Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

iczozord

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez iczozord

  1. Justyneczka owulację możesz mieć nawet w 100 dniu cyklu i to będzie prawidłowe. Organizm przed wypuszczeniem jajeczka kontroluje stan rzeczy i jeśli uzna z jakiegoś powodu, że warunki nie sprzyjają to do owulacji nie dopuści. Czasami takich podejśc do owulacji może być 2,3 lubw ięcej (i za każdym razem możesz obserwować płodny ślusz) Prawdą jest też to, że taki śluz może pojawić sie przed okresem, ja tak miewałam. Nie zawsze, ale czasami. Co ciekawe rozciagliwy sluz zaobserowałamw ciąży, 2 tyg po terminie miesiączki ;-) Musisz czekać :( Czekamy z Tobą!
  2. Ja też uważam że test owulacyjny służy do wyznaczania owulacji a nie ciąży ;-) Niby na teście piszą, że może wyjść ale tylko przy b. wysokim HCG więc raczej nie w początkowej ciąży. Testujcie tym czym trzeba i spieszcie z dobrymi wieściami jutro!!!!
  3. Eh szkoda. mój lekarz ZAWSZE robi i usg, z automatu, to taki standard u niego choć wiem, że nie w każdym gabinecie tak jest... Ja czuję się nienajlepiej :) Mam ślinotok i taki niesmak... nie są to jeszcze mdłości ale taki wstęp :P Piersi nabrzmiałe jak armaty :P Nigdy nie miałam takiego biustu! I do tego czuję, jakbym ciągle miała delikatne rewolucje jelitowe. Nie mam żadnych nieprzyjemności ale takie uczucie ciągłe. Także generalnie fizycznie tak sobie ale cieszy mnie to bo to znaczy, że dzidziusie rosną zdrowo. Aha czuję też regularnie rozpieranie w podbrzuszu. Za nieco ponad tydzień ide na usg. ZObaczymy :) Wrzucę fotę z bejbikami :D
  4. Blondyneczka - głowa do góry! Lepiej, żebyś teraz była zdrowa niż w ciąży się martwiła, że nieuregulowane hormony źle wpłyną na dzidziusia :) Czekanie jest mordęga - wiem to! x x x Co do testów to ogólnie nei polecam robic za wcześnie ale ile razy sobie obiecałam, że nie będę robic, tyle łamałam to postanowienie :P Także polecam kupic testy paskowe za 1 zł na allegro (czułość 10) i przynajmniej nie tracić kupy kasy :)
  5. agnieszka śluz rozciągliwy powinien współwystępować z owulacją. Gneralnie jeśli najpierw masz śluz a dopiero później owulację po kilku dniach to stąd mogą być problemy z zajściem w ciążę. Na pewno owulację potwierdzi CI skok temperatury - mierzysz? Na pcieszenie też powiem, że mnie tak mocno bolał jajnik po zapłodnieniu w 1 ciąży już PO owulacji :) bolał tak, że jak mąz jeździł po wybojach samochodem to mu marudziłam :P
  6. Gjebe a wg mnie wiadomo :) Jak jest kreska to jest ciąża :) Dwa testy by się nie pomyliły :) I faktycznie po południu na pewno test pokaże jaśniejszy wynik. Ja robiłam wczoraj wieczorem i wyszła taka wyraźna ale blada kreska. A dziś robiłam też ale siusianie już bardziej skoncentrowane i wyszła kreska tłusta i wyraźna :)Nie martw się na zapas :)
  7. Heloł :) U mnie plamienia nadal brak także spokój :) BEATRICE - te Twoje "skoki" temperatury to ni skoki tylko normalne wahania zależne chociażby od ilości snu :) Jeśli zauważysz u siebie 17sty dzień wyższej temperatury (niektórzy mówią o 18stym) to z 99% możesz uznać, że jesteś w ciąży. Prawidłowa faza lutealna czyli ta, od owulacji do okresu trwa u kobiet na całym świecie max 16 dni :) BLONDYNECZKA - każda z nas sobie musi czasem popłakać, to pomaga i nie ma co się wzbraniać. Wiesz już czy Twój mężczyzna będzie na czas? Beatrice ma dużo racji, czasem sie okazuje, że to, co w danej chwili jest dla nas niewygodne okazuje się konieczne do przyszłego szczęścia. Ale czasem t po prostu hormony albo zła aura pogodowa :) JUSTYNECZKA - dziękuję :) My się staramy od stycznia - w tym czasie byłam już 2 razy w ciąży (teraz jest trzeci) choć nie mamy pewności czy drugi raz t była ciąża bo lekarz wykrył u mnie na jajniku 5cm torbiel. Było podejrzenie nowotworu ale wszystko się dobrze skończyło choć naprawdę było nieciekawie. CO do Twoich cykli to po tabletkach to normalne. Mierz temperaturę sobie codziennie rano pod językiem, przed wstaniem i o podobnej porze - to da CI informację, czy w ogóle masz owulację. Po tabletkach często bardzo długo nie ma się prawdziwego okresu, bo czasem nie występuje owulacja i wtedy krwawienie nie jest tak naprawdę prawdziwą miesiączką. Mierzenie temp. da CI wiedzę na ten temat. Służę radą dot. interpretacji zapisków :) MAŁAMMI - moja bratowa urodziła pierwsze dziecko w wieku 35 lat :) Już była pogodzona z tym, że dzieci nie będzie mieć i wtedy się udało. Mój bratanek jest zdrowy i bardzo dorodny :D Wiek to ważny czynnik ale nie jesteś aż taka "stara" :) BALETKA - powodzenia! Wróć do nas :)
  8. Hej, moje wspieraczki kochane! Sytuacja opanowana. Plamienie ustało, śluz czysty. Szyjka twarda i zamknięta (ale poza tym to raczej nie badam bo nie chcę jej drażnić). Temp wysoka. Testy wychodzą coraz mocniejsze. Wygląda na to , ze było to takie plamienie w okolicy okresu (choc w sumie termin miałam już kilka dni temu). Wzięłam profilaktycznie duphaston i się oszczędzam :) Jesteście bardzo kochane!!!
  9. Ja mam czasem wrażenie jakby mi się szyjka wyginała z jednej strony. Może Ty też tak miałaś i dlatego to wybrzuszenie wydawało CI się takie duże?
  10. Podobno na śluz działa też picie siemienia lnianego i dużej ilości wody. Ja też czasem wyczuwam jakieś nierówności na szyjce, czasem zgrubienie czasem jakby krostkę ale zawsze się to wyrównuje i znika :)
  11. Dziewczyny serdecznie Wam dziękuję za ciepłe słowa:) W najbliższym czasie będę miała trochę oddechu w pracy i będę mogła częściej do Was zaglądać i bardziej się udzielać :) Jesteście kochane, naprawdę okazałyście się nie raz dla mnie nieocenionym wsparciem!!! Jestem już po terminie miesiączki, nie mam żadnego plamienia, nawet najmniejszego i jestem dobrej myśli :) Termin - początek czerwca :) BEATRICE - Twoja temperatura wygląda obiecująco :) MAŁAMI - masz racje, lepiej pozytywnie się zaskoczyć :) Ale objawy zawsze dają nadzieję więc trzymam za CIebie kciuki!!! :) CAAROLINEE - Oby, oby! :) a określenie o kreskówkach bardzo i się podoba :D BLONDYNECZKA - Ślęęęęęęęę :) A więcej Wam wyślę razem z babeczkami czekoladowymi za 2 mc :) NATKA - trzymaj, proszę. Sama wiesz jak nam tego potrzeba! KIKA - Gratulacje:) A imię już masz? bo rozumiem, że mąż nie :P :) MAGDA - urlopuj urlopuj :) Wróć z nowymi siłami :) GJEBE - dawaj znać, obyś przyniosła nam wkrótce dobre wieści :) JUSTYNECZKA - spróbuj brać castagnus - do kupienia w aptece. Mi pomógł bo po poronieniach nie miałam w ogóle płodnego śluzu. Po 2 cyklach brania pojawił się :) i jest efekt :) xxx Dziewczyny, mam jeszcze wolne miejsca na kurs naturalnych metod rozpoznawania płodności prowadzony przeze mnie :) Zapraszam chętne ze śląska i okolic!
  12. I tak jak Wam mówiłam - jak skończę 3ci miesiąc to piekę dla Was babeczki czekoladoweeeeeee!!!!! Jutro jadę na szkolenie do warszawy więc w drodze Was sobie poczytam i ponadrabiam :) Pozdrawiam Was ciepło!!!! (sorry za wiadomosc w czesciach ale ciagle była uznawana za spam...:?)
  13. Cześć dziewczyny! Długo mnie tu nie było i potrzebowałabym dłuższej chwili, aby nadrobić zaległości (nie mam niestety na to teraz czasu). Miałam zwariowany i pracowity początek roku w szkole ale ostatecznie ogarnęłam i teraz powinno być spokojniej. W tym cyklu w końcu miałam normalny skok temperatury (no, prawie, ale jest już lepszy niż wcześniej) i normalny, rozciągliwy śluz :)
  14. hej dziewczyny! Ostatnio niestety nie bardzo mam czas Was czytać. Zerkam tylko pobierznie i nawet nie mam kiedy odpisać.Trzymam kciuki za testowanka (faktycznie czasami po terminie miesiączki test nie wychodzi ale może to być też zwykłe przesunięcie lub jakieś zaburzenia). U mnie 5ty dzień cyklu chyba. Jajnik pobolewa mnie od 3 dni więc jestem dobrej myśli że w tym cyklu ładnie urośnie :) Zaczął się rok szkolny więc w szkole mam ogólnie sajgon :P ale radzę sobie dzielnie :) Staram się też pilnować diety w miarę i we wrześniu mamy z mężem wyrzeczenie (jak co roku), że nie pijemy alkoholu. Biorę sobie codziennie castagnus ale na luzie raczej. Trzymajcie się ciepło, postaram się częściej tu zaglądać :)
  15. Marta cieszę się, że wszystko u Was dobrze :) Rośnij zdrowo! Może lepiej mailowo: iczozord@gmail.com :)
  16. Magda no właśnie stres również wywołuje podwyższnie prolaktyny mimo że kobieta nie karmi. W obydwu przypadkach prolaktyna blokuje owulację, tak jak progesteron. Duphaston teoretycznie mógłby zatrzymać owulację ale to nie wiem tego na 100%. Bo organizm po wysokim poziomie progesteronu właśnie wie, że owulacja była i kolejnych ma nie być (żeby się nie rodziło za dużo dzidziusiów) ale co do dokładnego działania duphastonu to nie jestem pewna (czy np tak szybko już organizm go załapuje). DLatego powinno się go brać dopiero po owulacji. Co do tego LH to też teoretycznie może być skok a owulacji moze nie być(bo np pęcherzyk nie zareagował wystarczająco). Ale raczej tym się nie sugerujmy, skoro wystąpił skok LH to owulacja prawdopodobnie się odbyła :) zzz DZIEWCZYNY! Mam 5 wolnych miejsc na darmowy kurs naturalnego rozpoznawania płodności. Obejmuje on 3 spotkania indywidualne dla pań lub pary. W cenie materiały edukacyjne :) Kurs odbywa się u mnie :P W Zabrzu. Więc zapraszam panie ze Śląska. Kto pierwszy ten lepszy :)
  17. Coś musi wisieć w powietrzu bo ja mam nastrój wręcz koszmarny :(
  18. serdeczna sądząc po temperaturze nie miałaś owulacji w tym cyklu.
  19. Ja miaam z allegro i jak bylam w ciazy to wychodzily wzorowo także spokojna glowa. To doklanie taki sam test jak kupiony w aptece tylko cienszy i bez plastikowej obudowy - dlatego taki tani :) Mysle o tym, żeby zrobić dla Was takie kompendium wiedzy na temat rozpoznawania płodności. Myślę że się przyda :) Ale to dopiero jak wrócę z urlopu :) Trzymajcie kciuki bo wtedy wypadają moje dni płodne :D Trzymajcie się ciepło. Baletka - może jeszcze nie wszystko stracone :) Pozdrawiam!
  20. hej dziewczyny :) Ostatnio mało piszę bo chwilowo mieszkamy u teściów (opiekujemy się psem pod ich nieobecność) a tu mam problem z netem :/ U mnie okres się skończył i powoli zbliżam się do owulacji. Dziś zaczął pobolewać mnie jajnik, to dobry znak :) jutro zaczynam 8dc. Magis mój gabinet będzie w Zabrzu na ulicy Wolności 366. Będę prowadziła poradnictwo psychologiczne i logopedyczne, głównie dla dzieci, diagnozę intelektu dzieci i dorosłych ale także kursy z rozpoznawania płodności dla pań i par :) Ulotki i wizytówki może podeślę CI pocztą jak wrócę z urlopu (jutro wyjeżdżam na tydzień :) ) napisz mi tylko swoje namiary na mojego maila: iczozord@gmail.com Dziewczyny co do teg że owulację macie kiedy indziej a śluz kiedy indziej. To może być właśnie przyczyna trudności z zajściem w ciążę... Objawy płodności - czyli rzciągliwy śluz, skok temp i twarcie syzjki macicy powinny zejść się ze sobą w okresie 3 dni i w tym czasie powinna też wystąpić owulacja. Jeśli Wy macie śluz płodny powiedzmy w poniedziałek (a śluz jest konieczny do zapłodnienia, pamiętajmy o tym!) a owulację w czwartek lub w piątek, to dokładając do tego plemniki, które nie biją rekordów wytrzymałości (bo mogą po prostu mieścić się w średniej i żyć 2, max 3 dni) może bardzo trudno dojść do zapłodnienia. Moja rada jest taka abyście współżyły najintensywniej wtedy kiedy jest ten płodny śluz bo to właśnie on daje szanse na zapłodnienie. A możliwe, że Wy się staracie w okresie, kiedy wychodzą testy owulacyjne, a jeśli wtedy nie ma płodnego śluzu to do zapłodnienia raczej nie dojdzie. Cała nadzieja w tym, że plemniki przeżyją w tym śluzie rozciągliwym i poczekają na komórkę jajową :)
  21. To faktycznie super prezent i d tego bardzo praktyczny a jednoczesnie mało popularny wiec raczej się nie powieli :)
  22. GRYZAK Z SIATKĄ!!!! :) http://www.fabrykawafelkow.pl/gryzaki/367-gryzak-z-siatka-do-podawania-pokarmu-sassy.html Do kupienia w większych marketach i bankowo w sklepach z wózkami i akcesoriami dziecięcymi :)
  23. Hmm Marta to by było dziwne troche :) Nawet bardzo :D A może masz po prostu dużego dzidziusia :) Zresztą nieważne to! Ważne że z maluszkiem wszystko dobrze :) A organizmy nasze jeszcze nie raz nas pewnie zaskoczą :D Magda - taką mam nadzieję :) Choć tak jak pisałam, trochę wyluzowałam. Choć jak sobie pomyślę o upływającym czasie... nie jestem już taka młoda :/ A zawsze chciałam mieć dużo dzieci więc upływający czas nie jest moim sprzymierzeńcem. No cóż, nic na to nie poradzę :) Byle do przodu :)
×