Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

foczky

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez foczky

  1. cześć klopsiki,,co tam u was?:D
  2. MArtuś..Wysłałam Ci zdjecia na poczte :P
  3. Mogłabyś się troche uśmiechać na tych zdjeciach rosochoo!! a nie taka ponuraczka~!! wcale jak za kare w tej ciąży hehe :D
  4. ooj MArtusia,jak masz wirucha,to lepiej zamiesć te zdjęcia na Twojej stronie i sobie obejzymy :) Zabko,,a to sie płaci za takie usługi w takim centrum??
  5. EEJjjj !! MArola!! To gratulacje,,powiem szczerze że niespodziewałam się... Mam nadzieje że jak zaczniesz jeść normalnie,to nie przytyjesz,własnie tego sie najbardziej boje.. Ale w sumie,to dobra ta dieta..To ile jesz tej kapusty dziennie?
  6. haha,, dziewczyny ,,, ja wczoraj po tej kapusćie poł godziny na kiblu spędziłam :D Dziękuję za taką diete:D
  7. ooo,,ale kapustki wigilijnej to bym sobie zjaadła :D:D z ziemniaczkami :D mniam mniam :D
  8. a mi się śniło że już na krótki rękawek latałam po dworzu :D
  9. Oooo :D Super :) gratulacje. :) a powiedz mi co jesz kiedy nie jesz kapusty?:D
  10. Cześć MArola.... Włąsnie się chciałam zapytać czy Ty nie masz wzdęć?? KApusta to dosyć cięzko chyba strawna jest. A nie możesz innych warzyw dorzucić?? Nie warto tak samą kapustą... Ale jeśli lubisz kapuste i warzywa wogóle to zrób sobie zupę kapuścianą spalającą tłuszcze. Przepis znajdziesz w internecie. Też ją jadłam,ale mi nie smakowała.Za to przynosi duze rezultaty. Ale ogólnie masz czas do sierpnia, wiec nie musisz tak drastycznie. Poprostu pilnuj się i zaplanuj sobie jakieś zdrowe żywienie. Ja mam do lipca 13 kg do zrzucenia. :D
  11. heejo,,Ale mnie dzis głowa boli to sodoma ::(:( Ale mam juz zaliczone wszystkie zajecia :) Teraz jeszcze 6 egzaminów i ferie :D
  12. Aj tam gadasz głupoty :P
  13. a ja zapraszam na fasolke :D bo mi sie za duzo zrobiło :P sa sa sa Marta...dlaczego ta kartka tak długo iiidzieee... Ona została wysłana ok10 stycznia,,a juz 22... :(
  14. Martuś! Dostałaś kartkę?? wysłałam ją już jakiś czas temu..
  15. ja ja poznałam swojego faceta to jeszcze przytyłam,bo siedzielismy razem do późnej nocy i najczęściej o 23 jedlismy kolacje :D no więc wiadomo że musiało pójsc w dupe :D
  16. raczej marzenia ścietej głowy :D Ale ja tu będe :) Chyba też zajde w ciąze skoro to taki sposób na utratę wagi :D haha
  17. o matko.. a Wy jeszcze tu wchodzicie?:P haha No ładnie :) a ja sie zapomniałam,bo w grudniu miałąm kupe rzeczy do roboty. Przytyłam dwa kilo w święta :D hha, ale biorę się spowrotem :) Martusia,,to jak Ty chudniesz w ciazy to ja nie wiem,ty pewnie nic nie jesz wcale.. :) ale duzy Twój dzieciaczek juz w brzusiu tam się rozpycha pewnie ;) a jak sie czujesz? Pozdrawiam :) Dziękuję za kartke, i oczywiscie mam ten sam problem co Elewina,bo u mnie też leżą juz na półce dwie kartki do Ciebie :D podejżewam że niedługo je wysle :P sa s a sa :( maaasakra,,mi nigdy nie po drodze na poczte :(
  18. wycieczke polecam :) i wypad do restauracji :D albo coś :D
  19. Elewinka,,,studia jak studia hehe :D wszsytko pod kontrolą :) A malucha juz nie pilnuje,,poszedł do żłobka :) a ja studiuje przecież dziennie :) Marta dzięki za link,zaraz obejze te tabletki chociaż i tak ich nie kupie,bo nie ufam takim specyfikom,one tylko psują zdrowie i schudne a potem i tak przytuje pewnie..wole takie naturalne jak własnie chrom błonnik czy cos tam...
  20. No hej laseczki :) sa sa sa :) Marta ale Ty wytrwała jesteś cholero jedna :P hhihihi.. Przepraszam ze nie odzywałam się,ale swięta swieta i czasu nie było. I tak teraz wróciłam do wawki i siedze i sie obżeram,,,, o matko ,,zaraz usne,,,ledwo widze normalnie.taka chamska pogoda jest że kipne. Marta trzymaj sie i nie poddawaj :D :D :D ja wcale nie chudne,a nawet wrecz przeciwnie,,,no ale lada dzien kupie sobie karnet na basen i siłke i bedzie super :P
  21. papapa kochana!! paaaa :*:*:*:* Miłego pobytu ;)
  22. hejo dziewczynki! no co tam u was? ja wczorajzrobiłam super sałatke owocową i oczywiście żarłam ją z bitą smietaną :D hahaha
  23. no ja też jakaś taka przymulona, a na obiad miałam gulasz roboty mamy mojej kochanej współlotorki ;)
  24. no no :) sa sa sa już przeczytałam Twoje wpisy i współczuje Ci kochana tego pecha :D hehehe mam nadzieje że już sie zakonczyła zła passa :D hehee Dobrze że już jesteś,bo bardzo długo Cie nie było :(:(
×