Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

grazka 34

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez grazka 34

  1. grazka 34

    Przyjaciółki

    A co to za problemy Mon o ktorych nie piszesz i sie zadreczasz ze spac nie mozesz?? No jan nie wiem , ja tez mam za duzy biust, wygladam jak cielna krowa normalnie Dabrowko , podaj nazwe samoopalacza
  2. grazka 34

    Przyjaciółki

    No to jednak nie błahostka z twoim synkiem Mon, fajnie ze u was maja ten lekki gips, u nas kolo 400 zl mialam zaplacic gdy mialam zlamanie najgorsze ze po tak dlugim usztywnieniu bedzie musial od nowa uczyc sie chodzic Milego spaceru z siuśkami:P
  3. grazka 34

    Przyjaciółki

    Tez jestem zajeta, dopiero pisze, pomagałam pisać dokumenty aplikacyjne chlopakowi, ktory nie ma komputera w domu, matko sa tacy ludzie, fajny chlopak, ale zal mi go.Kolezanka mi fotke cyknela dla jaj , matko jaka ja mam gruba szyje , na karku fałdy , no mi rece opadaja, przeciez nic nie ma sensu z odchudzaniem Tez jestem ciekawa jak poszlo mojemu synowi, a kiedy oni maja wyniki Dabrowko,bo wstyd sie przyznac ale nie pamietam Mon daj cynk co z noga syna, Tesso napisz koniecznie
  4. grazka 34

    Przyjaciółki

    Moj maz Mon jest na dobrej drodze jesli chodzi o znalezienie pracy,chodzi na rozmowy, mowi ze sa zainteresowani pytalas niedawno o weekend bez meza, zlecial mi bardzo szybko, czasu nie mam dla siebie i z mezem na skypie sporo siedzialam O tak wziecie u tych pijusow z pociagu bardzo mnie dowartosciowalo! Jechało od nich alkoholem na cały wagon:D No coz, teraz to mam wziecie tylko u takich egzemplerzy:D Po winei tez cie ciagnie na jedzenie? Ja zauwazylam ze po piwie bardziej, zreszta mi chyba nic nie szkodzi ani nie pomaga w odchudzaniu Nic mi sie dzisiaj nie chce, ciagle czuje sie niedospana
  5. grazka 34

    Przyjaciółki

    No tak ja na szkoleniu a tu wrze jak w ulu, a jak ja siedze w pracy to tylko Dabrowka pisze, oj ja sie tu nzaraz zdenerwuje na was laski; Na szkoleniu bylo fajnie, raz dwa zlecialo, nawet lunch byl dietetyczny wiec spoko Tesso, ciebie to rozumiem bo chora bylas, tez radze ci wyskoczyc do rodzinnego, a gdybym mieszkala blikso to na bank bym ci w porzadkach pomogla, ale co tam porzadki moja droga , najważniejsze twoje zdrowie! Fajnie masz, moze dzieciaczkom zabawki kupowac, moje juz za duze, fajnie ze jutro bedziesz:D Mon, faktycznie niezle komplementy ci tu dziewczyny dostarczaja:D Ale powaznei to ja lubie jak piszesz , zreszta wzoraj to napsialam ze uwazam ze powinnas juz od rana pisac bo wtedy nam z Dabrowko sie dobrze pracuje, co nie Dabrowko???:D Ty Dabrowko to masz z ta waga cos jak ja chyba, brak slow na to nie? Tyle tylko , ze ty sie chyba mniej przejmujesz?Moze ja tez powinnam sie przestac strswoac , zwlaszcza ze dzis w pociagu trzech podpitych kolesi w wieku 55 lat gapilo sie na mnie i mnie komplementowalo- zal:P Moj syn tez uwaza ze mu odbrze poszlo, no najwazniejsze ze sa zadowoleni.Jutrejsyz dzien moze byc dla mojego syna trudniejszy, jest raczej humanista. Hm, Mon jakie ty ziolka a chcesz kupic??:D Ja wlasniei tez sie boje , bo moj kot tolubi obzerac wszystko co zielone; Mon, przeciez pisze, co ty tyle narzekasz kobieto, przeciez ja mam nr 1 w narzekaniu na tym temacie.....:P
  6. grazka 34

    Przyjaciółki

    No dobra Mon, czuje sie jakby mniej olana, biedna Dabrowka jutro bedziesz samiutka , bo ja tez bede na szkoleniu i nie zajrze Juz ci tak szybko Mon wlosy odrosly? Ja sobie wlasnie twoje mieszkanie wyobrazam ze masz czyste na tip top, moze wez wolne skoro zmeczona sie czujesz Milego wieczoru dziewczyny , ja musze prasowac koszule syna na jutro, swoje ciuchy paaaaaaaaaa
  7. grazka 34

    Przyjaciółki

    Haha , troche mnie podnioslas na duchu stwierdzeniem ze prawie dlugi wekend, bardzo duza optymistka z ciebie bo ja mam do konca tygodnia 6 dni i w przyszlym dwa dni, no ale spoko, jakos zleci a co ci zrobili w pracy ze na ich twarze patrzec nie mozesz? :D Menu na impreze naprawde fajne, ja pavlowej nigdy nie pieklam bo u mnie w peikarniku bezy nie wychodza, a mozna to zrobic z gotowego plata bezowego???
  8. grazka 34

    Przyjaciółki

    Jakas oklapla jeste, mam @ i troche kicham, a Mon co taka milczaca?? Cos malo ostatnio pisze Ja dzisiaj z moim synem powaznie porozmawiam bo widze ze za bardzo wierzy w swoje mozliwosci kurcze jakos zimno mi mimo , ze pogoda sloneczna to chlodny wiatr wieje a ajk twoja goscina Dabrowko, o w koncu upichcilas??
  9. grazka 34

    Przyjaciółki

    Hejka Dabrowko, a ja chcialam okna myc i balkon posprzatac ale nic z tego nie wyszlo, nie wiem tez czy w przyszlym tygodniu wyjdzie bo w sobote pracuje, odrabiamy 2 go maja, jednak udalo mi sie porzadek z ciuchami zrobic , do siostry wynioslam dwie duze reklamowki , fajne tuniki bluzeczki na lato w ktore nie wejde jej dalam kolezanka z pracy mimo ze szczupla odkad chodzi na silownie ze mna schudla 5 kg , a ja nic, w czwartek ide do lekarza , dosc tego, nie bedzie mi wmawial ze to moja wina poza tym amm nerw bo musze jutro jechac do Poznaqnia, wyjazd o 7 a przyjazd o 19 , po to by byc na jakiejs bezsensownej konferencji 3 godz
  10. grazka 34

    Przyjaciółki

    No hejka dziewczyny! Nikt w weekend nei zajrzal? Nawet Tessa? Olensja sie mnei pytala o silownei, na czym cwicze, chciala doradzic a tu tydzien minal i zero rad, oj oj Olensjo! Dabrowko , pewnie caly wekend na sportowo ci minal co? Pogoda fajna byla Mon co u ciebie? Ja w piatek bylam na Targach edukacyjnych , ktore organizowala kolezanka w innym miescie , taka praca Tesso, dobrze ze powiedzialas co uwazasz o opiece nad wnukami, nie moga ciebie wykorzystywac i jeszcze narzekac, powinni doceniac kurcze juz po wekendzie, nie czuje sie wypoczeta, do juterka pa
  11. grazka 34

    Przyjaciółki

    Że sie tobie chce pichcic, ja jakos juz nie mam weny na goscinki, ostatnio czesto mialam gosci wiec mam dosc, najlepsi goscie to znajomi co przyjda na winko np i spokoj a co fajnego bedziesz przyrzadzac?
  12. grazka 34

    Przyjaciółki

    Zagladam podczas wprowadzania ofert, sporo mam teraz wiec nie nadazam, ale lubie jak sie cos dzieje, jutro idziemy na impreze edukacyjna , ale nie wiem i nie mam sie w co ubrac! Dabrowko, podobno w wekend ma padac, ja tez chce balkon wysprzatac a jak masz zakwasy to bardzo dobrze, boje sie ze i ja bede miala bo juz kilka dni nie cwiczylam, a jaka to uroczystosc u ciebie bedzie , bierzmowanie? Masz juz menu? Ciekawe co nasza Mon taka lilczaca? Przeciez juz wstala!
  13. grazka 34

    Przyjaciółki

    Ja wrocilam niedawno z wywiadowki totalnie wypompowana, niestety moj mlodszy lubi gwiazdorzyc i nauczycielka mamom chlopakow kazala zostac dluzej, trudno tma o dyscypline ah, naprawde rece mi opadaja ide wziac prysznic i poogadam tv, czekam na @ jak wybawienie bo mam totalnie podly nastroj
  14. grazka 34

    Przyjaciółki

    tez mam dzisiaj lenia z tego przygnebienia, a w domu bedzie jeszcze gorzej bo wszystko z mezem mi sie bedzie kojarzyc jakie to okropne ze na codzien taka czepliwa byla do meza a teraz mi tak strasznie zal go i wogole ja tez mam biuro od strony slonecznej, zaslaniam rolety ale i tak przebija slonce pojde na to zebranie, ale nei chce mi sie wysluchiwac tych pierdol, zwlaszcza ze sa tam dwie matki ktore ciagle cos gadaja bez sensu, wogole w szystkiego robia problemy a po ile sie składacie na bal gimnazjalny?
  15. grazka 34

    Przyjaciółki

    Przybita jestem jak diabli, maz za jakies 2 godz wylatuje- wczoraj spedzilismy cale popoludnie razem, plakala; i mam spuchniete oczy bez sensu wszystko , jakos mi smutno okropnie, dzieci tez byly smutne
  16. grazka 34

    Przyjaciółki

    Mon, odezwij sie za pol dnia jak wrocisz ze spacerku:D:D A moj maz dzis poznym wieczorem wyjezdza no nie wiem czy mi rozlaka na schudniecie wplynie, no ale bede cwiczyc, ostatnio sie wkurzam na kolezanki bo a to jednej nie pasuje a to drugiej, chyba zaczne biegac od jutra a w niedziele zjadlam ciasto to zobaczymy czy podkreci sie metabolizm
  17. grazka 34

    Przyjaciółki

    Hejka Kurcze ledwo przyjdzie czlowiek do pracy i juz ma wkurw, znowu mi inerenet nie dzialal, na ruterze palily sie lampki ze jest ok, na laptopie ze jest polaczony ale nie ma, zadzwonilalam do telekomunikacji czyli orange:P , tez nie wiedza co jest i przysla tu jakiegos goscia do routera, narazie mam na kablu laptopa , siedze w biurze kolezanki, a ona w moim- ona ma z plusa internet swoj wlasny, wkurzyc sie mozna Mon, dobrze ze twoj synek mimo wszystko sobie radzi, no tka musi na przyszlosc uwazac maz nie moze leciec z Bydgoszczy ani z Gdaniska bo do Marsyli nie lataja stamtad bezposrednio samoloty, leci Rayinarem a z zusem czekamy ciagle na odpowiedz a akse i tak sciagakja, w tym karaju to naprawde mozna sie zalamac ja tez potrzebuje wyjazdu i urlopu
  18. grazka 34

    Przyjaciółki

    Wpadam na momoencik, dalej oklapla jestem , mimo spaceru z mezem , cos z ta pogoda , poza tym zasuwalyusmy dzisiaj ostro w pracy za chwile planujemy jakis fajny film obejrzec Mon, nie dziwie sie ze nie masz anstroju po takich ekscesach. Czesto plany biora w leb ; Dziwne to czekanie u was, bo ajk u nas robia przeswietlenie to wiedza czy to zlamanie czy skrecenie i w gips wkladaja w ostatecznosci. A jak juz wloza to na dlugo, a zastrzyki przeciwzakrzepowe synowi zapisali? Bo jednak strach jest. Olenjo, nareszcie wpadlas, no kciuki to juz mozemy trzymac:D Trzymaj dietke bo jak sie zawezniesz to ci dobrze idzie I tak mi smutno dziewczyny ze maz wyjezdza, papa
  19. grazka 34

    Przyjaciółki

    Oho dzisiaj Mon wcielo, ale pieknie za oknem, ja dzisiaj rezygnuje z silowni i ide z mezem na dluuugi spacer, a na grilla bym poszla ale teraz jak meza nie bedzie to jakos nastroju nie mam
  20. grazka 34

    Przyjaciółki

    Tesso juz sie lepiej czujesz< Nie napisalas co z wnukami , skad taka decyzja? Moj maz jutro wieczorem do Warszawy sie udaje i potem samolotem leci Kurcze , ja siedzialam przy kompie i znienacka w glowie mi sie zaczelo krecic, jakos mi ciagle dziwnie i slabo Dabrowko, w ciagu dnia jest cieplo ale rano naprawde chlodno,a ja wczoraj nigdzie nie wyszlam , tylko na balkon:P
  21. grazka 34

    Przyjaciółki

    No hejka, ja dopiero sie odzywam bo nie dosc ze meble z kolezanka ustawiamy bo mamy ich za duzo to netu nie mialam , cos bylo z ruterem, dobrze ze maz ma urlop to podjechal i mi to zrobil Dabrowko jak sie czujesz?? pogoda faktycznie fajna ale rano jednak zimno bylo i niektorzy w zimowych ciuchach chodzili olej lniany jest bardzo zdrowy , ja kiedys mamie kupilam, a do czego uzywasz? Tessa sie w wekend nie odezwala....
  22. grazka 34

    Przyjaciółki

    Witam przy sobocie, slonecznej na dodatek Faktycznie Dabrowka na zwolnieniu nei ma czasu na kafe, niech juz wroci do pracy:Pmasz racje Dabrowko w tydzien wiosna sie zrobi a wlasciwie lato Wekend to licze na to ze Tessa wpadnie i napisze co u niej, no i o co chodzi z tymi wnukami od wrzesnia. Mon, zrobilam ciasto z truskawkami, kremem wanikowym i galaretka, podobno dobre, ja nie ruszylam , zjadlam kawalek babki na mace orkiszowej- dalam za duzo kakalo i byla gorzkawa Ale ty sporo tych ciast pieczesz na weekend , nie tkniesz niczego? Jutor przyjezdzaja tesciowie i mam wpadnie, musze cos na obiad kupic, ale tradycyjnie, mieso itp Dzisiaj tez ide na silownie na 11 z dzeiwczynami i do kina z mezukiem, kurcze ale jednak jakos sciska mnie ze teraz bedziemy osobno przez jakis czas Milej soboty i prosze o wpisy pa
  23. grazka 34

    Przyjaciółki

    Ale pada dzisiaj, a wy co tak milczycie dzisiaj?
  24. grazka 34

    Przyjaciółki

    Hej dziewczyny, wpadam szybko bo zaraz wychodze w teren; ale jeszcze wroce!Widze ze tu tematyka jedzeniowa wiec i ja w niej pozostane wczoraj robilma ciasto Pawelek i anstapil niewypal! Chyba do masy dodalam za duzo mleka i byla zbyt plynna, a jak chcilam ja zmiksowac z kasia to sie zwarzylo, wiec podgrzalam to znowu dodalam mleka i kaszke i zrobilam Stefanie, teraz musze cos z biszkoptem wykombinowac , chyba ciasto z galaretka zrobie do pozniej pa
  25. grazka 34

    Przyjaciółki

    No , ja niedlugo koncze a wpisu Dabrowki sie nie dpoczekalam, az dziwne ze nie napisala Mon, ja to nie mam czegos takiego jak ty po winie,ja to wlasnie traktuje wino jako cos dobrego i zamiast slodyczy wiec mi wystarcza jesli twojemu synkowi wloski sie kreca to olejek kokosowy powienien je fajnie nawilzyc spoko, spoko, dyrektorka to nie przyjaciolka wiec narazie ciesze sie ze sie nie czepia dzisiaj lece na silownie to sie bede dobrze czula a potem bede robila ciasto na jutro, zastanawiam sie nad drugim ciastem i chyba pojde na łatwizne i zrobie Stefanie Milego popoludniam pa
×