gosiaIrlandia

no masz wage prawidlowa ;) pozycz mi pare centymetrow

marcelinka masz linka tutaj :) http://www.zdrowydzien.info/index-kalkulator.html

witam nowe kolezanki :) magda gratuluje ci serdecznie ale mieliscie niespodzianke na mikolaja hihi. u mnie normalnie, przed swiateczne porzadki w czasie wolnym, zakupy, ehhh troszke cieszko wbic sie w rytm pracy. fifi smiga w chodziku, dzis sprzatalam a on mi co chwile sciagal serwetke z lawy, wiec dalam sobie z nia spokoj ;)

marta tak w ogole to sprawdzilam twoja wage i masz prawidlowa ;) a 48 do ktorego dazysz to bylaby juz niedowaga!!!! http://www.zdrowydzien.info/index-kalkulator.html to jest super bo liczy wiek i w ogole ;)

marta wisienka, wazne ze sie przyznalas to polowa sukcesu, wiele osob sie oszukuje lub wstydzi przyznac. powiedz im jak najszybcie, idzcie z mama razem do lekarze bo na pewno twoj organizm musi odzyc. bedziemy trzymac kciuki i czekamy na posty od ciebie :) trzymaj sie cieplutko i powodzenia

a co tu tak pusto??? :(

hej dzieczyny, ja juz 2 dni w pracy bylam, na szczescie szybko mi minelo ;) ale sie filipek cieszyl jak wrocilam do domciu ;) wage mam caly czas taka sama, moze teraz cos ruszy ;)

hej dziewczyny, ja juz 2 dni bylam w pracy, na szczescie do 3 wiec nie jest zle, ale fifi sie cieszyl jak wrocilam do domku ;) fifi wczoraj mial szczepionke, nie spal od 12 a szczepionka byla przed 5 wiec strasznie sie poryczal, bo byl zmeczony, ale wyszlismy z gabinetu i bylo juz ok :) wazy juz 8,3 kg ;) myslalam ze bedzie wiecej ;) dzis mam na 5,wiec troche sprzatam

hej dziewczyny, ja za niedlugo wybieram sie do pracy buuuu :( no ale cos, jak trzeba to trzeba

no moj fifi szusuje juz w chodziku :) i nawet juz do przodu mu wychodzi :) zalamalam sie dzis, nie jem juz cornflaksow, wiecie ze 30 gram ze szklanka mleka ma 170 kalorii, a ja sobie duza paczke kupilam bo myslalam ze maja malo :( ale sie wkopalam, tak wiec teraz jem tylko platki owsiane. maly obiadek a na kolacje salata, pomidor i ogorek, bo 1 czarna oliwka ma 10kalorii a ja je hurtem dawalam bo myslalam ze maja malo. :) teraz sie nie dziwie ze nie gubie juz nic ;) jutro kobietki ide do pracy wiec o 6 bede jadla platki owsiane, potem do 3 jakies jablko czy cos takiego, bede chyba ze soba brac jakies gumy do rzucia i jogurt, potem obiadek w domu i jakassalatke na kolacje ;) musze sie przeorganizowac kompletnie. najgorrzej bedzie z prasowaniem itp, bo w sprzataniu i gotowaniu to bartek mi bedzie pomagal :) nie jest z tych facetow co nic nie robia w domu bo od tego jest kobieta. jest cudownym pod tym wzgledem, jak bylam w ciazy to na mnie krzyczal jak chcialam robic duze porzadki, po porodzie tez mi strasznie pomagal no a potem to mu powiedzialam ze ja sprzatam bo on pracuje no i przy najmniej sie ruszam w domvciu ;)

hej dziewzyny, u mnie aly czas tak samo ani w gore ani w dol :( do dupy

hej dziewczyny :) dzis zrobilam zupke kalafior ziemniaki i marchewka, zobaczymy czy filipkowi bedzie spakowac. w chodziku wychodzi mu juz chodzenie do przodu :) i nie dotyka za bardzo rzeczy jak sie mowi nie wolno :) ale dumna jestem z niego. no a co u was? ja jeszcze tylko jutro w domku i do pracy :( wiec dzis biore sie za okap w kuchni zeby go doszorowac i nasze szafy musze troche ogarnac. reszte juz mam posprzatana wiec porzadkow przedswiatecznych bede miala malo :) bede tez moze jutro albo w srode dekorowac okna :) ozdoby juz mam

myslalam ale nie wiem jak sie zmienia :( dalam jako przykladowy

hej :) zalozylam wczoraj filipkowie bloga :) troche bylo ciezko nadrobic prawie pol roku ale teraz bedzie juz latwiej :) filipek wlasnie szusuje w chodziku, nauczyl sie chodzic prosto ale tylko czasem, smiesznie to wyglada, bo czasem chyta za stoliczek tak jakby chcial go podniesc i sam isc :)

dziewczyny te co urodzily i pozniej te co urodza zarejestrujcie sie na stronie www.pampers.ie i bedziecie dostawac od czasu do czasu bony na pampersy, 8 eur :) ksiazki itp

hej dziewczyny, pomylam okna i oczywiscie leje jak cholera ;) popralam i poprasowalam firany i zaslony, zaraz biore sie za szafki w kuchni, lodowke i okap, od srody ide do pracy wiec nie bedzie czasu na takie pierdoly, w czwartek lub srode po pracy bede juz okna dekorowac, mam juz wszystko kupione ;) widzialam takie sliczne buty na kominek z napisem moja pierwsza gwiazdka, ale dla dziewczynek sa cale rozowe a dla chlopakow niebieskie z rozowym, nie wiem co za idiota to wymyslil!!!! stwierdzilam ze nie bede fifiego krzywdzic :P

jak sie karmi butla a nie piersia to wszystko zaczyna sie wczesniej, jak mial 4 miesiace to kupilam mu ricepuding na bazie jego mleka, bezsmakowy od 4 miesiaca, zeby sie do innej konsystencji przyzwyczail i dawalam mu starte jabluszko, przed 5 miesiacem zaczelam kaszki smakowe bobovity bananowa, bo malinowa jest ochydna, no i od 5 miesiaca zaczelam robic zupke tzw czyli marchewka i ziemniaki, zadnej soli, przypraw, kupcie sobie w argosie blender do przecierania warzyw, kosztuje 8 eur i jest bardzo fajny. tu jest wszystko bardzo fajnie opisane: http://www.karmieniedzieci.pl/karmienie_dziecka/niemowleta/sztuczne/dieta_tabelka.html tak wiec ja na tym bazuje ; zupki robcie malo, najlepiej 1 lub 2 srednie ziemniaki i zeby bylo mniej wiecej tyle samo marchewki to najlepiej im smakuje, bo marchewka jest slodka, ja kupuje warzywa w lidlu bo fifi takich z dunnesstora albo spara to niezbyt lubil, no i jak gotuje to na 2 dni chowam w malych porcjach w lodowce, za ponad tydzien zaczynamy powoli miesko, ale czytalam ze pierwszy miesiac to najlepiej gotowac warzywa i miesko osobno, dopiero potem po ugotowaniu laczyc i zmiksowac. teraz filipek je 1 dziennie jakis posilek albo zupke albo kaszke, kupilam mu tez ciasteczka od 4 miesiaca, dalam mu dopiero pol ciastka wczoraj i pol dzisiaj ale po dzisiejszej kupce sobie podaruje, lepiej dac jabluszko

wiecie co samo cwiczenie nic nie daje :( kurde nie jem duzo, na sniadanie platki, potem obiad i na kolacje salatke a tu ani grama nie chce zleciec!!!! dobijajace, mam nadzieje ze jak wroce do pracy to cos zrzuce, ale bede musiala swoje jedzenie nosic, bo to ich irlandzkie to mozna pasc trupem czasami, najgorsze jest to ze nie mam juz czasu zrobic zadnej diety :( kurde

kurde ucielo mi zdanie: juz to widze bedzie mial krzywice i w rozpoznaniu bedzie napisane : bo nie podawala DANIO!!!

melciu dobrze robisz, jak jest glodna to musisz dokarmiac, stymuluj swoje piersi cieplym i chlodnym prysznicem, to powinno pomoc. a malenstwo nie moze byc godne albo niedokarmione,bo zacznie ci wage tracic. moja mama jest kyochana, bo jak mialam dola ze nie moge karmic piersia to mnie wspierala i mowila, ze najwazniejsze ze filipek zdrowy i bedzie rosl :) tak wiec sie durnymi komentarzami innymi osob nie przejmowalam, bartek tez od razu ucinal temat i mowil dajcie spokoj, jak nie moze to nie bedzie ani siebie ani filipka meczyc, koniec tematu :) i tak pare razy az zrozumieli!!! a potem ojej filipek ma idealna wage, a co to jest? zasluga ich ,,pomocy telepatycznej\" NIE!!! moja i bartka wlasna ze wszystko robimy jak powinno byc!!!! ufff ostatnio bylo haslo czy dajemy danio filipkowi, a ja na to ze nie bo je ziemniaki z marchewka i kaszki rozne, no nie dajesz danio? a powinnas bla bla bla, gowno prawda bo jogurty sa od 1 roku, a danio po 8 miesiacu moga dac, wiec mi niech nie pierdola (sorki) glupot. no ale jak nie dajesz danio to bedzie mial krzywice!!! juz to widze, bedzie mial krzywice i ciesze ze za granica mieszkamy no i ze moja mama jest tolerancyjna i sie nie wtraca

melka popros kogos o plantex, to najlepsza herbatka na bolesci, a z ta raczka ffiif tez tak mial, zabki moga sie zaczac bardzo wczesnie nawet w drugim miesiacy, filipek tez tak robil z piastka no i moze ja juz tam wsedzic a zabki zaczna wychodzic nawet po 3 tyg jak u fifiego. teraz zajmuje sie kciukiem :) filipek juz szusuje w chodziku bo jest strasznie silny, ale za 2 miesiace juz je odstawimy bo bedzie za dlugi no i chccemy zeby sam sie nauczyl chodzic :)

hej kochane, ja wlasnie robie zupke dla nas i filipka, bebolku poczatki sa ciezkie ale dasz sobie rade, tak jak mowisz wojna hormonow, ja krwawilam z 2 tyg a potem kolejne 2 mialam plamienia tak jak koncowka miesiaczki, ale nie ma sie co martwic to po prostu hormony, filipek juz za niedlugo ma 6 miesiecy, jak to szybko leci, szok :) tak wiec w koncu bedzie mogl wiecej jesc :) w koncu dieta urozmaicona :)

nom mam stroj mikolaja i worek, zrobilam juz zdjecie ale bede robic jeszcze jedno i ide w srode spytac sie czy zrobia mi kartki z tego zdjecia :) tak wiec super, w pon ide juz do pracy wiec nie bede juz miala na nic czasu :(

hej dziewczyny, siostra bartka juz poleciala rano, ale jestem padnieta, musze sie wczesniej zaczac klasc. ja juz jestem po sniadanku , tradycyjnie cornflakes i pije wode, musze jej wiecej pic :( a za chwilke ide zrobic kawke.

meggi niestety nie mam olejku, najlepiej idz do lekarza i da ci jakas masc. my wczoraj z agata bylysmy na zakupach swiatecznych, jedziemy po poludniu po nowy fotelik do auta i krzeselko :) wczoraj mialysmy szczescie bo kupilysmy super zegarki przecenione z 30eur na 15, no a potem poszlam mojej mamie i siostrze kupic 2 pary cieni i takie same 2lakiery dla kazdej, wiec razem 8 sztuk no i powinnam zaplacic 54 eur ale babka sie tak zamotala z kasowaniem bo myslala ze za duzo ze zaplacilm 27 :) kupilam tez sliczne ozdoby na okna w sklepie po 2 eur i sztuczny snieg :p bede szalec w tym roku :)