iczozord

kamilusia jak bedziesz miec pozytywna bete to lekarz ci da l4 zreszta pęcherzyk moze byc juz widoczny.

Beatrice czyli jednak słusznie podejrzewałaś, że będą dziewczyny :) Gratulacje :) U mnie 27 tydz i czuję 3 trymestr na plecach głównie, ale też brzuch mi się wpija pod żeberka trochę wieczorami, nie jest to duży dyskomfort ale powoli robi się coraz ciężej :P Poza tym OK, tak naprawdę chyba nie mam na co narzekać :)

blondi nie wiem, nie znam sie, nie jestem lekarzem ale generalnie uważam, że nie ma rzeczy niemożliwych :) Ja obserwuję u siebie co kilka lat lub kilanaście miesięcy jakąś zmianę - mocniejsze/słabsze bóle miesiączkowe, mocniejsze/słabsze bóle okołoowulacyjne, zmianę w śluzie itp itd, Też zmiany w długości cykli i krwawienia :) Gościu nie licz od miesiączki bo to nie będzie miarodajne. Od miesiączki to sobie możesz liczyć jak masz cykle 28dniowe i owulację w 14 dniu, wtedy powinnaś mieć 6 tydz.Jesteś pewna, że owulacja była 20dc? Skąd ta pewność? Obserwujesz temperaturę, miałaś monitoring albo robiłaś testy owulacyjne? Pytam bo owulacja może z jakichś powodów się przesuwać. Tak jak pisałam wcześniej raczej licz od owulacji czas + 2 tyg, to powinno być bardziej miarodajne. Ale jeśli nei masz pewności kiedy była owulacja to o faktycznym wieku ciąży powie Ci wielkość zarodka, jak będzie prawidłowo przybierał na wielkości. Na USG koniecznie powiedz lekarzowi, że masz długie cykle, żeby Cię nie stresował, że pęcherzyk za mały, bo przecież zaszłaś w ciążę na pewno później niz 14dc a tak wylicza to zawsze komputerek z USG :)

giściu na tym etapie to trudno powiedzieć bo tak jak piszesz jest tylko kropka - nie da sie sprawdzić tętna, wymiarów itp, ale na pocieszenie powiem, że u niejednej dziewczyny nic by nie było jeszcze widać także nie denerwuj się, czekaj (choć wiemy że czekanie jest najgorsze) i melduj czego się dowiesz na następnej wizycie :)

Gościu to znaczy ze jestes w okolo 4 tyg ciąży. Odpoczywaj i idź do ginekologa za 2-3 tyg. Gratulacje :) Lena mnie tak plecki napieprzały za przeproszeniem w pierwszej ciąży ale moze to byc spowodowane roznymi rzeczami. Zrob sobie kilka cwiczen na kregoslup (w internecie znajdziesz dużo). blondi raczej się nie doszukuj objawów ciąży skoro był okres, ja też kiedyś miałam okres 6 dniowy a później nagle się skrócił do 4, nasze organizmy się zmieniają z wiekiem. Oczywiście teoretycznie możliwa jest sytuacja że nawet w ciąży masz coś ala okres więc jesli chcesz to zrób test, ale my Ci tu raczej nie powiemy co to może być ;-) A w ciążę zachodziły już pary którym lekarz dawał 0% szans także nie ma rzeczy niemożliwych. Z drugiej strony niektóre zupełnie zdrowe pary zajsc nie mogą, bądź tu człowieku mądrym ;p

No to skoro niemożliwe to poczekaj spokojnie, może miesiączka przejdzie jeszcze swoją reaktywacje ;) czasami tak bywa, a może to jednorazowa anomalia. Z tego co się orientuję, to wszystkimi odstępstwami od typowych naszych cykli powinnyśmy sie niepokoić dopiero jak zaczną się powtarzać :)

Lenna nie nakręcaj się niepotrzebnie ale jesli objawy nie ustaną to zrób test :) Niektóre kobiety krwawią w ciąży jak w trakcie normalnej miesiączki, ale to jest rzadkość. x A co do brania antybiotyków w trakcie owulacji, przeziębienia i osłabienia - paradoksalnie to może nawet pomóc. nest nawet taka metoda "leczenia", że kobieta w okolicach owulacji powinna intensywniej pracować, zmęczyć się i wtedy szansa na zapłodnienie rośnie. Ostatnio potwierdził to przypadek mojej koleżanki, która w owulację brała antybiotyk po czym tydzień temu usłyszała radosną nowinę. Lekarz potwierdził, że czasami takie osłabienie może być wręcz pomocne.

Gościu jeszcze zapomniałam dodać, że jak już sobie obliczysz to serduszko z zarodkiem zobaczysz najwcześniej w połowie 6 tyg (różnie to u różnych osób bywa), pęcherzyk na pewno wcześniej ale lepiej poczekać do 7 tyg aby juz na penwo zobaczyć serce i zmierzyć zarodek :) KAMILUSIA gratulacje!!!!!:) Idź po duphaston lub luteinę, to na pewno nie zaszkodzi a jeśli ma Cię uspokoić to wręcz pomoże :) Mój lekarz nie widział wskazań żeby mi to podawać ale jak go poprosiłam to przepisał bo widział, że się denerwuję. Powodzenia :)

Moniq faktycznie zanikanie objawów może być niepokojące ale powiem Ci, że w obecnej ciąży objawy bardzo szybko mi zanikły. Mdłości zanikły chyba w 8 tyg... czy nie wiem ale trwały bardzo krótko i przeżywałam tak jak Ty. Piersi też raz były pełne raz nie. Był taki czas, w sumie chyba przed 10 tyg jeszcze, że nie miałam absolutnie żadnych objawów, żadnego rozpierania w brzuchu - nic. A po wizycie u lekarza okazywało się, że wszystko OK. Także nie wiadomo. Nie możesz jakoś wcześniej pójść na usg żeby się trochę uspokoić? Racja, takie plamienie przed owulacją może świadczyć o odczopowaniu szyjki macicy, która zaczopowała się jeszcze takim lekko krwawym śluzem. Tak samo odejście wód płodowych przed porodem może się wiązać z lekkim plamieniem bo właśnie czio śluzowy może być lekko zabarwiony. Jesli jednak będzie się to utrzymywać dłużej skonsultuj sprawę z lekarzem :)

Lena no ja miałam podobnie w tej ciąży. Krew kilka godzin i koniec. Ból podobny jak w czasie miesiączki, plecy też mnie bolały. Jak krwawienie ustało to możesz być spokojna bo jesli to ciąża to dobrze swiadczy a jeśli nie ciąża to jakieś zaburzenia hormonalne. Jeśli tak jest pierwszy raz to też raczej nie powód do niepokoju. Zrób sobie herbatkę i nie martw się na zapas, z tego co piszesz to raczej nic złego Ci się nie dzieje i wszystko się jutro wyjaśni. Ale wiem że czekanie jest najgorsze. Marlena a ile dni temu miałaś owulację? agnieszka nie wiem... ale może? Szczerze to ja zawsze miałam owulację a ciałka żółtego to zwykle na usg gin nie komunikował ;-) Moze nie zawsze widać? Nie wiem :/

Marlena robisz ten test?;-) Bo pisałaś, że idziesz do apteki, potem, że Cię przestraszyłyśmy a o teście ani widu. Blondyneczka ma rację, lepiej dmuchać na zimne. Lena... :) No powiem, że beta może CIę jutro pozytywnie zaskoczyć :) Znam to uczucie pełności :)

No własnie to o czym pisze reni to takie plamienia/krwawienia związane ze zmianami hormonalnymi. Nie jest to miesiączka ale skąd kobieta ma wiedzieć ;-) Też słyszałam o sytuacjach że to krwawienie jest nie do odróżnienia ze zwykłą miesiączką i kobiety pół ciąży chodzą w nieświadomości ;P

plamienie w dniu miesiączki nie jest plamieniem implantacyjnym. Lekarze czasem to tak nazywają, bo w sumie implantacja może być mylona z wcześniejszą miesiączką. Plamienia w dniu miesiaczki są wywołane hormonalnie lub zapowiadają poronienie zagrażające. Szybko zrób test i jak jest pozytywny to od razu do szpitala na izbę przyjęć.

Lenna byłaś na tej becie? Ile jesteś od owulacji, wiesz? Ja miałam w dniu okresu jasnoczerwone plamienie/krawienie które ustało po kilku godzinach ale ciąża była ;-)

Kamilusia z tego co piszesz to śluz masz typowy dla fazy niepłodnej :) Zdrowy sluz w tej fazie powinien być mleczny, białawy lub lekko żółtawy. Czasem jest dość gęsty i lekko rozciągliwy a czasem lepki i kremowy, jak gęsty balsam do ciała. Jeśli nie czujesz żadnego dyskomfortu to jest pewnie prawidłowy :) Jednak na pewno nie jest on żadnym wskazaniem ku temu czy jest ciąża czy nie ma. Czasami (nie tak często) kobiety zgłaszają zwiększoną produkcję niepłodnego śluzu na początku ciąży (jest go wtedy baaardzo dużo) ale nie jest to regułą. Pamiętam raz że tak miałam a w ciąży nie była, a teraz jestem i wcale nie zauważyłam większej ilości śluzu także różnie to bywa :) Jednak bóle jajników mogą dobrze rokować. Acz 100% da dopiero pozytywny test ciążowy :)

http://static3.opracowania.pl/images/187427/zmiany_w_organizmie_kobiety_podczas_przebiegu_cyklu_p%C5%82ciowego.jpg

Evi brawooo :) Blondyneczka ja mam podejrzenie, że te objawy po wspolzyciu w dni plodne to nie kwestia psychiki tylko faktycznych zmian w organizmie. Tam jak pisałam kiedys, my zaczelismy wspolzyc w dni plodne dopiero przy staraniach i od razu widzialam wyraźną różnice w cyklach, no dosłownie jakby mi sie te plemniki wgryzaly w sciany macicy i jajowody :p Od razu czułam bóle jajników, wyraźne zmiany i część z nich utrzymywała sie też w cyklach w których nie byłam w ciązy. Jednak plemniki i płyn który je otacza mają inne PH niż to nasze naturalne i może stąd te zmiany?

blondi znam miejsca gdzie lekarze przyjmują nawet do 21 :) Poszukajcie, na pewno jakiś znajdzie się w Waszej okolicy, w końcu chodzi tylko o skierowanie także "jakość" lekarza akurat w tym przypadku nie ma znaczenia i możecie iść do pierwszego lepszego :)

I jeszcze się człowiek nerwicy może nabawić :p

Małami a Wy sie staracie o dziecko czy nie? Bo jeśli nei to pamiętaj, że stosunek przerywany to nie jest żadna metoda antykoncepcji a jej zawodność wychodzi średnio w 25-50% przypadków

Małami - mogą. Mam koleżankę, która w każdej ciąży objawy ma już w pierwszym tygodniu od owulacji. Ja miałam objawy w pierwszej ciąży praktycznie od zapłodnienia - tzn objawy hmm nazwałabym to różnicami w stosunku do poprzednich cykli. Ale ból jajnika 9 dni po stosunku (domniemam że stosunek był w okolicach owulacji) może świadczyć też o zbliżającej się miesiączce. Niestety te objawy nie są swoiste i wszystkim nam nie pozostaje nic poza czekaniem :D

My tu wiemy już że wszystko może ale nic nie musi :p w sumie tak można podsumować ten wątek :D Bo większość z nas miała w którymś z cykli bankowe objawy ciąży a ciąży nie było ;) W sumie to zastanawiam się nad tym czy przypadkiem współżycie w czasie płodnym, czyli w obecności płodnego śluzu dzięki któremu plemniki dostają się głębiej do naszego organizmu nie wywołuje właśnie tych różnych pseudociążowych dolegliwości - bóle jajników i okolic, dyskomfort podbrzusza itp. Takie mam jakieś przeczucie bo u mnie te wszystkie mylące objawy właśnie zaczęły się wtedy gdy zaczęliśmy się starać. Wcześniej nigdy nie współżyliśmy w dni płodne.

Justyneczka to przepraszam, brak poprzedniego naszego forum uniemożliwia weryfikacje pewnych moich pogmatwanych wiadomości :D

No i tak trzymać1!!! :)

gościu szanse takie same jak w każdym innym cyklu. Dla zdrowej pary i przy odpowiednim trafieniu w dni płodne szanse zajścia w jednym cyklu to około 30% :)