Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Cechna

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Cechna

  1. edzia na zatrzymanie laktacji lub je unormowanie, gd mleczka za dużo pij szałwię, 2--3 razy dziennie :) jagodka tak trzeba pamiętać o piciu. u nas pomalutku wszystko wraca do normy :) współczuje sadzy w kuchni, nawet to sobie wyobrażam, ja miałam p remoncie łazienki masę pyłu w kuchni - jedyne pomieszczenie którego nie zakleiliśmy. ale teściowa wpadła i mi szkła i szafy pomyła :D monia nie doczytałas :P nie upiekłam chlebka bo sie z zakwasem zgapiłam :( sam zakwas robi sie 3 doby, potem około 12-24h trzeba ciasto zarobić przed pieczeniem chlebka. betinka :D mazurek zrobiony, wykorzystałam masę lukrową co mi została z tesi tortu (znaczy nie użyta :D) a co! mazurek musi byc słodki :D ale tego mojego to tylko po łyżeczce, nikt chyba wiecej nie przełknie :D taki słodki :D zrobiłam wariację mazurkowo-prinzesskową :D zobaczymy co z tego wyszło :) pasztety siedzą w lodówce, mazurek też, jutro robie małe babeczi z masą kajmakową (została mi z mazurka, więc bedzie kolejna wariacja :D i sałatke i babkę :D i wsio, wiecej nie dam rady. maacia nikos też uwielbia lampy + obrazy. pozawieszałam mu drewniane zawieszki na nich, jak leży to mu nimi kręce - jest przeszczęśliwy. a dzis doszły karuzelka do wózka, pałąk i kocyk dla nikosia. super fajne, tylko mąż zaczął naprawiać jedna zabawkę bo nie stykała, chciałam odesłać, ale sie uparł i teraz już nie styka na całego :D:D:D gapp gratulki ogromne :) i super, ze z małą ok :D ja na obiad miałam lasagne z pesto z bazylii :D mniam, zostało jeszcze na jutro :D łe cicho, zabawka gra :D czyli naprawił, ale czy całkiem, czy tak jak była na początku... zobaczymy :D ja w ksiażeczce siatki sprawdzać nie mogę, bo on ma siatki centylowe dla wcześniaków ;) ale duzy chłop mi rośnie, bo chodzi już spokojnie w 68. yousta czy ja dobrze czytam, ty studiujesz?? no podziwiam, podziwiam. 3 dzieci w tym 2 w jednym wieku, niemowlaki, śle pokłony :) my używamy cały czas huggisów, dla nas ekstra, z tesia były tylko pampersy. jedne i drugie polecam ;) no to byłam właśnie lutować kabelki, bo mąż twierdzi, ze niedowidzi :D zabawka gra, ale nie zawsze działa przy starcie :/ chińszczyzna :/ mancia smacznie brzmi ale tucząco :D gapp dowaliłas z ta smietaną :D ja nie pamiętam kiedy ostatni raz smietany używałam, hmmm jakieś 8 lat temu chyba :D no ale masz dziś swój wielki dzień :) mufi obzdjęciuj komplecik :D donia ja tą rekalmę widziałam pare lat temu ;):D jagódka :) zupka mleczna? chyba też sobie jutro strzelę :D no więc jednak zabawke zepsuł :o:D moniaaa daj mi z jedna @ :D kushion :D ja kilka razy tylko piekłąm bochenkowy - wyrabiany, a zazwyczaj razowy wylewany na blaszki, szybki i bez "uduszania" :D aaa powiem wam, zę nikos ostatnio tak bardzo dyskutuje :D wystarczy,z ę sie nad nim pochyle a ten juz nadaje :) i jezyk mu lata po brodzie :D zreszta jedno takie zdjecie z wywalonym jezykiem wam posłałam :D heheh "odpycha butelkę lub pierś, gdy sie naje" :D:D:D nigdy w życiu :D u nas: "mamusia odsysa mu kącik ust i wyciąga pierś wsuwajac szybko smoczek, którym on pluje, bo głupi nie jest" :D:D:D dobra wiecej nie piszę, bo i tak mówicie, ze tylko tojah długie posty pisze :D:P co tam bedę się wychylać :P
  2. yousta, dziękuję, dziś w nocy też kaszlała, więc cieszę się, ze odizolowałam nisia, ale i mąż i ja zaczęliśmy smarkać, więc od rana juz na lekach jedziemy. a w poniedziałek chrzest bratanka. musimy sie wykurować. u nas neurolog miał być po 5 m-cach, ale że ta pani od wcześniaków (co dostała od nikosia ramkę+słodycze :D) ma koleżankę, to zaraz ją zawołała do gabinetu i mały miał wizyte neorologiczno-wcześniaczą w jednym :D i jak tu sie nie wkupiać w łaski :o a kolejną u neurologa ma już "po znajomości" i od razu dostał skierowanie na usg główki, więc mamy wszystko załatwione. ale normalnie bym sie wqrzała na ten półroczny okres oczekiwania :o sylwka padłam :D bahahahaha :D spróbuję sie zahipnotyzować :D:D:D ja czekoladę musiałam odstawic, choroba mnie do tego przymusiła. a widzę, ze jest lepiej, wiec nie jem. z resztą po tym błonniku nauczyłam sie jeść mniej i nie jem po 19! dla mnie to ogromny sukces! mancia-ewcia - dzieki ;) ja myslałam, zę już nikt do nas nie dołączy :D a tu tyle nowych styczniówek :D do tej pory ledwo co nas ogarniałam, a teraz znów nowe niki :D:D:D zwariować z wami można!!! maminka normalnie (czyt bez małego dziecka) to ja dopiero szaleję przed świętami :D najbardziej żal mi jednak własnego chleba :( przed ciążą piekłam 2 razy w tygodniu, prawdziwy chlebek na prawdziwym zakwasie :D a teraz :o kupny... ech, chyba czas zacząć, na pewno zacznę jak mały zacznie ciumkać chleb, wtedy na bank bedzie domowy :D sparking ja jem:jabłka, gruszki, winogrono, borówki, truskawki, banany, arbuzy, maliny, śliwki (w kompocie) lub suszone... nie jem jedynie cytrusów. zaczęłam też pić miód i nic małemu nie jest ;) pasztet polecam, jest przepyszny, pół blach wczoraj poszło i musiałam z nim uciekać przed mężem :D bo raczej na święta nie miałabym co postawić :D zdrówka dla małej! alka dobrze, ze wszystko w porządku :) edzia zaraz poszperam w przepisach bahaha też słyszałam,z ę nie istnieję, bo na fb i Nk mnie nie ma :D lisabell dziekuję, ale u mnie majeranku nie uraczysz, ohyda :/ słyszałam, ze pomaga, ale co ja zrobie jak zapachu jego znieść nie mogę, a tesi jak smaruję maścia majerankową to z klamerką na nosie :D no i tesia cytryny nie moze, bo uczulona :( ladybird nie wydaje mi się by mogła przybrać kg w ciągu tygodnia. to chyba niemozliwe, skoro w m-ąc dzieci przybierają 600-800g biegnę do miasta, maż w domu, nikos sie obudził :D pa
  3. kushion no coś ty :D okna mam nie pomyte, ale jak się rozpędziłaś z ta kosiarka to mogłaś i moją działkę oblecieć :D i wpaść okna pomyć :D:D:D poczęstowałabym pasztetem - wyszedł wyborny, do wyboru: zwykły, koperkowy i śliwkowy :D juto robie mazurka i babeczki, pojutrze babkę i sałatkę, tylko z chlebem się zgapiłam, bo nie zrobiłam zakwasu :( mąż obiecał jutro okna pomyć :) tesia strasznie kaszle :(
  4. faslka nie musisz mieć juz skierowania, bo to kontynuacja leczenia :) lisabell ja tez nie moge jeszce nosic obraczki, chus=dzse pierścionki tak, ale obrączki nie :/ tojah ja zawsze z tacka karmiłam, bo kłądłam na niej miseczke z jedzeniem. to moje krzesełko ma dodatkową tackę (nakładana na tą) wiec mozna sprawnie podać cały obiadek z piciem itp. od razu ;) mam pytanie do mam starszych dzieci, czy ma któraś z was grę czerwony kapturek castorland? tesia dostała od swojej pediatry po jej wnuku ale bez instrukcji, w necie nie ma i za chiny nie wiemy jak w to grać :o znaczy dziś wymyslałyśmy zasady, ale jak dopadnie w p-lu taka samą? to się z dzieciakami pobije, ze nie tak grają :D o taką mi chodzi: http://www.ceneo.pl/5908784 nikosiowi własny pokoik chyba sie podoba, zasnąć mu co prawda trudno, ale za to spi ładnie, bo nikt mu nie przeszkadza :D była lekarka, na razie bez antybiotyku, jedynie syropki, itp. pasztety popieczone, w pokojach niemalże błysk, zmywarka juz wyprała, poprasowałam, obiad zaliczony, a i z tesią dzięki temu, ze nikos u niej pograłyśmy za wsze czasy, bo mu rzuty kostka nie przeszkadzały :D no lecę, bo marudzi :o
  5. yousta zawsze sie uśmieję z tego twojego trenera :D wyciska z ciebie siódme poty :D:D:D tak nikoś tylko i wyłącznie na piersi. znów mam kryzys, ale widzę, ze już po malutku mija. ja juz chyba jestem specjalistką w przywracaniu pokarmu :D przez cc i nikosia na IT, potem przez cały ten pobyt w szpitalu + OIOM, łącznie z tym teraz kryzysem 3-ego miesiaca miałam chyba z 6-7 poważnych kryzysów laktacyjnych, ech... ale walczę dalej dzielnie :) nie ma to jak moje mleczko, szczególnie, ze on wcześniak i po tak ciężkiej operacji... tesia jednak rozłożyła się na maksa :( ze szczepienia nici :( nikos w izolatce - u tesi w pokoju, wywietrzyłam porządnie, pościel na balkon i wprowadziłam tam nikosia, bo tesia to i tak cały czas w naszym pokoju urzęduje + tu jest tv :D więc ona bedzie tu spać z mężem, a ja tam z nikosiem. dobrze, ze kupiliśmy jej pełnowymiarowe łóżko a nie 1,60m jak zachęcała mnie bratowa ;) no i nie wiem, czy nikoś z łóżeczkiem do nas wróci :D tak ładnie wygląda tam w dzieciecym pokoju :D przesypia juz całe noce, więc moze sie skusimy :D:P no i tam jak sobie drzemie to mogę pzrzymknąć drzwi i nikt mu nie przeszkadza, a tu ciągle ruch...
  6. wiedziałam, ze nik spierniczyłam, bo mnie bez hasła wysłało :D
  7. mufi wiem co czułaś, nikos ostatnio pieluchę na głowę sobie zaciągnął :o tyle, zę spał sobie smacznie i nie zapłakał, dobrze, ze zajrzałam do pokoju :o też miał uchylone okno julka ja nie mam ;) alka no rośnie mi chłop jak dąb :D wszyscy podziwiają te jego fulaski :) ale nie widzieli jeszcze baleroników na nogach :D masz rację mój mały mężczyzna w ogóle nie wyglada na przejście tak poważnej operacji. ale wiesz, dla nas to istny CUD maminka heheh - chowac w lasach :D dobre :) u nas też włosy są wszędzie :o sylwka jakie "jakie cwiczenia?"
  8. ja na szybko, bo zaraz biegne po tesie do p-la - dziś mieli wycieczkę wiec później. a wstałam o 12 :D mały jeszcze spi, ale ja juz wrzuciłam mięso na pasztet, zeby się robiło, no i pralka pierze juz, a pranie z dwóch mega suszarek juz w szafach :) tzn połowa w prasowalni :o a raczej w poczekalni do prasowalni :D mój śpi na dwóch boczkach i czasem na pleckach. ale musz ego zacząć układac na brzuszku, bo w dzień nie bardzo mu sie podoba jak na nim go kładę a musi na nim leżeć. jagódka 3-4 pierwsze dni z taka nocką były zalane :D znaczy ja byłam zalana :D teraz juz jest ok, po mału też dochodzę z laktacją w ciągu dnia. matko, tesia w tym wieku to spała po 2 h i jadła po 1,5h przy cycu, a ten 10h spi i je 7-10 min. na razie sie nie ekscytuję, bo zobaczymy czy prawidłowo przybiera na wadze. moze poświetach sie wybiore do przychodni na te pneumo, albo jeszcze w ten piątek. musze zadzwonic do pediatry. 20 tys za podłogi w całym domku? dół i góra? potwierdzam, ze podłogówka teraz niewiele droższa od normalnego, a komfort w łazience nieziemski, to samo na korytarzu, szczególnie przy deszczowych pogodach i zimie. szybko wysycha i potem tylko zmiotką sie zmiecie. ale trzeba pamietać by osobne ustawienia sobie zrobić na łazienkę, przedpokój, itd. kuzyn nie zrobił i narzeka. my grzać bedziemy eko-groszkiem najprawdopodobniej, do tego gazowe bedzie (piec dwufunkcyjny) i kominek, ale bez płaszcza wodnego - jedynie z rozprowadzeniem ciepła po domku. to starczy na jesienne dni... ach juz doczekać sie nie mogę :D wykładzinie mówię - nie :D a to dlatego, ze moi rodzice kiedyś wpadli na taki pomysł :o masakra. juz nie mówię o tym, ze się brudzi, ale i roztoczy pełno, bo panele umyjesz, deski też, a wykładziny co tydzień moczyć nie będziesz. z na deski/panele zawsze można dywanik położyć. poza tym ja mam kapcie przy łóżku ;) i na oślep zakładam :D o widzisz, to krzesło też można rozmontować na 2 części, a uchyla się troszkę, tylko popatrz sobie na wymiary czy ci sie w kuchni zmieści (chyba, ze chcesz w pokoju. my jemy w kuchni, a mała jest, wiec dla mnie to było ważne.) fasolka eko-groszek chyba najtańszy jest. i nie brudzi tak, i mozna wziąć piec z podajnikiem, nie wiem czy węglowe maja podajniki. ale sprawdź bo sie w tym wszystkim jeszcze tak dokładnie nie orientowałam. sparking co ty opowiadaz? nie chce ci się ksiądz zgodzić na 2 matki chrzestne? zadzwoń do kurii i sie zapytaj dlaczego? nie ma takiego prawa, które by tego zabraniało. smeffetka, masz racje jak adaptacja zrobiona, to teraz bez sensu projekt zmieniać bo to koszt około 4-5 tys :o 8 lat marzeń, bo kasy nie było, dlatego nie kupowalismy projektu, bo wiedziałam, ze zdąży nam sie odwidzieć, dopiero jak wiemy, ze w tym roku może uda nam sie ruszyć to kupiliśmy ;) yousta :D:D:D mnie też pielęgniarka nakryła, tyle, ze znienacka :D ale co tam. mam prawo po porodzie spać do której mi sie chce i do której dziecko pozwala. szczęśliwym trafem, poprzedniego wieczoru ogarnęłam ciutke mieszkanie :D ale ty przy trójce w tym dwa małe bliźniaki masz prawo mieć nawet burdel na kółkach :D lecę po tesię :D
  9. julka :) prosze bardzo, ja mam po prostu porównanie, bo z obu krzesełek korzystałam ;)
  10. julka tesi takie krzesełko kupiła u siebie teściowa - to była porażka, choc używałam sporadycznie. no i nie można go odgiąć pod kątem i złożyć choc odrobinę. bratowa miała do użytku codziennego i jej ta ceratka sie cała podarła i też mówiła, ze nie wygodne. moniaa ja slyszałam, że nie można odbytu u dziecka masować, bo zaburza to robienie samodzielne kupki. lepiej podac czopek, tak mi mówiła pediatra.
  11. maminka daj ty już spokój forumowa chudzino :) pompki nie zrobisz ale tyłeczek, ze hohoho :D to po co c te pompki :D smeffetka dach 4-spadowy to nie tylko drewno, na dekarzy pójdzie wiecej, no i sama dachówka, bo dużo docinania i gasiory... a co do zmiany projektu to my wybieramy od 8 lat i ten jest 4-ty :D w zasadzie ma wszystko co nam potrzeba, ciekawe tylko kiedy nam sie odwidzi ;) alka domek spory, ale taki urok wydzielonej części dla rodziców ;) ja na elewacje nigdy nie patrzyłam, bo to idzie zawsze zmienić ;) środek, środek dla mnie ważny :D a i tak w moim będzie sporo zmian :o my mamy nietypową działke, wiec też nie wszystko się nadawało, w zasadzie jakieś 10-15% tego co w necie :o moniaa prosze bardzo ;) zawsze możesz też poprosić fizjoterapeutke do domu, mnie to kosztowało 50zł, pokazała, przećwiczyłam pod jej okiem i teraz działam.
  12. ach i dodam, ze nikos dostał pierwszy prezencik od hippa: słoiczek ze słodką marcheweczką, łyżeczkę do karmienia (lubiłam jej kształt przy karmieniu tesi), próbkę herbatki i książeczke o wprowadzaniu pokarmów oraz jak one wpływaja na stolec u dziecka. jestem w szoku, hipp tak rozszerzył swój asortyment, ze w zasadzie nic gotować dla dziecka nie trzeba, tylko kasę wydawać na słoiczki i mleczka :P no i sie zastanawiam, jak do 3 lat sie karmi kupnymi to na pewno potem dziecko wcale grymasić domowymi nie będzie :o
  13. oj dziewczynki dawno nie zgladałam na pocztę z braku czasu rzecz jasna :/ no, ale byłam dziś i napatrzeć sie nie mogłam na was i na dzieciaczki nasze :P a co tam, nasze i już :D oj zazdroszczę wielu z was figurki, ale działam, działam, choc tak jak maminka to pewnie wygladać nigdy nie będę :P dzieci nasze mogłyby katalogi wypełniać, wszystkie ekstra modnie poubierane. dziewczynki rzecz jasna jak damy i królewny a chłopcy wcale od nich nie odstają :D moniaa byłą rehabilitantka i kazała te piąstki mu rozwierać, prostować paluszki, kłaść na twardym podłożu przyduszać swoja dłonią i delikatnie krążyć (masować), zarówno na pleckach jak leży jak i na brzuszku. u nas doszła jeszcze rehabilitacja lewej str bo po tej operacji i przecieciu miał (juz teraz prawie nie widać) przykurcze i prawie tą lewą rączką nie ruszał, teraz jak sie przeciaga, czy wkłada do buzi to używa obie. rehabil. kazała też w rączki wkładac mu zwiniete małe bandaże, by nie zaciskał na maxa i aby blokować kciuk, by nie wkładał do środka. ale ja przy każdym cycowaniu wkładam mu palec w piąstkę i dodatkowo masuję na przegubiu. ćw zaleconych przez p. neurolog nie potrafię odpowiednio ubrać w słowa. na pewno kazała masować i też otwierać te rączki. jagódka :) ten drugi link ja też wstawiałam ;) ale u nas tylko jeśli chodzi o design, bo w srodku mamy inny. taki, który nam bedzie odpowiadać. ja też chciałam mały domek. i ostatnio tak sobie myślę, ze na górze mam 4 pokoje, pralnię z suszarnia, garderobę i dużą łazienkę i się przeraziłam, ze taki duży, ale spoko. byliśmy u budowlańca i mówi, ze fajny mały domek ;) ale długo szukałam, by w środku miał to wszystko na czym mi zależy (takze kominek, kuchnie półotwartą na salon i jadalnię jednocześnie, spiżarkę...) jedynie kotłownia była kompromisem i do niej będziemy wchodzić przez garaż. no i my też patrzyliśmy na prosta bryłę i dwuspadowy dach, by było jak najtaniej w wybudowaniu. myślę, ze minimalistyczne wykończenie, które nam sie podoba, też nie będzie drogie. za to w środku marzą mi sie deski podłogowe na całym dole... ale czy starczy na to kasy...
  14. ach juz wiem: gej - dziadek gej :D no tego jeszcze nie było :D usmiałam sie po pachy :D zaciśniete piąstki - ja juz sie tym nie ekscytuję, bo i neurolog i fizjoterapeutka, która u nas była kazały ćwiczyć, by fig nie pokazywał, no i ćwiczymy codziennie przy każdym karmieniu i raz ogólne ćwiczenia rozwojowe dla niśka i naprawdę widzę postęp
  15. kika ja mam takie krzesełko jak pierwszy twój link, uchyla sie do tyłu, tak, ze maożna już 5 m-czne dziecko karmić. ja byłąm z niego mega zadowolna. tesi służyło do 3 lat. wykorzystywałam kilka razy dziennie, przez co tesia nauczyła się pieknie jeść z nami w kuchni i nie było nigdy grymaszenia przy posiłku. fasolka depilacja ipl jest tańsza, bo nie jest tak trwała (tylko na 5 lat) my kapiemy o 20-20.30. śpi nam po 9-10h, ale nic za darmo - przez to mam problem z laktacja w ciągu dnia i już jadę na dwa cyce do jednego karmienia, zeby rozhulać laktację alka cieszę sie, ze przyczyniłam sie do odświeżenia marzeń związanych z domkiem :) ja dziś musze do tego faceta zadzwonić, czy projekt do niego dotarł zamówiłam dopiero dziś nikosiowi prezent na zająca, mam nadzieję że dojdzie :o ja jak zwykle na ostatnią chwilę : miałam coś jeszcze pisać... ale zapomniałam... aaa dziś waga i cm znów pokazały mniej, jupijajej :D
  16. fasolka ja mam colan light (jest też slim, ale przy karmieniu piersia nie odważę się), za 180g daje 17,70 smeffetka a macie juz kosztorys? my będziemy mieli zupełnie prosty domek. dwuspadowy dach, prosta bryła. wkleję linka, ale jak to się śmieje ten mój architekt "po pani zmianach ten dom bedzie wygladał zupełnie inaczej" :D mąż też patrzy na mnie czy aby na pewno ta moja wizja dobrze wyjdzie :D jedno wiem na pewno - jak tylko sie da bedzie wygladał max nowocześnie. podoba mi sie taki design: http://www.galeriadomow.pl/projekt/UPB-54221,dom-przy-cyprysowej-21.html a projekt mamy taki: http://www.najciekawszeprojekty.pl/projekt/hg-539/hg-c3g z licznymi przeróbkami wewnątrz, bez balkonów i okien dachowych, z dodatkiem pralni na górze i spiżarni na dole, z kominkiem w salonie - jeszcze nie wiem gdzie, i z kuchnia w miejscu salonu :D) biegunka: enterol, smecta, probiotyk, dużo wody, lekka dieta - sucharki, kleik marchewkowo-ryzowy z odrobinką soli, chlebek pszenny, można dać też z delikatną białą szyneczką. choć w pierwszy dzień lepiej restrykcyjna dieta
  17. yousta musi wygladac przezabawnie jak facet z tv woła cię :D a chociaż po imieniu, czy bezosobowo :D oj a do budowy domku to jeszcze strasznie daleko... oby nie za daleko :o ale krok w przód kolejny zrobiony - projekt kupiony, więc klamka zapadła. czekamy na adaptację :) fasolka ja kupiłam błonnik w granulacie (to są takie drobne łuski babki jakiejśtam, zalewam to 250ml soku i popijam potem jeszcze szklanką wody. generalnie to pęcznieje w brzuchu. pierwszy dzień nic, ale 2 i reszta juz bez głodu i bez kolacji i podjadania :) lisabell to dobrze, ze bez zabiegu, moze sie uda bezinwazyjnie. nasz nikoś gdyby trafił na sale operacyjna zaraz po porodzie, to obyło by się bez rozcinania, a tak... nie ma co rozpamiętywać, bo czasu nie cofnę, ale gdybym miała szansę ochronic go przed tak poważną operacją - zrobiłabym to.
  18. fasolka ja chodziłam też ciagle głodna, ale odkąd popijam ten błonnik to nic a nic nie podjadam. schudłam już 2 kg, a dodam, ze zapominam ćwiczyć :P
  19. smeffetka u nas też wziął 1500, a babka w mieście chciała 2000 za to samo. warto pochodzić :) ale wycena domu... masakra. chyba na głowę upadł, ze u niego będę budować, chyba, ze to tylko pi razy drzwi i ze zejdzie, bo my mamy mały domek i bardzo prosty projekt. a wy jaki duzy budujecie? i czy macie skomplikowany dach i bryłe? my dopiero raczkujemy. kredyty właśnie przeglądam. korzystacie moze z doradcy finansowego? ja sie chyba wybiorę do 2-3. a potem posprawdzam w bankach. monia_aa a w okolicach poznania też twój mąż buduje? ale zaznaczam ja jestem bardzo wymagającą klientką, znaczy pedantyczną :D
  20. co do księży to ja akurat nigdy nie trafiłam na skąpiradło ;) ode mnie nawet nigdy nie chcą brać :D yousta o ile dziś mnie waga nie oszukała to przez 2,5tyg straciłam 2 kg :) oby tak dalej :) ty podwójnie tracisz, bo podwójnie przybierałaś, należy ci sie :D dalej cwiczysz z trenerem? ciągle ci mówi, ze za mało się zginasz? :D:D
  21. mufi nie narzekaj tylko odciagaj po karmieniu i zamrażaj :D bo zaraz może cię dopaść kryzys i wtedy przyda się jak ulał. pamietaj jednak, zeby nie odciągać do samego końca. ja mam zapas pomrożony od przyjścia do domu po porodzie, uratował mi życie w szpitalu i jeszcze w kilka dni, kiedy miałam w piersiach echo a nikos był głodny. teraz raczej juz laktacja mi sie ustabilizowała. mam jeszcze około 10 woreczków zamrożonych i raczej juz nic więcej nie uzbieram ;) chyba, ze po nockach, kiedy mały prześpi 9h, ale jakos tak mi ciężko wyciągać laktator, bo mam już spakowany :) yousta coś ty :D zaspiewał nam taką cenę, ze chyba skapnął się, że raczej u niego budowac nie będziemy, tak nam szczęki opadły i obiły się o jego dębowe biurko za 8500zł :D potem wyszedł nas pożegnać przed dom. mąż mówi, ze zerknął na samochód i ze mogliśmy przyjechać moim :D bo pojechaliśmy męża - on ma nowy z pracy, ale nieoznakowany, jedynie tablice zdradzają, że firmowy, bo warszawskie ;) no ale cóż. może jak pogrymasimy to spuści z tonu :D na pewno zrobi nam adaptacje projektu, który właśnie w naszym imieniu dziś ma kupić :D bo zrobi to o 500zł taniej niż ta architektka, u której byłam w swoim mieście. no i widać, że ma lepsze pojęcie o nowoczesnym design'ie, bo łapał w lot co mówiłam i doradzał tak, że mi sie podobało :) jak już bedziemy mieli zaadaptowany projekt i pozwolenie na budowę to pochodzimy po firmach budowlanych, by nam powyceniali ten dom. musze też pozałatwiać opinie o przyłaczach energii, wody i gazu. zaraz sie za to zabieram. u nas też wietrzysko i troszkę pokropiło, ale musiałam iść po tesie do p-la, teraz sie jeszcze weranduje, znaczy już koniec, bo właśnie się obudził, tesia mu matkuje :D od kilku dni zaczął nikos ze mną dyskutować, brzmi to cudnie :) ale mam nadzieję, ze taki pyskaty nie zostanie :D
  22. fasolka już sobie wyobraziłam ciebie w stringach latajacą z gołym dupskiem :P:D no byłabyś nie lada zjawiskiem :D wrzucaj ubranko na maila. elżunia jest takie coś jak chrzestny zaocznie jeśli ktoś nie moze dotzreć na uroczystość chrztu. a moze udałoby wam sie zrobić w sobotę, albo w inny dzień tygodnia, tak, ze by jej pasowała, skoro ci zależy. kika nikos dostanie prevenar. no, moje dziecie zostało nakarmione o 11, czyli mija już prawi 4h spania, po spacerze weranduje sie przy balkonie, chyba udało mi sie go oszukać :D no i piekarnik mi pika, znaczy obiad zrobiony, dziś zeberka, kasza i mini marcheweczki, a dla tych co mogę ogóreczki kiszone :) ach zaszalałam dziś z obiadem, bo mam dobry humor. dziś jedziemy do budowlańca :D mufi -moje guru w sprawach prawa pracy- czy będąc na wychowawczym mogę podjąć sie pracy, np opieki nad cudzym dzieckiem (odpłatnie?)
  23. nigdy nie pochwalę juz nikosia przed wami, spał co prawda 9h ale rąbnięte było to idelanie na pół po 4,5h :o kajek cudne te szydełkowe sukienki - idealne na ta porę roku, pierwszy link wg mnie najlepszy :) my dziś byliśmy na bioderkach - wszystko ok. natomiast dopiero co zjechaliśmy do domu, możecie sobie wyobrazić jaki był wrzask przy kapieli :o tesia dziś pierwszy raz po 3 tyg zaliczyła przedszkole :) i pojawiła sie nowa oferta baletu, a jako że mam auto to aż jej się oczy zapaliły jak ją spytałam, czy chce chodzić :D ugrałam w pracy ważną sprawę. w zamian musze zrobić prezentację na lecie placówki :o jutro idę do architekta. trzymajcie kciuki :D camilla nie ważne jak wygladał torcik, ważne że był smaczny no i ze spidermanem :) łeee, ale przed chwila nikoś narobił w pieluchę, musze go przebrać.
  24. camilla to zdjęcia wklejaj szybciutko ;) lisabell :D no bedę te stringi przesuwać raz w prawo raz w lewo :D ale nie zdejmę :D musi mi tam chociaż nitka ten rowek zasłaniać :D szwagierka mega zadwolona. mówiła, ze już po pierwszym razie widoczny był efekt na tyle, że bez depilacji/glenia mogła iść na basen ;) przepisu na 9h niestety nie mam :D może to umiejętność samodzielnego zasypiania? ok lecę spać :)
  25. fasolka niby po tych 5-6 zabiegach to na amen te w oski odchodzą :D znaczy w ciagu dalszego zycia organizm jeszcze wyprodukuje około 10% tych włosków, ale zawsze mozna sobie co 10 lat powtórzyć jeden zabieg :D oj tak, czeka mnie mnóstwo spraw do pozałatwiania w tym tygodniu w związku z ta wizytą u budowlańca. już się nie moge doczekać :D
×