zimny Józek

Ciemnooka przepadła, jak by się w buszu zagubiła. Pewnie nie zabrała GPS-u, a to się może źle skończyć. Miejmy nadzieję, że jej jakieś dzikie zwierzęta nie dopadły ;), takie nienapasione :P

Pozdrowienia dla wszystkich a szczególne dla Ciemnookiej

Witam, niestety mam mnostwo pracy, wiec tylko zagladam w locie ;)

Niech to pozastanie naszą wspólną tajemnicą, kogo mam na myśli ;) :P Ty wiesz ;)

Ciemnooka, 12000 km to nie jest wcale w pobliżu :O Myślę tu tak trochę o Przedsudeciu.;)

Ba, ale to uwodzenie, to nie jest wcale proste i łatwe. Ja się tego jeszcze nie nauczyłem. Ale cóż, jestem jeszcze młody i mam dużo czasu ;) Najważniejsze, trzeba kogoś mieć do uwodzenia :O

No proszę już od rana się zaczyna. Takie wabienie czerwonym nie tylko winem ;)

Huraaaaaaa, Ciemnooka się pojawiła ;)

Ledwo się pojawiła jak zjawa jakaś, i już jej znowu nie ma :(

Jak Julek nas tu namierzy, to się radośnie pewnie podłączy ;)

Jestem do łez wzruszony :P

Ciemnooka, cz właśnie w przerwie między jednym a drugim tu zajrzałaś ? ;) :P

Julek, tylko uważaj, żeby majtki nie wpadły do rosołu. Bo wtedy to już nici z rosołu, ale z majtek też. Przynajmniej jeśli chodzi o Twoje cele ;)

Ale tu pusto dziś. Ciemnooka ma pewnie inne szczytne albo szczytujące zadania ;)

Ale tu pusto dziś. Ciemnooka ma pewnie inne szczytne albo szczytujące zadania ;)

Julku, sporo tu tłustych bab, szczególnie czarnych. Ale rosołku to tu mi tylko żona czasem ugotuje, ale to nie tak samo jak u mamy. ;)

;)

Miłego wieczoru wszystkim ;)

i jest jeszcze czas na dużo innych rzeczy :P

Witajcie ;)

Trafilaś w sedno sprawy. I jak Cię tu nie lubić ;)

Ciemnooka, już zdąrzyłem Cię troche poznać i wiem co chcesz dać do zrozumienia. I na dodatek, ja wiem, że Ty też wiesz

Ach Ciemnooka, czy stuknęła czy puknęła, ja Ci wszystko zrobie ;)

Czy już wszyscy wyjechali, może do Afryki ? ;)