karin2005

ja oczywiście jeszcze pracuję.zajmuję się organizacją szkoleń dla pracujących,bezrobotnych.Bardzo fajna praca.Ale tak szczerze to jakoś mi się niechce.A z drugiej strony co mialabym robić w domu. Bądz bardziej optymistycznie nastawiona do świata!!!!Proszę!!!!Tak będzie lepiej dla Ciebie i dzidziusia!!!A w którym jesteś tygodniu?Głowa do góry!!!!Pozdrawiam Cię gorąco!!!

ja oczywiście jeszcze pracuję.zajmuję się organizacją szkoleń dla pracujących,bezrobotnych.Bardzo fajna praca.Ale tak szczerze to jakoś mi się niechce.A z drugiej strony co mialabym robić w domu. Bądz bardziej optymistycznie nastawiona do świata!!!!Proszę!!!!Tak będzie lepiej dla Ciebie i dzidziusia!!!A w którym jesteś tygodniu?Głowa do góry!!!!Pozdrawiam Cię gorąco!!!

Cześć Mutter.Pierwszy wynik w kierunku toksoplszmy mialam robiony w 13 tygodniu i wyszedł bardzo wysoki bo Igg dopuszczalne do 6 u mnie wynioslo 102.Dlatego też mój lekarz wyslal mnie do Poradni chorób zakażnych a tam na wizytę czekałam miesiąc.tam ponownie zrobiono mi wynik i muszę czekać na niego 2 tygodnie czyli już za tydzień w środę jadę znowu do tej poradni po wynik i na konsultację.Ale Ty nie martw się na zapas.mam nadzieję że wszystko będzie w porządku i u Ciebie i u mnie. Przyszla mamo bardzo cię proszę daj mi jutro znać co Ci lekarz powiedział na temat tego bólu.Ja tylko wyczytałam na stronie www.niemowle.onet.pl w dziale \"kalendarz ciąży\" w tygodniu19tym że to może być zapalenie wiązadeł macicy-takze zajrzyj tam sobie. Pozdrawiam wszystkie Mamusie.pa

Cześć Mutter.Pierwszy wynik w kierunku toksoplszmy mialam robiony w 13 tygodniu i wyszedł bardzo wysoki bo Igg dopuszczalne do 6 u mnie wynioslo 102.Dlatego też mój lekarz wyslal mnie do Poradni chorób zakażnych a tam na wizytę czekałam miesiąc.tam ponownie zrobiono mi wynik i muszę czekać na niego 2 tygodnie czyli już za tydzień w środę jadę znowu do tej poradni po wynik i na konsultację.Ale Ty nie martw się na zapas.mam nadzieję że wszystko będzie w porządku i u Ciebie i u mnie. Przyszla mamo bardzo cię proszę daj mi jutro znać co Ci lekarz powiedział na temat tego bólu.Ja tylko wyczytałam na stronie www.niemowle.onet.pl w dziale \"kalendarz ciąży\" w tygodniu19tym że to może być zapalenie wiązadeł macicy-takze zajrzyj tam sobie. Pozdrawiam wszystkie Mamusie.pa

Cześć Mamusie!!!Gdzie się podziewacie?Ja już od rana pracuję. Czy któraś z Was miała jakiś silny ból z lewj strony w podbrzuszu?Bo ja dziś nie przespałam nocy z tego powodu.Ale mi przeszło po dwóch godzinach.Wizytę mam za tydzień ale nie wiem czy ta dolegliwość nie wróci dzis w nocy.Jeśli miałyście coś podobnego to odezwijcie się.Pozdrawiam gorąco

cześć Elu.Widzę że też masz problem z ubraniami....Robiłam 3 razy USG -pierwsze w szóstym tygodniu (potwierdzajace ciążę), drugie w 12tym tygodniu i 3cie w 16tym tygodniu.Na razie jest wszystko ok. tylko mam dodatni wynik na toksoplazmozę i biorę Rovamycynę.Pozdrawiam gorąco wszystkie Mamusie!!!

Cześć DUUUże Kobietki....Byłam w poniedziałek u lekarza i jest wszystko ok.Powiedzcie mi czy macie może podwyższony wynik Igg w kierunku toksoplazmozy?Bo ja tak i bylam wczoraj w poradni chorób odzwierzęcych i niestety musze brac antybiotyk.Za dwa tygodnie pojdę tam poraz kolejny po odbiór wyników i na konsultację.Mam jednak nadzieję ze wszystko będzie w porządku.Poza tym czuję się super.Brzuszek ciągle rośnie ...Już mi przeszły napady wilczego głodu.Acha tak w ogóle to mam termin na 4 sierpnia.Pozdrawiam wszystkie sierpniowe mamusie.pa.pa

Cześć DUUUże Kobietki....Byłam w poniedziałek u lekarza i jest wszystko ok.Powiedzcie mi czy macie może podwyższony wynik Igg w kierunku toksoplazmozy?Bo ja tak i bylam wczoraj w poradni chorób odzwierzęcych i niestety musze brac antybiotyk.Za dwa tygodnie pojdę tam poraz kolejny po odbiór wyników i na konsultację.Mam jednak nadzieję ze wszystko będzie w porządku.Poza tym czuję się super.Brzuszek ciągle rośnie ...Już mi przeszły napady wilczego głodu.Acha tak w ogóle to mam termin na 4 sierpnia.Pozdrawiam wszystkie sierpniowe mamusie.pa.pa

Cześć DUUUże Kobietki....Byłam w poniedziałek u lekarza i jest wszystko ok.Powiedzcie mi czy macie może podwyższony wynik Igg w kierunku toksoplazmozy?Bo ja tak i bylam wczoraj w poradni chorób odzwierzęcych i niestety musze brac antybiotyk.Za dwa tygodnie pojdę tam poraz kolejny po odbiór wyników i na konsultację.Mam jednak nadzieję ze wszystko będzie w porządku.Poza tym czuję się super.Brzuszek ciągle rośnie ...Już mi przeszły napady wilczego głodu.Acha tak w ogóle to mam termin na 4 sierpnia.Pozdrawiam wszystkie sierpniowe mamusie.pa.pa

Cześć drgie przyszłe Mamusie!!!!Już dawno nie zagladalam na forum lae bylam zajęta w pracy a w domu nie mam internetu.Ja już też robiłam USG w styczniu (wówczas w 12 tygodniu) i widziałam moje słodkie maleństwo.Ma juz nawet uszy.Jets po prostu cudowne a takie ruchliwe i wiercące się że pani doktor nie mogła go zmierzyć... W Walentynki tzn w poniedzialek znowu idę do lekarza sprawdzić co z moją Niunią.Mam tylko problem bo mam wysoki wynik Igg w kierunku toksoplazmozy.a na wizytę w przychodni zakażeń musialam czekać aż miesiąc i dopiero we środę 16 lutego dowiem się co mnie czeka przez ten wynik.Ale mam nadzieję ze będzie dobrze.Acha a termin tez mam teraz na 1 sierpnia.Pozdrawiam wszystkie Mamusie.pa.pa

Cześć drgie przyszłe Mamusie!!!!Już dawno nie zagladalam na forum lae bylam zajęta w pracy a w domu nie mam internetu.Ja już też robiłam USG w styczniu (wówczas w 12 tygodniu) i widziałam moje słodkie maleństwo.Ma juz nawet uszy.Jets po prostu cudowne a takie ruchliwe i wiercące się że pani doktor nie mogła go zmierzyć... W Walentynki tzn w poniedzialek znowu idę do lekarza sprawdzić co z moją Niunią.Mam tylko problem bo mam wysoki wynik Igg w kierunku toksoplazmozy.a na wizytę w przychodni zakażeń musialam czekać aż miesiąc i dopiero we środę 16 lutego dowiem się co mnie czeka przez ten wynik.Ale mam nadzieję ze będzie dobrze.Acha a termin tez mam teraz na 1 sierpnia.Pozdrawiam wszystkie Mamusie.pa.pa

Czesc.Ja jestem w12 tygodniu ciazy i tez mam termin na sierpien.Podobnie jak Ty bardzo sie ucieszylam z tej nowinki.Zrobilam test i pol godziny plakalam i sama nie wiedzialam z jakiego powodu ale to byly lzy radosci.Teraz tylko zaczynam sie przejmowac bo nie wiem jak bedzie z moja praca.Moje szefostwo jeszcze nic nie wie bo nie chcialam stracic pracy a teraz boje sie jakis glupich tekstów pod moim adresem.A poza tym wszystko jest ok.W poniedzialek 17.01 ide do lekarza z mezem i juz nie mozemy sie doczekac USG>pozdrawiam goraco