Domella

Cześć dziewczyny :) dziś u nas cudowna słoneczna niedziela a ja zdycham i kicham od piątku wieczorem jak byliśmy w Ikei po szafę to tam mnie przewiało i w nocy już mnie zaczęło gardło boleć i kręciło mi się w głowie a wczoraj to już kompletnie mnie rozłożyło i mam zapalenie zatok czołowo - nosowych no masakra całą ciążę zdrowa a tu taki klops pod koniec no i drugi dzień nie wychodzę już z domu robię inhalacje z szałwii i nagrzewam czoło lampą czerwoną jak do jutra nie pomoże to lekarz, ale co mi poradzi pewnie łóżko i paracetamol tak tu jest. Tak bym poszła na spacerek a tu nic. Wczoraj mój M z kolegą ze 3h skręcali szafę dla maluszka ale nawet nic mnie nie cieszy taka słaba jestem. Do czwartku chciałabym się wykurować bo na 5 dni przylatuje przyjaciółka moja z UK i chciałabym z nią jakoś fajnie czas spędzić - zawsze coś, no ale do czwartku jeszcze 4 dni. Nam zostało jeszcze łóżeczko i czekamy na wózek i to chyba było by już wszystko oprócz czekania na maluszka : ) Idę dalej do łózia ....

Cześć Brzuchatki, widzę,że od 2 dni się rozpisałyście na maxa : ) Ja dzisiaj byłam już na 3 CTG mały tak wariował, że pielęgniarki co znalazły serduszko to musiały od nowa szukać i tak to trwało ze 40 min, a cała wizyta z 1,5 h. Maluch waży już 1660 gr.jak na 32 tydz.to chyba ok - u mnie też będzie cesarka z tego co dziś mi mówiła pani dr. to tak po 20 marca. Kolejną wizytę mam 20 II plus skierowanie do szpitala i termin cc. Na imię się zdecydowaliśmy Alexander, Karol podwójne bo jakoś nie mogliśmy dojść z M do porozumienia a że ja zawsze chciałam Oleńkę to będzie Alex ale chłopiec :) Materac mam kupiony kokosowo - gryczany podobno najzdrowszy - zobaczymy. Co do wyprawki to brakuje nam jeszcze takiej drobnicy a jutro jedziemy po szafę, bo już w komodzie nie mam miejsca hi hi po upraniu i wyprasowaniu wszystkiego łącznie z różnymi kocykami, ręczniczkami i pościelą. Mały tak kopie, od 3 dni się przekręcił i czuję go najbardziej po prawej stronie jak wariuje i mamie nie daje spać :) Co do pomocy rodziny to ja się o to nie martwię, bo jesteśmy z M sami i jego siostra mieszka nie daleko i czasem tylko będzie nas odwiedzać, a reszta to tylko będziemy liczyć na siebie i położną, która będzie przez 8 tyg. nas odwiedzać i na tel.

Hey mamusie :) znowu miałam kilka dni przerwy ale czytam was raczej regularnie. Ja dzisiaj miałam wizytę u dentysty zeszło chyba z godzinkę i miałam profesjonalne czyszczenie zębów i stanu zapalnego moich dziąseł - ciekawe czy to pomoże, ale w moim stanie było to wskazane - tylko tak krwawiło, że szok :( Wczoraj byłam już na 3 gimnastyce - bardzo fajna sprawa człowiek się troszkę odstresuje - zostało mi jeszcze 7 mam nadz. że zdążę :) MP88 co do pościeli - jak dostałam to wyprałam wszystko łącznie z rożkiem - później wyprasowałam a kołderkę i podusię po prostu położyłam na balkon żeby wywietrzała i tyle nie będę cudować z praniem kołdry i poduszki - bo to dodatkowa robota !!! Mi zostało jeszcze parę ciuszków do wyprasowanie i praktycznie wszystko mam już przygotowane. W lutym jedziemy tylko po łóżeczko i szafę i pozostałości - kosmetyków nie kupuję, bo tu wszystko w szpitalu dostaniemy - łącznie z małą wyprawką dla maluszka - tylko paczkę pampersów i chusteczek kupię - a później jak coś M pojedzie i dokupi co potrzebne. U nas dziś piękna pogoda - wczoraj poprószył śnieg a dziś 10 na plus i słoneczko aż nie do wiary :)

Hey dziewczyny, sorki dawno się nie odzywałam, ale tak jakoś wyszło, a dziś to też jakiś zwariowany dzień miałam. Miałam dzisiaj pierwsze CTG 25 min leżałam podłączona i słuchałam małego serduszka jak szalał :) no u mnie koniec już 29 tyg. i maluch waży 1250 gr.no i jest ułożony dupką do dołu więc mam wskazanie do cc i będzie to gdzieś po 22 marca a 1wszy termin miał być na 03.04, no ale jest tak nawet się cieszę :) Za tydz. mam kolejną wizytę na CTG i moja Pani doktor chce sprawdzić jak to tam jest z małym. Ja dziś miałam 5 kg na plus od początku i wszystko jest ok oprócz mojej bakterii, która jest bakterią pokarmową i umieściła się w macicy plus grzyby, no masakra dostałam leki i jak to nie pomoże no to już tu musi być antybiotyk. Wózek już mamy zamówiony cappuccino kolor w kropeczki będzie uszyty na początku lutego i później siostra mojego M nam kurierem prześle - już się nie mogę doczekać :)

Ten co ja zamówiłam normalnie kosztuje 1180 zl. ale dogadałam sie za 1010 wiec chyba jest ok. plus dodatkowo kola zapasowe 1 tylne i 1 przednie

Hey, ja dzisiaj miałam niespodziewaną wizytę u mojej Pani doktor, bo od jakiegoś czasu mam zielone upławy i taką dziwną wydzielinę - wcześniej przepisała mi leki prałam raz 6 tab. za parę dni 12 skończyłam w tamtym tyg. ale to nic nie pomogło i dziś musiałam iść bo jest gorzej - zrobiła mi specjalny wymaz muszę poczekać na wynik i prawd. będzie mi przepisany antybiotyk bo to jakaś poważna bakteria żadna infekcja, sprawdz.czy szyjka macicy trzyma ok i mam na siebie uważać, bo to podobno poważne i z tym jeszcze bóle brzucha na dole, więc mam odpoczywać. Przypałętało się coś no i nie chce odejść. Ale glukoza ok, no i teraz czekam na wyniki co i jak. Co do wózka to my zamówiliśmy u producenta ten ARTE 3x3 aluminiowy 8kg. http://www.adbor.pl/pl/4,ARTE-3x3 mamy czekać m-c aż nam uszyją i extra kurier do DE, bo tu tak najtaniej to ok 500 - 600 eu koszt.

Właśnie gościu nie odzywaj się, bo te Twoje rady są nic nie warte !!! Ja właśnie dzisiaj zamierzam 2gą turę ciuszków posortować i do pralki wrzucić, za nim się wypierze i poprasuje to troszkę czasu minie. Ato prasowanie jak ja tego nie lubię choćby nie wiem co to miało być :( Jutro na 19.00 ruszam na moją 1wszą gimnastykę ciekawe jak będzie. W sobotę buszowałam po TKN MAXX i znalazłam w końcu dla siebie odpowiednie spodnie dresowe żeby się w nich dobrze choć trochę czuć heheh ... U nas dziś normalny dzień pracy M już pracuje, a ja próbuję sobie wynaleźć jakieś zajęcie, ale na razie rozkoszuję się pyszną kawką mmmm .... Miłego Dzionka :)

Hey Brzuchatki :) - wszystkiego dobrego w Nowym 2014 Roku , u nas Sylwester domowo-kanapowy spędziliśmy sami we 2 i nawet było miło, czasem tak musi być - nie wszystko musi być bajkowo. Ja już wyprawkę mam prawie całą brakuje mi jeszcze łóżeczka, szafy i wózka w tym m-cu zakupiliśmy już z M. materac kokosowo-gryczanowy i dywan tak z większych rzeczy. 26go mieliśmy gości to znowu dostałam całą torbę ciuszków i wanienkę oraz inne gadżety, to już odpada ich zakup. Mój brzuch jakiś taki twardy ciągle jest i często mnie kłuje tak w okolicy pępka - mały kopie non stop najczęściej rano. U mnie jak na razie 3,5 kg na plusie - a ciągle bym jadła słodycze - straszne to jest. Kurtki też nie kupuje bo pogoda dopisuje mam tylko taki płaszczyk z flauszu w kształcie litery A i oby mi wystarczył. 07.01. zaczynam gimnastykę dla ciężarnych - ciekawe jak to będzie.

fiona_88 ----------- 25 ------ 24.03.2014---- córcia MP88-------------25--------07.04.2014?---córcia LILA11-------------27-------01.04.2014--syn TYMON JERZY Madziana_83------ 30 ------ 15.04.2014----- córcia swiderkowa1984---29-------15.04.2014---syn agu83---------------30--------16.04.2014-----córcia Asmana-------------33--------16.04.2014?---syn Magdalenka27a---28--------17.04.2014--- syn & syn MJ28-------------------28--------21.04.2014---syn żabcia2911---------24-----------21.04.2014-córcia Maja JoannaN28----------28--------27.04.2014---syn olguss----------------25--------12.04.2014------córka Wiktorowianka------28-------01.04.2014------syn Anula-----------------26-------06.04.2014-----córka Domella--------------30-------03.04.2014-----syn

Witajcie brzuchatki :) ja wczoraj byłam na glukozie u mojej Pani doktor i ogólnych badaniach. Wyniki mam za 2 tyg. od ostatniej wizyty przybrałam 600 gr., więc nie jest źle. Maluszek tak wywijał na USG, że już nie ma wątpliwości, że to chłopak było widać bardzo wyraźnie waży już 770 gr. i 30 cm długi wszystko jest w porządku ciąża rozwija się prawidłowo tylko niestety mam problem wirusowy grzybiczny znowu dostałam globulki tym razem antybiotyk na zwalczanie jak nie pomoże lekarka musi zrobić specjalny wymaz i oddać do laboratorium, zobaczymy. Co do pępka ja już go prawie nie mam - zawsze miałam wklęsły a teraz prawie zniknął i linii nigra też u mnie brak ;) A co wy dzisiaj porabiacie ? Ja wczoraj upiekłam biszkopta i dziś będę robić do końca torta kawowego bo jutro po południu jedziemy w gości, więc wypada coś ze sobą wsiąść.

Walabia - wiesz u mnie to troszkę skomplikowane wszystko było z tą chorobą, ale raczej wolałabym już nie mówić o tym bo to taki pesymistyczny temat. No ja w ten czwartek wybieram się na glukozę i ogólnie USG i badania zobaczymy co i jak. Dziś w nocy to miałam jakąś masakrę nie mogłam w ogóle od godz.1wszej spać gdzieś do 3 mały tak kopał och strasznie - ciągle mi w nocy gorąco i nie wygodnie a rano jak trzeba wstawać to nie mam sił. No i te moje nieszczęsne zęby bolą i strasznie dziąsła krwawią szczególnie przy jedynkach grrr ...

Kosmosik - mieszkam w zaczodniej części Niemiec mam 60 km do Kolonii teren raczej górzysty ale zimy jak na razie brak tu tak dopiero w styczniu choć czasami można się rozczarować :) Vicicore - hmm ten temat jest dla mnie dość trudny, ale potrafię coś o tym powiedzieć i zrozumieć - choć to nie jest takie łatwe. Wcześniej nie umiałam a teraz życie uczy i wzmacnia. Dlatego teraz cieszę się każdym dniem i każdą chwilą i tym co jest w okół nas a tym, że moja mama nie doczekała być babcią no niestety trudno czasem lepiej tak niż ktoś ma się męczyć a ten drugi na to patrzy. A Tobie życzę wytrwałości w tym co jeszcze przed Tobą :)

MP88 prałam w proszku granulkowym - PERSIL Sensitive Megaperls bardzo ładanie tak delikatnie pachnie można nawet w 20 st.prać A ja mieszkam daleko od domu i czasami chciałabym żeby ktoś się powtrącał, w lutym minie 6 lat jak moja mama zmarła na raka piersi i czasem mi tego brakuje, żeby mogła być Kochaną Babcią i czasem człowiek nie docenia tego co ma blisko tylko jak to straci na prawdę a teściowa jest już starszym człowiekiem i to nie to samo.

Witam Was :) ja dzisiaj wzięłam się troszkę za prasowanie niektórych rzeczy, bo ogólnie nie cierpię prasować ale jakoś się zabrałam i udało mi się wyprasować już dzidziusiową pościel, którą już w tamtym m-cu miałam i kilka małych ciuszków :) pachną tak ślicznie, że już wyobrażam sobie jak ładnie będzie maleństwo w nich wyglądać. Od 7.01 będę chodzić na gimnastykę dla kobiet w ciąży 10 tyg. w każdy wtorek 1 spotkanie wieczorem płaci za to kasa chorych, więc się na to cieszę - może poznam tam jakieś przyszłe mamusie :) u nas pogoda cudowna jak w październiku, ąż nie do pomyślenia, że za 12 dni Wigilia szok :)

Hey dziewczyny :) ja dzisiaj cały dzień pucowałam mieszkanko więc nudy nie było - takie słońce u nas, że jak się oparło o balkon to było 24 stopnie i wszystkie kurze mogłam wypędzić z domu, więc czas szybko zleciał. A tak poza tym kończę po mału urządzać pokoik dla maluszka dziś dostałam lampę kurierem,którą zamówiłam przez internet to M będzie miał robótkę :) Poza tym czytam książki i gazetki więc czas jakoś leci. 19go idę na tę nieszczęsną glukozę - chyba to przeżyję - najbardziej to boję się pobierania krwi zawsze mi słabo :( dziś weszłam w 24 tydz. i mały wieczorami to urządza sobie takie boksowanie, że ja do 1wsze nie mogłam dziś spać tak dawał kopniaczkami :)

Hey dziewczyny, ja też już wpadam pomału w szał zakupów - to taka radość pokoik już mam prawie wyremontowany jeszcze takie drobnostki zostały, ale w piątek już nie wytrzymałam i kupiliśmy komodę razem z przebijakiem, który później można ściągnąć i zostaje sama komoda. Kupiłam już pościel, ręcznik plus ręcznik z kapturkiem, parę ciuszków i dostałam 2 reklamówki po siostrzeńcach od męża troszkę sprane ale zawsze coś no i mam już specjalny proszek do prania, żeby co nieco zacząć prać i wkładać do nowego mebla :) Jakie to fajne - wczoraj zaczęłam już 23 tydz. maluch już boksuje i nie daje w nocy i nad ranem o sobie zapomnieć :)

Miało być 2h a nic nie wskoczyło. I kupiłam parę już ubranek po prostu nie mogłam wytrzymać takie śliczniutkie i tanie tu są :), że na prawdę ciężko nic nie kupić. A 06.12 mam wizytę położnej w domu taką zapoznawczą zobaczymy kto to jest i jak się dogadamy.

Hey dziewczyny, witam w 1wszą niedzielę adwentową :) no ja mam termin na 03.04 i chyba to będzie Karol lub Marcel - mój M bardzo chce. JoannaN28 - ja piję teraz dużo herbaty imbirowej, ale robię ją sama przy okazji wzmacniasz swoją odporność, ale 1 na dzień: 3- 4 goździki, 3 plastry świeżego pokrojonego imbiru zalewamy gorącą wodą do tego plaster pomarańcza, plaster cytryny i po 5 min. do tego łyżeczka miodu lipowego lub gryczanego - pychota nie łapią Cię żadne przeziębienia i zgaga (mnie męczy czasami) pomaga. W piątek zaszalałam i kupiłam już komodę z przewijakiem - mąż składał ją h i jeszcze nie jest w pełni złożona.

http://www.youtube.com/watch?v=HXQ_bSiUYUs to jest ten link mam nadz. że żadna się nie pogniewa - koleżanka mi to podesłała

Co do położnej i kursów ja się też wybieram i będzie to trwało 8 tyg. co poniedziałek 2h a położna ma do mnie w przyszłym tyg. przyjechać na zapoznanie się jeśli przypadniemy sobie do gustu, a jak nie to będę szukać dalej - dostałam listę od mojej Pani doktor. Tak to tu u nas wygląda. Chciałam Wam podesłać linka ale coś mi nie wychodzi zaraz jeszcze spróbuję.

Hey Kobietki :)coś jakoś ostatnio ucichło znowu na naszym forum :( Co do kultury i ustępowania miejsca kobietom ciężarnym w DE to można zapomnieć tu coś takiego w ogóle nie istniej najważniejsze żeby "babcia", czy "dziadek" w autobusie mogli usiąść albo małolaty inni się nie liczą czasami zdarzają się sporadyczne przypadki, że ktoś Ci ustąpi miejsca - raz mi się to tylko zdarzyło. Co do ruchów odczuwam już je dość regularnie rano i wieczorem jak np. jestem godna to kopie mały bardzo :) właśnie zaczęłam dziś 22 tydz. i do tej pory 2kg na + i w nocy mam straszne problemy ze spaniem nie umiem zasnąć, a rano bym sapała do 9.00

Co do wyprawki dla maluszka o chcę łóżeczko, z którego od razu można zrobić później normalne łóżko do spania takie wielofunkcyjne. I jeszcze coś takiego mi chodzi po głowie: http://www.debenhams.de/produkt/sunnyside-safari-babywippe/171010114299/?categoryId=839755&CMP=OTC-Preis

marewe :No 300 km to jest troszkę. Ja na pewno już do końca ciąży nie wybieram się do kraju, dlatego buszuję po allegro i innych z możliwością wysyłki za granicę. Dzisiaj wieczorem na 19.00 jedziemy z M. do kliniki na Infoabend i zwiedzanie porodówki ma to trwać około 2 h jestem ciekawa co i jak będą opowiadać, bo ja chce mieć cc na życzenie, a tu jest taka możliwość nie chce normalnie rodzić mam panicznego stracha i zerowy próg bólu. Tak więc dla mnie cc bylo by optymalnym rozwiązaniem.

marewe: mieszkam w NRW w Wuppertal a Ty ? oo to fajnie, że nie jestem sama z DE :) parę rzeczy z Pl, ale nie wszystko, bo po prostu się nie opłaca tylko te większe jeszcze tylko chce materacyk kokosowo - gryczany, bo w Pl kosztuje około 120 zł plus kurier a tu 4 razy tyle - katastrofa

Magdalenka27a: to też moja 1wsza ciąża i byłam tu u dentysty ściągał mi kamień i dostałam specjalny płyn do płukania jamy ustnej - ma starczyć do końca ciąży i powiedział, że więcej nic nie może dla mnie zrobić, bo to jest niebezpieczne a znowu moja ginekolog twierdzi, ze od 3 m-ca ciąży jak najbardziej trzeba leczyć zęby i tu mój problem, bo nie łatwo znaleźć tu dobrego dentystę. Cieszę się, że pościel się podoba :)