Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

silve26

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Pochwalę się w końcu moim synusiem :) Zapraszam na stronę... www.igorekp.bobasy.pl
  2. Cześć dziewczyny! Ja jak zwykle zaniedbuję forum...wybaczcie. Siadłam przed chwilką przy komputerze i to co przeczytałam nie mogło pozostac bez mojego komentarza:) ENIGMO serdecznie gratuluję!!! Cieszę się Twoim szczęściem Teraz tylko dbaj o siebie i dzidziusia...zdrówka Ci życzę! Pozdrawiam Was wszystkie! p.s. Mój Iguś rośnie jak na drożdżach- waży już 9,5kg a za 3dni kończy 5 miesięcy. Kupuję mu ubranka w rozmiarze 80, więc jak widać, całkiem duże to moje kochane szczęście :)
  3. Cześć dziewczyny! Nie wiem od czego zacząć...chyba od przeprosin. Przepraszam zatem,że nie dałam znaku życia. Dziękuję za gratulacje i pamięć. Przez jakis miesiąc po porodzie nie miałam dostepu do komputera bo nawalił. Poza tym przybyło mi troszeczkę obowiązków-fajnych obowiązków. Wspomnę,że pród miałam szybki-2,5godziny i po wszystkim :) 13marca o 13-ej urodziłam synka...Igorka-57cm długości; 3,940kg wagi:) W niedzielę moje szczęście skonczyło 2miesiące. Jest małym żarłoczkiem. Karmiłam piersią tylko 1,5miesiąca. Bardzo szybko okazało się,że moje dziecko chce więcej mleka niż ja mu mogę \"ofiarować\". Teraz puszkę 400gramową wcina w 2dni.Mielismy na początku troszkę problemów. Kolka dała o sobie znać. Płakał synek a ja razem z nim. To trwało ponad miesiąc. Lekarz przepisał kilka lekarstw i zalecił zmianę mleka na hypoalergiczne. Na szczęście pomogło. Przepraszam również za to,że nie jestem na bieżąco. Potrzebuję troszkę czasu by poczytac co u Was słychać. Pozdrawiam serdecznie!!!
  4. Cześć dziewczyny! Przepraszam ale nie czytałam kilku ostatnich stron. Ja jeszcze dwa w jednym :) Tydzien temu z samego rana położyli mnie do szpitala, bo przez bardzo długi czas nie czułam ruchów dziecka...ale wszystko okazało się byc w porządku. Dodatkowo podłączali mnie do kroplówki bo jak już kiedys wspominałam mam za mało wód płodowych. Teraz jestem w domu i czekam... Na wczoraj miałam termin. Brzuch mam jeszcze wysoko, skurcze też nie występują. Zapewne około srody czy czwartku położą mnie w szpitala i jak tak dalej pójdzie to zapewne zrobią mi indukcję. Nie moge się doczekać, kiedy urodzę. Foli, Andzia wy chyba też czekacie ze zniecierpliwieniem na rozwiązanie. Ciekawa jestem która z nas pierwsza urodzi :) Trzymajcie się dziewczyny! Pozdrawiam wszystkie koleżanki z forum
  5. Foli, ja tez tak zawsze się z moim ginem umawiam-jadę do szpitala na ktg i idę do niego jak ma dyżur. Nie wiem czego Ci życzyć... pozostania w szpitalu czy powrotu do domu??? W każdym razie Nadia zadecyduje :) U mnie też strach związany z porodem zaczyna ustępować. Chciałabym zobaczyc synka. Im dłużej siedzi w srodku tym bardziej martwię się, czy z nim wszystko w porządku.
  6. Emiczko, nie stresuj się i nie przejmuj. Głowa do góry! Foli, widzę że mysli mamy podobne...też chciałabym urodzic do terminu.
  7. Witam Was wszystkie! Kasiula trzymam kciuki Foli koniecznie jutro sie odezwij po ktg. A masz też wizytę u gina? Nadwislanko mam dwie koleżanki z 8marca...masz rację-bardzo fajne dziewczyny.
  8. Foli ja tez trzymam kciuki - za Twoja sobotę. Ja tez jestem ciekawa która z nas pierwsza się rozdwoi :)
  9. Cześć dziewczyny! Aga dobrze pamiętasz koncówkę ciąży. Nie sądziłam,że będzie mi aż tak brakowało oddechu. Od jakiegos tygodnia się po prostu męczę. Nawet za dużo mówic nie mogę, bo zaraz brak mi tchu:) Foli cieszę się,że u Ciebie wszystko w porządku. A lekarz powiedział Ci ile waży Nadia? Ja też byłam wczoraj u gina. Synuś waży 3kg. Lekarz powiedział,że pewnie \"utyje\" jeszcze z 600gram:) Wód płodowych mam odpowiednia ilość...przez kilka ostatnich dni wypiłam chyba morze wody niegazowanej:) Dopiero w następny poniedziałek idę na kolejną wizytę- bo mój gin wyjechał na narty. Mam nadzieję,że dzidzius nie bedzie chciał się urodzic w tym tygodniu. Foli, z tego co pamietam,to wybrałas wózek Casualplay. Wybrałas trój- czy czterokołowy? A w jakim kolorze? Wielka prosba na koniec. Czy może mi ktoś przesłąc zdjęcie Zabajonka i córci? Bardzo proszę silve25@o2.pl
  10. Ja też jutro idę do gina. Najbardziej ciekawi mnie ile waży już mój synuś. U mnie jutro wybija dokładnie 37tydzień...i całe szczęście:) Andzia ja też męczę się w nocy do 1-2 a później spię do 9-tej! A dzis rekord-spałam do 10-tej!
  11. Andzia teraz pozostaje Ci tylko wypoczywac i czekac:) Wiadomo,że nie ma jak w domu. Ja robię to samo (wypoczywam) ale przyznam,że nie mogę się doczekac rozwiązania.Jest mi już ciężko, nie mogę spac i normalnie oddychac...bo tak, jak u Ciebie -brzuch mam dosyc wysoko. Foli co u Ciebie? Pozdrawiam!!!
  12. Witam Was wszystkie! Foli, Twoja córcia chce byc szybciej na tym swiecie jak widzę:) Mojemu synkowi nie spieszy się jak na razie. Skurcze nie daja o sobie znac...tak naprawdę nie wiem co to za uczucie ale wkrótce się dowiem:) Zapomniałam się pochwalic,że synek jest juz ułozony prawidłowo, czyli główką do dołu. Niepotrzebnie się martwiłam. W piatek idę do gina, dowiem się ile waży moje cudo! Pozdrawiam Was wszystkie!!! p.s. Mia bardzo się cieszę,że sie odezwałaś
  13. Elusia ja również trzymam kciuki Foli, Twojej córci może byc juz rzeczywiscie ciasno. Ciekawa jestem ile przybrał na wadze, przez te 9dni, mój synek?
×