patyczak

Macham Popijam kawunie i mysle sobie ze ktos kur** nie zakrecil kranu tam na gorze Leje !!!i to strasznie ..... A tak poza tym to nic mi sie nie chce.....:-) a jeszcze musze tyyyyyle zrobic...nie wspominajac ze musze zrobic sie na bóstwo ;-) Lece postawic makaron :-)

Wybaczcie qlezanki akle zapieprzam jak maly samochodzik-ciagle jeszce cos trzeba.... Wczoraj doprowadzalm kosciol do ładu,proba,zakupy i tak leci.... Najgorsze jest to ze pogoda do bani....zimno,leje....mozna sie zalamac...moja wizje jesli chodzi o kreacje szlag trafil.Zastanawaim sie co mam zrobic....trzeba bedzie jakies palto zalozyc. Mezulo mnie drazni ciagle tylko zeby niczego nie zabraklo,co bedziesz serwowac .....i tu zaczyna sie ciag Nie wiem czy oni glodni chodza caly rok i przyjda sie najesc na zapas ;-) Powtarza,zeby nas nie obgadali...kurka wodna jak wlasna matka cie bedzie obgadywac to ja wymiekam...Pomijam to ze jeszcze nic nie zrobil-wczoraj z wielkimi fochami posprzatal swoj sprzet do cwiczen.... Popijam sobie kawunie w ciszy i spokoju...to rano lubie najbardziej... Marketo jak mama i brat i jak Ty dajesz rade. Sips masz cos w ogrodku bo u mnie sa slimaki i trawa...i na tym koniec przy tej aurze to na nic innego nie mozna liczyc.Nawet nie ma kiedy zasiac bo ciagle pada.Wczoraj mama mowila ze taka pogoda ma byc do konca maja a i reszta miesiecy nie jest zbyt ciekawa..... Trzymajcie sie cieplutko :-)

Buty i torebka zakupione :-D :-D :-D moge odetchnac z ulga. http://moda.allegro.pl/item1008234809_zara_czarne_luksusowe_platformy_szpilki_40_nowe.html http://moda.allegro.pl/item1013318195_kopertowka_barratts.html Orientacyjne zdjecia do wgladu. Dzis jade odebrac albe-mam nadzieje ze nie beda potrzebne poprawki. Ewuś-jesli o mnie chodzi zwiewalabym tam gdzie pieprz rosnie,w koncu ile mozna.....zaufanie to podstawa...chyba nie chcesz sie zastanawiac przez cale zycie czy partner mowi prawde,zachowuje sie wobec ciebie uczciwie...czy zTwojej strony nie jest czasami tak ze chec stabilizacji,poczucia bezpieczenstwa bierze gore nad zdrowych rozsadkiem,moze pora przejrzec na oczy...wiem wiem kazdy potrzebuje milosci ale nie kosztem siebie,w koncu tez masz poczucie wlasnej wartosci,cos cie rani....slubu nie bralas wiec moze warto znalesc w sobie sile... Pozdrawiam Was

http://www.promod.eu/dresses/smart-dresses/v-neck-dress-black-R8200149001.html http://www.promod.eu/leggings/leggings/stretch-leggings-black-R8230081001.html http://www.promod.eu/jackets/tailored-jackets/cropped-linen-jacket-white-R8270019020.html Udalo mi sie znalesc moje ciuchy mam nadzieje ze linki beda dzialac.......bo znajac moje szczescie....

Melduje ze kreacja zakupiona :-) brakuje jeszcze butow i torebki.W sobote cale godziny do poludniowe spedzilam w sklepach....i nic mi sie nie podobalo,fakt ciuchow duzo ale na taka okazje nic....dopiero za namowa maojej mawy weszlysmy do jednego sklepu firmowego-ceny tez firmowe;-) i wyszlam z niego ubrana ale portfel mialam odchudzony ale i zadowolona :-D szukam jeszcze czolenek w grafitowym/szarym kolorze i torebki-kopertowki. Papu zamowione,tort tez teraz tylko przezyc pieczenie ciast i sprzatania z tym moe byc klopot bo...no wlasnie od kilku dni cierpnie mi lewa reka i noga.Zdarzalo sie to juz wczesniej ale to bagatelizowalam ale ostatnio bylo to nie do zniesienia i do tego jeszcze bol reki wiec poszlam do lekarza i co sie okazalo-skolioza! i to okropna przepisal jakies leki jutro ide do zdjecia co by wiedziec dokladniej co i jak. Na dodatek dzis mam popuchniete palce w nogach .....scierpniete podudzie czuje sie jakbym miala z 70 lat.... Mowie mezowi szykuj miejsce na Wawelu :-P a on mi na to ze tylko na Powazkach ma znajomosci i musz byc gotowa na jutro ;-) Marketo dzieki za @ Oj jesli chodzio czas to tez nie mam nic do opylenia.

Melduje ze "dychom" ;-) Na temat ostatnich wydarzen...................................... U mnie zaczynaja sie pelna para przygotowania do komunii-zebrania,proby,ustalanie terminow sprzatania kosciola itd Zamowialm "papu" tzna wybralam mieska,salatki reszta w domu czyli jakies ciasto i salatki dodatkowe Alba juz uszyta :-) Kolezanka zgodzila mi sie przyjsc pomoc w dniu komunii :-) Jutro jade z mama na zakupy-w koncu musze jakas szmatke dla siebie kupic i to bedzie pewno najwiekszy problem........ Trawa w ogrodku rosnie w zastraszajacym tepie chyba sezon kosiarkowy czas zaczac.Pogoda kiepsa zimno, pada ech wszystko to do kupy dziala przygnebiajaco zwlaszcza w obecnej sytuacji. Marketo hop hop...wszystko gra i buczy...

heloł heloł Biegacie aby zgubic nadwyzki ;-) bo sprzatac chyba nie sprzatacie.... chyba ze pracujecie nad ogrodkami..... meldowac mi sie tu zaraz :-D

Wizytacja odroczona:-) Jutro ide z synem na badania-standardowe mam nadzieje ze cos to da bo dziwne to wszystko...dzis nie ma goraczki czuje sie dobrze.....nie mam pojecia co o tym myslec. Dzis skonczylam kwiatki do palmy-w sobote czeka mnie praca i babcie tez a nagrody zwija syn :-D mam nadzieje ze nie bedzie to to kolejny łos z kocykiem bo mam juz takie dwa :-P Sips pewno odpoczywsz teraz-a ogrodek wypieszczony czeka na deszczyk. Marketo jak sprawa zaginionego odnalazl sie? Fala chyba poplynela;-)

witam nowych i weteranow ;-) Slonce swieci,pogoda cudowna :-) ale.....ile pracy Okna az krzycza umyj mnie musza poczeakac bo nie mam weny :-P a najgorsze jest to ze jutro sanepid wpada z wizyta Syn sie rozchorowal -nie wiem na co ma temperaturae i nic poza tym, w piatek bedzie mial robione podstawowe badania bo lekarz tez nie wie co mu jest.....pogoda taka a dziecko w domu siedzi..... Zwialam dzis z pracy :-D bylam glodna Sips Tobie to ta pogoda pasuje,juz widze jak planujesz co gdzie bedzie roslo ja w ogrodzie to widze na dzien dzisiejszy tylko jakies psie kupy a pasa nie mam,sucha trawe i jakies tony dziadostwa po zimie czyli sypali drogowcy co mieli.... Marketo zaginiony wrocil? Zielona fala chyba nie odplyniesz :-)

Zima,zima zima bielusiensko na zewnatrz a w zeszlym tygodniu swiecilo piekne slonce i bylo bardzo przyjemnie.Na wiosne przyjdzie jeszcze poczekac. Sypialni jeszcze nie wykonczylam-ciagle nie moge zdecydowac sie na listwy a maz juz krzywo patrzy.Zamowilam obrazki http://www.goha.pl/sklep/index.php?cPath=74_148 Pamietajcie ze jutro swietujemy :-) wiem wiem co to za swieto ale kazdy powod jest dobry ;-) ja mojemu powiedzialam ze ma mnie zabrac na kawe latte i do tego szarlotke na goraco z lodami i bita smietana :-) W pracy musze zagescic ruchy bo przygotowania do Niedzieli Palmowej czas zaczac a ja nie mam jeszcze nic zrobione.w ogole jak pomysle to te swieta tuz tuz a jeszcze chwile temu bylo Boze Narodzenie i tak z gorki i opamietam sie przed sama komunia..... Lece na kawunie w ciszy i spokoju-maz spi a dziecie przed tv . Trzymajcie sie cieplutko

Dziewuszki tylko pomacham bo zaczelam remont i mam taki sajgon ze hej. Jutro musze jeszcze zaliczyc kino a w piatek urlop wiec popcham prace do przodu. Sniegu u mnie jak na lekarstwo :-d :-d :-D A tulipanki przebijaja sie cale wystraszone czy to juz ;-)

\_/> Zostawiam kawunie taka swiezo zmielona. Koniecznie koniecznie prosimy o jakas dokumentacje jesli chodzi o te nowe zakupy. Ja niestety teraz inwestuje w sypialnie :-) ale wszystko sobie odbije jak skoncze remont ;-) Trzymajcie sie cieplutko

Nie uwierzycie dzis byla u mnie sanepid w postaci tesciowej :-P dobrz eze rano ogarnelam chalupe i wymiotlam klaki z katow :-) Normalnie chyba mnie czytala wczoraj ;-) Syn jest juz lepszy i cale szczescie bo wczoraj biedaczek byl w kiepskiej formie. Pogoda dzis byla swietna -sloneczko zagladalo do domu przez brudne szyby....udawalm ze tego nie widze tzn tych szyb ;-) Przed domem mam chyba z tone dziadostwa-szlaka,popiol-co mieli tym sypali Panowie drogowcy a ja to teraz bede zamiatac. Prosze podpisac liste. Marketo jak piesio. Kurka ja jeszcze tych fot nie wyslalam do Ciebie ale szukam czegos gustownego :-P

Czesc No i diabli wzieli plany syn sie rozchorowal-chyba po basenie.Siedzi w domu a babcia razem z nim. Remontu nie bedzie bo jak tu remontowac..... Dzis tez mialam okropny dzien najpierw rano zadzwonilo babsko ze skrzynka ktora otrzymala jest brzydka-ona chciala taka jak na obrazku-tylko ze nie zamawiala takiej-roznica w kolorystyce.Wrzeszczy mi do sluchawkiz ze mial byc taka jak na obrazku,ze odsyla ze nie chce normalnie myslalm ze sie rozlacze. Starsi ludzie to powinni robic zakupy na targu :-P Potem pojechalam do kina-2h mielismy do seansu a na koncu okazalo sie ze film trwa 3h wymieklam w domu bylam o 17:30 Calu dzien do dup.... Szkoda slow... Do tego tesciowa ktora tylko ciagle wydzwania zeby przywiez wnuka jakby sama nie mogla ruszyc tej swojej dopy i przyjechac.Jak uslyszala ze chory to nawet sie nie przejela,nie wpadlo jej do glowy zeby go odwiedzic....jak ona mnie wkur...trzymajcie mnie bo nie wytrzymam :-P Najadlam sie zapiekanek i chyba zaraz pekane ale tak sie chcialo synowi ze nie mialm sumienia mu odmowic i zrobilam na kolacje.

heloł heloł :-) Wybaczcie ze sie tak podniecam ale dowiedzialam sie o tym M dopiero jak Sips przeslala mi @ a wiec mamy tu teraz takie male M3. W czwartek ruszam z remontem-tzn m rusza z balaganem :-P Mam nadzieje ze pojdzie to szybko i sprawnie...... Wciaz cos zmieniam,wymyslam,przemyslam hmmm sama nie wiem czego chce :-P ale wiem jaki ma byc efekt koncowy :-) Snieg no coz oddam za darmo....mimo tego strasznie pieknie u mnie jest zwlaszcza w lesie,na polach. Mamy ferie wiec snieg musi byc to tak jakby w czasie wakcji nie bylo slonca:-) Lece zrobic sobie kawunie.

Heloł heloł :-) Zasiadlam wlasnie z zielona herbatka z pigwa-boski smak co by wyslac pewne zalegle foty a tu co-zonk Marketo gdzie podzial sie wpis z Twoim @-usunelas czy znow grasuje jakas wirtualan gumka No moge powiedziec glosno mam ferie:-D Dzis dzwonilam tapeta jest wiec sypialnia bedzie sie robic-tylko to sprzatanie ale co tam dam rade :-) Wczoraj zjadlam kilka paczuli a Wy? I jeszcze cos ja tez drzewko podlewam :-P

I juz Cie znalazlam :-P :-D

Witaski :-D Sips poszperam troszku na portalu Cie znajde wiec sie nie wystrasz :-P Marketo rzuc jakims @ to zasmiece Ci skrzynke ;-) Co sie tyczy remontu to jeszcze nic z tego-wciaz czekam na tapeta .Syn czasami urzadza sobie wycieczki i laduje u nas w lozku...i po spaniu.Nastepna noc tez nie moglam spac...tak nie cos bolalo kolo serca z przodu z tylu cholera wie,myslalam ze jakis zawal dostane i balam sie zasnac....ale to chyab wina tegoz e zle spalam poprzednia noc. A zreszta tak sie jakos ujowo ostatnio czuje....jestem o krok od deprechy :-P ewidentne braki slonca Marketo mebelki pewno ladne a ze odcien inny kit z tym ludzie maja wieksze klopoty-wychodze z tego zalozenia.Lustro mam krzywo powieszone dywan w dwoch odcieniach ale co tam .... A nowy nabytek zawsze cieszy :-)

Zmrozilo Was kochane ......:-) bo ja dzis wychylilam nos tylko na chwilke zeby zajsc po chleb i tyle. Czy ten wyz syberyjski nie moglby isc w inna strona :-P

-12 jak byk patrzylam i patrzylam i oczom nie wierzylam...ale co zrobic wszak mamy styczen,jeszce luty do tego i juz blisko wiosny :-D Sips no szkoda troszke tej Twojej pracy zawsze to jakis grosz no i w ogole kontakt z ludzmi a "chorobe" kolezanki zostawiam bez komentarza. U mnie w pracy to dyrekcja namawia na powiekszenie rodziny a wszedzie tylko slysze ze kobiety boja sie ciazy gdyz zostan potem zwolnione a u nas prorodzinna polityka chyba skorzystam :-P ;-) Marketo co za doly i dolki..... Myszka chyba na dobre zrobila -baj baj

Dzien dobry bardzo :-) Kawunia podana \_/> \_/> \_/> Mam nadzieje ze filizanki beda w calosci ;-) Sips pewno juz w kosciolku albo jeszcze w lozeczku skoro ferie rozpoczete. U mnie dzis -10 ale sloneczko zaczyna wygladac to pewno sie ciut rozciepli. Trzymajie sie cieplutko i poreczy ;-)

Sips bo ja mam rentgen w oczach ;-) My mamy ferie dopiero za miesiac tzn moj syn bo ja mam wtedy wyjady rozjazdy itd. Dzis syn pojechal do wujka ktory ma konie i duzymi saniami jezdzili po polnych drogach.Konie mialy dzwonki,przykryci byli skorami ale mial frajde.Brakowalo jeszcze tylko pochodni i wypisz wymaluj sceny z polskiego filmu ;-) Ja dzis popracowalam ale tylko troszke bo w interesach zastoj. Jutro jade odebrac komode i musze rozdladnac sie za jakims prezentem na Dzienn Babci i Dziadka.Moj tato ma tez pozniej urodziny i imieniny wiec bedziemy miec mega kumulacje. I zostaty jeszcze prababcie i pradziedek wiec nastepny weekend bedzie objazdowy.:-)

Jesli chodzi o rachunki to ja jestem staroswiecka :-P no moze troszke nowoczesna bo nie stoje juz na poczcie ani w banku ;-) sips ty powinnas tej zolzie zrobic dzis zdjecie na dowod jak przyjdzie co do czego.To musi byc wredne babsko i pewno z tej werdoty takiej sily nabrala. Marketo ten typ tak ma moj wiecznie nie odbiera wiec zadaje pytanie-po co Ci komorka.... Jak tylko uzbieram pokazna kolekcje serduszek i woreczkow i to wrzuce jakies zdjecie :-) Dzis udalo mi sie znalesc fajnego kota do powieszenia na klamce.Wy macie takie prawdziwe a jak bede miec imitacje ;-) http://deccoria.pl/galeria/foto,id,24173,272153

Pewno smacznie spicie,mi tez sie smacznie spalo ale co zrobic trzeba wstac i dziecie do szkoly odprawic. Sniegu duuuuzo bardzo duzo i dlatego w ogrodzie mam ogromne iglo.:-) Niedziela byla okropna nic nie odsniezone a tu pada i pada.Dopiero poznym popoludniem drogi staly sie przejezdne. Myszka nie moglabym miec takiego pradu-na sama mysl ze robie cos a tu sru i po pradzie.Czy tak sie da zyc....Raz mialam telefon na karte i powiedzialam nigdy wiecej!!! W pracy mam troche luzu bo dzieci chore wiec sie wzielam za szycie.Same duperele do sypialni i innych pomieszczen.Cos w tym stylu.Mam nadzieje ze link dziala. http://petitbonheur-blog.blogspot.com/2009/08/serduszka-i-woreczki.html Szukam jeszcze jakichs wzorow na zabawki do szycia i wzoru lawendy do wyszycia krzyzykami ale nawet w internecie nie ma Lece zrobic sobie kawunie taka aromatyczna zaraz sobie zmiele i zapach bedzie w calym domu-jak na tej reklamie z mikolajem co leciala w swieta-te kawy mielone co spzredaja w sklepach to takie bez aromatu.

Macham do Was zmarznieta łapka -10 bez oszukiwania,ale zmrozilo tak na poczatek roku ale to dobrze moze chorobska wymrozi i inne piroństwa(jak mowi moja babcia) Stary rok pozegnalam definitywnie :-) nie ma zmiluj sie chociaz nie moge narzekac bo bylo ok. Tak sie sklada ze 30.12 mam urodziny wiec zegnam jakby podwojnie ale prezentow nie ma podwojnych :-P Sylwester oczywiscie w domku w Nowy Rok pojechalismy do rodziny na kawusie i tak zlecialo, W sobote zaliczylam ksiedza-nie doslownie :-D bardzo szybciutko chodzil bo juz o 17 byl u mnie a w zeszlym roku o 21 :-) juz mialam go witac w pizamce ;-) Wczoraj pojechalam po te ramki baaa na ramkach sie nie skonczylo :-) wydalam 400zl.Zakupilam piekne lustro do pzredpokoju za 85zl a normalnie kosztuje 160zl.Nawet na Allegro nic tanszego nie znalazlam. Reszta rzeczy do nowej sypialni bo jak sie domyslacie szykuje sie zmiana szaty graficznej :-) tylko jeszcze musze przemyslec to i owo. Maz jest na tak wiec najwiekszy problem mam z glowy :-D Myszka wierszyk pozyczylam od L.J.Kerna chyba sie nie obrazil za to:-) Zaraz musze budzic syna nie wiem jak biedak wstanie po takiej labie ja nie spie juz od 5 bo musialam meza zawiesc do pracy ciekaw jak wroci...... Jeszcze lyk kawusi i wracamy do rzeczywistosi ale tylko na 1,5 miesiaca bo potem ferie :-D