Moja siostra miała niespełna 18 lat /bez 2 tyg./ jak wymusiła operację nosa na rodzicach.Teraz ma 22,5lat ,jest bardzo niezadowolona z efektów .Ma te słynne podskórne deformacje i z jednej strony lekkie zapadnięcie.Z oddychaniem ,również ma kłopot,laryngolog znajoma nie wiedząc o przebytej operacji zaleciła jej operacje przegrody.
Wniosek jest jeden ,coś poszło nie tak.
Kształt nosa też jest inny niż poł roku po.
Zmusiła Rodziców do wizyty u innego lekarza -
nie podjął się naprawy po tym poprzednim-
Dr,Łoń -strzerżcie się żeżnika. w Warszawy.
Trzeba dobrze trafić ,a i tak może coś pójść nie tak-wybór jest trudny