A****A
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Reputacja
0 Neutral-
safa- cieszę się, że magnez pomógł-jednak mimo krytyki, która przyjmuję z honorem cos z mojego postu wyciagnełaś pozytywnego. Apropos-moja mama ma niedoczynnosć-gdyby kogoś interesowało;) pozdrawiam.
-
Safa Ja sie na Waszym forum nie udzielam ale czytam wszystkie posty poniewaz mam w rodzinie osobe chorująca na niedoczynnosc.Nieważne... Czytam Twoje posty i są doprawdy żenujące-Ty tez jestes żenująca:( Jak swojemu mężowi tak marudzisz jak tu-to on długo z Toba nie wytrzyma! Biadolisz, że zle się czujesz a zamiast isć do lekarza i szukać pomocy to wykrecasz sie pracą i brakiem czasu-naprawde żałosne. Czy Ty myslisz, ze ktoś Cie wirualnie uzdrowi?Na co Ty liczysz?Na pocieszenie? Ja uwazam, że jestes mega zakompleksiona młoda osobą-nie zadowolona z życia i szukająca sobie problemów na siłę.Wmawiasz sobie, że niedoczynność to koniec świata i Bóg wie, co jeszcze-zadajesz głupie pytania...Czy kiedykolwiek czytałaś cos o tej chorobie?Wiesz cos na jej temat?Gdyby tak było nie pisałabyś takich wypocin na forum.Sama się pogrążasz-po co pytam?Dla kogo?Jaki sens w tym jest?Czy wogóle warto?Ludzie bez nóg i rąk maja wiecej optymizmu od Ciebie!A Ty masz TYLKO niedoczynnosc-TYLKO! Twoje wypowiedzi wynikają z braku jakiejkolwiek podstawowej wiedzy o zdrowiu itp-czy ty wiesz co to jest magnez? Włacz go do diety-może ból nóg ustapi.Łykaj suplementy-SlowMag, Mgnevit itp-sa to tabetki rozpuszczajace sie w jelitach.Brak magnezu sprzyja bólom nóg-szczególnie rano.Generalnie dretwieniem kończyn. Pomaga przy zmeczeniu psychicznym i fizycznym...itd itp-wysil się trochę, poszukaj pomocy a nie tylko biadolisz i pierdaczysz na forum...Jesteś słaba bo na jogurtach nawet królik by nie dał rady! Jak mozna tak żyć-ciagle użalając się nad sobą? Zgadzam się z kawką-Ty masz depresję albo jakąś innac horobe o podłożu psychicznym. Jestes mega słaba-psychicznie. Wszystko bierzesz do siebie. Czy Twój problem to napewno tylko niedoczynnosc tarczycy?Smię twierdzić, że nie! Pozdrawiam;)
-
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
A****A odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Zgadzam sie z Tobą w 100% -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
A****A odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
jak widzę, wypadłam z rytmu:( Juz nie wiem o czym piszecie i dlaczego:( Cosmi-o co chodzi z tą chatką na wsi i trójką???? berry-ja też kcem te psiaki zobaczyć:) Sama bym chciała mieć ze trzy goldeny ale w bloku nie da rady:(:(:( Obiecuję, że w niedzielę wyślę do Was meila!!!!Jestem tak zapracowana ostatnio, że nie mam czasu podrapać się po dupie. Zasuwam po 10-11 godzin dziennie. Niedługo będę wyglądać jak grabki:Dbo nie mam nawet czasu jeść... Całuski. -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
A****A odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Żyje, żyje:) Zamknęłam kiosk, poszłam do pracy...i tyle:) Firmę już wyrejestrowałam...Reszte napiszę na meila jak znajdę chwilę ale jest dobrze:)Jestem zadowolona ze swojej decyzji. Madzik!!! jak juz pujdziesz do Pulmunologa to zrób usg płuc-ja miałam identyczne objawy przy: a/woda w płucu b/zrosty po zapaleniu płuc i zapaleniu oskrzeli obie rzeczy przerabiałam i przy obu było identycznie:( ale nie jest powiedziane, że Ty masz to samo-moga to być zwykłe nerwobóle ale lepiej to sprawdzić. Całuje mocno-odezwę się napewno:) -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
A****A odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Elo:) Jestem, jak widzę nikt za mną nie tęskni-jak zwykle ... :P joplin Nawet nie chce mi się pisać na ten temat. 2 lata temu odstawiłam pigułki-dalej nic. Resztę sama sobie dopowiedz! -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
A****A odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Aha, no to kurcze, może jajeczkujesz???:) Bardzo mozliwe choć coś szybko jak po odstawieniu pigułek...Kurcze, nie mam pojęcia ale wiesz, po pigułkach wszystko się chrzani...Potrzeba czasu nim się wszystko ułoży, a jak masz pietra to idz do ginekologa, tak bedzie najlepiej:)Ciężko tak doradzac telepatycznie. -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
A****A odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Dodam jeszcze, że spasłam sie troche przez zimę:P ale i tak ciągle myslę, że jestem szczupła i wogóle:D To pomaga:) Żadne diety nie wchodza w grę-mowy nie ma, za bardzo kocham jeść:) Na sport nie mam czasu, łażę jedynie z psiakiem:) Ale za to piję hektolitry czerwonej herbaty, bo ona zawsze cudownie zbijała tkankę tłuszczową:) Bynajmniej u mnie-wystarczył miesiąc, żeby pozbyć się brzucha. Piję ją od kilku dni i juz czuję się lżejsza-zaparzam sobie 2 litrowy słoik i popijam cały dzień a potem fusy zalewam 2 raz i znowu popijam:) Ważne, żeby woda nie była wrząca a taka z 95 stopni. Zaparzam 5-10 minut. No i wazna jest herbata-tylko Bio Active-i tylko liściasta:) -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
A****A odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Madzik, zmiany sa w życiu niezbedne bo tak naprawdę tylko wtedy ma ono sens jak cos się dzieje:) Ja kocham zmiany, uwielbiam wprowadzać je w życie:)Kazda zmiana-nawet najdrobniejsza sprawia mi radość-czasem wystarczy, że przestawie fotel w inne miejsce i juz jest super:D Wniosę trochę pesymizmu na ten topik-czuję się jak skład złomu:(Tragicznie sie przeziębiłam (znowu!!!) i jestem przed okresem a co za tym idzie to każdej z nas wiadomo-bolące piersi, brzuch jak balon i dzika nerwówka o zasłoną zupę:P Całuski. -
Ja tam do nich nic nie mam ale po jaka cholerę łażą po blokach, mieszkaniach, domach i są jak te natretne muszyska?Nienawidze tego...U mnie w bloku łażą takie dwie stare dewoty, pukaja do drzwi, roznoszą \"gazetki\" i wciskaja na chama swoja wolę i rację...ja mam je gdzieś, drzwi nie otwieram...ja pierdacze, czy trzeba być aż tak upierdliwym?
-
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
A****A odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
masz tylko! Zrób sobie warkocza albo koka jedną ręką!Proszę Cię bardzo! -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
A****A odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Jestescie bardzo mało inteligentne, moje drogie wtrącające się jak zwykle pomarańczaki, śmierdzi mi tu \"a kto w tym kiosku\"... Nie \"rogi\" w sensie zdrady, tylko \"rogi\" w sensie zadziorności, charakteru...tak to jest, jak nie czyta się między wierszami i nie zna się kontekstu...BRAWO! -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
A****A odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Byłam na pogotowiu, bo już wczoraj nie mogłam ruszać ręką:(Spuchła mi-ale jest oki-mam tylko bardzo stłuczoną:(Kurde, nawet nie mogę sobie kitki sama związać...bo nie podniosę ręki-mąż czesał mi dzis włoski:)Jest wogóle cudny, pieknie się mną zajmuje i jest gitesowo:)Ech...ja to mam szczęscie-trafiłam na Aniołka, czasem ma rogi ale tylko na chwilę:D -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
A****A odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
KOSMOS-ka!! Ty se moja droga tym syfem główki nie zawracaj-ja popełniłam ten błąd-szłam za ciosem i zmieniałam tabletki w nieskończoność zamiast dać sobie święty spokój. Wydawało mi się zawsze, że nie służą mi pigułki \"X\" a \"Y\" będą idealne...i tak oto zataczałam błędne koło w nadzieji, że znajde złote pigułki...Guzik-mam co chciałam, żałuję i kurcze nigdy więcej. Ja zdaję sobie sprawę z tego, że na brak libido wpływa wiele czynników-czasem zupełnie nie mających nic wspólnego z pigułkami ale wiem też, jak było zanim zaczęłam je brać...Było cudownie:) -
Koniec z tabletkami raz na zawsze!!!..albo i nie
A****A odpisał Madzik55 na temat w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
\"Ciekawe jakbyś zareagowała, gdyby twój małżonek jednak powiedział: słuchaj wszystko pięknie, kocham cię, ale mam dość!!! Odchodzę, bo gdzie indziej mam to, czego nie mam w domu.\" -->pomogłabym mu sie spakować...nic na siłę moja droga, kocham go i pozwole mu odejść, jeżeli on uzna to za stosowne.Nie zmuszam nikogo do kontaktów ze mną i do kochania mnie-jeżeli dla kogoś przysięga małżeńska to puste słowa-to \"nara\" Owszem, jestem młoda i sa tematy, w których jestem świetna ale i są takie o których nie mam pojecia ale jak bede potrzebowała rady to pójde sobie do mamy, wiesz?Mozesz sobie wbijać szpilę jak chcesz i kiedy chcesz-gniecie mnie to serdecznie w cycuchy!Chcę życie przezyć po swojemu-uczyć sie na własnych błędach-nie na cudzych. Nie potrzebuje rad od serca kogoś, kto pojawił się nagle i próbuje nauczyc mnie moralnego prowadzenia się...nie tedy droga, niestety.