Paula wodniczka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Paula wodniczka
-
I znowu mam nadzieje,że żadna się nie obrazi: Żona - skarb najdroższy Od lat kocham tą samą kobietę. Żona mnie zabije, jak się dowie! Mamy z żoną sposób na szczęśliwe pożycie małżeńskie. Dwa razy w tygodniu idziemy do przytulnej restauracji, trochę wina, dobre jedzenie, później wspaniały sex... Żona chodzi we wtorki, a ja w piątki. Ktoś mi ukradł wszystkie karty kredytowe, ale nie zamierzam zgłosić tego na policje. Złodziej wydaje mniej niż moja żona. Wszędzie zabieram moja żonę, ale zawsze znajduje drogę powrotną. Zapytałem żonę: Gdzie chciałabyś pójść na naszą rocznicę. Ona na to: Gdzieś, gdzie jeszcze nie byłam. Więc mówię: Może do kuchni? Kiedy gdzieś idziemy, zawsze trzymamy się za ręce. Jak tylko puszczę, to zaraz nakupi różnych dupereli i ciuchów. Moja żona cały czas robi zakupy. Raz jak chorowała przez tydzień, to trzy sklepy zbankrutowały. Żona ma elektryczną sokowirówkę, elektryczny toster, elektryczny piecyk do chleba. Kiedyś powiedziała, że ma tyle gadżetów, że nie ma gdzie usiąść. Więc jej kupiłem krzesło elektryczne. Moja żona uwielbia robić zakupy w Auchan. Przynoszę jej tam pocztę dwa razy w tygodniu. Pojechaliśmy z żoną do hotelu, w którym spędziliśmy naszą noc poślubną. Tylko, że tym razem ja zostałem w łazience i płakałem. Dostaliśmy z żoną pokój z łóżkiem wodnym w hotelu. Żona nazwała je Morzem Martwym. Żona zrobiła sobie maseczkę błotną i wyglądała świetnie przez dwa dni. Potem błoto odpadło... Trzy tygodnie temu nauczyła się prowadzić, a w zeszłym tygodniu nauczyła się celować ... Wracam do domu, a w dużym pokoju stoi samochód. Pytam, jak to zrobiła. A ona: \"To proste, w kuchni skręciłam w lewo...\" Ostatnio podróżując po kraju, postanowiłem zrzucić 60 kilo tłuszczu. Zostawiłem żonę na CPN-ie... Kumpel wyjaśnił mi ostatnio, dlaczego nie chce się żenić. Twierdzi, że obrączki wyglądają, jak malutkie kajdanki...
-
To ja jeszcze trochę o wykładowcach Dr inż. K.T. - Wytrzymałość mat.: Tekst rzucony do do ściągających od siebie z kolejnych ławek studentów: - Pani mu wystawia, a on rżnie! Muminek, w katedrze u Niedźwiedzia: Na \"drutach\" pisał jakąś makabryczną Furiatę, dwie tablice zapisane, my nic nie kumamy, w pewnym momencie odwraca się do nas i mówi: - I jak widzicie mamy tu jakieś 25 przedziałów całkowania. odwraca się aby to liczyć, wtem głos z sali (cichutko) - O ja pier***ę. Na co Muminek kładąc kredę: - Mili Państwo, ja też. (WILiŚ) Budownictwo ogólne, dr Leszek N.: - Książki są generalnie drogie, ale nawet jeśli nas stać lepiej te pieniądze przepic... (WILIŚ) Analiza matematyczna: Wykładowca dr Józio K. i jego kilka wypowiedzi: - Można tym przykładem wyłapać studentów, którzy mają troche oleju w głowie a nie jakieś biopaliwa... - Trzeba znać te własności i ponadto. (koniec zdania) - To nie jest byle jaki ciąg proszę państwa, tylko jakikolwiek dowolny... - Całki potrójne są generalnie całkiem prawie trudne... - Wynik wynosi 1/2 czyli 0,2 (konsternacja na sali) - Wzory częściowo całkowicie nieprawdziwe... - Profesor M. na wykładzie badał tę całeczkę dla... dla... dla... no dla ciekawości... - Nie będe dalej liczył bo mi się kompletnie nie chce... Tworzywa Sztuczne: Wraz z pojawieniem sie na PG wydziału gier i zabaw (organizacja i zarzadzanie) jako że to politechnika, musieli oni uczęszczać na przedmioty techniczne. Między innymi na Tworzywa Sztuczne, które prowadził starej daty doktor. Pierwszy wyklad, na auli komplet studentów OiZ (same dziewczyny, 2 gostków). Wchodzi dr, podchodzi do katedry, rozkłada papiery. spojrzenie na słuchaczy: - Eee, dla 2 osób to nie warto wykładu prowadzić. Zebrał papiery i wyszedł.
-
Dziewczyny, czy wam też sie kafe zacina??
-
Ja wiem Ja wiem. Jeden nie dostał wódki na zapitkę :P
-
A teraz trochę o wykładowcach :) Druty, dr J.S.: (to jest taki ładny przedmiot na wydziale elektroniki i telekomunikacja, niestaty całej nazwy nie pamiętam - Proszę Państwa, wczoraj 6 godzin stałem i gadałem. Jestem już prawie tak dobry jak Fidel Castro! Dr z drutów: - Wy o mnie mówicie, że ja jestem przyjacielem młodzieży... Ale ja wam coś mogę powiedzieć: wiecie czym ja się różnię od wibratora?.... Tym że ja jestem prawdziwym ch**m Profesor B.: - Ponieważ jestem nałogowym palaczem musiałbym wychodzić co 10 minut na papierosa, co zupełnie zdezorganizowałoby wykład. Mogę więc palić na zajęciach na sali, ale wszyscy co do jednego musicie się Państwo zgodzić. Proszę także wiedzieć, że mam dobrą pamięć, a egzamin jest dnia (tego i tego)... No to głosujemy, czy wszyscy się zgadzają na palenie w czasie wykładu? Wszyscy oczywiście podnoszą ręce. - Nooo, i szczerze powiem, że w mojej historii zawsze tak głosowano... Magnesy z dr R.: Ludziom z grupy uzbierało się kolokwiów w jednym tygodniu, a mieliśmy mieć kolokwium z magnesów. Przed zajęciami posłaliśmy jednego z nas, żeby negocjował przełożenie. Udało mu się, więc co niektórzy opuścili zajęcia przed przyjściem dr R. Po kilku minutach dr R. wchodzi do sali, wkó****ny na maksa, trzaska drzwiami, pisze na tablicy gr. A, gr. B. Odwraca się i mówi wpienionym głosem: - Posłańcowi jednak nie wyszło! Siedzę zaraz obok posłańca i widzę jak koleś blednie do odcienia kredy, ludzie klną pod nosem i ślą SMS do tych co wyszli, a tu dr R. nagle: - Tylko żartowałem!
-
To ja może o facetach napiszę, mam nadzieję że nikt się na mnie nie obrazi :) Cała prawda o mężczyznach… 1. Jeśli myślisz, że droga do serca mężczyzny wiedzie przez żołądek, to mierzysz stanowczo za wysoko 2. Kobiety nie robią z mężczyzn głupców - pewien odsetek należy do kategorii \"zrób-to-sam\" 3. Najczęstszą przyczyną rozstania są względy zdrowotne - na jego widok robi ci się niedobrze 4. Nie ufaj mężczyźnie, który twierdzi, że to on rządzi w domu. W innych sprawach tez pewnie kłamie. 5. Prace domowe, z którymi kobieta ma zaległości to te, o których zrobienie prosiła męża 6. Interesuj się młodszymi mężczyznami - bo i tak mało który z nich naprawdę dorasta 7. Mężczyźni są w gruncie rzeczy szalenie do siebie podobni. Maja tylko inne twarze, aby łatwiej ich było odróżnić. 8. Każdy mężczyzna, który nadawałby się na męża jest już zajęty, i nie wierz mu, jeśli twierdzi, że jest inaczej. 9. Naukowcy odkryli jak sprawnie wykonać pracę za pięciu mężczyzn - zatrudnić kobietę. 10. Są tylko dwa słowa, które mężczyźni uważają za obraźliwe: \"nie\" i \"przestań\" 11. Mężowie są jak dzieci - słodkie i urocze pod warunkiem, że cudze.
-
No wiem że Nietoperek zawsze zaglądała, ale może ma dziś wolne od pracy i dzieciaków, i zaszyła się głęboko w pościeli :)
-
Gosiu, Nietoperek jak to w dzień bywa śpi sobie smacznie :)
-
Jeśli chodzi ci o tą o ładnej buzi to tak, a jeśli o inną to przeoczyłam. To PA to ja ale nie wiem w jaki sposób sie zrobiło :)
-
no to jeszcze trochę
-
Zrobiłam sobie test czy mam silną wolę i to mi wyszło :) Choćby nawet cała reszta Twojego towarzystwa mocno pracowała nad Tobą - nie da rady. Zresztą prawdę mówiąc to oni już się pewnie nauczyli, że czasami lepiej zejść Ci z drogi. A test jest na onecie w psychozabawach :)
-
Przepraszam to wszystko moja wina, to się więcej nie powtórzy. Naprawdę myślałam że nie rozciągnie :(
-
Rozciągnęło mnie :( A miały być takie ładne trzy rządki
-
Dzińdoberek wszystkim. A teraz specjalne życzenia dla Sarkany: 100 lat, 100 uśmiechów, 100 wielbicieli, samych niedzieli, przyjaźni wielkiej, radości wszelkiej życzę Ci dzisiaj! No i dla reszty kobitek duży bukiecik
-
No to lecę do domu papa
-
Byłam na czacie, ale tam nikogo nie ma! Nudzę się :(
-
Zaraz się zobaczy :)
-
Jest tu ktoś?? czy sama zostałam??
-
Isa ----> ja bym się tym nie przejmowała, każdy kosmetyk coś szkodliwego zawiera. Ja używam ich kremu na rozstępy i jestem zadowolona, a z systematycznościa u mnie to kiepsko więc smaruję jak pamiętam. A efekty są, przynajmniej mój facet je widzi.
-
no to trochę mnie nie będzie, zostałam zarzucona papierami :(
-
Ależ ja nikomu nic nie zarzucam, fajnie że ktoś z rana tu jest i nie jestem sama.
-
Nie kupuję tuszu, nie lubie się malować za często. Zawsze mogę mamie podebrać :)
-
Cześć wszystkim śpiochom! Jak ja wam zazrdoszcze, też bym sobie jeszcze pospała. Gofra i Gośka jak zwykle na posterunku :) Co do kosmetyków Avonu to nie narzekam. Stosuję krem do twarzy, szampon i niestety balsamy na rozstępy, bo za szybko moje ciało urosło. I muszę się przyznać że nie zauważyłam żadnych nieporządanych zmian.
-
Cześć dziewczyny!! Byłam na chwilę na czacie, ale minęłam się z nietoperkiem :( Tu też w sumie tylko na chwile. Muszę się pochwalić bo zaliczyłam kolejny przedmiocik, więc nie jest już tak źle :) Co do pieska to nie wyobrażam sobie uśpienia. Wszyscy się już przyzwyczailiśmy. Miał być jedynie psem na łańcuch, a śpi koło ojca przy materacu. Po zabraniu od matki nic nie chciał pić, uciekał do chłopaków do pokoju i chował się pod biurko. A co do wyprowadzania na dwór to nie miał z tym problemu i rzadko mu się zdażało, żeby na dywan napaskudził. W tej chwili sam łapie za smycz i prowadzi nas za rękę do drzwi :) Isa -----> nie martw się prawo nie jest takie, złe tylko nie próbuj się w toto wczytywać. A co konkretnie przerabiasz?
-
krok po kroku: 1. www.tlen.pl na tej stronce bedzię komunikator i należy go ściągnąć, 2. po ściągnięciu wchodzisz w folder do którego go zapisałaś i otwierasz 3. instalacja - program sam będzie pytał co i gdzie :) 4. koniec instalacji i odpalasz tlena to chyba by było na tyle, mam nadzieję że sobie poradzisz :)