Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

By...The...Way...

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez By...The...Way...

  1. ...zwyczajnie nie daję rady... jeszcze nigdy nie wydał mi się tak daleki jak dziś... łzy same płyną z oczu... ja zwyczajnie nie potrafię... ja chcę by już był tutaj ze mną... czuję się taka zbywana i niepotrzebna...
  2. ...ja też* ja kiedy zaczęłam spotykać się z M., On miał już wykupiony bilet... więc też nie miałam wiele do powiedzenia... nicola - mam nadzieję, że wszystko się poukłada po Twej myśli... mnie babcia zawsze powtarzała, że czasem odrobina chłodu pozwala związkowi utrzymać się w świeżości... trzymam kciuki... i przytulam ciepło...
  3. ja też* wszystkie jesteśmy tak samo wielkie i nieważne jak długa jest rozłąka z ukochaną osobą - ale fakt, że podjęłyśmy tę próbę... przecież mogłyśmy wybrać inną drogę, pójść na łatwiznę i odejść, układać sobie życie z kimś kto jest na miejscu... kto będzie obok Nas, a nie tysiące kilometrów dalej... ale nie zrobiłyśmy tego... w imię uczucia zdecydowałyśmy się czekać i trwać... tęsknić i cierpieć z tęsknoty... To bardzo wiele...
  4. ...wiem co czujesz POLUSIU... ja też bez swojego mężczyzny już trzy miesiące... ale jeszcze 20 dni... ...damy radę... musimy...
  5. ...ja na początku nawet nie mogłam liczyć na \"suche\" sms-y... ale mimo to wytrwałam... teraz na szczęście mamy komórki, gg, skype, maile... jest łatwiej - ale mimo tego, jak było na początku, nie poddaliśmy się... ...wagę jakiejkolwiek (choćby tych \"suchych\" sms-ów) formy kontaktu doceniasz, kiedy doświadczysz na własnej osobie braku ich wszystkich...
  6. Chcę ważyć 52 kg. - zleci szybciutko... ja pamiętam Nasze ostatnie wspólne chwile przed wyjazdem, jakby były one wczoraj... minęlo już prawie trzy miesiące - jeszcze 20 dni... i już będę mogła się do Niego przytulić... zatonąć w błękicie Jego oczu... i mieć Go blisko... i choć jest ciężko (nikt zresztą Nam nie obiecywał, że będzie łatwo...) to wierzę, że warto trwać... mnie kiedy było najbardziej źle, zkładałam Jego bluzę i szukałam pomocy na Kafe... znalazłam ją tu za każdym razem... bo nikt nie rozumie tak dobrze osoby, która tęskni, jak ten kto sam to czuje... Pamiętaj - NIE JESTEŚ SAMA... ŻADNA Z NAS NIE JEST... Przytulam cieplutko... POLUSIA - aj u mnie też koszmarnie... nawet noska mi się na dwór nie chce wyściubić...
  7. ...mnie jeszcze około 20 może 25 dni... dziś będę wiedzieć na pewno...
  8. ...mnie jeszcze około 20 może 25 dni... dziś będę wiedzieć na pewno...
  9. ...hmmm ja też* , siedze i placze - zakochane kobiety tak mają... niestety, mogłybyśmy scenariusze melodramatów pisać... taką mamy wyobraźnię... ...nicola - mam nadzieję, że Twój mężczyzna pójdzie po rozum do głowy i sam zadba o to, byście mogli te ostatnie chwile przed rozstaniem spędzić razem... we dwójkę... nie trójkę... powiedz Mu co czujesz... na pewno zrozumie...
  10. Olenka... rodzynki... przytulam Was cieplutko... anek ma rację - tu pomoże tylko czas... Madzia - a Ty nigdzie stąd nie pójdziesz - słyszałaś... :) Pozdrawiam wszystkie tęskniące... i witam wszystkie nowe dziewczyny... :) ...dziś dowiem się jak długo dokładnie muszę na moje szczęście czekać...
  11. Chcę ważyć 52 kg - Kochana oddaj mi choć trochę... bardzo proszę... ja to już wieszak do kwadratu jestem :) co prawda jestem niziutka, bo mierzę tylko 155cm, ale przy mojej wadze 39, w porywach 41 kg (jak mój M. twierdzi) na kolanie można mnie złamać... dobrze, że choć z tyłkiem i biustem nie jest najgorzej... ale jem i jem... od czekolady to się już chyba uzależniłam i nadal nic... ważę jak ważyłam... dobrze, że mojemu M. taka się podobam... ;) ...ale na zakupy ze mną chodzić nie chce... bo zanim coś dla siebie znajdę to duużo czasu mija... aj niecierpliwy jest troszeczkę... :)
  12. \"To co tak starannie pielęgnujemy w naszych sennych marzeniach, wizje o idealnym partnerze czasami pryska w jednej chwili, w chwili kiedy zakoch*jemy sie w człowieku , ktory nie koniecznie jest tym wyśnionym ideałem.. Każdy potrafi kochać, szeptać wyznania, lecz nie każdy pocałunek lub słowo są dowodem prawdziwego kochania. Tylko ten, co kocha potrafi naprawdę tęsknic, tylko ten, co kocha, wie, co to znaczy cierpieć, tylko ten cierpi z tęsknoty, kto naprawdę kocha.\" ...bardzo mądre... znalezione... ...szkoda tylko, że czasem to cierpienie z tęsknoty... ta miłośc... nie jest potrzebna temu do kogo są skierowane...
  13. ...hmmm zastanawiam się czasem dlaczego tak wartościowe osoby muszą tak cierpieć nim znajdą szczęście... rodzynka... Olenka... przytulam ciepło... :)
  14. tylko spokojnie, przepraszam jeśli Cię uraziłam czymś... ale naprawdę zdarzają się związki, które zawiązały się pomiędzy dwojgiem ludzi jeszcze w szkole podstawowej i trwają latami... czasem do końca... pozwól Madzi cieszyć się jej uczuciem... tym nikomu nie przeszkadza... ani tym bardziej krzywdy nie robi... Pozdrawiam ciepło... :)
  15. siedze i placze - racja, raczej ten kto ocenia osobę, której nie zna, tylko i wyłącznie po tym ile ta ma lat, jest mało dojrzały... ...a fakt faktem - jeśli mnie coś wkurza... irytuje czy tym podobne - to zwyczajnie tego nie czytam...
  16. ...od południa wsłuchuję się w \"abonent czasowo niedostępny...\" tyle, że po islandzku... coś jest nie tak... czuję to... wczoraj był bardzo przygnębiony... nic Go nie cieszyło... jeszcze dowiedział się, że źle się czuję i mam wysoką temperaturę... nie dość, że ma zmartwienia to jeszcze ja Mu ich dostarczam...
  17. ...a ja mam dziwne przeczucia... boję się, że coś jest nie tak... M. się denerwuje - nie może zabukować biletów na październik - bo jeszcze przelew pensji nie przyszedł na konto... a bilety z dnia na dzień drożeją... i tak opornie się odzywa... też liczyłam, że dziś bedziemy mogli porozmawiać o \"przyzwoitej\" dla mne porze, bo w piątki kończy pracę wcześniej... a tu kapa... pewnie gdzieś wybył, bo napisał tylko, że porozmawiamy jak wróci do domu... ...aj boję się...
  18. ...a ja czekam aż M. się wykąpie... :) ...monik63 główka do góry... a tak a propos \"kocham\" to nasi mężczyźni są chyba podobni pod tym względem... ja po raz pierwszy usłyszałam niedługo przed Jego wyjazdem (w odpowiedzi na moje) - \"wiesz ja Ciebie chyba też...\" i nie mam zamiaru naciskać... ten typ tak ma... jest mało wylewny jeśli o rozmowy o uczuciach chodzi... ale ważnejsze są czyny niż słowa... :) Marysiu - dużo siły... i zdrówka dla małego... przytulam Was cieplutko... a zdjęcie są śliczne (ja tam żadnych powodów do wstydu nie zauważyłam ;)... ale swoich zdjęć to chyba niie pokażę... bo rzeczywiście monitor mógłby pęknąć... :P ) Madziu - a może zrobisz coś sama? np. album ze wspólnymi zdjęciami... jeśli coś przyjdzie mi do głowy jeszcze napiszę... pozdrawiam wszystkie tęskniące i życzę dobrej nocy... :**
  19. ...ja czekam aż mój M. wyjdzie spod przysznica i bedziemy mogli popisać troszkę... a pazurki też by mi się przydało zrobić... ale leniuszek się we mnie obudził... :)
  20. i ja również... Madziu może przygotujesz dla Niego kolację przy świecach... romantyczna muzyka w tle... tylko Wy dwoje...
  21. anaek ja zaczynam czasem tworzyć takie scenariusze, że twórcy telenowel mogą się schować... ;) choć ufam mojemu M. i kocham Go nad życie... ... i to nie prawda, że czego oczy nie widzą tego sercu nie żal... wtedy dochodzi wyobraźnia...
  22. Marysiu nie masz za co dziękować... na prawdę... ...to co piszesz jest bardzo smutne, ale też prawdziwe... jestem trochę młodsza od Ciebie, ale życie dało mi nie raz kopa tak, że z trudem się podniosłam... a czytając Twoje wpisy mogę napewno powiedzieć, że jesteś wartościową i mądrą kobietą... ja za taką przyjaciółkę oddałabym wiele... i nieważne czy jest mężatką, mamą czy rozwódką... tylko to jaka jesteś... a mogłabyś być przykładem dla wielu kobiet... nie jest różowo - ale trwasz, nie uciekasz od trudności choć tak jest łatwiej - dla mnie to jednoznacznie świadczy o Twej wartości... i cieszę się, że mogłam Cię poznać - choć tylko wirtualnie...
  23. ...musisz wierzyć, że będzie dobrze... bo napewno łatwo nie będzie nigdy, gdy jest się razem, a tak naprawdę osobno... ...przytulam cieplutko...
  24. ...nie wiem co napisać... ale po każdym poście widać, że bardzo Ci na Nim (Was) zależy... ...nie wiem czy rady w stylu cosmopolitan będą na miejscu - ale może sama przejmij inicjatywę i kiedy przyjedzie postaraj się jakoś wyjątkowo Go przywitać... ...dobrze... to w góry Cię zabierzemy - ale pod warunkiem, że zabierzesz swych mężczyzn ze sobą... :) Taka podwójna randka... a góry też kocham - niestety zdrowie mi nie pozwala na długie piesze wędrówki... ale upajam się samym byciem tam...
  25. ...i na pewno się nie wstydzi... nie możesz tak myśleć... bo w końcu sobie to wmówisz... ...może poprostu nie chce wychodzić, by mieć Was tylko dla siebie... i nie musieć się Wami dzielić z innymi... M. tam już wymyslił - jak przyleci to na weekend jedziemy w góry... bo On chce się mną nacieszyć i a w tłumie się nie da... i nie tylko chodzi o bliskość cielesną, ale o zwyczajne bycie ze sobą...
×