***Monika***

Aniu, do ciebie też już poszły:)

Segal - juz wyslalam. kurde, ale mam dziś lenia. Siedzę tu i wysylam wam zdjecia. Dobrze, że obiad dzisiaj u mamusi, bo moi chlopcy by glodni chodzili:D

Liptonka, Martyna i Fasolka - wysłałam fotki.

Liptonka, wyslalabym ci, ale nie mam adresu.

A moje ulubione zdjecie- to 12

Sesję mialam za darmo - mój brat jest taki zdolny, to był prezent. A i dziękuję za komplementy:)

Dagmarko, nikt nie wierzy, ale to naprawde mój syn. Mówilam juz, ze go urodzilam jak mialam 18 lat. No, ale teraz jest dumny, że ma taka młoda mamusię:P Ma 13 lat.

Antoś, proszę bardzo:)

Dagmarko, laska to ja bylam parę kilo temu. Chociaz na tych zdjeciach, to byl 11 tc i juz mialam 4kg na plusie. Musialam poszerzac kiecke. A widzialas mojego synka?

Agnieszko- wyslalam:)

Dagmarko, slub bralam 07.07.07. Równe 2 m-ce temu:D

Agnieszko, ja nie potrafię:D Dawaj adres, to ci wysle.

Dagmarko, odbierz poczte;) Na tym zdjęciu, co sa trzy osoby jest mój \'\'malutki\'\' synek.

Dziewczynki, jesli chcecie, to mogę wam wysłać poczta zdjęcia z mojego ślubu. Bo tak na forum, to chyba nie chcę.

Dagmarka, mi na 62% wyszła dziewczynka. A jak u ciebie?

Kiedyś, ja też zauwazylam u siebie więcej tej bialej wydzieliny. Na ostatniej wizycie gin powiedział, że jest ok, ale to bylo 3 tyg temu. Ciekawa jestem co mi jutro powie?

Msztuka, narobilas mi smaka na ta kapuchę:D idę sobie kupić.

Antoś, obejrzalam nasze suwaczki. Do porodu obie mamy 144 dni:) Ile wazy twoje maleństwo? Ja bedę wiedziala jutro, to sob ie porownam.

Tak jest Msztuka, glowa do gory. A o meża się nie martw, nawet jak się zarazi, to spokojnie bedzie mogl się wyleczyć. On moze wszystko polknać :D

Liptonka, a kto teraz zajmuję się dzieckiem twojego meza? Mam nadzieję, że mamusia zmadrzala?

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3219217 Msztuka, poczytaj sobie.

Msztuka, no to się nabawilaś... Idź do lekarza, napewno szybko się wyleczysz.

Olusia, głowa do góry! Cale życie nie moze byc pod gorkę. Uwierz w to! Jesteś dzielna dziewczyna! Mi mój syn też dal kopniaka do dzialania. Duzo osiągnelam dzięki niemu i dla niego. Duzo tez pomogli mi moi rodzice, szczegolnie mama:)

Jamilka, mowili o tym w wiadomosciach. Dobrze by było. Ale ja na to nie licze, bo temin mam na koniec stycznia i nie chcę urodzić w tym roku. Ale moze te z was, ktore maja termin na poczatek stycznia sie bezpiecznie zalapią:)

Ametyst, trzymaj sie i do poniedzialku