Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

zielona132

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. a ja Wam powiem ze da się z tym żyć. PCOS lecze juz 4 lata i są juz pierwsze efekty.Pierwszy raz jak zgłosilam sie do lekarza tez przepisał mi tabletki anty.cykle maialam regularne jak w zegarku tyle,że zaczelam strasznie tyć, nie wspominajac juz o żylakach pogorszyły mi sie do tego stopnia ze płakałam w nocy z bólu.wiec je odstawilam i zmieniłam lekarza.Tym razem poszlam nie do zwykłego ginekologa tylko takiego z dodatkową specjalizacja z endokrynologii - super babka.Powiedziała ze wprawedzie niektórzy lecza PCOS tabletkami ale są nowsze metody leczenia.Wspomniana elektrokauteryzacja natomiast jest zalecana w momencie gdy juz chce sie miec dziecko. Teraz lecze sie metformina - to taki lek stosowany w cukrzycy typu 2 który zwiększa wrazliwość tkanek na insuline i jest to o tyle sensowne ze przyczyna PCOS sa jest własnie nadmiar insuliny i zaburzenia w metaboliźmie glukozy. Cykle mam juz w miare regularne,choć nie zawsze ale gdy mi sie dluzej opóznia okres biore luteine-czyli syntetyczny progesteron i zawsze udaje mi sie go wywołać:))) i przy ostatnim badaniu usg okazało się ze ilość tych nadmiernych pęcherzyków w jajniku spadła i sa one juz tylko na obrzerzu jajnika. pozatym w leczeniu PCOS BARDZO ważny jest regularny wysiłek fizyczny i dieta jeśli nie niskokaloryczna to wysokobiałkowa. Tak więc mysle ze naprawde duzo zalezy od kompetencji lekarza!! pozdrawiam Was gorąco i zachecam do rozmowy z lekarzem na temat zmiany leczenia!!!
×