Bajbajka1986
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Bajbajka1986
-
wrociłam i było swietnie:) moze pozniej cosik napisze.
-
nie nadrobie:( jutro jade z Miskiem do Kwodzyna:D:D:):) sie ciesze,jak nie wiem co:) nie miałam neta w Kaliszu:( zaliczyłam kolo z logistyki na 4:)
-
onfimja wlasnie uprzatam swiet wokol siebie:) juz w szafce poukladałam, teraz jeszcze kurze i podłoge odkurzyc i git. a mnie jakos to siweto nie fascynuje dzisiaj, nawet w Kosciele nie byłam. lezałam do 11 w łóżku i ksiażke czytałam:D namea jadzia Misiek znowu gra dzisiaj w pilke,wiec siedze sama w domu, pozniej jedziemy do niego. nawet włoso jeszcze nie umyłam, mam ogolnie lenia. buzki:*
-
milego dnia:)
-
wrociłam od Tesciow, nawet milo bylo:) bylismy na sali,ale byl impra i tesciowka nie obejrzała sali, trudno. moi Rodzice oczywiscie nie pojechali do Tesciow. ja sie nie odzywam, tak bedzie lepiej. zajechalismy do Miska,a tam jego chrzestny z żona:)posiedzielismy, pogadalismy, bylo troche smiechu:D Misiek sie chwilke zdrzemnął, bo do pracy poszedl na nocke:( i sama siedze:( jutro jade do okulisty, mam nadzieje,ze nie bedzie ludzi i sie dostane bez problemu, w razie czego tescio ma interweniowac:) w szpitalu pracuje,wiec kolejke mi zamowi. az sie boje, co mi okulista powie:( wiem,ze pogorszył mi sie wzrok,ale boje sie na ile.mam nadzieje,ze nie jakos mocno. moze nawiedze tez jutro fryzjera, zeby podciac koncowki.Miska siostra bedzie scinac włosy, a ma takie dlugie. bedzie załowc! własnie pomalowałam sobie paznkcie na czerwono! pierwszy raz mam taki ostry kolorek i nie wiem jak sie bede z nim czula.zawsze jakis french,alebo cos delikatnego,a teraz taka czerwien:D jutro mamuska jak to zobaczy,to raczej nie bedzie zadowolona!i znowu klotnia gotowa. dzisiaj tez byla sprzeczka:( bo mowie,ze dostali zaproszenie,to pasuje z nigo skorzystac,a oni zaczeli swoje \"madrosci\", ehhh. mam \"mały\" dylemat. no bo nadal nie wiemy gdzie bedziemy mieszkac, po slubie. na bank nie u mnie, bo po pierwsze 3rodziny w trzyosobowym mieszkaniu jakos mi sie nie widzi, po drugie wahania nastrojoww domu (jak to nazwał Misiek), tez do mnie nie przemawiaja, a po trzecie moj starszy brat- zdecydowane nie! i zostaje nam albo u Miska, albo cosik wynajmowac. po wzgledem finansowym byloby najlepiej u Dominika, ale z kolei nie wiem jak to bedzie wpływac na nas, jako małzenstwo.u nich w domu tez sa rozne jazdy(Jego brat),kłotnie, nie mozemy sie dogadac z bratem itd. a poza tym, tam na bank bedzie mieskszkał sabek ze swoja lala. Misiek ma gadac z ciotka, bo oni maja takie małe \"cos\", tzn. kuchnia, duzy pokoj i lazienka, wczesniej w tym mieskzali,ale teraz postawili obok dom, i mieszkaja w nim i tak mysli o wynajeciu tego. mam nadzieje,ze sie zgodza. a Wy jak myslicie, lepiej mieszkac u Miska, czy wynajmowac cosik? strzyga gratuluje decyzji. trzymaj sie Kochana
-
wrociłam od Tesciow, nawet milo bylo:) bylismy na sali,ale byl impra i tesciowka nie obejrzała sali, trudno. moi Rodzice oczywiscie nie pojechali do Tesciow. ja sie nie odzywam, tak bedzie lepiej. zajechalismy do Miska,a tam jego chrzestny z żona:)posiedzielismy, pogadalismy, bylo troche smiechu:D Misiek sie chwilke zdrzemnął, bo do pracy poszedl na nocke:( i sama siedze:( jutro jade do okulisty, mam nadzieje,ze nie bedzie ludzi i sie dostane bez problemu%
-
wrociłam od Tesciow, nawet milo bylo:) bylismy na sali,ale byl impra i tesciowka nie obejrzała sali, trudno. moi Rodzice oczywiscie nie pojechali do Tesciow. ja sie nie odzywam, tak bedzie lepiej. zajechalismy do Miska,a tam jego chrzestny z żona:)posiedzielismy, pogadalismy, bylo troche smiechu:D Misiek sie chwilke zdrzemnął, bo do pracy poszedl na nocke:( i sama siedze:( jutro jade do okulisty, mam nadzieje,ze nie bedzie ludzi i sie dostane bez problemu%
-
wróciłam z Koscioła, obiadek zjedzony i czekam, bo mamy jechać na ta sale, bo tesciowka jeszcze jej nie widziała, a później chyba jedziemy do Dominika. zreszta moja mamuska dostała zaproszenie od teściówki, ale nie wiem czy pojedzie, bo stwierdziła, ze ona wiczorem to bedzie spała, a nie w po gosciach jezdziła - to pierwszy powod, a drugi-tata tez ma nie jechać, bo bedzie oprzątał zwierzątka i nie bedzie mu sie chciało - wg. niej. co za kobieta! pozniaj ma pretensje,ze nikt do niej nie przyjezdza, albo nie zaprasza! ale ja sie nie odzywam, dla własnego bezpieczenstwa! poza tym jakos leci. w domu,jak to w domu, nie odzywam sie za duzo. życze milej niedzieli:*
-
tylko na momencik Misiek byl u mnie:) bawilismy sie swietnie..., dosłownie:D kupilismy ałemu pieluchy, chusteczki nawilzajace i krem pielegnacyjny. na obiedzie wczoraj byłam u tesciowki, golabki,ale moja robi lepsze. dzisiaj jedziemy na sale nasza weselna:) pogoda sweet. ide na sniadanie i do Kosciola. milusiego dnia:)
-
heja! wczoraj net nawalał, a napisałam duuuuzo. wysusze włoski i bede drukować:) śśśliczna pogoda u mnie:D
-
jestem w domu. pozniej napisze wiecej. tak, Misiek przyjecał.
-
hejka:) no pospałam sobe troszke:)ide dzisiaj na 11.45, wie mogłam. jem własnie sniadanko i pije capuchino.musze wlosy umyć i spadac na zajecia. mam dzisiaj do 20.30,ale wyjde wczesniej, bo mi sie nie chce siedziec na ćw. a poza tym moj Misiek przyjeżdza,i wracamy jutro. bedziemy robic zakupy prezentowe dla znajomych, do ktorych jedziemy w piatek za tydz.:)juz sie nie moge doczekac! emilunkaco za idiotka z tej kolezanki. glupota ludzka zaskakuje! reewelka AGIwiesz, ja tez lubie sie wyciszyc, posiedzec sama w pokoju, pobyc sama ze soba, ale nie za długo. wynajmuje mieszkanie z kolezankami. jestesmy w piatke, mamy trzy pokoje. fajnie sie razem mieszka, ale czasem sa takie sytuacje jak te włosy oczywiscie nie wyniosła tego! a przeciez tak jej wychodza,ze woda ma problemy spłynąć wiec powinna sie zorientowac! ale chyba bedzie trzeba jej powiedziec co nieco! Roamntyk strzygaja ostatnio miałam z Cosmo, ale jakos troche droga ta gazeta,a ŚK jest oki. to tylko kwestia gustu:) onfim namea jadzia Elafik ita lece bo nie zdążę!
-
juz posprzątałam, łazienka lśni, chociaż już pewnie nie, bo jedna z koleżanek poszła sie myc, chociaż podłoga jeszcze mokra:o pewnie mył głowe i pełno kudłow jest w odpływie, bo ona ich nie wyjmuje ita tak czerwony:) bo mam taki jakis nijaki pod względem koloru, wiec pomyślałam,że musi byc wyraziście:) onfim ja tez juz jakis czas kupuje i podoba mi sie:)
-
no to jestem:) wczorajszy dzien byl masakryczny(jak juz pisałam). okazalo sie ze pol projektu mamy zle, chociaz na ostatnich zajeciach laska od cwiczen, stwierdziła,ze wsio jest oki, a teraz źle!no ale czy to ważne?wiec mialam podly nastroj. na dodatek, kolejna czesc tego projektu jest tak zakrecona,ze hoho, nikt nie wiem o co kaman:( pożyjemy zobaczymy. z Dzieczynami planowałysmy juz wczesniej,ze pojdziemy na piwo, ale jakos tak ja nie miałam ochoty, moja wspollokatorka tez...no ale inna kumpela nas nakreciła...no i poszlysmy:) juz okolo 22.15 bylysmy w klubie, fajn muzyczka. Dziewczyny juz wczesniej mialy \"podkład\" alkoholowy:Dwiec miały niezly humorek, dosłownie lałyśmy ze smiechu:) pobawiłyśmy sie i tak jakos po 1 wracałayśmy,ale po drodze z wspołlokatorką robilysmy fotki na ulicy...przy latarni, na Rogatce, przy uczelni:)ludzie jezdzacy autami dziwnie sie na nas spogladali, dlaczego?;) nawet policja sie lampiła.... do mieszkanie whodziłyśmy cichutko, Basia nawet buty zdejmowała w drzwiach, zeby nie stukać nimi:D hihi...no to tak wyglądał nas wypad:) trzeba bedzie to powtórzyć...:D ita kupiłam sobie Świat Kobiety:) fajny gazetka,a kalendarzyk też się przyda. ja też mam wolne 10:) a o co znowu chodzi z Twoim, bo nie doczytałam:( ja biore tabsy anty,ale i tak cierpie w te dni:o Littlea co zawsze zaręczyny muszą oznaczać szybki ślub? ja jestem zaręczona od 2lat, a ślubuje za rok, czyli trzy latka w narzeczeństwie:) nameakacyka nie ma, bo nie piłam za duzo,ale troszke zmeczona...hihi strzygato ja byłam, chyba;) reewelkaja zaraz muszę łazienke sprzątnąć, bo moja kolej. madziczek czarnaoj, tam zaraz pic...tylko troszke:Da zreszta jestem studentka, nie? to do czegos zobowiazuje:D Romantyka ja jestem zareczona, pomimo ze 30 nie mam, a jestem zadowolona:) to nie ma reuły. emilunkaja po nocnej eskapadzie wstałam o 6, nogi mnie bola jak cholera od tanczenia, troszke przysypiałam na zajeciach...hihi, ale co tam:) nie bardzo:P Fiolecikk ja jak juz pisalam jestem zareczona od dwoch lat(teraz mam 22)i nie żałuje. moze tylko tego,ze nie zrobilismy tego wczesniej jak planowalismy i wzielismy cywilnego...ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. wiec wg mnie wszystko zalezy od Was, Waszego zwiazku, tego czy jestes pewna,ze z Nim chcesz byc. jadziawidzisz, juz wspolne kolezenskie wypady sa, wiec chyba jest oki w pracy? u mnie karetki to normalka, bo mamy z jednej strony(niedaleko)oddzial rtunkowy, a jakies 3km od bloku jest szpital miejski, wiec karetki jezdza obok nas:( yyyy, raczej nie pamietam,zebym gdzie w Iławie sie pojawiła kiedykolwiek, a juz na bank nie we Wszystkich Świętych. moze mam sobowtora:) Kasiulato macie fajna wspolna prace...i śniadanka:) Elfikciesze sie,ze test nie byl trudny i ze masz dbry humorek:)nie piłam kawy,ale jakos funkcjonuje. nie jest zle, zawsze moglo byc gorzej. no gratuluju:)brawo, a zreszta to było pewne ze dalej przejdziesz! onfima co Ty tak rzadko zaglądasz?czy mi sie wydaje,hę? to przez moja kumpele, bo ona takie głupoty m i rozsyła,wiec nie moja:P AGIja tez nie lubie,jak moje wspołokatorki gdzies wybywaja i jestem sama:(tak smutno, pusto, cicho, buuu... aha kupiłam sobie płaszczyk czaerwony, taki troszke za tyłek, bardziej przejsciowy,ale juz na wiosne nie bede nic szuakc:)pol godz. stałam w przymiezalni i myslałm...i jest:) ide jesc i sprzatac.
-
ita wszystkiego najlepszego, usmiechu, pogody ducha, spełnionych marzen i tylko radosnych dni w calym zyciu pozniej napisze cosik napisze bo teraz tak tylko przelotem jestem:D
-
hej! spaććććććć chce,ale mam zajecia:( opowiem pozniej jak bylo doladne,ale bylo zajebiaszczo:D
-
czesc:) mialam dzisiaj straszny dzionek, bardzo nerwowy! jak to mowi moja kumpela\"to nie byl moj dzien\". i dla relaksu ide na imprezke, taka nieplanowana:D a co? wlasnie siedze z wałkami na głowie, a kumpela jest u naszej mieszkaniowej \"kosmetyczki\":) jutro mam na 8 zajecia, wiec nie wiem jak to bedzie ze wstaniem...hihi Dziewczyny nie wiem co u Was, bo nawet nie mialam dzisiaj sily czytac cokolwiek:( jutro nadrobię, postaram sie...:) dla kazdej i milego wieczorka:)
-
hejo! jestem w mieszkanku juz od jakiegos czasu,ale robilam projekt, tzn pewna jego czesc.byłam u szewca, fleczki wymienione, nawet malo zaplacilam:)kupilam gazetke z kalendarzem. dowiedzialam sie ze ledwie zachaczylam sie nastypendium! wiem tak nieoficjalnie,ze dostane...teraz pytanie ile? dowiem sie za dwa tyg. mam na jutro troche nauki,ale nie wiem czy cos zdolam zrobic, mam lenia:( a moge miec wejsciowke....grrrr!ale zobaczymy jutro:) czarna reewelkaja tez chce bukiecik!!! itawiem,ze mam nerwówkę:( nie jestem szczęśliwa, że wracam na wekendy... Elfikfajna psinka:) emilunkanie wiem jak sytuacja w domu, bo jestem w Kaliszu i tu mi dobrze, tylko Dominika mi brakuje jadziateraz jakos sie sklada,ze musze wracac do domu. w niedziele jedziemy na sale nasza weselna, a poza tym jest dlugi weekend, za tydz. bede tylko kilka godz. a za dwa tyg. mam nauki przedmałzeńskie,wiec musze byc.wiec sama widzisz.... a jak sie Twoja sytuacja sie rozwiazała?? madziczekno wiec własnie nie jest tak łatwo:( kropelka nameaona chyba niebardzo za mna sie steskni. nie bylo mnie 5miechów i jakos szczegolnie nie bylo tesknoty,albo tylko taka ukryta. zreszta sama nie wiem. ide cosik zjesc, bo głodna jestem jak nie wiem co. milego wieczorka dla kazdej
-
nameadzieki ze książki:)
-
Hmm MoZe I tAki ToPiK jEsT alE cO TAm 20-LATKI ŁĄCZMY SIĘd
Bajbajka1986 odpisał owieczka20 na temat w Dyskusja ogólna
Ooo i moja stronka! -
hejka, juz w mieszkanku jestem:)nareszcie! zjadłam obiadek.a teraz sie relaksuje:) musze jutro zaniesc buty do szewca, bo mam tak fleki zdarte, ze sie boje,ze bede musiala obcas wymieniac:oa to bedzie kosztowac:( czesc projektu zrobiona i bardzo dobrze:) nie mialam dzisiaj wykladu i dzieki temu, jestem wczesniej w domu;) a w domu, poszlo o glupote. po prostu z kosciola wrocilismy(ja i Misiek wczesniej),zaczelam podgrzewac schoaboszczaki na patelni, ale mamuska przyszła i mowila zle!nie na patelni tylko w piecyku! ugrzałam sobie i Dominikowi i chce wziac talerzyki,ale nie ma prawie nic, bo durny brat i jego bratowa nawet nie pozmywali po sniadaniu! mowie,ze nawet nie pumywali a matka, to sama moglas pozmywac!no kurwa jak?telepatycznie modlac sie w kosciele, pozniej na cmentarzu?spoko! wziełam talerzyk i poszłam do siebie do pokoju,zeby sie nie wkurzac do reszty,a matka swoje!jak ona sie zachowuje?itd.! a teraz sie do mnie nie odzywa! zawsze musi byc po jej mysli, w dupie ma inny niz jej sposoby robienia czegokolwiek!!!! onfimmi tez jest przykro:( jadzia reewelka madziczek strzyga emilunkaja tez sie wyspałam, pomimo,ze wstałam o 5. ale nie jest łatwo sie przejmowac...:( AGI ita Elfik czarne namea:) ivette Little
-
hejka:) jestem w kaliszu, ide zaraz na poczte zaplacic rachunek oriflame. pozniej zajecia, przerwa w ktorej bede robic projekt, zajecia i pewnie dalej ten projekt. mamuska sie nie odzywa do mnie. juz mi sie nie chce nawet o tym myslec.pozniej Wam napisze o co chodzi. teraz mykam. buzki:*
-
hejka:)po weeknedowo. jestem jeszcze w domu, jutro jade do Kalisza rano o 6.20. swieta minely roznie, z roznymi nastrojami i jazdami domowymi...nawet szkoda gadac:( sorki,ale nie napisze nic do kazdej z osobna, bo nawet nie poczytalam. postaram sie jutro. milej nocki. buziaki:* branocka
-
o rany, Wy krejzole! ile jeszcze zmian bedzie,hę?? po dluzszej nieobecnosci,ale od wtorku nie mialam neta, a dzisiaj juz nie poczytam co u Was. jutro wsio nadrobie. u mnie oki. poza tym ze trzy razy dzisiaj nawiedzila nas burza dwa w kaliszu i jedna jak wracałam autobusem do domu. moj Mis spiocha sobie na moim lozeczku i zaraz mykam do niego:* troche sie kiepsko czuje, bo mam okres:/ do juterka dla kazdej