To ja :D

A ja łazilam se dzisiaj po sklepach i patrzac na ta nowa serie NUNO z Ziaji jakos nie moglam przejsc obojetnie ;) Zwlaszcza,ze Quleczka wczoraj pisala,ze tez se kupila kosmtyki z tej serii.Ja kupilam tonik i krem.Tonik jest bez alkoholu ... Boje sie tylko,zeby mi nie przesuszylo cery...A tak serio to to mleczko z koziego mleka jakos nie ma dobrego wplywu na moja cere.Wydaje mi sie,ze po nim mam jeszcze wiecej krost... No coz-kazda cera jest inna.Jednemu pomaga,drugiemu szkodzi,a na trzeciego ma obojetny wplyw.Zobaczymy co bedzie z ta seria NUNO. Kupilam sobie ostatnio puder dla dzieci :P Ten taki dla maluchow ;) Sama nie wiem po co.Nie byl drogi wiec go wzielam hehe.Ja tak mama....-jak mam kase to biore wszystko co mi sie nawinie pod reka.Bez wzgledu na to czy sie przyda czy nie :)

Mydlo siarkowe straaaasznie wysusza.Uzywalam go kiedys.Mi pomagalo smarowanie balsamem,od razu po kapieli,poki skora nie zdazyla wytworzyc wlasnego sebum.

Ja jak jadlam pierwszy raz otreby to myslalam,ze zaraz haftne ;) Okropienstwo-jak dla konia..Ale z czasem zaczely mi coraz bardziej smakowac i teraz je uwielbiam.Zytnie sa lepsze niz pszenne.I z jablkami :) Ide se zrobic maseczke z drozdzy :) A ja chcialam schudnac po Diane i dlatego zaczelam jesc otreby....ale nic nie pomoglo ;) W sumie to nie jest takie smieszne,bo juz mnie cholera bierze. Mam brzuch jak kobieta w ciazy.Zaraz wskakuje na orbitreka.Ale najpierw maseczka :)

*poziom cholesterolu oczywiscie mialo byc ;)

Myslalam wlasnie nad tymi tabletkami ACNO.Ale jutro jak nie zapomne to zapytam w aptece czy maja tabletki z drozdzy ;) Bo pic tego swinstwa nie bede :O Choc wiadomo,ze efekty bylyby lepsze i predzej nastapily.To ja wole ograniczyc sie jedynie do maseczki :P A Quleczko pisalas cos o tym,ze masz za niski lub za wysoki cholesterol.Otreby zytnie powoduja spadek choresterolu.Poza tym ponoc tez dobrze wplywaja na urode ;) A tak sie sklada,ze ja je lubie wcinac z kefirem.Moglabym cala paczke zjesc w ciagu dnia mmmmm :)

Faktycznie brzmi zachecajaco .... Musze pojsc do apteki po jakies tabletki...Moiwa,ze cynk jest bardzo dobry...z tym,ze poczatkowo moze po nim wysypac :O A ja i tak juz wygladam jakbym ospe miala :P

Tez slyszalam,ze to bardzo dobra seria...Ale ja mam dosc sucha cere i nie moge jej jeszcze bardziej przesuszac.... Choc szczerze mowiac to chcialam sobie ostatnio kupic jakies kosmetyki z tej serii ale siegajac po nie zauwazylam na poleczce tonik o ktorym mowila Bravia i stwierdzilam,ze go wezne ;)

Ja od wrzesnia mialam ladna cere....pewnie po diane 35 .Wolalabym tez nie brac zadnych tabletek...Ale jesli bedzie trzeba to trudno....Wole zeby mi watrobe rozrypalo niz wygladac jak maly Frankenstein ;)

Nie,ja tak zawsze mam.Serio.Tak na drugi dzien zaczyna mi sie psuc cera i wtedy minimum tydzien wygladam koszmarnie.Powinno w kocu juz skonczyc z tym wysypem....Ale nie konczy ;)

Nawet mama mi powiedziala,ze widac,ze sie zrypalo :( pocieszajace co heh Ciekawe jak dlugo ta cera bedzie dochodzila do porzedniego stanu....i czy w ogole dojdzie do siebie... O fuck....rozjebalam przycisk....literke Q bo chcialam zapytac Quleczki czy tez bierze jakies tabletki.... Hmmm...nie umiem tego naprawic bo mam laptopa :O

juz 3 razy pisalam zeby to wyjebali i za kazdym razem pojawia sie od nowa.Z tym,ze nick inny.Jacy ludzie sa powaleni :O

Cholera jasna juz mnie to za przeproszeniem wkurwiac zaczyna :O Jakis czub ciagle stawia te swoje downiaste literki i znaczki no ja pierdole .Ciekawe w czym mu to pomaga!

Napisalam to tak,ze w ogole sama sobie zaprzeczam hehe.Rodzicom nie podobal sie ten pomysl,ale mama gorzej to znosila hehe.A tata w sumie nie marudzil,nawet zabral mnie do domu od kosmetyczki :) Tylko pierwszy moment jak o kolczyku wspominalam to marudzil.A potem nawet mi chcial dac kase na przeklucie.A czy dal to nie pamietam :P

A tak w ogole to ja mdleje przy pobieraniu krwi i panicznie boje sie igly :) Dlatego wszyscy zawsze sie smieja,ze jakos kolczyka sobie dalam zrobic,a igly sie boje :) Moja przyjaciolka ma tatuaz.Ja tez chcialam,ale chyba bym nie zniosla tego bolu...bynajmniej ona opowiadala,ze ja baaaardzo bolalo.Ale znajac ja to wyolbrzymia to nieco :) Ale mimo wszystko i tak sie boje :P

Bravia----->Wiem,ze nie jestes zalozycielka topicu,ale moznaby powiedziec,ze przejelas go w swoje łapki :) Zawsze odpowiadasz na pytania.A autorka niestety zmyła sie:) Ale fajnie,ze mozemy sobie tutaj pogadac,poradzic sobie nawzajem,wyzalic itp :) Mmj-----> Ja marze o kolczyki w brodzie,a raczej tak bardziej z brzegu,ale tradzik mnie w tym przeszkadza,bo jak wygladalabym z kolczykiem,a dookola jakies swinstwa :O Dlatego narazie sobie odpuszcze.Poza tym mam okropne wspomnienia zwiazane z kolczykiem w nosie....Nawet teraz gdybym go wyjela na jakies pol godziny to juz mialabym problemy z ponownym jego wlozeniem,a po godzinie juz bym go nawet nie wlozyla :( Mialam 2 razy przekluwane,bo m drugiego dnia wypadl w nocy i dziurka zarosla do rana. Babka ktora mi go robila powiedziala,ze mnie podziwia :P Bo jej tez zarosla ale nie odwazyla sie aby drugi raz przekluc.Ja w wigilie klasowa musialm sie po chwili zwolnic zeby zdazyc na autobus,wiec gdybym po siwetach wrocila bez kolczyka to łyso by mi bylo :D

A dzisiaj domyslilam sie,ze jestem dumna z jeszcze jednej rzeczy poza paznokciami :P Mam kolczyka w nosie :) Zawsze o nim marzylam i 22 grudnia mina juz 2 latka.Gdybym nie miala tradziku to bym sobie zrobila w brodzie,a raczej z boku taka mala kuleczke ;) Wiem,ze wielu chlopakom sie to nie podoba,ale mi tak :) Jak to bedzie mial byc \"ten\" facet to nie zostawi mnie przeciez z powodu kolczyka no nie :D

To te moje slynne paznokcie hehe http://two.xthost.info/Weridiana/Zdj%23281%3bcie0400.jpg

Burakos----> Hehe jak chcesz zobaczyc paznokcie to wyciagnij rece przed siebie ;) Jak bede miala czas to moze kiedys wkleje fotke:) Ale pewnie mnie za to kilka \"uprzejmych\" osob zjedzie.Ale co tam.I tak mnie tu nikt nie zna.A moje paznokcie beda mi sie podobaly nawet gdyby mi ktos powiedzial,ze gorszych jeszcze nie widzial heh:) Ja wiem swoje:) A swoja droga to odwiedzaj nas czesciej.Nowi sa mile widziani:) Mnie tez przyjeli cieplo:) Zwlaszcza Bravia,ktora jest jak zalozycielka tego topicu :) Odpowie kazdemu i o kazdej porze heh Bravia---> Oj wiem co czujesz....mnie wlasnie tez wysypuje kurde :O Ale mam nadzieje,ze do poniedzialku moja cera sie unormuje..... Kazdego dnia robie maseczke :)

SZPUNICA---->Tak bardzo jak Ty jestes \"za\" kosmetyczka,tak bardzo ja jestem przeciw.Bylam u kosmetyczki i wiem co mowie.Nawet moja p.dermatolog powiedziala mi,ze to najgorszy blad-oczywiscie mowie tu o oczyszczaniu jak sie to fachowo nazywa,bo to zwykle wyciskanie i nacinanie skory.Przezylam to i potem 6 msc nie chcialam sie pokazywac ludziom.To byl najgorszy czas w moim zyciu.Mialam wtedy ogromnego dola :( Takze jak widzisz tak samo jak nie kazdemu pomaga duac(zreszta jest tak z wiekszoscia lekow) tak samo nie kazdemu sluzy kosmetyczka.A ja ufam bardziej dermatologowi niz kosmetyczce.Moj znajomy tez byl na oczysczaniu i tez wygladal jak Hiroszima :O

Kurcze jakos ostatnio nawet nie mam czasu zeby posiedziec na kafe...Po powrocie ze szkoly nic mi sie nie chce.A buzia jak to buzia-pogorszylo sie po alkoholu,ale nie jest najgorzej.Na 4 dni maseczke z drozdzy robilam 3 razy ;) Byc moze dlatego nie jest jeszcze gorzej,bo prawde mowiac to kiedys po alkoholu wygladalam jak hiroszima.A teraz troche sie poogorszylo,ale zeby az tak tragicznie to nie...Wiadomo-cos za cos...pilam to i na cerze sie odbilo. Bravia----->No to mam wlasnie to mleczko,o ktorym pisalas:) I tabletki. Wiecie co....rano mialam troche czasu i sobie zaczelam paznokcie malowac...zrobilam se francuski manicure.... I stwierdzilam,ze chyba kazdy z nas mimo wszystko ma cos z czego moze byc dumny...jedni wlosy,drudzy zeby....Ja mam zarabiste paznokcie-ale chwalipieta ze mnie heh ;) No co-trzeba sie troche dowartosciowac :) Wszystkie kolezanki zazdroszcza mi takich paznokci :) Duzo osob nie wierzy,ze to moje-naturalne.Nieraz nawet chca dotkanac i probuja je sciagnac z palca :P Bo mysla,ze to sztuczne.... W sumie to dzieki Bravi tak sobie jakos pomyslalam,ze trzeba troche w siebie uwierzyc...Poza tym na 18stce bylo 5 kolesi,ktorzy do mnie swirowali...Wiec chyba nie zawsze liczy sie cera.Nie jestem ladna.Tragiczna tez chyba nie :) Taka przecietna,normalna.Zalezy jak kto uwaza.Ale kazdy ma cos w sobie i trzeba to podkresla odwracajac w ten sposob uwage od naszych mankamentow. I to by bylo na tyle :) Koniec mojej litanii :P

Bravia mam prosbe-szczerze to nie chce mi sie po prostu szukac odpowiedzi na swoje pytanie :) A jak juz tu bedziesz to moze mi powsiecisz te pare literek ;) No wiec chcialam sie zapytac czy Ty uzywasz tego toniku-mleczka z koziego mleka? Bo wydaje mi sie,ze pisalas tu,ze uzywasz go,bo bardzo dobrze nawilza.Ja ostatnio sobie tez kupilam-to jest tonik i mleczko 2 w 1.A dziewczyna sie mnie pytala czy na pewno to chce haha :P Bo to na zmarszczki jest no nie ;) A ja mowie,ze tak ;)

Jestem :P Ale zabalowalam ja nie moge.Nie pamietam praktycznie nic-na 18stce bylam ;) Ale teraz mam za swoje :/ Cera wyglada jak wyglada...czyli pogorszylo sie :( Wiedzialam,ze tak bedzie bo zawsze mnie wysypuje po alkoholu,a w sobote nie szczedzilam sobie :P Ale co tam raz sie zyje :D Wrocilam dopiero wczoraj wieczorem i oid razu drozdze poszly w ruch :) Dzisiaj tez musze se zrobic ta maseczke.Az sie boje co bedzie...Oby mnie nie wysypalo bardziej.Ale nie zaluje mimo wszystko :D Bravia----> No to gratuluje :) Ale racja,ze po odstawieniu moze wszystko wrocic.Czego Tobie oczywiscie nie zycze.Tak sie zastanawiam,ze ta jak mam ladna cere to jestem taka szczesliwa...Wszedzie mnie pelno...smieje sie bez przerwy...My-osoby z tradzikiem naprawde doceniamy ta skore.I dla nas jak jest dobrze to to powod do dumy.Innym pewnie wydawaloby sie to idiotyczne,bo cere maja normalna,a dla nas to jak gwiazdka z nieba.Taka \"mala\" rzecz,a cieszy.I mysle,ze jesli ten cholerny tadzik nas w koncu kiedys opusci to bedziemy czuli sie dowartosciowani i nasza samoocena na pewno wzrosnie bardzo.A osoby,ktore maja ciagle piekna cere,nawet tego nie doceniaja. Koniec mojej litanii :P

Quleczka-----> No pochwal sie :D Ja tylko capivit lykam i rutinocorbin,bo sie jesien zbliza i wszyscy choruja w mojej klasie.Wiec wole sobie polykac te wit. niz pozniej chorowac :) Ja chcialam jeszcze te ze skrzypem brac,bo mi garscciami wlosy wypadaja....Kiedys mialam takie bujne,a teraz normalnie szok :( A po odstawieniu Diany chyba jeszcze bardziej :( Zalamac sie mozna naprawde.Slyszalam o jakims szamponie za 26 zl-Dermena sie zwie :) Ponoc bardzo skuteczny,wiec bede musiala mame poprosic zeby mi kupila jak pojedzie do wioski w poblizu,bo u mnie takich rzeczy nie dostane :D

Sory za literowki.Mialo byc,ze se walne maseczke z drozdzy....I pare innych bykow sie zaczailo :P

Bravia wyprobuj ta maseczke z cynamonem :D Nie badz tchorz ;) Ja chwile temu mialam drozdze na mordce ;)