Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tip

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez tip

  1. Hej, No dobrze sikorko. Już się zabieram za wysyłanie zdjęć, tylko potrzebuję maila.
  2. Witam, witam ponownie! A my znów po eksperymencie: mleko NAN HA 2 z kaszką. Ciekawe, czy dłużej pośpi w nocy. ....od kilkunastu lat też jestem okularnikiem Krzyka: jak czytam Twoje wypowiedzi to przypomina mi się czas kiedy wszystkie tak bardzo już chciałyśmy urodzić. Została tylko Sulonda i Ty. Pamiętasz jak irytowałaś się, że zostałaś ostatnia i pewnie w ogóle nie urodzisz? Fajne, jak też tak myślałam ...ehh...to już stare czasy Mewunia: samodzielne gotowanie jest wyjątkowo ekonomiczne . Ja mieszam, trochę ze słoiczka, trochę ugotowanego. Kulinarne eksperymenty to moja specjalność. Jakie owoce najchętniej je Twoja córeczka? Mam mieszane odczucia co do słoiczków. Z jednej strony dobrze dbać o to żeby dzieci dostawały ekologiczną żywność (wiadomo, szkoda trochę tego młodego organizmu), ale z drugiej strony po 3 latach idzie do przedszkola i dostaje tam na obiad MORTADELĘ, która nie ma nic wspólnego ze zdrową żywnością.
  3. Dziękuję za miłe przyjęcie! Ja swoją córeczkę wożę na leżąco, uwielbia jeździć na brzuchu. Zdjęcia mam wszystkie na swoim dysku w komputerze, więc trochę cierpliwości. Jeśli chodzi o jedzenie to rano zjada owoce ze słoiczka (wszystkie po 5 m-cu) z kaszką na wodzie, którą robię sama np. manną, jaglaną, płatkami ryżowymi (tak, tak, nieźle eksperymentujemy). Jest tego jakieś 150-180 g. Na obiad słoiczek-obiadek z dodatkiem ugotowanego rozgniecionego ziemniaka z odrobiną masła - jakieś 180 g (chociaż ilość różni się). Bardzo lubi też jak daję jej ugotowane ziemniaczki z brokułami (oczywiście miksuję), albo marchewkę z ziemniaczkami. Wczoraj do zestawu brokuły+ziemniaki dodałam ugotowany i zmiksowany indyk - baardzo jej smakowało. Wieczorem dostaje znowu kaszkę z owocami, a poza tym w ciągu dnia cyc na żądanie. W ciągu dnia wypija też jakieś 100 ml soczku (generalnie nie smakują jej) lub herbatki rumiankowej. Jak położę ją spać ok. 19.30 to budzi się w nocy dwa razy ok. 3 i 5 rano. Daję wtedy tylko cyc.
  4. Witajcie, Kilka razy pisałam do Was jako 1..2...3 - teraz czas zaczernić nick. Moja Dominika też przeziębiona. Za nami męcząca noc, bo katar uniemożliwiał ssanie z piersi. I teraz siedzimy w domku i przyłączamy się do klubu chorych maluszków.
  5. tip

    malinowy dominator

    Hej, hej kochani! Jesteście tam jeszcze? Stęskniłam się za Wami. A co u mnie? Dostałam pracę!!!
  6. tip

    malinowy dominator

    Na wszelki wypadek jakby nas mieli zlikwidować podaję swojego maila: md93@wp.pl Czy moglibyście zrobić to samo? buziaczki kochani
  7. tip

    malinowy dominator

    Hmm.. widzę, że nasz topik od kilku dni dogorywa... ...a może zapada w sen zimowy?
  8. tip

    malinowy dominator

    Cześć dominatorze, Prawie wszystkie kursy typu Word, Excel, PowePoint mam już dawno za sobą. I zgadzam się z Tobą: same kursy niewiele dają. Myślę o czymś bardziej konkretnym (może właśnie księgowość...tylko gdzie te plecy?). Kurde - musi mi się kiedyś udać!
  9. tip

    malinowy dominator

    Delegacja w Katowicach? hmm... to jest pomysł! Bardzo chętnie przyjadę! Jestem już po tych rozmowach. Do końca tygodnia mają się odezwać. Ale i tak kupiłam dziś Wyborczą z pracą. W każdym razie odczuwam większe zainteresowanie moją osobą niż w okresie urlopowym.
  10. tip

    malinowy dominator

    W międzyczasie \"wykiełkowały\" mi 2 rozmowy kwalifikacyjne na poniedziałek. Miłego odpoczywania dziś i miłej pracy jutro!
  11. tip

    malinowy dominator

    Sie ma dominatorku! Zostawiłam dokumenty..i niech kiełkują. Może wyrośnie z tego praca. A jak z Twoją? Szukasz już czegoś nowego?
  12. tip

    malinowy dominator

    jestem, jestem... Od czwartku mam non stop gości, rzadko włączam komputer. Jeszcze ten tydzień i następny...i już pewnie będzie brzydsza pogoda, więc nie przyjadą. Co do pogody, to jest naprawdę pięknie. Byłam dziś parę godzin. Nad morzem lekki wiaterek, bez upału (ok. 24 st), woda raczej zimna, więc się nie kąpię. Mam nadzieję, że tak będzie dłużej. A jak u Was?
  13. tip

    malinowy dominator

    Musli: dzięki, że wierzysz we mnie. Chociaż Ty jedna! Domi: lista, którą mi kiedyś wysłałeś jest w użyciu na porządku dziennym - to mój niezbędnik! Chodzę sobie od czasu do czasu na rozmowy, rozwiązuję rozmaite testy (podobno dobrze), ale na razie nic z tego. Podobno jeszcze sezon ogórkowy i firmy zaczną rekrutację we wrześniu (mam nadzieję).
  14. tip

    malinowy dominator

    Dzień Dobry Wszystkim!!!! Dominatorku, musli, mortisza: fajnie, że znowu się pojawiliście! Domi: może nam zdradzisz gdzie byłeś? Jeśli chodzi o mnie to dalej szukam pracy i tyle. Wiem, że w końcu się uda. Trzymajcie kciuki.
  15. tip

    malinowy dominator

    Hej, hej! Widzę, że humorek Wam dopisuje! tez idę zrobić sobie kawkę, bo u mnie trochę śpiąco: wietrznie i pochmurnie i chłodno (bez swetra ani rusz!)
  16. tip

    malinowy dominator

    .....no to już się uśmiechnęłam;) Idę po kawkę!
  17. tip

    malinowy dominator

    dzień dobry! A ja jeszcze bez kawy...i tak mi się chce spać.... miłego dnia dla wszystkich!
  18. tip

    malinowy dominator

    a ja dzisiaj odbieram swój rower z serwisu - i też pojeżdżę! I pewnie pójdę obejrzeć wianki. i z piwkiem w ręku poszukam na plaży kwiatu paproci
  19. tip

    malinowy dominator

    Mus (kontynuując)..na plaży przy świetle księżyca... a wiecie, że dzisiaj są puszczane wianki? zamiast siedzieć przy kompach powinniśmy ganiać po lesie i szukać kwiatu paproci, a potem skakać przez ognisko i turlać się w zaroślach!
  20. tip

    malinowy dominator

    hi, hi...Domi Szukanie to jest najprzyjemniejsza rzecz pod słońcem, prawda? Mus: domyślasz się?
  21. tip

    malinowy dominator

    Witam! A wcale, że nie śpię, tylko szukam, szukam, szukam.... A poza tym porządkuję dokumenty (brr!) a propos: wiecie co to znaczy \"szukać\" po słowacku? o kurde - ale mamy piękną goliznę na kafe (bieliznę też) - aż chce mi się coś kupić. Mus: a kiedy byłaś w Łazach?
  22. tip

    malinowy dominator

    Dzięki za rady. Widzisz - najciekawsze, że to była praca po znajomości. Dostałam się tam bo zależało im na mnie - wcześniej pracowałam u ich głównego klienta. Tylko po co mnie ściągali? ..eh nie ma się co teraz zastanawiać Wiesz, wcześniej mieszkałam w W-wie przez dlugi czas. Nie zauważyłam specjalnych problemów na rynku pracy. Po przeprowadzce do 3M widzę ogromną różnicę: w pensjach (to wiadomo), łamaniu przepisów pracy. To jest turaj na porządku dziennym. Sorki za naiwne pytanie, ale zastanawiam się czy w Katowicach jest podobnie?
  23. tip

    malinowy dominator

    To jest dokładnie tak jak mówisz. ..a prezes zbija wielką kasę na naiwności ludzi!
  24. tip

    malinowy dominator

    Domi: jesteś super!! Dziękuję za tyle namiarów. Biorę się do roboty. Za granicę nie będę raczej wyjeżdżać, chyba że do NZ ;) Poza tym jak można stąd wyjeżdżać, jak mieszkają tu tacy wspaniali ludzie! ...a swoją drogą to masz rację. Typowa polska rzeczywistość. Kiedy to się zmieni?
  25. tip

    malinowy dominator

    Domi: dziękuję za słowa wsparcia - są mi teraz bardzo potrzebne. Widzisz - ta praca była bardzo ciężka, ale była a teraz siedzę na www.pracuj.pl (może znasz jakieś inne portale?) i już szybko szukam czegoś nowego. To prawda, ze praca nie do końca była zgodna z moimi kwalifikacjami i kierunkiem ukończonych studiów, ale nikt o tym nie mówił. Wręcz przeciwnie - mówili mi, że widzą mnie jako długoletniego pracownika, że wiążą ze mną długofalowe plany, że są bardzo zadowoleni ze mnie...itd. Byłam osobą odpowiedzialną za organizację konferencji. Kiedy konferencje się skończyły i odebraliśmy gratulacje (następne będą w październiku), to przestałam im być potrzebna. Dziwię się tylko, że pracownicy w poważnej firmie są zatrudniani jak pracownicy sezonowi. ...a swoją drogą wysiłek włożony w tą pracę był nieproporcjonalnie duży do pieniędzy, które zarabiałam. to tyle
×