

***Monika***
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ***Monika***
-
Dziewczyny mam do was pytanie. Zwolnienie mam do 13-go a wizytę 18-go sierpnia. Lekarz powiedzial, ze 18 -go da mi zwolnienie od 14-go. Moze tak zrobić? Mam nadzieje, ze go dobrze zrozumiałam, bo nie chce mieć kłopotow w pracy.
-
Zmiana stopki Elisabetta, No w końcu pozbylaś się klopotu. I to bez specjalnych cierpień. Cieszę się, mam nadzieje, że dobrze sie teraz czujesz i buźka cię nie boli:) Segal, trzymam kciuki za wizytę. Pochwal się jak wrócisz. Ciekawa jestem - chlopiec czy dziewczynka? Dziewczynom, ktore bawią się dzis na weselach życzę świetnej zabawy. Uwazajcie na swoje maleństwa, kochane. Magrad, może będzie dobrze, zawsze możesz wcześniej iśc do domu. A jak tam wasze kreacje weselne? Typowo ciazowe czy jeszcze nie. Ja to już nie noszę zwyklych ubrań, w nic nie wchodzę i wszyscy mi mówią, że jestem gruba:( Wiecie co, dziewczyny? Głupio mi się do tego przyznac, bo to nie jest postawa prawdziwej Matki Polki, ale ja nie lubię być w ciazy:( Cieszę się, że bedę miala dziecko, ale sama ciaza mnie nie cieszy. Nie mogę pracować i nie wygladam tak jak bym chciala wygladać. Mam nadzieje, że niedługo poczuję prawdziwe kopniaczki, to moze mi się polepszy.
-
Agnieszko, co do twojwgo oparzenia, to nie mam zdania. Logicznie powinnam ci odpowiedzieć, że nie wierzę w takie przypadki. Ale... W ciaży z moim synem udezrzylam się w brzuch i to tak dosyć mocno. Na szczescie nic dziecku się nie stało. urodził się zdrowy, ale na brzuchu ma plamę, ktora rosnie razem z nim. Myślę jednak, że to zbieg okoliczności.
-
MoniaAnia 13-letnie dziecko jest jeszcze lepsze:D Szczególnie w wakacje, bo w ciągu roku szkolnego już nie jest tak wesoło. Moj syn bardzo dobrze sie uczy, ale muszę na to cieżko pracować razem z nim. Zastanawiam się, czy teraz kiedy będę siedziała w domu ze względu na maleństwo będę miała więcej czasu dla starszego. Wcześniej pracowalam po 12h, więc moj syn brał się za naukę i odrabianie lekcji o 19-tej. Często kladlismy sie spac o 2 w nocy.
-
Madalena trzyma kciuki za twoją wizytę. Czekam na dobre wieści.
-
Magrad. W 15 tc lekarz powiedział mi, że urodzę chłopca. USG miałam robione dopochwowo. Nie znam się na tym , ale nie wydaje mi się żeby to był jakiś super sprzęt. Szagierka powiedziała mi , że powinnam pogratulować mu odwagi, ponieważ jej zdaniem, to niemozliwe, żeby na tym etapie ciąży rozpoznać płeć. Po tym jak juz ochłonełam(bardzo pragnęłam, żeby to była córeczka) jest mi teraz wszystko jedno. Po cichu, nie przyznając się nikomu mam jeszcze nadzieję. Lekarz powiedział mi , że będzie chłopak na 80%. Pokazywał mi nawet miedzy nóżkami siusiaka. Faktycznie, po tym co zobaczylam , moge się z nim zgodzić. Wystawało tam coś takie małe, cienkie:). Pisalaś, ze czytalaś o wargach sromowych, które kształtują się ok.17tc. Jeśli to prawda, to ja już sama nie wiem co na ten temat myslec. Co do reakcji męża na wieść, że zostanie tatusiem. Bardzo mnie zaskoczył. Test zrobilam rano, kiedy on był w pracy. Postanowiłam, że powiem mu o tym jak wróci do domu. Ciężko mi bylo wytrzymać, ale się udało. Spodziewalam się, że on oszaleje ze szczęścia, poleja się łzy radości itd. Tym czasem moj mąż stał jak wryty i nic nie powiedział a po chwili poszedł do kuchni grzebać w garach. Poszłam za nim a on do mnie:\"Boże, nie wiedziałem, że to jest takie proste\" i wyszedł z domu. Teraz chce mi się z tego śmiać.Ale wtedy chciało mi się ryczeć:( Po pół godzinie wrócił i zadawał mi pytania typu: a co to za test? A czy na pewno? itd. Potem cały wieczór się do mnie nie odzywał i poszedł spać. Dopiero potem tłumaczył mi, że był w takim szoku, że nie wiedział co ze soba zrobić. Oczywiście jest bardzo szczęśliwy i teraz to okazuje. Czasami az mam go dosyć, bo jest nadopiekuńczym tatusiem. Dziasiaj w nocy np.obudziłam się, bo mój mąż zakladał mi skarpetki. Pytam się go, co robisz? A on do mnie:\"Myszko, kichałas\"
-
O kurcze!!!!!!!!!!! Wlaśnie się zwazylam. To straszne!!!!!!!
-
Witaj Olusia
-
gin mówi zeby sugerować się terminem z ostatniej@. Mi wypada na 29, wg USG na 22 stycznia.
-
W pierwszej ciazy mialam termin na 25 sierpnia a urodzilam dopiero 3 wrzesnia. Okropne bylo to czekanie, mam nadzieję, ze teraz będzie szybciej
-
Kika u mnie podobna sytuacja. Też wynajmuję, ale mam nadzieje, że już niedługo.
-
Dagmarka fajnie by było.:) Ja tak się przyzwyczaiłam, że jestem stycznióweczka, ze bardzo chcę urodzic w styczniu. Ale równie dobrze mozemy urodzić na poczatku lutego.
-
ja teraz smaruję sie tylko oliwką. Mam zamiar kupic sobie jakiś kremik.Tylko sama nie wiem jaki. W poprzedniej ciazy smarowałam się systematycznie a i tak mam rozstępy:( Moja koleżanka niczym się nie smarowala i nie ma ani jednego. To chyba zależy od rodzaju skory.
-
Co do papierosów, to ja paliłam i to nie mało. To znaczy duzo w pracy a w domu wcale, bo mąz mi nie pozwalał. Jak tylko zrobiłam test(wstyd się przyznać, ale z papierosem w ręku), postanowiłam,że nie palę. Od tego czasu, nie wypaliłam ani jednej sztuki, ale czasem mam wielką ochotę zapalić. Oczywiscie tego nie zrobię.
-
Kika miałaś dobry pomysł, żeby w stopce wpisać płeć dziecka. Właśnie tak zrobiłam i zachęcam wszystkie mamusie, które juz widziały siusiaczki, żeby tez tak zrobiły. Moze niedługo pojawi się w stopce jakaś dziewczynka? Twarda jesteś, że nie bierzesz leków, dzielna z ciebie mamusia:) Ja do tej pory też nic jeszcze nie łykalam, ale nie wiem czy bym potrafila znieśc ból, szczególnie zęba. Ja też mam czasem twardy brzuch, szczególnie jak się zdenerwuję, ale lekarz nie dopatrzył się niczego złego. Życzę powodzenia w pisaniu pracy mgr. Dobrze pamietam? Fotochemia? Mi ten termin nic nie mówi:D Elisabetta trzymam kciuki za udane badania. Napewno cię przyjmą.Nie chwal się, że masz przeterminowane skierowanie, pewnie się nie dopatrzą:) Napisz nam jak twoje maleństwo się czuje Bydzibelka widzę, że nie tylko ja mam męża, który uwielbia motory. Motor mojego męża to dla mnie prawdziwa konkurencja, szczególnie teraz kiedy z nim nie mogę jeździc. Akurat mi to nie przeszkadza, bo boje się tego sportu jak diabeł swięconej wody. Kiniu super, że jutro jedziesz nad morze. Z tego co mówią prognozy będziesz miała świetną pogodę. Na długo jedziesz? MoniaAnia zazdroszczę ci basenu. Ja czekam do wrzesnia, wtedy otworzą basen i będę chodzić przynajmniej 2 razy w tygodniu. Mam nadzieję, że juz będę mogła popływać, bo narazie to nie wchodzilo w grę. Haneczka rozumiem twoje obawy. Jednak w Polsce kobiety mają dobrą opiekę. Nie martw się, będzie dobrze:) Pisalaś, że będziesz rodzila w Polsce, a kiedy dokladnie chcesz tu przyjechać? W którym m-cu?
-
Dzisiaj moj syn wraca z kolonii.:) hurra
-
Kasiu
-
W Polsce u dobrego lekarza ok.7-8 tysięcy złotych.
-
To operacja dopiero po trzecim) Najpierw karmienie, jeszcze dobrze jest zlapać idealną wagę przed sama operacja, bo potem nie wskazane jest zeby tyć lub chudnąć. Efekty mogą być poźniej oplakane. Ja juz trochę poczytalam na ten temat:D Szkoda tylko, że to tak boli i takie drogie jest. no cóz moze nie bede potrzebowala:)
-
Dagmarka potem to już będzie dobrze:) Są jeszcze operacje, jak mi będą cycki wisiały to się chyba zdecyduję.
-
Agnieszko tak to już jest , ze jak ma się córkę to potem chce się mieć syna i odwrotnie:) Oby ci sie udało. Trzymam kciuki:)
-
Co do biustu, to mój mąz zawsze mi mówił z grzeczności, że nie podobają mu się wielkie biusty i mój jest w sam raz. Ale teraz jakoś zauważylam dużo większe zainteresowanie... Ci faceci!
-
A kto tu nam się wcina?
-
Nie wolno też mierzyć sie w talii centymetrem:)
-
Karolinka ja w podstawowce wsadzałam w stanik skarpetki:D Serio! Widzisz też mialam kompleksy:)