce slonca bo inaczej wykorkuje. Dodatkowo w pracy ekipa remontuje sale balowa-smrod okropny i oczywiscie uzywaja farb olejnych.Po 6 godzinach wdychania czuje sie jak wachacze klejow;-)Chyba powinni mi placic szkodliwe:-P

Sips ona przypomina mi Panie z opieki spolecznej ktore chodza i przeprowadzaja wywiad srodowiskowy:-P i do tego jeszcze dzielnicowy i wyjdzie na to ze syn wpadl w patologie :-D

Dzis to jest dopiero masakra-pada i wieje okropnie.Chyba zamiast kurteczki powinnam byla zakupic kalosze i peleryne;-) Wczoraj mialam plany to dzis juz po planach :-D dostalismy zamowienie na wieszak i polke na buty i trzeba bedzie sie wziasc do pracy.Znow zaczyna sie \"szalenstwo\" przed swietami wszyscy chca na wczoraj. Ale z drugiej strony sie ciesze dodatkowa kasa zawsze sie przyda.Bo w sklepach ceny to ida tylko w gore Wybieram sie dzis z mama do miasta juz czuje ze bede wygladac jak zmokla kura;-)

Wypisz wymaluj ja:-) Najpierw bylismy w tym sklepie w ktorym byla kurtka.Przymierzylam ogladlam na 10 strone i stwierdzilam a moze nie.Obeszlismy cale centrum handlowe maz zrobil zakupy w 15 minut i znow do tego sklepu gdzie kurtka.Ogladanie i zastanawianie sie-w koncu maz mowi kup sobie:-)

Ja to z tych co nic nie slodza bo same w sobie sa slodkie;-) A meza upolowalam przez przypadek wcale nie byl w moim typie:-P W piatek dostal taka nadprogramowa kase-tzn ktos oddal Mu dlug i fundnal mi kurtke ale zeby nie bylo on sobie tez zakupil sweterek i koszule. Myslalam o takiej kurtce juz jesienia ale ja to taka niezdecydowana jestem kupic nie kupic a jak pzryjde do domu to zaluje.