Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mia28

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Mia28

  1. Ale ja jestem dzisiaj głodna:D jak zwykle w drugiej połowie cyklu pochłonęłabym konia z kopytami:D Soul, @ pewnie nie ma bo się stresujesz czy przyjdzie, więc pewnie z nerwów Ci się opóźnie. Chociaż mam nadzieję, że się mylę:D Mysza, odpocznij na tym wyjeździe, by nabrać sił na przytulanka w następnym cyklu :) A sprawdzałaś jak Ci wypadnie środek z przyjazdem męża? Cześć Kasieńka:D Sylwia, Ty to już naprawdę rzadko nas odwiedzasz:(
  2. cześć Paula, ja jestem:) Ale na razie robię poranną prasówkę, więc tylko zaglądam która pierwsza coś napisze:) Och, jak dobrze że dzisiaj piątek:) Byle do 16:)
  3. cześć babeczki :) Właśnie wróciłam z buszowania po półkach sklepowych. Udało mi się nawet kupić sukienkę w przecenie za 30 zł !!! (taką bez ramiączek:) ) Estelko, wiem, wiem, że zauważasz:) Do gina idę w 2 dc i według moich obliczeń powinno to nastąpić ok 22. 02. A jak tam Twój @? Mam nadzieję, ze te mdłości nie wynikają jednak z charakteru twojej pracy:D Soul, no i jak z Tobą??? Pisz szybko, bo ciekawa jestem:D Emika, witaj:) Zaraz wyślą Ci swoje foty i czekam na Twoje. Tylko pewnie moje będą szły do samego rana. Przynajmniej tak do wszystkich dochodzą po kilku godzinach:O Kompletnie nie wiem dlaczego. A wogóle to przypomniało mi się , ze dawno nie było u nas Malwy. Już się trochę stęskniłam za nią:)
  4. Oj, Dorotka, zebyś wiedziała, że ja też będę jutro skakała jak te pingwinki:D A teraz już powoli się zbieram. Wkońcu prawie 16, nie? to dla Was wszystkich:D
  5. Soul, sorry, chyba mam spóźniony zapłon :D Dopiero doczytałam że nie ma @
  6. Ja tu się rozpływam do Estelli, a ona mnie nawet nie zauważyła, buuuu:( Żartuję Estelko:D
  7. Jagoda no miło, że Cię widzę (czytam:) ) Jak mija Ci dzisiaj dzień? ja to wogóle czekam już jutrzejszego dnia godz16 :D no i co z tą wiosną??? A w szczególności z BOCIANAMI ???? :d:d:d Soul, no to musisz się porządnie zastanowić z tym zwierzaczkiem:) A który masz dokładnie dc? To już Ci się spóźnia, czy jeszcze czekasz tak normalnie?
  8. alez mi się chce potwornie spaaaać :O a czy Wy wszystkie już też zasnęłyście pod tymi biurkami, że się nie odzywacie? Estella, gdzie jesteś, bratnia duszyczko? Ty tu najczęściej na kogoś czekasz:D
  9. Soul, mój piesek wytrzymuje w weekendy nawet do 10. Takze nie muszę wstawać bladym świtem, by go wyprowadzić. Zresztą wyprowadzanie psa to przywilej mojego mężusia. Ale ogólnie ja nie widze jakiś zyciowych utrudnień z posiadaniem psa. No może faktycznie jak wyjeżdzamy z agranicę na urlop np. Ale to wtedy pieska zawozimy do moich rodziców i mają wtedy dwa psiaki do wyprowadzania:D I na pewno nie oddałabym go nikomu, nawet wtedy, gdyby okazało sie spodziewam sie fasolki:) Tym bardziej, że juz raz go ktoś wyrzucił i to była przybłęda. Ale za to jak teraz wdzięczna:D
  10. Smutasku, ja niestety nie mogę Ci pomóc bo moja wiedza na tem temat wynosi 0. A może poszukaj czegoś w internecie? Może coś tam znajdziesz?
  11. No to zaczeło sie odliczanie do weekendu:D Jeszcze tylko dzis i jutro:) Szkoda, ze znów mam samotny weekend w domku:( Musze sobie znaleźć jakieś rozrywki W każdym razie dzisiaj mam nienajgorszy humor. To chyba to słoneczko:D Wkońcu trochę światła:) Jak tam pracusie i śpioszki,jestescie? Soul, daj szybko znać czy dostałas @
  12. hello, Mysza i Jagoda, faktycznie nie było mnie już w pracy od 13:) Witam Ancyk, Emikę i Eli. Chyba o nikim nowym nie zapomniałam:D Soul, piesek to najlepszy przyjaciel człowieka. Jak my daleko wyjeżdżamy, to zostawiamy pieska u moich rodziców. Ale zwykle jeździ wszędzie z nami. nawet na domowe imprezki, bo szkoda mi go zostawiać samego w domku. Jak jesteśmy w pracy to śpi sobie cały dzień i nawet jak wracamy to nie zawsze mu isę chce wyjść z kojca:D Ja będę Cię namawiać na pieska. A myślę że Bugsy ma racje, że pies nie ma znaczenia w zafasolkowaniu. A jak Twoja @ ? Mam nadzieje, że jej nie ma i nie będzie:) Mysza, Ty to przewrażliwiona jesteś z tą wagą. Laska jesteś jak nie wiem co, a tak marudzisz. Nieładnie:D Jagoda, właśnie wypuściłam fotki do Ciebie:) Pamiętałam, ufff:D:D:D Słuchajcie, a ta prolaktyna to tak skacze ze zwykłego stresu?
  13. Gosia, dostałam zdjęcia. Zapomniałam napisać:) No, kolejna atrakcyjna brunetka do kompletu! No to teraz jest już 50 na 50% (brunetki - blondynki) :D Ja siedzę sobie w domciu i zaraz kładę sie spać. Ciągle ziewam :O i ziewam. Dobrej nocki, kochane:)
  14. Halo, kobiety, głowa do góry:D:D:D Proszę się tak nie smucić i nie martwić. Wkońcu musi przyjść ten dzień że zostaniemy mamusiami:D Może na już fasolka nie jest nam przeznaczona, ale na pewno za jakiś czas:D A jakie wtedy będzie wytęsknione i wyczekane! :) Słonko pięknie świeci za oknami, wiec proszę trochę wystawić twarz do słońca i złapać trochę promyków:D Na pewno humorek Wam się poprawi:D
  15. cześć dziewczyny, jakoś tak ostatnio nic mi sie nie chce. I przez to spadła też moja aktywnosć na forum. Dorotka, fajnie że udał Ci sie wyjazd. Też miałam byc w Zakopanym na ten weekend, ale niestety, moje leczenie... Oczywiscie nie na nartach, bo jakoś to mi nie przypadło specjalnie do gustu...No i przykro, ze @ Ci się zapowiada:( Silve, ale Ciebie dawno nie było! Widzę, ze wszystkie jakoś tak zapracowane ostatnio. Cześć kasieńko (te tygodnie szybko zlecą, zobaczysz:) ), skarbelku, no i Soul :D I dzień dobry wszystkim, o kim przez moją senność zapomniałam:) Dziewczyny, jakie macie plany na Walentynki? i jak to jest z Wami - czy robicie sobie jakieś prezenty, niespodzianki, itp?
  16. cześć Smutaski:D Widzę, że wszystkie przygnębione ze względu na ciągnącą się zimę? Już niedługo, moje drogie:D Jakieś 5-6 tygodni i powinno być już całkiem przyzwoicie:D Ja też ostatnio jakoś tak ciągle chodzę śpiąca, nic mi się nie chce i ogólnie mam kijowe samopoczucie. Byle do wiosny!!! :D Przyznam, że jakoś nie wiem co mam napisać. Ten cykl mi przepada, więc też i nie mam wrażeń z oczekiwania na @. Ale mogę Wam powiedzieć, że codziennie mierzę tempe i mam dziś 16 dc. A tu od 2 dni ciągle obniżona i nie zanosi się na jakikolwiek wzrost:( Moze się mylę, ale czyżby nie było owulacji? Po śluziku nie mogę nic stwierdzić, bo cały czas biorę te globulki na moje wewnętrzne komplikacje. Zobaczymy jak będzie wyglądała jutro. Aga, a jak dzisiaj samopoczucie?c Handra trochę przeszła?
  17. A, przepraszam anuśka:) Gdzieś musiała mi umknąć ta informacja:)
  18. Estella, ależ mnie przeraziłas tymi statystykami. Przecież to co czwarta para!!! Nie martwcie się kochane, to co wydaje się że nas oddala, to z całą pewnością przybliża. Bo przecież wkońcu każdej z nas siię uda!!!:D Cześć Aniu, a w którym tygodniu jesteś? Chyba ze cos przeoczyłam...:)
  19. Uaaaaa, buzia nie może mi sie zamknąć od ciagłego ziewania. Na dodatek nikogo tutaj nie ma i nie można z nikim pogadać:(
  20. Ja też odliczam, kiedy wkońcu będZie marzec. Bo tak jakoś ten miesiąc zazwyczaj zwiastuje już promyki wiosny. Jak na razie musimy znieść te upiorne mrozy i cierpliwie czekać:) Oj, jak bardzo nic mi sie nie chce:( Czy Wam też? Ja nawet podsypiam sobie dziś w pracy:)
  21. Witajcie:D Ależ dzisiaj potwornie zimno, brrrrr. Ubrana jestem tak grubo, że czuję sie jak bałwanek:) Estella, kupiliśmy takiego trochę już starszego (ciemnozielonego) Renault Clio, ale też i nie mielismy z czym za bardzo szaleć:D Najważniejsze, że jest i powinny być też małe opłaty:) Ale to się jeszcze okaże. Mam tylko nadzieję, że nie będziemy musieli do niego dokładać. Przynajmniej na razie. Powiedz mi jak z wizją bankructwa u Ciebie? Czy Wasz opelek juz dał się we znaki z pożeraniem paliwa? :D Mnie dzisiaj się nic kompletnie nie chce. Najchętniej to wskoczyłabym do łóżeczka:) Tweety, daj receptę na tak wyśmienite samopoczucie:D Jagoda, pisałam do Ciebie, ze wróciły mi zdjecia do ciebie. Nie mam pojęcia dlaczego. Do Impersony też mi wróciły:(
  22. cześć Kochane:) Malwinka, wiesz, tak myślę że chyba nie ma co porównywać czasu starań nas wszystkich. Owszem, nasze długomiesięczne starania podbijają tabele statystyk, ale wydaje mi się, że każda z nas dokładnie tak samo co miesiąc przeżywa rozczarowanie, kiedy wiadomy gość nadchodzi. Każda z nas czuję taką samą rozpacz i smutek z tego powodu:( Chcę, żebyś wiedziała, że nie jesteś sama w swoich starankach i usilnie wierzę i będę wierzyć, że wkońcu każdej z nas uda sie zaznać to wspaniałe matczyne uczucie:) Witaj La Bambas, dawno Cię nie było. Eli, serdeczne gratulacje:D Och, chyba tutaj się uwolnię z odczucia zazdrości, na usłyszaną wiadomość o kolejnych zafasolkowanych:D Zaczynam już odczuwać tylko ogromną radość :D Aga:) No to nie trać czasu, tylko sruuuu do łóżka z mężusiem i macie się dotąd przutulac, dopóki nie będzie efektów;D kobietki, kupiłam dzisiaj autko. Moje pierwsze i tylko moje:D Jeszcze kilka spraw formalnych i będę mogła niedługo zajeżdżac mojego furacza:D
  23. Gosia, poszedł już mail ode mnie. Możesz wysłać na ten adres z którego Ci wysłałam. Malwinka, nie martw sie (łatwo mówic...) Moze się uda w przyszłym cyklu. Bardzo mi przykro z powodu@. Może nad nami trzeba jakieś czary odprawic??? :D
  24. Gosia, właśnie wysyłam do Ciebie:) A Twoich to ja też nie dostałam...
×