skinset-widze ze podobny etap mamy (niestety). Ja tez tak juz ok. dwuch lat w tym siedze, okres po odstwaieniu anty tez sie nie pojawił. Ja nie wiem na co my jeszcze czekamy...przeciez nie ma co sie łudzic jak nie zaczniemy NORMALNIE jesc i poważnie traktowac naszego życia to na nasze dzieci nie mamy co liczyc...a przynajm,niej u mnie to juz najwyzszy czas...Mam 26 lat, jestem juz 3 lata po ślubie i zamiast cieszyc sie życiem pochłonęło mnie jedzenie i niejedzenie. Doskonale CIe rozumiem z tym pisaniem-niby niczego to nie zmienia ale jak sie tu wypiszę to zawsze jakos tak mi inaczej i jak widze niektóre zdania które tu napisze to całkiem inaczej wyglądają niz takie mówienie sobie w myślach. Własnie ostatnio sie przeraziłam jak napisałam ze TERAZ nie mogę miec dziecka-mam tylko nadzieje ze to TERAZ a jak nieco przytyje to okres wróci i wszystko bedzie ok i bede mogla zajzsc w ciąże...ale na to niestety nikt nie da nam żadnej gwarancji bo wyniszczamy swój organizm juz taki kawał czasu ze nie wiadomo na ile wszytsko jest jeszcze w stanie wrócic do normy. Widzisz tez jak sie rozpisze to końca nie ma. Pozdrawiam.