Mama_Kacperka

Sabuś - Toruń piękne miasto :) mam tam ciocię i kuzynostwo, byłam kiedyś na wakacjach, ach pięknie było nad Wisłą :D Marzka - współczuje tej wyprawy, nawjzaniejsze ze sie syno spisał :) M.Muuminka - co ty za podbitki do mojego Kacerka robisz z jakąś łyżeczką ? ;) mój syno ciągnie butlę aż furczy :) a jak nie ma apetytu (jak wczoraj i dziś - katar to tak oszukuje troche i kreci glowa, ale sprytna mamusia zawsze znajdzie jakiś momencik żeby jednak zjadł ;) gerber :D xciesze sie że nie tylko ja mam takie podejśćie do dzieciaków i domu :) powiem ci że mi za każdym razem mąż jak ma wolne daje wychdne, ale mnie taaaaaak cieżko wyjść, ze kończy się tak ze zostaje z nimi, uwielbiam patrzeć jak sie nim zajmuje, a ja sie tak mogę polenić i posnuć po domu. Wtedy odpoczywam :) Myszka - nie lubię się wtrącać w nie swoje sprawy, więc nie chciałam drążyć tego tematu 3pracy.Bardzo dobrze jednak zrobiłas :) i nie myśl że to pisze z zazdrości nad tą kasa, \"heh ja nie mam to i ona nie bedzie miala\" bo nie chodzi o kase, ja zreszta raczej anty kasowo jestem nastawiona. Ważne żeby na chleb było i opłaty, bez reszty sie można obejsc. Tak jak piszesz, na co mu te zabawki , jak nie będzie miał przy sobie mamy, która mogłaby się z nim pobawić.Czasu z Oskarem nie da sie kupić, i wiele byś straciła. Teraz jest jeszcze malutki, to nie wiele rozumie i nie wie na dobrą sprawę jak długo cię nie ma. Ale kiedyś zobaczysz jak doceni że byłąś przy nim, poświecałaś mu swój czas itd. :) będziecie milei wspaniałą więź. Pisałam ci o mojej mamie. To była prawdziwa \"kobieta pracująca\", skarb po prostu, umiała zrobić coś z niczego. Pieniedzy na chleb nie brakowalo i nie dlatego ona to robila, spokojnie bysmy wyzyli z jej jednej posady, raczej musiala, coś ją goniło. Jednak człowiek nie jest niezniszczalny, i taka orka w końcu musi wykończyć. I wykończyła. Umarła jak byłam młodym dziewczęciem, zaledwie 14 letnim.Jestem na nią wściekła jak diabli że nie umiała przystopować i cieszyć się dzieciakami. No a dziś że nie może zobaczyć mojego synka i cieszyć sie wnukiem. Tak smutno sie zrobiło, to ttaka przestroga przed łąpaniem kilku srok za ogon na raz, leoiej sie uczyć na czyichś błędach niz samemu popełnic taki sam. Dla ciebie bo wykazałaś sie niezwykłą mądrościa odpuszczając.

gruby od razu :O śliczny a nie gruby :) teraz moze jeśc ile chce, dbać o linię będzie potem :P

M.Muminka - a w jakiej branży się widzisz?

nie badz taka skromna, 6 lat to dobra praktyka :) i jeszcze te słowa szefa \"jedyna co się na tym zna\" co począć ze facet miał jeden komplement dla wszystkich :P

nika - fakt, piękny :) aż mi sie gęba sama śmieje :) skąd ja znam te uśmiechy :) mój robie\"prawie takie same\" :P

Klo - lepiej późno niż wcale :) zawsze os. które są najstarsze w gr. są najlepsze :) wiedzą po co przyszły, po wiedzę, a nie polenic się czy po ściemniać jak np. w wypadku facetów to bywa (wojsko ;) ). M.Muminka - uuuuaaa :O gorąco było jednym słowem. Ale z takim dyplomem nie zginiesz :)

ja chodze z leksza podkurwiona. Wpadli do nas goście, niedawno byli chorzy. Pytaliśmy czy wyzdrowieli, owszem, wyzdrowieli, są okazami zdrowia Wpadli więc. Nagle zaczynają kaszleć, jakby w gary walili. No żesz kurwa jego mać jak można z takim kaszlem przyjsc do dziecka? ja się na serio bardzo ciesze z wizyt, ciesze sie ze komus sie chce do mnie przyjechac i nas odwiedzic, i naszego synka przede wszystkim. Ale żesz kurwa mać czy to jest tak ciężko pomyśleć, że nawet takim kaszlem dziecko się może zarazić, przecież on jeszcze nie ma żadnej odpornosci, złapie wszystko. Miesiac temu byli z katarem, tym samym który Kacper ma do dziś :O Po co myśleć o dziecku, przecież nie ich. ehhhh wkurwiona jestem na maxa. No i oczywiscie nie byłabym nawet taka zła, gdyby nie to że Kacper sie przed chwilą zaczął zanosić okropnym kaszlem, aż się biedak dusił :O :O :O oczywiście oczami wyobraźni widziałam już gorączkę i jakieś ciężkie zapalenie Bóg wie czego. no i jeszcze mi leży na sercu to że jak się zwróci potem uwagę, to jeszcze wyjadą z textem że sie przesadza, ale o własne dzieci to dbają jakby ze szkła byli. Gdzie tu jest sprawiedliwość :( troszkę mi ta złość zelżała :) mam pretensje teraz sama do siebie że im nie powiedziałam tego, ale nie jestem dobra w zwracaniu uwagi komuś, zwłaszcza z rodziny.

Klo - dlaczego wybrałaś wtedy fizjoterapię? to był przypadek? czy coś cię zainspirowało do wybrania tego akurat kierunku? jam to samo co MM ;) M.Muminka - pracowałaś już w ogóle wcześniej? ja jakbym mogła to bym nie pracowała ;) w ogóle mnie nie ciągnie do odrabiania komuś pańszczyzny. Pasowałoby mi zajmowanie się domem i dzieciaczkami, chce mieć duuuużą familię :P szkoda że w naszych warunkach to nierealne. Prowadzenie domu nie wywołuje takiego poparcia jak praca zawodowa, a nawet takie os. są uznawane za gorsze, mniej ambitne :O zupełnie bezsensu, przecież każdy ma inne priorytety. Ja akurat bym się czuła w ten sposób spełniona. Chyba duży wpływ na takie a nie inne podejście do sprawy mają warunki w jakich sie człowiek wychował, mojej mamy wiecznie nie było albo była wiecznie zajęta. Mam uraz ;) :P swojemu dziecku chce poświęcać dużo czasu, i uczestniczyć w ważnych dla niego wydarzeniach. gerber - uda sie uda!! tylko musicie spróbować :) śniłaś mi się ost. doradzałam komuś żeby zrobił sobie takie pasemka jak ty, \"bo mam koleżankę w takich kolorach i bardzo ładnie wygląda\" :P nie wiem czy ci mówiłam, ale w każdym bądź razie, kolory super!! Monika - no dajże spokój, co za bezczelna baba, też niekiedy ludzie nie wiedzą kiedy się ugryźć w jęzor.

Kuleczka - nie narzekają bo nie myślą nad tym jakie to \"porządki\" robi w organizmie. Masz racje ze sie zbunotwałaś, zwlaszcza jeśli już wczesniej długo brałaś. kuzwa wlosiska mam wszedzie xały dres, ciagle mnie cóś smyra i nie jest to moj maz :P

Myszka - poza tym wyglądasz na bardzo zdecydowaną osobę, więc na stan. kierownicze :) musiało się udać :) ja bym się ciebie w realu chyba bała :P

Myszka - gratuluję :) co ty, jak to zaszczuta :( fajnie i tyle, a my ci zazdrościmy, ale tak zdrowo, :) wszystkie kciuki 3mały i udało się :) renamnka - ja mam innego tommee :O :O :O co ja kupiłam :O potem wrzuce fociaka.

poszłabym się sprysznicować i kosiare na nogi zarzucic, ale tak mi sie strasznie nie chce :O

też idę już spać dobranoc :) renmanko - zawsze zapominam ale dzis mi sie wreszcie wspomniało w porę ...masz bardzo piękny ten wierszyk w stopce :) i jeszcze mam pytanko odnośnie tego Nuka, czy on też jest anatomiczny? bo ogl. nuki i nie znalazlam o norm. kształcie, tymi anatomicznymi strzela najdalej :P

spoko :) zaraz sobie przeedytuje :)

magua - tak myślałam że to ty, albo jeszcze renmankę obstawiałam :P dzięki

Myszko - po pierwsze to gratuluje, na serio niezła kasa. też zazdroszczę :) wykształcenie procentuje :) A po drugie, to nie martw sie Oskarkiem, bo on cię przez to na pewno nie przestanie kochać, przecież po pracy poświęcasz mu zawsze każda chwilkę :) więc ma też mamusię tylko dla siebie :) trzeba uważać żeby nie pogubić sie w tym biegu codzienności, moja mama też nie mogła nigdy usiedzieć na miejscu, zawsze była czymś zajęta, jak nie w 1 pracy to w 2, po pracy była już zbyt zmęczona żeby jeszcze ze mną pogadać czy coś......mam o to do niej wieeeelki żal :( rodzice zawsze mówią: robiliśmy to dla was, żebyście mieli na to czy na tamto, itd.itp. , to ja wolałabym chyba nie mieć tych rzeczy.....czasu sie już nie nadrobi, a kasę można zarobić zawsze. Tak z ciekawości...bo nie wiem czy ja coś pominęłam czy co :( ale przeiceż ty już ciagniesz 2 etaty....jak ty sobie biedaczko dasz radę jeszcze z 3? co wtedy z Twoja firmą? raju jaka ty pracowita jesteś podziwiam.

Laski ponawiam pytanko, kiedyś któraś z Was miała własnie probl. z nawracającą ciemienuchą, i ktoś jej polecił preparat SVR czy nie wiem,...jakoś podobnie.....zawsze mi się otwierało kaffe na tej str. gdzie to pisało, a teraz dupa, coś innego wyskakuje :( przeszukałam chyba z 20 str. w tył i nic, nie dam rady więcej. Spójrzcie czy może to było to? znalazłam cos o podobnej nazwie chyba... http://www.allegro.pl/item254322430_svr_emulsja_w_sprayu_od_narodzin.html

klo - a próbowałaś już innych smoczków, takich z ciut niższej półki że tak powiem? bo ja własnie załamałam sie faktem, że moje dziecko nie chciało 5 smoków z canpola, kupiłam tego TT a on go dyskretnie wypluł, a następnie zassał canpola :O co prawda na chwilkę, ale zassał i zasnął, czyli okazuje się że jemu było obojętne czy canpol czy TT czy jeszcze inny, on o prosru nie chciał smoka. I z jednej strony go rozumiem, co bedzie chłopak gumę cuckał, jak można własne rączki, zawsze to przyjemniejsze :Pale to najprostsza droga do pleśniawek i inn. syfków :( laski ostatnio jechałam autobusem i taka ładna dziewczyna jechała z wózkiem i dzieckiem, w wieku naszych, wszystko super extra, nagle laska wyciaga smoczek wsadsza go sobie do ust, ciągnie ciagnie cignie, i myk!! wkłada do buzi dziecku :O :O :O myślałam że się (przepraszam)=> porzygam :O

lalicja, renmanka, M.muminka - :D dobre!! :D

Kuleczka - ale jaja :D czytałam dziś rano w napięciu :) aniołku - mój leży prawie na płasko, pod główkę mu daje zwinięty lekko rożek, bo na płasko zup. w gondolce nie uleży....ogólnie próbjemy lekko podniesione oparcie w leżaczku, ale widze ze mu niezbyt wygodnie, chyba jeszcze nie jest na to gotowy.Zsuwa się bidok. M.Muminka - poczucie humoru to ty kobito masz :D ten twój absztyfikant się z tobą nudzić nie może :) a Polusia śliczna dziewczynka :) zresztą wszystkie dzieciaczki piękne jak zwykle :) ale już nie pamiętam co i jak, tyle zdj. obejrzałam :) aha, Tymusia pamiętam :) Saba....cała ty :) powtarzam sie, ale tak jest podobny :) i nie chodzi o żaden nos!! cała buzia to ty :) ma podobną budowę ciała jak mój Kacperek, buzia niby takie dwa krągłe policzki, ale reszta ciałka zgrabniutki, długaśny facecik :) mój to samo :) na zdj się taki duży wydaje a w rzeczywistości taka kruszynka klo - dla palucha :P sadystka jakas cie dorwala jednym slowem, a nie kosmetyczka. no i to tyle :) buziaki :) słodkich snów :)

tylko te krostki mnie wnerwiaja i zrobilo mu sie na brodce od tego ciaglego slineinia lapek takie suche, skorka schodzi, a lek. powiedziala zeby tego niczym nie robic to jak mu to ma minac jak to coraz suchsze sie robi wlasnie widze ze Saba pisze cos o skazie....mnie lekarka zlała dosłownie, zaczelo sie od kolek, potem minely, pojawily sie kaszki na czolku, policzkach, uszkach i W uszkach...ale dostalam kremik na to i minelo, teraz znowu kolki, znowu mienly i wyszły mu dwa wilekie czerwone placki, robia sie gorace, a nawet rozlewaja na brodke, wygladaja jak plamy :( troszke bledna po hydrocortyzonie 0.5% ,ale bez kitu, nie chce mu to zniknac, a ona mowi ze moze od kremiku bambino....poczekac czy n ie wyjdzie cos z tego.....noz kuzwa je tylko mleko, wiec ciekawe od czego to moze byc ja oczywiscie od razu skaza ;) na dodatek ta pieprzona ciemieniucha znowu wróciła robie mu to Linomagiem, schodzi i wraca i tak w kolko. Kiedyś pisałyśice że którejś z Was na nawracającą ciem. pomógł preparat....SV czy jakoś....nie pamiętam czy kojarzycie może o co mi chodzi?

aguś - bardzo pięknie i dyskretnie, z prawdziwą gracją bym nawet rzekła :P chwilkę cucka i nagle ...myk...juz nie ma smoczusia :) wypluty :) boczkiem, tak po cichaczu zeby biednej mamusi przykrosci nie robic ;) to juz 6 smoczek. i powiedzialam sobie ze ostatni, trudno, nie to nie, bede wyciagac mu te lapki :)

hmm. no widocznie miało to dla niego wielkie znaczenie... renmanko - kupiłam Tommee Tippee...zgadnij co z nim robi :P ?

kammarol - nie można go było jakoś ubałagać, w końcu 3 dni? to taka róznica dla niego? :( nie do wiary jacy ci ksieża są czasem....:(

Myszka - niestety takiego udogodnienia nie posiadam, i ze wzgl. na cene predko nie bede, chyba ze wygramy w totka :P teraz juz mam nauczke ze musze robic tylko szybkie rzeczy a fasol. dfo niech nie nalezy, niby to liogiczne, ale mi umknelo ( i pypcia mialam na nia strasznego :P ) tak w ogóle to witajcie nowe koleżanki!! Monika i Malina :)