Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

malionella

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Witam Was dziewczyny, podczytuję wasz topik od dłuższego czasu.... postanowiłam dziś, pod wpływem impulsu napisać, że podziwiam Was wszystkie razem tworzycie wspaniały topik. Topik, który już sam w sobie jest mądry, ciepły i wraz z wami silny...życzę Wam by taki był do czasu kiedy będziecie go potrzebować....Niedługo październik, niedługo staniecie się mamami...przez te miesiące wiele przeszłyście, ale jesteście bardzo silne i Wasz topik trwa. Głębokie ukłony dla założycielki, dla Katynki - jesteś młodą kobietą, którą los okrutnie potraktował, jednak masz siłę, której brakuje wielu mężczyznom. życzę Ci byś jak najszybciej stała się mamą maleństw, które zamierzasz zaadoptować. Pszczółko ukłony dla Ciebie i niech każdy dzień będzie dla Ciebie szczęściem...tam na górze wszystko jest zapisane JUZ NIEDłUGO PAźDZIERNIK :)
  2. oj. wyszła mi jedna kreska :/ załamać się idzie
  3. A co z tym jak organizm jest nie przygotowany na ciążę? ani witamin, minerałów i takie tam tylko szybkie jedzenie w stresie - gdy kobieta zajdzie w ciąże w takim lichym okresie nie zaszkodzi to dziecku w jego prawidłowym rozwoju?
  4. zaskoczona byłaś jak okazało się, że Jesteś w ciąży?
  5. mam nadzieję, że jutro się nie popłaczę jak zobaczę TYLKO jedną kreskę :(
  6. Macierzyństwo to musi być cudowny okres. Jak czytam co Piszecie, to aż się rozmarzyłam...Nie chcę się nakręcać, bo o dziecku marzę już kilka lat, w tamtym roku było gorzej: miałam wszystkie objawy, jak leci, z miesiąca na miesiąc brzuch miałam coraz większy, robiłam testy wychodziły negatywne, ale ja się nadal nakręcałam i tłumaczyłam, że nie są one w 100% skuteczne. Wszędzie widziałam mamy z wózkami, cieszyłam się a jednocześnie bolało mnie gdy dowiadywałam się, że kolejna już koleżanka jest w ciąży. Aż trafiłam do pani ginekolog i ....czar prysł. Miałam kilka dni wolnego, trochę się pozbierałam, teraz znowu zaczynam. Jutro wykonam test, ale nie chcę sie łudzić. Jeszcze chwilę temu wyliczałam sobie objawy jakie się pojawiły, dodać mogę nagły brak ochoty na kochanie (co dla mojego było wielkim... szokiem, bo ja nieustannie mam ochotę na miłość :) ) nawet nie chciałam by mnie przez te ostatnie tygodnie dotykał.
  7. Cześć dziewczęta. :) mam wątpliwości; można powiedzieć, że kochanie się z moim chłopakiem to był stosunek przerywany (bo tak naprawdę członek nie był ulokowany głęboko w pochwie), mój nieco zaniepokoił się bo powiedział, że był mokry :) okres mam zazwyczaj regularny ale spóźnia mi sie już kilka dni -sądziłam, że będzie w terminie bo miałam typowe objawy; bóle w dole brzucha, powiększone bolące piesi huśtawka humorków - trzy dni bez bólów, a od wczoraj znowu tylko teraz piersi mam bardziej wrażliwsze, bolące, senna jestem ,zmęczona nie wiadomo czym. Może to być ciąża? Boję się bo dziecko planowałam na drugi rok (mam teraz 26 lat) po ślubie, martwię się bo nie mam przygotowanego organizmu do ciąży :) Poczekam jeszcze kilka dni i zrobię test
×