Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

grazka 34

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. grazka 34

    Przyjaciółki

    Ale mi dzisiaj net zamula, ja od rana obchodze Dzien Matk iz chlopakami, dostalam kartki i slodkosci, potem u mmay spedzialam czas test wypadl negatywnie to choc tyle dobrego Tesso, szczesliwej podrozy!
  2. grazka 34

    Przyjaciółki

    Z okazji urodzin kochanej Dabrowce skladam najserdeczniejsze zyczenia! Wszystkiego co sobie wymarzysz moja droga- niech ci sie spelnia! http://www.youtube.com/watch?v=Jwv0Wrx_FZk Daj znac po imprezie:D Spoznione zyczenia urodzinowe dla maloletniej Coco Mon, usciskaj ja ode mnie! A u nas dzisiaj Mon tez beznadziejna pogoda, niedlugo lece po zakupy to sie porzadnie musze ubrac .Zapomnilam sie pochwalic ze mam kielbase sloikowa od kuzynki, jej maz jest rolnikiem , to taka swojska, super smakuje; Rewelacjo, udanego pobytu, ale tam jest pikenie! Pamietamz e kiedys ze znajomym sie wyklocalam , ktory uwazal ze w Stanach nie ma nic ciekawego- mocno sie mylil bo tam jest naprawde extra! Dabrowko, a czemu tka szybko mammografie robisz czy u ciebie w rodzinie byly przypadki nowotworow piersi? Tesso, to dzisiaj sie pakujesz? zajrzyj tu jeszcze; Gratulacje dla Krzysia; Jak to czytam to tak mi smutno ze tez chodzilismy po dyplomy i gratulacje a teraz syn tak sie zachowuje, wybieram sie dzisiaj po test na narkotyki, boje sie ze moze cos brac bo skad to podejrzane zachowanie jest. Wole wszystko sprawdzic bo rozmowy nic nie daja. Olenjso, bede trzymala kciuki za twoj egzamin:D Musi byc dobrze.No i super z tymi praktykami ci wyszlo, a czy potem jest szansa na zatrudnienie? Moje targi wyszly ok, wszyscy przyszli wystawcy, wyglada sali tez byl ok, jedyne co mi sie nei podoba ze dyrektorka jakby kilka razy do kolezanki mowila jakby to jej byla zasluga, no ale co mam sie z baba klocic ze to ja zorganizowalam a kolezanka mi pomagala?Njawazniejsze ze sie udalo i ze to mam za soba; Tesso kiedys bralam udzial w czyms podobnym ale tam wiecej osob przy tym bralo udzial tu od poczatku do konca ja i kolezanka, ale widac ze mozna wiec na przyszly rok bede spokojniejsza.Za wycieczke doplacilam , umowilam sie z nauczycielka ze po wycieczce wystawi mi zaswiadczenie ze syn byl i koszt 350 i bede sie ubiegala o refundacje z pracy to chociaz tyle dobrego, ale i tak uwazam ze to bez sensu wyszlo.
  3. grazka 34

    Przyjaciółki

    No tak Dabrowko, przygotowanie imprezy to sporo wymaga wysilkow, ja tez bede musial chatę ogarnać bo teraz przychodze pozno , dzieci cos zrobia a to nie do konca posprzatane, a jeszcze obiad musze robic no i codziennie jeszcze w domu pracuje, byle do długiego weekendu. Ciagle nie wiem co z ta wycieczka mojego syna, wczoraj znowu dzwonila nauczycielka, ze nikogo nie znalazla i dalej sie upiera , że ja mam cos jeszcze dopłacić mimo tych 250 zł , które zapąłciłam. Rozmawiałam z rzecznikiem praw konsumenta, ktory uważa że umowy nie spisywałam, więc mam napisać pismo do dyrekcji szkoły że nie zgadzam się na obarczanie mnie kosztami.
  4. grazka 34

    Przyjaciółki

    Rany, jaka dziwna kafeteria.Chyba faktycznie trzeba sie stad ewakuowac. Ja juz prawie obrobiona z Targami, zaklepane wszystko, tylko jeszcze po poludniu bedziemy wszystko ustawiac, ja lece jeszcze do fryzjera troche sie odswiezyc. A jutro po poludniu bede njszczesliwszym czlowiekiem na ziemi
  5. grazka 34

    Przyjaciółki

    Rany łeb mnie boli jak diabli, już drugi nurofen wzielam no to ok dziewczyny to narazie tutaj zostajemy musze po pracy leciec na zakupy, cos do ubrania kupic, ale nei mam pomyslu , chyba biala bluzka i spodnica , myslalam o princesce , ale nie mam pojecia czy moje rozmiary będą
  6. grazka 34

    Przyjaciółki

    A może by sie przenieść na inne forum, zaraz wam podam namiar na które- na maila Dabrowko, jak lot rodzicow? Zapomnaiłam napisać Mon, ze biegi musze rozpoczac od przyszłego tygodnia, bo ciągle coś z czasem, ale nie będzie wymówek , nie mam towarzystwa , no ale syna wezme najwyzej bedzie szedl obok:D Tesso, maz moj trzyma sie tej pracy ktora ma czyli spawania, podoba ,mu sie tyle ze zatrudniaja caly czas przez agencje- umowy dwutygodniowe, ale narazie dobre i to. Mon, jak rodzice kolegi syna sa walnięci to nigdy nie wiadomo co z tego wyjdzie. U mojego mlodszego dzis zebrania , ale nie ide, bo szkdoa mi czasu na te ciagle dyskujse o rzeczach oczywistych, pojde w przyszlym tygodniu porozmawiac indywidualnie, Ale moj syn to jest naprawde fajny chlopak, ale diabelec swoje zdanie ma i nie da sobie w kasze dmucha i grabi sobie przez to.A starszy nie zalwil nikogo na swoje miejsce na wycieczke wiec nie wiem co teraz sie bedzie dzialo. A dyrka wczroaj miala zly nastroj i miala do mnie pretensje dlaczego ja Targi organizuje w gimnazjum. Bylo to od dawna ustalone, zajmujemy sie mlodzieza rowniez, a teraaz sa matury wiec bez sensu wyskoczyla, pozniej juz gadala normalnie ale wkurzyla mnie tym dopierdalaniem sie, keidy tu czlowiek robi co moze i sie stara. Dzisiaj dzwonil do mnie kolega , ktory został menagerem w jednym z banków i pytał mnie czy chce przyjsc do niego bo ma strasznie nierobocze dziewczyny. Ale by byly jaja jakbym jutro wypowiedzenie zlozyła:P
  7. grazka 34

    Przyjaciółki

    Dopiero wpadam , bo dzisiaj kolejny szalony dzien , a jeszcze mnie dyrektorka wkurzyla glkupia gadka , ah szkod aslow na jej beznadzieje a tu widze ze pmarancze sie wcinaja i to do tego jakies zalosne wpisy- zal! Trzeba jakos je zbanowac, moze to dlatego ze na dyskusji ogolnej? Tesso, Weronika widac byle jakich prezentow nie przyjmuje:D Ja sie wogole nie orientuje, jak to jest z bagazem w samolocie, autokarem tez bym przewiozla wszytko, ale maz mi kiedys tez opowiadal ze w samolocie wszystkiego nie mozna.Narazie przelozylam dietetyczke na czerwiec, zreszta i tak mam @ wiec wyniki by nie byly prawdziwe. Dzisiaj kartke do rejestracji zanioslam zeby mi moj lekarz dal skierownai an badanai hormonale konkretne, ciekawe co napisze; Dabrowko, aj w urodziny napewno ci zyczenia zloze, ho ho, ja juz p 40 stce, a ile tych rybek masz? Mon, nei dziwie sie ze kochasz Coco ja mojego kotka tez kocham:D
  8. grazka 34

    Przyjaciółki

    Mon, jesli o mnie chodzi to ja wlasnei taka jestem, bo moglabym wiele razy sie podlamac, z rpaca tez roznie bywalao, a przeciez na wypowiedzeniu juz pracy szukalam a znalazlma dwie i muslalam wybierac, studia tz skonczylma itd itp, to nie o mnie chodzi, owszem z odchudzaniem jak widac mi nie idzie, ze zdrowiem roznie u mnei wywa ale to sa sprawy srednio ode mnie zalezne; U ans w domu tlo maz wlasnie nei ma takiej wiary w sukces dlatego tak ciezko cos nam osiagnac, bo jednak jedna osoba w malzenstwie nei da rady ;Macie dziewczyny naprawde inna sytuacja, wyobrazcie sobie co by bylo u was gdybyscie mialy podobna finansowa, bo jesli chodzi o reszte o to u mnie jest naprawde dobrze; To wlasnie tka jest jak piszesz Mon ze musze ciagle mezowi mowic ze musi wierzyc w sukces, we Francji udalo mu sie i bardzo sie cieszymy a w Polsce to teraz jest sytuacja taka ze dlugi sie zanim beda ciagnac i to gl podlamuje, no i ma racje wlasciwie bo u nas nie mozna sie tka szybko pozbyc dlugo, odczekuja prawie 10 lat , odsetki leca i potem trzeba spacac, ale wiadomo ze trzeba rade dac.
  9. grazka 34

    Przyjaciółki

    no faktycznie akapity zrobilam i nie ma, no trudno, przezyjemy bez ncih
  10. grazka 34

    Przyjaciółki

    Ja sporo pisalam w wekend, no i czuje sie wypoczeta, dzisiaj sporo latania mialam z kolezanka ale zalatwilysmy co trzeba, teraz zeby tylko wypalilo wszystko, bo niedawno an maial sluzbowego zajrzalam i juz jedna firma zrezgynowala, a sami chcieli, nie lubie takich niemilych niespodzianek Dabrowko, chcesz zrezygnowac z forum? Mi sie nic nie ucina i nie wiesza a akapit zrobilam z zobacze co i jak bedzie Tesso, jak tam fryzura co ciekawego zrobilas? Ja chce tez sie wybrac ale z czasem u mnie kiepsko; Nie moge sie do samolotu przekonac i tak , wiem, ze ty tez pozno latac zaczelas ale ja sie boje ciagle ze spadne jak to pisze Mon:D leci sie do Marsylii przeszlo 2 godziny. Ale to mnie i tak nie przekonuje, ja bym nawet do Radomia sie bala leciec:P Mon,a u nas wlasnie pada, ale moze i dobrze , bo juz za duszno bylo, no i pracowac bedzie sie lepiej; moze masz racje, moze bym te diete Dabrowki sprobowala?
  11. grazka 34

    Przyjaciółki

    Dabrowko jak ci palce puchna to niepokojace co? Wode chyba trzeba pic zawsze, moze za duzo soli a zbadaj sobie potas i sod we krwi. Super ze sie uroczystosc tobie udala, ale faktycznie nieproszony gosc to moze wprawic w zaklopotanie. Ja tez bym pewnie poszla do sasiadow cos pozyczyc. Dziewczyny teraz faktycznie wygladaja na dorosle ,zwlaszcza jak sie maluja. Mam to samo co ty, tez bym chetnie na wiosce duzej posiedziala. Czasami mam ochote sprzedac mieszkanie i kupic dom na wsi do remontu, ale dzieci mowia ze tam by byla nuda. Z lekarzami najwiekszy problem ze trzeba dlugo czekac. Kota bym mogla pozyczyc Tessie ale czy biedak by zniosl podroz,no a jako oblozenie plecow przypuszczam by nie chcial wystapic- zbyt strachliwy lotow sie boje, obawiam sie ze akurat by byl wypadek
  12. grazka 34

    Przyjaciółki

    No aj cie podziwiam Tesso, odczuwasz bol i lezysz zadowolona,optymistka z ciebie jak nic; A za tydzien to fkatycznei troche bedziesz przezywala przed wylotem, moj maz mnie namawia zebym do niego w czerwcu przyleciala ale ja nei dam rady- za bardzo ise boje a autokar za dlugo jedzie. A na jak dlugo jedziesz Tesso? Bede teraz ogladala program Bosackiej o konserwach- strach sie bac!
  13. grazka 34

    Przyjaciółki

    Tak dlugo do was pisalam ze jeszcze Tessa i Mon napisaly Dziewczyny ale ja wlasnie nie mam brac kapieli przed ta wizyta i pic bo chyba o poziom wody chodzi A gdzie wy zescie sie dziewczyny zalatwily? I to w jednym czasie? Kurujcie sie , szkoda ze na weekend,a u mnie super sloneczna pogoda mam nadzieje ze jutro tez bedzie bo jade do kuzynki sie opalac
  14. grazka 34

    Przyjaciółki

    Hello!A tak sie zrobilam marudna na wczoraj:D Padlam wczoraj po 21 przy tv i dobrze mis i spalo, no ale o 4.20 juz sie obudzilam, nie cuzje sie zle ale pewnie wieczorem znowu szybko przysne i takie to bledne kolo, ale juz zdazylam wlosy umyc, teraz gotuje makaron pelnoziarnisty na salatke do pracy:D Tesso, do dietetyczki ide w srode, musze sie w ten dzien specjalnie przygotowac, nie pamietam dokladnie ale cos jest o kapieli przed wizyta, nie wolno pic wody, a co zajadam to zapisuje Dzsiiaj maoj szwagier z mezem ida do lekarza , wczesnej musial szwagier przelozyc wizyte i zapyta go co uwaza o moich badaniach objawach Tesso, to jzu niedlugo bedizesz u corki, mam nadzieje ze pogoda sie do tego czasu poprawi i bedzie cieplo w domu; Wogole dziwnie z pogoda w tym roku, w Marsylii np nie ma jeszcze upalow a zawsze o tej porze byly za to u nas sa prawie , ze bezposrednio po zimie. Dabrowka, napewno zadowolona po wywiadowce; Mon, ciasto Shrek to ja jadlam u kogos, smakowlao mi to tez jedno z tych ciast ktore bym chciala zrobic, ale w sumie mysle ze to przez to ze staram sie unikac slodyczy dlatego tylko na niedziel cos pieke. Kiedy w tygodniu pieklam i jadlam i bylo ok;Ale z taka galaretka to przesadzili, ja w sumie nawet nie sprawdzam przydatnosci do spozycia galaretek itp produktow; A kubus tez z polskiego sklepu? Wy do polski jedziecie autem? Jak to jest poruszac sie u nas w kierownica po drugiej stronie? Ty prowadzisz?
  15. grazka 34

    Przyjaciółki

    A ja bym cały kalafior mogla wmłocic:D kurcze ale bym zjadla , wogole cos mnie ssie dzisiaj okropnie, pewnei dlatego ze zalatwiam catering na Targi i tam az mi kiszki skrecalo od zapachow domowych obiadkow. ja dzisiaj mam na obiad zapiekanke tunczykowa z makaronem - tak na szybko ale dzieciaki lubia. Tesso, w terenie wszystko ok zalatwilam, catering zamowiony, banery zamowione , goscie zaproszeni.Tylko tej pogody mi zal, taka piekna az zal ze sie opalac nie moge, bo ja tak mam ze jak widze taka sloneczna pogode to bym chciala moze z godzinke na sloneczku posiedziec. Ja tez uwazam ze jestes super- ale babka! Jakos ciagle mloda jestes dla mnie. Wiem , wiem zaraz Mon stwierdzi ze znowu cos wynajduja bo ona bidulka w deszczu musi z psem zapierniczac:P
×