Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

voolcano

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. witajcie moje drogie tak, tak, wiosna przyszła na całego. aż chce się żyć! chciałam wam powiedzieć, że dołączyłam do grona starajacych sie, którym nie wychodzi :( właśnie mam pierwszy negatywny test za sobą dziwne uczucie, niby smutek, niby nie, tłumaczenie, ze ze względów zdrowotnych to lepiej, że sie nie udało tak więc dochodze do wniosku, ze lepiej zacząć kilka miesięcy wczesniej, bo szanse, ze zajdziemy w ciążę wtedy, kiedy sobie zaplanowałyśmy wspólnie z mężami, są niestety MAŁE dziwne jest to wszystko
  2. kochane moje, testu nie było za wczesnie gdybym mogła, zrobiłabym ich juz pewnie z 10 ale naczytałam sie we wszystkich mozliwych miejscach, ze produkcja hcg rozpoczyna sie dopiero po zagnieżdżeniu jajeczka w macicy a samo zagnieżdżenie 5-10 dni (wiele róznych wersji) po zapłodnieniu więc czekam i nie wyrabiam tragedia to czekanie
  3. ale mnie nastraszylyscie bo ja się nie zaszczepiłam przeciw żółtaczce moj lekarz nie wspominał o tym więc nie myslałam o tym a teraz jest juz za późno, bo pierwsze próby za mną wiecie co, nie będę sie tym przejmować co mają powiedzieć mamy pociech, które nie były planowane a więc nie było żadnych przygotowań i szczepień?? wprawdzie zrobiłam toxo, cytomegalię i chlamydię ale raczej dla samej siebie niż ze względu na wskazania lekarza co do kwiatków --- to doskonaly moment na przesadzanie i podlewanie odżywką i topik wcale nie zamiera, nie bójcie się o to ściskam i milego dnia życzę
  4. Fiszka witaj, miło, że dolączyłaś do nas i źle, że pozostawalas w ukryciu, mam nadzieje, że to sie juz więcej nie powtórzy :) napisz coś o swoich dzidziusiowych planach dziekuję za info, ale wiem tyle samo co do tej pory tzn nic nie wiem mam nadzieję, ze moja prolaktyna jest w normie, nie zauwazyłam w każdym bądź razie jej braku ani nadwyzki, hi hi
  5. o co wlasciwie chodzi z ta prolaktyna? przyznam sie, ze nie wiem moze to i lepiej, nie puchnie mi glowa od myslenia i znajdowania sobie niepotrzebnych problemów moze to juz jest okres, tylko troche inny?
  6. tak jest, Joanka, przygotowania pełną parą wprawdzie nie kupujemy ubranek, to jednak trochę za wcześnie ale za to przebadaliśmy sie wzdłuż i wszerz oboje :)
  7. skoro test ciążowy wykrywa ciążę po 6 dniach, to test krwi powinien również w tym samym czasie. oba testy badaja obecność tego samego hormonu - beta hcg, więc skoro jeden go wykrywa, drugi tez musi
  8. witam Ewa, miło, ze dołaczyłaś do nas widzisz, ja juz kiedys miałam taki plan, żeby wlaśnie w ten sposób wyjśc za mąż mój przyszły mąż był cudzoziemcem, ślub miał odbyć się za granicą nie chciałam gości, komplikacji ale poźniej postanowilam powiedzieć rodzicom bo uważałam, że w jakis sposób byłoby to nie fair w stosunku do nich rodzina wiedziala więc, ze mamy zamiar sie pobrać i ze chcemy w tym dniu byc tylko sami i kilka dni przed slubem plany poszły w łeb, slubu nie było powtarzając cały scenariusz byłabym nie fair w stosunku do mojego narzeczonego powtorka z historii byłaby po prostu nietaktowna i niesmaczna i pozostawiałaby pytanie w podtekscie, czy i tym razem ucieknę tradycyjny slub tez jest nie do przyjęcia, oboje nie znosimy imprez tego typu pozostaje więc ślub pod golym niebem, taki spontaniczny, tylko nasz
  9. KOBIETO, CO TY MÓWISZ?????? proszę cie nie każ mi płakać przez ciebie ze smiechu, bo nie chce mi sie drugi raz malować powiedz mi jedno, moja droga, jak ty chcesz urodzić, skoro mały katarek ci straszny?
  10. wiesz co Gosiek, teraz to juz musztarda po obiedzie, ale na przyszlość dam Ci radę otóż moja mama, osoba zawsze zdrowa jak ryba i nie chorująca prawie nigdy ma taka metodę: kiedy zaczyna zaledwie czuć, że ją kręci w nosie i kiedy stwierdza, że to może być początek kataru od razu robi sobie napar z majeranku po czym przez kilka minut wącha go a następnie wypija słowo daje, pomaga ale jest warunek, zatrzymuje sie jedynie taki katar, który dopier sie zbliża, niestety taki, który juz sie pojawił musi odbebnic w naszym nosie 7 dni. poza tym jest takie powiedzenie: czy katar leczony czy tez nie, zawsze trwa 7 dni smaruj sobie nosek kremem, zeby nie schodzila ci później z niego skóra ja zawsze używam pomadki ochronnej do ust na płatki nosa, mam pewność, że będą mnie zaczerwienione od ciągłego wycierania nosa
  11. w sumie masz racje Kosonka, skoro to praca doktorska to musza sprawdzić napisałam tak, bo bronilam sie 3 razy i 3 razy miałam wrażenie, że szanowna komisja zapoznala się ze spisami treści moich prac a nie z tym, co jest w srodku i chociaż człowiek się cieszy, że jeżeli nawet są błędy to pozostaną przez to niezauważone, to jest mu jednak troche przykro, że tak naprawdę to prace napisał dla siebie samego no cóż, z drugiej strony promotorzy nie mogą ciągle jedynie czytac prac, recenzenci podobnie co do ślubu ...ja juz jednemu facetowi zwiałam i cholernie dobrze zrobiłam. bardzo kocham swojego faceta (narzeczonego :), co za koszmarne slowo) i niby chciałabym wyjść za niego za mąż, ale jak sobie pomysle, że trzeba robić wesele to niedobrze mi sie robi. najchetniej ślub wzięłabym bez świadków i gości. ale niestety sie nie da.więc zapraszając rodziców, potem dziadków wywołuje sie lawinę zaproszeń i tak sie zbiera kilkadziesiąt osób powiem wam szczerze, ze gdyby nie to całe zamieszanie ze slubem, pewnie dawno bylabym juz mężatką. ale wlasnie wizja tego chaosu odwleka moja decyzję. poza tym wymyśliliśmy sobie, że zrobimy sobie nasz własny slub, pod gołym niebem, w obecnosci jedynie szumu morskich fal. i chyba tak zostanie, z obrączkami ale bez zadnych papierków
  12. moje drogie, ja nawet nie chcę słyszeć o tym, że moze to jeszcze NIE TERAZ nic z tego zjadlam 2 ząbki czosnku (nie, nie, nie połknęłam, ROZGRYZŁAM), wzięlam tabletki i pod koldrę za moment druga dawka kuracji i jutro będę jak nowa wirtualny rosołek postawil mnie na nogi :) dzieki, jesteście kochane p.s. nie cierpie rosołu, w zasadzie tluszczu, który po nim pływa, ale teraz naprawde bym zjadla :)
  13. szlag mnie zaraz trafi wczoraj oglądałam w wiadomosciach wzmiankę na temat chorób i pomyślałam sobie: ha! mnie grypa i inne świństwa ominęły szerokim łukiem wystarczył zakręcony kaloryfer w sypialni i samotna noc i??? na dosłownie chwilę przed punktem kulminacyjnym (mam oczywiście owulację na myśli :) ) rozkładam sie na łopatki!!!!!! czuję paskudne choróbsko!!!!!! no i były sobie plany, cholera jasna. normalnie ryczeć mi się chce
  14. tak mi żal autorów podobnych wpisów jakież męki muszą cierpieć w samotności z jak ogromną ilością wewnętrznego jadu i trucizny muszą się borykać codziennie jak potworny musi byc ich ból i rozpacz, że informują o tym obcych ludzi na forum publicznym, w takich miejscach jak to a przede wszystkim - ogromne współczucie dla ich choroby umysłowej, na którą niestety jeszcze nie wynaleziono lekarstwa jaka szkoda, że tym biednym istotom nie bedzie nigdy dane przezyć chocby jednego dnia w otoczeniu harmonii i szczęścia cóż... nie tylko ludzie zadawoleni z życia, optymistycznie do niego nastawieni i pogodni chodza po tym świecie. zatem cieszmy sie dziewczyny, ze nalezymy do wybranek losu!!! :)
  15. na poprawę humorków, na stopnienie śniegu, na pozbycie sie obaw: www.ilustris.pl koniecznie nie pomijac intro i właczyć głosniki a w zakładce prezenty znajdziecie odlotowe tapety na wasze pulpity miłego ogladania
×