Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

A****A

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez A****A

  1. Kwiatki!!! Ja mam dziś bardzi dobry humor:D W pracy uwinęłam się z robotą bardzo szybko:) Potem poszłam do lumpexu i kupiłam przecudnej urody firankę do kuchni za(!) 8 zł! Od dziś kocham lumpexy!!!Tam sa takie cudeńka, że szok! Firany, zasłony-rewelacja! Obszyte, gotowe na wymiar!W przecudnych kolorach i z przecudnych materiałów! Po świętach wymieniam okna. Od razu wymienie karnisz i polecę do lumpexu. Kupie sobie te wszystkie śliczne firaneczki:) Byłam dziś u alergologa (mam katar od roku!) I okazało się (po testach), że jestem uczulona na olchę, brzozę, babkę lancetowatą, pleśń, roztocza kurzu i psy!!!!! Najbardziej na tę babkę, roztocza, pleśń i te nieszczesne psy. A psa chciałam kupić:( Na sex alergii nie stwierdzili ( dziwne, nie?:D ) Trochę nie na temat dziś napisałam ale co tam!:D Całuski dla WAS!!!! Życzę WAM pogodnych, radosnych i pełnych SEXU Świąt Wielkiejnocy!!!
  2. MADZIK!!! Nie ma to jak zrobić TO raz a DOBRZE:D:D:D Ty to masz szczescie:D Ale gratuluje!!!Ja tez coraz czesciej mysle o dzidzi, choc mój mąż cosik nie bardzo...Ale ostatnio powiedział, że najlepsza na świecie jest wpadka, bo inaczej to się człek nigdy nie zdecyduje. Ale jak ja mam wpasc, jak on bez zabezpieczenia nie będzie sie kochał?Grrrrr.Musze chyba gumkę przedziurawić:D:D
  3. To prawda, WIOSENKA potrafi zdziałać cuda!!!!Od razu zycie nabiera innych kolorów! Ach, jakby to było pięknie jakby wiosna była cały rok:)Mmmmm... No własnie Madzik! Daj znak zycia!
  4. Dziouchy!!! U mnie gitarka:D Wraz z nadejsciem ciepelka poczułam przypływ sił witalnych:D Az chce mi się żyć. Ostatnio miałam lekka \"depresyjkę\" ale mineło, mam nadzieję- bezpowrotnie. Właśnie wróciłam z roboty.Sama siedzę, Miś w pracy jeszcze. Ale to u mnie normalne:( Jestem z Wrocławia. Kumpela moja ma ponoć dobrego ginekologa. Pójde chyba do niego ale szczerze mówiąc juz mam dosc tych wszystkich zasranych lekarzy!Odechciało mi sie do nich chodzić. narazie dam sobie spokój.W końcu jestem zdrowa:D Z libido tez sama sobie poradzę! Doszłam do wniosku, że siła autosugestii potrafi zdziałać cuda. Zaczne sobie wmawiac, że mam super libido i że sex to najcudowniejsza sprawa na Ziemii!Własnie tak zrobie! Dosc zamartwiania sie! Wiara góry przenosi. Ja od dzis wierzę!!!!Wezwałam moje libido na pojedynek i wygram tę walkę :D
  5. Ja nie twierdze, ze on jest NORMALNY!!!!Byłam u niego pierwszy raz i ...ostatni:D Widzisz, ja poszukuje dobrego ginesa juz od jakiegos czasu i cały ten czas trafiam na patałachów:( Ten miał byc swietny. Taaaaa. A w dupie z nimi wszystkimi. Nie chce sie nawet denerwować. On stwierdził, że to normalne, że raz jakiegos tam hormonu jest mniej, raz więcej. Bo w cyklu zmienia sie jego ilosc. No zgodze sie z tym bo napewno przed okresem się duzo zmienia, po też.A tam, sama sobie przywróce to libido. zaczne sobie wmawiać, że je mam i już! Skoro mozna mieć ciązę urojoną to libido pewnie też ;):D
  6. Promyczka, ja od tabletek strasznie puchłam na to nie ma rady. Musza być zle dobrane u Ciebie:( Musisz iśc do ginesa, niestety. Oj coś smutno na tym topiku. Madzik!!!!Wracaj!;) Bylam dziś u ginesa. powiedział, że owszem po pigułkach spada libido ale to nie mozliwe, żebym tak długo czekała:( i napewno to nie wina hormonów. Jasne!!!Tylko dlaczego przed braniem nie miałam z tym problemów? Zbadał mnie, powiedział, że ginekologicznie wszystko w porzadku. Jestem kawał zdrowej kobity i w związku z brakiem libido musze iśc do seksuologa. Bla, bla, bla. Po co? Wydać 500zł za 5 wizyt i usłyszeć to samo?O tabletkach Vamea i Cefadisiac ( tych na poped ) nie słyszał. Dziwne Powiedział, ze skoro mam orgazmy to powinnam być szczęśliwa.No i hormonów mi nie zbada bo napewno są w porządku. ( pytałam czy moze nie mam za mało prolaktyny albo progesteronu) Stwierdził, że nie mozna mieć za mało bo one i tak \"skaczą\". Aaaa.....Szkoda słów! Dobrze, że chociaz fajnie mnie przebadał:D
  7. Witam Skarby!!! Madzik, Ty sie nic nie łam! Ja jestem w takiej samej sytuacji!!!Wczoraj wieczorem sie poryczałam i dzis też. Przerasta mnie to wszystko jak mało co. Jutro ide do ginekologa, zdam Wam relację!;) Juz nie radze sobie z tym libido, z codziennoscią. Z tym, że jestem jak automat-praca, dom-praca-dom. Nie mam juz siły. Czasem dziękuje Bogu, że nie mam na razie dzieci bo nie wiem, jak bym sobie dała radę. Ja kompletnie na nic nie mam czasu!Mąż wraca z pracy 24.00-1.00 w nocy kiedy ja juz własciwie ide spać. Resztkami sił czekam na niego bo chce sie chociaż przytulić:( Rano ja wychodzę-on śpi:( Potem on po 2 dniach pracy po 17 godzin on ma wolne 2 dni, ja siedze w robocie. Ja mam weekend wolny-on pracuje i tak w kółko!!!Jak tu zachwać więz? Jak dbać o siebie nawzajem? Musisz \"dymać\" od rana do nocy, żeby przeżyć, żeby zyć. Ktoś powie-nie narzekaj-dobrze masz. Jasne, ale nie mam męża, bo on ciągle pracuje! Co z tego, że mam auto, mieszkanie i żyję w miare przyzwoicie???? Przez to wszystko inne, ważne rzeczy szlag trafia. Jesteśmy zmeczeni. Po prostu. Kurcze, co za czasy! Ale i tak mysle, że regularny, namietny sex rozwiązałby wiele problemów! No to se popisałam:D Całuje was [kwiatek} Może któraś chce czasem pogadac na gg???? Maagg? Skad jesteś? Ja z Wrocka:)
  8. Cześć Kwiatki ;) Ja sie cosik przeziebiłam. Boli mnie migdałek i jakoś tak kicham:) Biore juz leki zapobiegawczo. Moj mąz stwierdził, że jestem lekomanką:D no bo ciągle coś biore. Jak nie na gardło to na pęcherz a jak nie na pęcherz to na bóle miesiączkowe:( Ale co ja na to poradze, że ciągle coś mi się psuje w środku?:D Juz się chyba rozpadam powoli, a mam dopiero 25 lat . Maagg, co u Ciebie? Tylko Ty mi tu zostałas;) Berry nie ma neta, Madzik ma doła. Się porobiło kurka! A to wszystko przez brak sexu!!!!!!!!!!No bo jak to wszystko inaczej wytłumaczyć, że ciagle mamy doła albo nerwy? Przecież gdzieś stres trzeba rozładować!A ja tak: SEXU ZERO, Na siłownię nie chodze bo nie mam czasu, ćwiczyć w domu mi sie nie chce. I gdzie rozładowac emocje? Stres? Nerwy? KURWA!!!( przepraszam WAS ale tak to się juz nazywa) Jak długo jeszcze? Jak długo będę jak stara babcia!!!Nawet nie chce mi się seksownie w domu ubrać. Chodze w czerwonym szlafroku z polaru i gitara jest??????No przecież nie!!!!Niech to szlag wszystko trafi! Jak chodziłam na randki to wyglądałam jak LASKA NIE Z TEJ ZIEMI!!! I Byłam pełna seksapilu, i chciałam sie kochac non stop. I zawsze pragnęłam mojego ( jeszcze wtedy narzeczonego) męza.I prowokowałam tak, że ledwo przy mnie usiedział spokojnie. A teraz? Po tym zasranym Stedrilu jestem jak zimna ryba. Tylko sie pociąc. Tzn. nadal dbam o siebie, jestem niby atrakcyjna i wogóle ( tak twierdzi mój mąż) ale zero podniesionej brwi, zero kuszenia, zero pociągu fizycznego. ZERO!!!!!!! Seks moze dla mnie nie istnieć.POMOCY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  9. No właśnie Maagg!!! Tego sie boję , że gines mnie wyśle na poziom hormonów i jak się okaze, że tego czy tamtego mam za mało i to jest powodem to chyba się potne!!!!No bo bedzie trzeba to żrec. Kurcze, a jak to jedyne wyjscie???? Mam tak czekać do usranej śmierci na to libido? Ile mozna, czekam ROK!!!!!!!! I nic, jest coraz gorzej!!! Juz mnie szlag trafia jak o tym mysle.
  10. http://samozdrowie.interia.pl/seks/magazyn_seksualny/news?inf=100019107 POCZYTAJCIE!!!!! Na dole sa komentarze. Poczttajcie ten pierwszy!!!!! Wychodzi na to, że brakuje nam progesteronu czy jakos tak ;). Kurka, no!!!!!!
  11. http://samozdrowie.interia.pl/seks/magazyn_seksualny/news?inf=482116
  12. Ewe-gratulacje! Az mi sie wierzyc nie chce, ze tak dobrze mozna sie czuc stosujac antykoncepcje hormonalna. Ja to chyba jakas inna jestem:( Dziewczyny, mam pytanie:) Jak to jest sie kochac? Nie UPRAWIAC SEX a kochac sie? Kurka, ja to juz nie martwie sie o libido ale o to, ze sobie nie poradze jak juz do czegos dojdzie:) Ja wiem, ze to jak prawo jazdy-raz na cale zycie ale juz tu i owdzie zardzewialam i potrzebne jest solidne \"smarowanie\" i nie wiem, czy sobie poradze! No ale w koncu sobie przypomnialam, jak to jest byc dziewica:):):) Czuje sie tak samo jak kiedys przed pierwszym razem:) Caluje Was mocno. 3majcie sie cieplutko. Zycze Wam duzo slonka.:)
  13. Maagg! Mnie \"jajo\" wrocilo po 4 miesiacach po odstawieniu, przy 4 miesiaczce. U kazdego bywa z tym roznie. Niestety. Musisz obserwowac sluz. Mnie w trakcie jajeczkowania, miedzy 10 a 14 dniem cyklu bardzo kluje i boli w podbrzuszu ale z reguly z jednej strony. Pyyytanko! W czasie stosowanie tabletek nie jajeczkuje sie, wiec nic dziwnego, ze czlowiek sie czuje jak w ciazy:) Lepiej (o ile wogole!) brac antykindery zageszczajace sluz i utrudniajace przedostanie sie plemnikom do macicy. Ale jesno i drugie to dziadostwo!!! Fuj, fuj!;(
  14. Nawet nie umialm napisac nazwy poprawnie \"sisterole\" dobre, ha, ha ,ha:):):):) Wybaczcie:)
  15. PYYYTANKO!!!! No jasne, ze skutki uboczne mialam dopiero po jakims czasie a nie od razu!Zaczelo sie po jakis 2 miesiacach.Zmienili mi na inne. I potem znowu na inne. I znowu na inne...I tak w kolko :( az gines zapisal mi Stedril i powiedzial, ze jak po tych bedzie kicha to juz koniec i znaczy to, ze nie moge brac hormonow wogole. I tak sie stalo. Jak w Biblii:) Slowo stalo sie cialem:) Tylko kurna ja sie pytam, gdzie on byl wczesniej, zanim \"karmil\" mnie tymi prochami? Uch...az mnie krew zalewa! Mogl mnie wyslac na jakies badania, nie? No! Juz do niego nie chodze. Polak madry po szkodzie...ale lepiej pozno niz wcale. Wiec jak czujesz, ze cos jest nie tak to lec do ginesa i tyle. Nie bierz cholerstwa bo potem bedziesz cierpiec jak ja i my tu \"zgromadzone\":( Berry jak tam u Ciebie?Ja wogole nie wiem, o co chodzi z tymi sterolami:( wiec sie nie wypowiadam, ale to chyba nic fajnego z tego, co czytam?!? Jak z \"bzy-bzy\"?:) U mnie bez zmian, choc powoli nabieram checi ale pewnie tylko dlatego, ze tak dllllllugo nic:(
  16. Zapomnialam ile mam gwiazdek w niku:):):) Ale to ja wyzej!!!!!:):):)
  17. Zapomnialam ile mam gwiazdek w niku:):):) Ale to ja wyzej!!!!!:):):)
  18. Maagg! Zyje, zyje.:) Dzis odpoczywam. Mam wolny weekend:) Posprzatalam sobie, wykapalam sie.Teraz pije piwko i sie obijam:) Maz jest w pracy wiec siedze sama. Ja stosuje (o ile wogole stosuje!) gumeczki durexa i nic poza tym. Wystarcza mi w zupelnosci. Mam w domu globulki pantentex oval ale sie boje uzyc ich bez gumki a z gumka wychodzi kicha.Wiec co?Durexy i juz.:) CALUSKI:):):)
  19. Czesc Dziewczatka. Jeszcze zyje:) dzis drugi dzien okresu:( Wczoraj obudzilam sie bardzo wczesnie bo mnie cmilo wiec w te pedy lyknelam ketonal i nospe. Zasnelam. Jak potem wstawalam do pracy to juz wszystko bylo ok.Wzielam nastepna dawke ok 14 i juz mialam spokoj ale za to zoladek mnie bolal wieczorem wiec wzielam ranigast i przeszlo.Same widzicie jak nie urok to sraczka, ale ja bez ketonalu to bym po prostu umarla!Nie wyobrazam sobie inaczej. Dzis juz jest dobrze. Najwazniejsze, w moim przypadku to nie dopuszczac do bolu. Jak juz dopuszcze to \"umarl w butach\":( Madzik55! To klucie to najprawdopodobniej jajeczkowanie. Ja tez tak mam. Bardzo boli i kluje - jak napisalas. Pewnie Ci po woli wraca:) To dobrze:) Zazdroszcze Ci sexu. Ja ostatnio bardzo chcialam sie kochac ale dostalam okres i dupa blada. Kurna, zawsze cos!!!:( Wsciekam sie jak nic!!! Caluski
  20. Ano rok, caly rok czekam i czekam...Wlasnie dostalam plamienia, jutro okres!Az plakac mi sie chce na sama mysl, ze znowu bede przechodzila przez maki. Zaraz nazre sie Nospy, jutro tona Ketonalu(wiem, ze to nie zdrowo ale innego wyjscia dla mnie nie ma:( ).I jakos przezyje ale boje sie jak cholera. Te bole sa takie straszne!!!Mam je od jakiegos 4 miesiaca po odstawieniu, kiedy wrocilo jajeczkowanie.Buuuuu. Gines gada, ze niby ok ale na 16.03 zarejestrowalam sie do innego (kolejnego:) )i napewno tam pooooooosiedze i wszystko mu powiem. O libido, o bolach...Sie wyzale na maxa. Dam Wam znac.Napewno. a teraz wybaczcie, spadam. Ide sie kapac i lulu. Jutro czeka mnie ciezki dzien z okresikiem:( Caluski.
  21. Madzik 55! \"dla swietego spokoju\"-dobre:/ No ale tak nie mozna Kochanie, no co Ty? Nie no spoko, rozumiem:):):) Wiesz, ze ja tez czuje sie czasami jak stara baba?!? Taka wiesz, hm...do dupy, co tu duzo gadac! Masakra. Jakas taka jestem do niczego, zero ikry, zero temperamentu...pranko, prasowanko, praca...lulu. No jak babinka. Mnie sie wydaje, ze praca nas przytlacza. Kurcze, takie mlode jestesmy! Gdzie ten wigor??? Szlag go trafil! Nawet na piwo ze znajomymi mi sie nie chce isc! Wole obejrzec \"Na dobre i na zle\". Czujecie? Zmeczona jestem, siedze cale dnie w pracy. Porzygac sie mozna, jak bum cyk-cyk!Moja mama ma 67 lat a ma wiecej energii niz ja. I jeszcze pracuje!!!!Bo jej sie nie chce siedziec w domu. Podziwiam ja!!!!!Bardzo. Ja w jej wieku to bede sie trawy ledwie trzymac...:)
  22. Madzik 55! \"dla swietego spokoju\"-dobre:/ No ale tak nie mozna Kochanie, no co Ty? Nie no spoko, rozumiem:):):) Wiesz, ze ja tez czuje sie czasami jak stara baba?!? Taka wiesz, hm...do dupy, co tu duzo gadac! Masakra. Jakas taka jestem do niczego, zero ikry, zero temperamentu...pranko, prasowanko, praca...lulu. No jak babinka. Mnie sie wydaje, ze praca nas przytlacza. Kurcze, takie mlode jestesmy! Gdzie ten wigor??? Szlag go trafil! Nawet na piwo ze znajomymi mi sie nie chce isc! Wole obejrzec \"Na dobre i na zle\". Czujecie? Zmeczona jestem, siedze cale dnie w pracy. Porzygac sie mozna, jak bum cyk-cyk!Moja mama ma 67 lat a ma wiecej energii niz ja. I jeszcze pracuje!!!!Bo jej sie nie chce siedziec w domu. Podziwiam ja!!!!!Bardzo. Ja w jej wieku to bede sie trawy ledwie trzymac...:)
  23. Berry!!!! W marcu minie rok, jak nie biore. To dlugo. Wszystko, doslownie wszystko przebiega u mnie ksiazkowo oprucz libido. Mozna sie zalamac. Ale wiesz, nauczylam sie rozmawiac o tym z moim mezem zupelnie na luzie. Na poczatku bylo mi strasznie glupio, teraz juz mowie o tym coraz swobodniej i prosze, zeby mi pomagal i czasem \"smyral\":)Takie rozmowy mi pomagaja i sprawiaja, ze powoli sie przelamuje. Po prostu oswajam sie z problemem, jest mi jakos lzej na duszy:) Co do tych tabletek, to wczoraj bylam sklonna leciec po cala zgrzewke do apteki:) ale teraz mysle, ze narazie jest za malo info na ten temat i troche sie boje...Maz pozostawil te decyzje mnie, choc zobaczylam usmiech na jego buzi, jak o nich czytal. Ale tez nie wieadomo, czy na mnie akurat zadzialaja. Ja tak zupelnie gora lodowa to nie jestem. Podniecam sie jak mnie dotyka, osiagam orgazm, jest mi dobrze...ale tylko jak on zacznie, choc bywa, ze go odtracam w trakcie a to juz kanal:( Po prostu nie podejmuje inicjatywy jezeli chodzi o sex i gdyby nie moj maz to pewnie juz rok bym tego nie robila:(:(:( Bo mnie sie nie chce i koniec!!!!!Ale zauwazylam, ze jak pare razy go odtracilam i przestalam inicjowac wspolzycie to on po prostu dal sobie spokoj i juz nic nie robi. Czeka, az ja zaczne. O Boze!!!!!!!! Powiedzial mi kiedys, ze jestem bierna w lozku i jak on nie zacznie to mnie samej wolami nie zaciagniesz. I dodal, ze go to boli, ze on chcialby zebym kiedys sama zaczela, tak jak robilam to wczesniej (czytaj:przed pigulkami). No to sie zalamalam. Powiedzial, ze wszystko w lozku jest ok i ze jest super ale on ma dosc przejmowania inicjatywy. Smutne, co? Ale powiedzial prawde. Berry a u Ciebie jak?
  24. Sie dzis naszukalam, no! Ale w koncu cos znalazlam. Juz nie wiem, co kupic???? Maz radzi Vamea. A co mi tam!!!! Napiszcie koniecznie, co o tym sadzicie!!!!!!Pozdrawiam i ide lulu:)
  25. www.vamea.pl ZAJRZYJCIE KONIECZNIE!!!!!!!!!!!!!!!!
×