Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

gosiaIrlandia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez gosiaIrlandia

  1. no pewnie ze wpadne dam ci jeszcze znac, za niedlugo zbieram sie na spacerek bo piekne sloneczko :)
  2. bebolku fabian niodem to sliczne imie :) niepowtarzalne :) tak wiec trzymajcie sie cieplo i ppamietaj nie daj sie prowokowac, od czasu do czasu jak jestescie z mezulkiem, niech ci przygotuje ciepla kapiel i wylaczajcie tel, zawsze mozecie nie miec zasiegu hihi :) pewnie jakby twoja tesciowa mogla to by dzwonila na porodowke i sie pytala czy to juz i JEJ karolek jest na swiecie hihi :) bebolku bedziesz miala jak ja z moja, bedzie myslec ze to jej dziecko
  3. no tesciowe to dziwny temat, ja ze swoja juz tez przeszlam pare rzeczy aale to dluga historia... na szczescie bartek posluchal swojego serca a nie mamy i dlatego jestesmy razem :) wkurza mnie madrzenie sie, jak robic to a jak tamto, ja wiem co jest najlepsze dla mojego filipka, z reszta rozwija sie idealnie i ma wyniki ksiazkowe wiec po co mam zmieniac swoja droge!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ciesze sie ze tu mieszkamy, bo w polsce bym chyba oszalala. czasem miedzy nami jest super, a czasem to nic tylko kawaly o tesciowych opowiadac. bebolku pamietam z duzo wczesniejszych twoich wypowiedzi ze masz na prawde chyba najgorsza pod sloncem tesciowa :( wspolczuje, a komentarze kiedy sie w koncu dzidzia pojawi sa nie na miejscu i dobijajace!!!!!!!!!!!!!!!! a imie Karol to juz przegiecie. ja zauwazylam ze tesciowe traktuja wnuki jakby to byly ich dziecie, a kurwa mac nie sa!!!! to sa nasze dzieci, koniec kropka/. moja mama jest kochana, no i sie nie straca, mowi np ze jej sie cos nie podoba, albo jakbysmy mogli cos inaczej zrobic ale na tym sie konczy, nie zawraca dupy!!! co do przykrywania malenstwa, to im na poczatku jest bardzo zimno, bo nie potrafia c iepla utrzymywac w sobie, fifi jak juz kiedys pisalam spal zapiety w rozek a na to owiniety kocykiem. teraz jak wyrosl z rozka, zawijamy go w pluszowy kocyk i na to kolderka bo ta kolderka ktora kupilam w argosie nie trzyma zbytnio ciepla a innej nie moglam znalezc :( no ale teraz mu cieplutko w nocy
  4. oj bebolku wiem ze ci ciezko ale jestes zbyt niecierpliewa, twoj maluszek to czuje a to juz niedlugo :)
  5. dajcie mi rade zeby szybko rosly mi wlosy i paznokcie, robie zoltko z oliwa raz w tygodniu i rzeczywiscie sa zdrowsze a na paznokcie miod z mlekiem, co jeszcze moge robic, macie jakies zlote rady?
  6. http://niemowlak.blox.pl/html tu jest bardzo duzo o skazie http://www.psychiatria.pl/forum/vt,41,249,29164
  7. przslijcie mi maila to wyle wam ta piosenke, ja ja sluchalam co chwile, wtedy jak malenstwo sie urodzi to kojarzy mu sie to z bezpieczenstwem w brzuszku :)
  8. no to sa placki ziemniaczane z gulaszem :) ja zawsze robie placki a bartek gulasz, najbardziej nam smakuje gulasz z piersi kurczaka, papryka i pieczarkami. podsmazasz wszystko osobno, kurczaka drobno pokroic i w przyprawach, potem do garnka niech sie razem dusi. zaklapka, smietanka i palce lizac :)
  9. nom ja tez jestem :) wlasnie zrobilam zupke zmiksowana z zielonego groszku i ziemniakow, wyszla pychota :) nawet nie wiedzialam ze az tak dobra wyjdzie, w piatek bedziemy robic placki po zbojnicku :)
  10. ja wlasnie mialam ten problem, mamy wanne w jednej lazience ale bez prysznica a w tej mniejszej tylko prysznic, wiec kupilismy wanienke i najtansze biurko pod nia :) biurko kosztuje z 20 eur jakos, popatr\\ w argosie, potem sie przyda. musisz brzuszek zamoczyc maluszkowi bo na poczatku im za zimno
  11. oj ja nie mam pojecua bo to sasidka zamawia ale sie dowiem, to zalezy gdzie mieszkam, ja jestem w kilkenny :) ona zamawia za 10 worow 50 eur wiec bierzemy na pol po 5 :) jak no i dowoza do domu :P nie jestes z kilkenny to najlepiej sie na stacjach popytac hej violla tesknilismy za toba :) dobra zmykam troszke posprzatac :)
  12. oj ja nie mam pojecua bo to sasidka zamawia ale sie dowiem, to zalezy gdzie mieszkam, ja jestem w kilkenny :) ona zamawia za 10 worow 50 eur wiec bierzemy na pol po 5 :) jak no i dowoza do domu :P nie jestes z kilkenny to najlepiej sie na stacjach popytac hej violla tesknilismy za toba :) dobra zmykam troszke posprzatac :)
  13. no pogoda sie strasznie popsula, a drewno do kominka sie konczy :( jest bank holiday weekand wiec nawet nie mamy jak zamowic, zagapilismy sie :( witam Cie chudy byk :) z gratulacjami jeszcze poczekam :) napisz cos wiecej o sobie :) no i przede wszystkim o dzidzi
  14. no ale dzis pochmurno :( ja wlasnie korzystam z chwili wolnego, posprzatalam, poprasowalam i sie relaksuje :) z malego coraz wieksza gadula, dzis dostal juz czkawki 3 razy hihi :) jest dalej zafascynowany swoimi nozkami no i probuje juz sam chytac butelke :) smiechu jest z nim :) robilismy przmeblowanie w pokoju, robilismy wiecej miejsca dla filipka, jeszcze troche czasu jest ale jak wroce do pracy to nie bede miala do tego glowy, wyglada na prawde super :) no a co tam u was??
  15. no to troche bez sensu z tym obywatelstwem, bo ja bylam 2 lata, teraz juz 2,5 i kurde trzeba czekac kolejne 5 :( no za tyle to mam nadzieje bedziemy w polsce, chociaz kto to wie. bebolku ogladalam twoje fotki, ale masz brzusio fajne, nie moge sie doczekac zdjec malenstwa :)
  16. hej kobitki, jak tam wasze brzusia??? madziu gratuluje!!! ja tez chce foteczki :) ostatnio dostalam od ani z naszego forum namiar na nasza-klasa.pl i znalazlam kilku znajomych z ktorymi nie mialam kontaktu od liceum i podstawowki, ale sie ucieszylam :) fifius coraz bardziej probuje trzymac sam butle :) w przyszlym tygodniu jade juz rozejrzec sie za prazentami na swieta bo potem albo nie bedzie tego co chce albo bedzie drozsze :)
  17. hej kochane ja dalej mecze sie z katarem :( macie tu linka do irlandzkiej strony tam sa za darmo rzeczy takze dla dzieci, ciuszki, lozeczka itp, nie ma tego duzo ale zawsze mozna trafic :) nie ma niestety nic z mojego regionu ale duzo jest z dublina i innych miast http://www.jumbletown.ie/forums/index.php buzka
  18. hej misslilbee czyli nas sledzisz??? hihihihi ciesze sie ze w koncu sie odwazylas, wiekszosc z nas nie gryzie (mocno) :) pytaj o co tylko chcesz, jesli chodzi o maternity leave to wydaje mi sie ze powinnas dac, nie trzeba pracowac 2 lat, chodzi o skladki zdrowotne prsi no i o ciaglosc pracy http://www.welfare.ie/schemes/families/mb.html tu masz do nich linka tam wszystko dokladnie poczytaj, zadzwon tez na infolinie bo ja dzwonilam pare razy nie tylko o moj maternity leave i ludzie sa bardzo mili. dodatkowo beda ci przyslugiwaly 160 euro miesiecznie i 250 co 3 miesiace :) bebolku fajnie ze cala reszta byla bardzo mila dla ciebie, u mnie tez byla czarna owca, przez nia rozwinela mi sie infekcja no ale na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo, trzymam kciuki kochana i daj znac co i jak, mam nadzieje ze tej lekarce dokopia :)
  19. jesli chodzi o kupke i pierdniecia to rob jej rowerek tak jak ci pisalam, nawet w formie zabawy, mow do niej i naciskaj jej kolankami delikatnie brzuszek :)
  20. oj nie martw sie fifi tez tak mial, to jeszcze malenstwa wiec musza sie przyzwyczaic do wszystkiego, zadzwon najwyzej po niedzieli do swojej pielegniarki niech do was przyjedzie to bedziesz spokojniejsza, fifi nigdy nie zjada calej swojej porcji je mniej ale czesciej :) moze to jeszcze po kolkach albo po prostu chce jej sie pic. zobaczysz ze po kilku nocach i walkach z nia bedzie spala jak aniolek :) one na prawde nie wiedza kiedy jest dzien a kiedy noc i tego trzeba uczyc od poczatku, dzieci sa jak mali szantazysci hihihi :) jesli zaczniesz sie stosowac od dzis to ci obiecuje ze po niedzieli bedziesz juz miala spokoj ze spaniem :) fifi teraz jak nie chce mu sie spac po kapieli po prostu schodze na dol zeby mnie nie widzial, zostawiam lamke zaswiecona przy pierwszym zasypianiu w nocy, potem jest juz zgaszona, pobawi sie pomacha lapkami i sam zasypia, natomiast wczesniej pare nocy bylo na prawde ciezkich, czasem potrafil nie spac od 4 rano do 5:30 i wkurzal sie ze swiatlo bylo zgaszone, no ale jak mus to mus, musial spac, pomarudzil, powkurzal sie, nie bylo wstawania do niego, wiecej zjadl i spal dluzej :) moze to nie brzmi jak zachowanie kochajacej mamy ale dziala, teraz przesypia do 8, 9 i nawet nie zajeknie ze zgaszam swiatlo tylko po prostu slodko zasypia :)
  21. nom to by bylo na tyle ze starych wpisow, zaczynaja sie ok strony 12, jak to szybko zlecialo to tej 58 :)
  22. 13:53 gosiaIrlandia u mnie malenstwo slodko spi wiec postanowilam skorzystac z okazji i napisac o paru rzeczach ktore sie okazaly bardzo przydatne dla mnie i zebyscie nie popelnily niektorych bledow ktore ja popelnilam albo moja kolezanka ktora urodzila rowno miesiac przede mna szpital: - kupcie 3 koszule rozpinane z przodu, ja kupilam takie najtansze bo i tak przydadza wam sie na ok 2 tyg i tyle. ja mialam tylko 2 i ciezko bylo je prac na bierzaca, bardzo bedziecie sie pocic, szczegolnie w 2 pierwsze doby, maluch moze na was zwymiotowac, -kupcie sobie paczke majtek poporodowych w aptece (pakowane po 5 ) i na prawde duzy rozmiar podpasek 1 paczka starczy - bierzcie prysznic tak czesto jak tylko mozecie, ja bralam nawet do 5 razy dziennie albo i wiecej, nie zawsze pelny prysznic ale sie tam podmywalam za kazdym razem jak sie zalatwialam, prysznic dziala zbawiennie na bol, czasem stalam nawet 10 min ze strumieniem skierowanym na plecy - nigdy nie odmawiajcie zupy ani jedzenia, nawet jak bedzie nie dobre, - nie pijcie duzo wody, pijcie ogromne ilosci wody, im wiecej tym lepiej, nie bedziecie mogly robic siusiu ale z kazdym zrobionym bedzie wam latwiej i bedzie wam sie oczyszczal organizm, nawet nie mialam apetytu na soki czy jak moja wspollokatorka irlandka na cole 4 godziny po cesarce - nie bojcie sie dzwonic po pielegniarki i prosic o pomoc, szczegolnie w nocy, - niech ktos do was przyjezdza w ciagu dnia zeby zajac sie malestwem a wy nawet jak nie zasniecie to po prostu zamknijcie oczka nie tylko maluch potrzebuje duzo snu dom: - nie oblizujcie smokow - ja uzywam tabletek milton sterylizujacych ale wygotowuje smoki i butelki ok 10min w wodzie przefiltrowanej teraz 1 raz dziennie i starcza - nie trzymajcie zbyt dlugo w odkazaczu, ja robie troszke slabszy roztwor i trzymam max 30 min bo potem butelki smierdza chlorem - jesli nie bedziecie mogly karmic piersia (ja nie moglam a bardzo chcialam) to nic strasznego sie nie dzieje, mialam na poczatku dola ze nie dalam rady ale teraz widze ze maluszkowi lepiej, mialam strasznie popekane sutki (mimo uzywania ich najlepszego kremu, taki fioletowy) i potem leciala mi krew. maly sie stresowal i gryzl coraz mocniej, plakal pierwsza dobe bo sie nie dojadal a ja juz nie mialam sily zaciskac zebow . teraz mleko jest na tak wysokim poziomie ze nie ma tragedii ja uzywam sma gold to samo mleko co uzywaja w szpitalu, najpierw kupowalismy w kartonie a teraz kupilismy w puszce i maluszek w koncu zaczal porzadnie bekac w kartonie musi stac w lodowce wiec przesmierdnie tym wszystkim co tam mamy, stoi otwarte dluzej i jest ciezsze w smaku od puszki - kupcie maly garneczek tylko dla maluszka zeby porzadnie wygotowac wode - nie uzywajcie wody w butelce, pielegniarka mowila ze ma duzo sody i sie nie powinno tak wiec my filtrujemy, filipek nie ma zadnych kolek i zalatwia sie jak powinien - nie kupujcie ciuszkow newborn size bo one sa tylko do 3,2 kg, ja kupilam i filipek sie w nie nie zmiescil, kupcie rozmiary 0 do 3 mies!!!! - w razie infekcji, a duzo kobiet ma w tamtych miejscach po normalnym porodzie mama przywiozla mi vagosan, jest to mmieszanka ziol dla kobiet do miejsc intymnych, dzieki niej szybciej mi opuchlizna zeszla - nie kupujcie drogich herbatek na kolki np plantex, ja kupilam bobofen, jest to mieszanka kopru, rumianku,mojej mamie polecila kolezanka farmaceutka pachnie cudownie, pozyczylam kolezance i mowila ze lepiej sie sprawuje, do tego mam po prostu ziarna kopru wloskiego - jesli pojawia sie plesniawki nie ma paniki, leczone nie sa grozne, pisalam juz o tym wczesniej: nie dawajcie na tetre zeby possaly bo mozecie zranic dziasla dajcie po prostu co pare godzin aphtin, jedna kropelka na jezyk - nie dokarmiajcie maluchow, jak beda na prawde glodne to zaczna plakac, moj czasem marudzi i ssa reke, bo po prostu chce smoka - zawsze jak przebieracie maluszka to przykrywajcie go pieluszka tetrowa zeby mu bylo cieplo jak sie obracacie po cos, szczegolnie jak bedziecie mialy synka bo moze wam kanape ochcic tak jak moj filipek - za kazdym razem, nawet jak ma siusiu przemywajcie letnia woda i wacikiem (bedziecie ich potrzebowac mnostwo), nie musi byc przegotowana i najlepiej w 1 plastikowej miseczne, ja mam 2 na gore i na dol - nie uzywajcie oliwki z johnsona, ja uzywalam te dni co bylam w szpitalu i maly mialam pupke zaczewieniona, pielegniarka powiedziala zeby uzywac oliwy z oliwek, takiej spozywczej i jest na prawde swietna, maluch nie ma zaczerwien, odparzen ani zadnych krostek, i jego skorka pachnie jego zapachem, jest bardziej miekka ufffffffffffffffffff ale sie rozpisalam a to dopiero 12 dni jak filipek jest z nami, macie sciage jak cos bedzie nowego albo mi sie przypomni to napisze ufffffffffffffffff buziaki
  23. aine w zadnym wypadku nie lulajcie do snu, malenstwo jeszcze nic nie zna wiec musicie je naczyc ze musi samo zasypiac, przez kilka nocy bedzie ciezko ale potem zobaczysz roznice, ja tylko wstaje do filipka, daje mu butle, zmieniam papersa i po prostu klade, na [poczatku probowal nas szantazowac plakaniem (niby bo nawet lez nie mial) marudzeniem ale po kilku nocach nauczyl sie ze nie ma wstawanie o 5 i ze nie ma marudzenia bo to nic nie daje, tak wiec teraz spi jak aniolek :) no a docinkami sie nie przejmuj, kazdy przez to przechodzi, moja mama powiedziala ze najwazniejsze jest zdrowie dziecka i jesli nie moge karmic piersia, moj pokarm jest jalowy albo jest go za malo to po prostu trudno, widocznie tak ma byc, z reszta teraz mleka sa tak skonstruowane ze sa na prawde bardzo dobre :) zobaczysz za niedlugo jak twoje malenstwo bedzie dluzej spac i bedzie roslo w oczach, najwazniejsze byc cierpliwym i konsekwentnym :) zabciu jak twoj aniolek?? mam nadzieje ze jakos sobie radzicie no i oczywiscie ze bijesz po lapach jak za duzo nosza hihihi moze na ciebie tez beda mowic zandarm jak na mnie :) aga_84 ciesze sie ze kapiel pomogla, ja sie chyba dzis wygrzeje bo mnie cos chyta :( nie chce filipka zarazic, wiec nic tylko tabletki, goraca kapiel (wy nie mozecie goracej) i kubek herbatki z miodem i cytryna :) nie ma potrzeby robienia za kazdym razem usg, a jak cos cie martwi to po prostu idz do swojej gp posluchac serduszka, usg powinno ograniczyc sie do minimum :) tylko jak jest potrzeba powinno sie robic wiecej dla bezpieczenstwa aniu_84 wroc pare stron i tam z zabcia pisalysmy co sie przydaje, postaram sie poszukac i ci wkleje znowu, jesi chodzi o przescieradla to ja takie mialam non stop, te jednorazowe, nie musialam kupowac no i jak tylko byla mala plamka to mi od razu zmieniali cale lozko, mialam na prawde cudne pielegniarki :)
  24. mojemu fifiemu juz czesto sie udaje, ale co sie dzieje ze nie przysypiacie?
  25. hej dziewczyny :) no ja ostatnio tez zabiegana, a wczoraj robilam sobie tatuaz :) jak zrobie zdjecie to wam potem powysylam albo zalacze na strone :) filipek rosnie jak na drozdzach, mial druga szczepionke, o wiele lepiej to przezyl niz ostatnio, jeszcze jedna za 2 miesiace i mamy spokoj na pol roku bebolku no to juz ci malo zostalo, jak sie czujesz kochana??? aine nie martw sie bo od 2 tygodnia mozesz podawac plantex, dawaj jej 1 herbatke dziennie, tam jest saszetka na 50 m ale ja zawsze bardziej rozrabialam na 80. daj jej przez pare dni i bedzie w porzadku, dopoki kupke robi jest w porzadku, natalka jest jeszcze malutka wiec musi sobie wszystko unormowac, szczegolnie po zmianie mleka, z tego co pamietam to fifi mial bardzo dlugo zielona kupke, pytalam sie lekarza i ona jest normalna, to juz zalezy od dziecka, tak wiec sie nie martw :) buziaki dla wszystkich :P ania84 ruchy dziecka tez sa indywidualne, fifi czasem wbijal mi tak piete pod zebra ze nie moglam wytrzymac, a czasem byl cichutko, to zalezy jak ci sie szkrabik ulozy, a jak sie martwisz to zawsze mozesz isc do lekarza sprawdzic i posluchac malenstwa :) ja tak zrobilam przed koncem ciazy, bo podobno przed porodem malenstwo sie wycisza. strasznie sie balam i chyba kazdy troche panikuje :P aga84 nie ma nic bardziej zbawiennego na bole plecow jak letnia kapiel :) my bralismy ja bardzo czesto wspolnie z bartkiem, pod koniec to juz malo miejsca bylo hihihihi :) potem lezelismy bartek mnie glaskal i rozmawial do filipka i plecy przestawaly bolec :) dawaj tez sobie nogi do gory jak siedzisz na fotelu albo kanapie, :)
×