barimbowa

Dzień dobry :-) Judytko to mój pierwszy cykl po 13 (około) latach brania tabletek więc nie wiem czy taki mam długi czy to coś innego ale na pewno nie to co myślisz ;-) Chociaż to nie byłoby wcale złe :-) Dzisiaj dowiedziałam się że wczoraj dzwoniła moja siostra z drugiego prawie końca świata i mówiła że śniło się jej że byłam wysoko w ciąży i porządkowałam pokój w naszym mieszkaniu, malowałam ściany i skręcałam łózeczko :-) Powiedziała że jak tylko zajdę to mam jej zaraz dać znać bo ona ma juz upatrzone sklepy z ciuszkami i będzie kupować :-) a mi tez sniła się dzisiaj koleżanka i we śnie tez była w ciąży... Ja też dzisiaj wyjeżdżam ale niedaleczko. Baaardzo lubię jeździć...

Witam ciepło :-) czy u Was też tak strasznie wieje? Ja dzisiaj pokonywałam (samochodem co prawda ;-) ) 30 kilometrów w p ó ł t o r e j godziny bo drogę zawiało! Jechaliśmy 10/h bo przed nami jechał m.in. pług, autobus na letnich oponach (z ludżmi) i ok. pięćdziesiąt aut. I widziałąm dzisiaj taki fajny pług który miał jeszcze dużą rurę, któtą wciągał śnieg i wydmuchiwał go na drugą stronę drogi :-) Ja też się \"zaraziłam\" piciem kawy od Was, moje drogie bo teraz wypijam dwie dziennie. I zbieram zamówienia (jak któraś jest chętna) na godzinę 20.30 dzisiaj na filiżankę ( a właściwie kubek). Właśnie, w czym pijacie kawę (lub/i herbatę)? Ja pijam jedno i drugie tylkoz kubków których mam zresztą 41 sztuk w tym jeden na kółkach! :-) Gosiek czy już dostałaś cosik? Bo ja już mam 36 dzień cylku i dalej nic. Kostka już dzisiaj mnie nie boli (ale jak chodzę bo jak spróbowałam podskoczyć to troszkę ją czuję) i w poniedziałek idę na aerobik. Ale się rozpisałam :-) No to pozdrawiam was wszystkie :-) :-) :-)

A gu gu - gratulacje oczywiście!!! No widzisz - tak się bałaś a jak Ci dobrze poszło! Gosiek - bo ja jestem taka nieśmiała ;-) i zaglądam codziennie ale wstydzę się pisać a tak na serio to nie mam o czym - siedzę w domku, czekam na moją pierwszą @ bez tabletek i tak sobie czas płynie. Wczoraj uszkodziłam sobie delikatnie nóżkę na aerobiku i jutro chyba nie mogę iść :-( Znacie jakieś sposoby na pozbycie się opuchlizny z kostki? Smarowałam maścią rozgrzewającą i jak maść działa to nie boli a potem znowu zaczyna. A jutro chciałabym zawitać jednak na ćwiczenia bo juz mało czasu zostało do zrzucenia tego i owego :-) Ale pewnie Wy juz wszystkie śpicie więc miłego dnia! I żeby \"to białe\" w końcu zaczęło znikać... W prognozie pogody usłyszłam dzisiaj że u nas ( na zachodzie) wiosna zawita najwcześniej - jak się pojawi dam sygnał :-)

Witam was baardzo ciepło trochę mnie tu nie było (nie wiem czy mnie jeszcze pamiętacie :-( ) a znowu tyle nowych twarzyczek! Gosiek - ja też lubię taką kawę :-) (najbardziej mi smakuje) ale na mnie nie działa wcale; z ilu łyżeczek robisz? A tak poza tym to mam chandrę ale to tak przy okazji wspomniałam... Życzę Wam wszystkim bardzo udanego i w miarę spokojnego tygodnia i smacznej kawki oczywiście :-)

Witam pięknie :-) nie było mnie parę dni a tu tyle nowych babeczek ;-) Właśnie wróciliśmy dziś z wypadziku nad jezioro ( województwo lubuskie) i mówię wam ile tam śniegu! Ja za zimą nie przepadam ale tam wszystko tak ślicznie wygląda że aż się nie chciało wyjeżdżać :-( Ze zdjęć zrobię sobie chyba wygaszacz ekranu albo tło pulpitu. Chciałam jako pierwsza napisać coś o sobie ( zgodnie z sugestią Gosi): mam 30 lat :-/ ( i planuję ciążę w wakacje 2005 :-) ), na razie nie pracuję (od pół roku; po 7 latach pracy zostałam objęta redukcją etatów) ale coś mam na oku i jestem dobrej myśli. Bardzo lubię czytać (dlatego mam kłopoty z oczami bo jako nieduże dziecię często zasypiałam z latarką pod kołdrą), gotować (ale nie lubię zmywać :-/ ) i lubię podróżować, uwielbiam wszelkie wyjazdy nawet niedaleko od domu. I lubię grilla :-) Nie lubię telewizora. A na imię mam Mirka :-) Pozdrawiam Was wszystkie baaaardzo, fajnie że jesteście :-)

Witam ciepło :-) właśnie dowiedziałam się że koleżanka która od dwóch lat namawiała mnie na zajście w ciążę równocześnie (żeby nie musiała byc jedyna w towarzystwie) właśnie jest w piątym tygodniu... Powiem szczerze - bardzo jej zazdroszczę bo ja muszę jeszcze czekać dwa miesiące (a raczej dwa cykle). Chciałam was zapytać przy okazji, czy znacie jakieś przesądy na temat ciężarnych bo ja usłyszałam ostatnio, że jeżeli gratulując przyszłej mamusi nie pocałuje się jej, to nie będzie się miało dzieci ;-) oraz że pani przy nadziei nie należy niczego odmawiać. Jeżeli byłaby to prawda to będąc w ciąży poproszę męża o psa :-) Coco26: pytałaś o badanie na obecność \"jakiejś bakterii\". Chyba chodzi o badania na toksoplazmozę, cytomegalię i ew. listeriozę to znaczy na obecność we krwi przeciwciał. Co do zębów mądrości to nic Ci nie napiszę bo nie wiem :-) Pozdrawiam z zimnego Dolnego Śląska :-)

Listerozą można zarazić się od gryzoni, bakterie moga znajdować się też w ziemi. Ja np. o cytomegalii dowiedziałam się od mojej siostry (pielęgniarki zresztą) bo pani doktor mówiła mi tylko o tych trzech o których napisałam. Niby zarażenia listeriozą są rzadkie ale wiesz jak to jest, ja wolę dmuchać na zimne i zrobię badania na cztery rodzaje przeciwciał. Co do różyczki też tak słyszałam że jeżeli raz się ją przeszło to pozostaje odporność na resztę życia. Badania krwi (tak jak napisałaś) w ciąży robi się jeszcze raz i niby teraz nie są konieczne ale ja też je będę robić :-) chociaż czasem myślę czy nie za bardzo \"przeżywam\" no ale w końcu to bardzo ważne zadanie przede mną i chcę się dobrze przygotować. Dobrze myślę, drogie siostry? ;-))

Witaj neoprene :-) może Twojemu lekarzowi chodziło o podstawowe badania krwi (morfologia, OB)? Moja pani ginekolog radziła mi już teraz (a starania o potomka mogę rozpocząć dopiero za dwa miesiące) zrobić badania krwi na przeciwciała różyczki, toksoplazmozy i listeriozy. Wyczytałam w internecie, że jeżeli chcesz się zaszczepić przeciw różyczce to z ciążą powinnaś poczekać trzy miesiące. Jakoś zawile mi to wyszło :-) ale mam nadzieję że się doczytasz o co mi chodzi ;-)

Witam znowu wszystkie Panie :-) ja mojego męża karmię i kwasem foliowym i witaminami; on sam stara się ograniczać palenie i zdrowiej odżywiać ale mówi ze to tak ogólnie, dla zdrowotności a nie dlatego że planujemy potomka, hi hi. Ci mężczyźni to chyba tacy już są... :-)