Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

ja tez...Marika

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    nie wiem czy przesada,ja sobie problemu nie wymyslam,po prostu nie chce mi sie jesc i tyle. I moze faktycznie nie jest to temat na takie dyskusje no no czyli studia i pelna parą zaczniesz jakies obawy?
  2. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    no tez sie wlasnie dziwie,mam tyle energii co nigdy nie mialam,nie jestem w ogole oslabiona,w pracy wyrabiam ponad norme,ludzie sie ze mnie smieja ,ze jak robot funkcjonuje.On dal mi tylko witaminy,bo ja juz bralam takie leki na poprawe apetytu i nic nie daly,dlateto on uznal ze takie cos nic nie pomoze bo to przemeczenie,mowil zeby zmuszac sie do jedzenia no ale co to da jak mi sie robi niedobrze na sam widok a co dopiero zapach a co u Ciebie:)
  3. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    bylam juz to dal mi skierowanie na morfologie,wyszlo ze wszystko niby ok tylko o glukozie to nawet nie chcial mowic:] mam jak u anoerektyczki w skrajnym stanie:O ale zdziwilam sie ze nie mam anemii,co powiedzial?kazal brac podwojna dawke witamin,w ogole to super lekarz,spytal czy mam jakies problemy w domu,nic nie odpowiedzialam tylko sie usmiechnelam,spytal jak sprawy sercowe-to samo,spytal o prace ,ile godzin pracuje i doszedl do wniosku ze powinnam wziac solidny urlop.Czyli tak jak mowilyscie,ale problem w tym ze ja urlop moge wziac dopiero w polowie pazdziernika:(
  4. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    blee dziewczyny no co to,nie ma nikogo??? nawet uni?
  5. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    witam witam :) co dziewczyny u Was? gdzie do cholerci Adzia,olenka,lomonka i reszta? smutno tu jest:( Marta co z Twoim amantem? moi "rodzice" wyjezdzaja za 5 dni wiec spokoju nadejdzie czas
  6. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    mewik no takie sympatyczne chlopaki :) jeju nasz topik umiera:( szkoda,nie uwazacie ze na tamtym byl wiekszy jakos ruch?,teraz to juz nawet ice nie przychodzi,kompletnie nikt :( tylko Ty ja,Marta i czasem madaska wskoczy
  7. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    elo dziewuszki :) co tam u Was? ja wlasnie szykuje sie cos przekasiczobaczymy jak mi pojdzie;) jak nie to koledzy z pracy powiedzieli ze mnie smoczkiem beda karmic:D:D
  8. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    madaska trza było tu sie udzielac a nie miec nas w ...
  9. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    13,20 byl ostatni wpis
  10. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    Madaska jest naprawde nie fair bo nawet nie moze na chwile tutaj zajrzec a tam ciagle siedzi
  11. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    Mewik no co zeby \"tylko\" go ogrzac aby szybciej wyzdrowiał :D:D:D wlasnie kumpel w pracy przyniosl mi eklerke i w-zetke ,stoja sobie te pyszne cudenka i patrza na mnie blagalnym wzrokiem a mi sie robi niedobrze na sam zapach tego,Mewik i Marta wpadajcie akurat po jednym ciach dla kazdej ;)
  12. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    Mewik kurcze mi sie nie chce wkleic :( :O temat jest -prawdziwi mezczyzni gdzie jestescie....no gdzie te cudowne chlopy...
  13. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    Mewik to jakos tak od miesiaca malo jem,ale od 1,5 tygodnia to juz maxymalnie zoladek mi sie zablokowal ze hej! no schudlam tak jak mowilam 5,5 kg. Brzuch to mam po prostu wklesly,jak sobie dotykam to czuje kosci biodrowe i żebra:( teraz to bym sie nawet nie rozebrala przed nim,a wiec mam pretext aby nie isc do niego w odwiedziny:D:D:D:D nie no zarty zaramiale cos musze zrobic
  14. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    ooo no spojrzcie,topik madaski podbity
  15. ja tez...Marika

    Hogaty - reaktywacja D

    no wlasnie swietna rzecz ja to wiem tylko czemu przestalo mi smakowac:(:(:( nie wiem o co chodzi w pracy to juz sie zaczynaja ze mnie smiac, w domu tez a ja nie umiem normalnie jesc:( pytasz czy to z nerw? nie wiem po prostu jak zaczynam cos jesc,cos co wyglada smakowicie i wiem ze jest pyszne,cos co kiedys lubilam,biore kęs i koniec,dalej nie moge,w gardle mi stanie i nie chce mi sie juz jesc:(:( choc nadal odczuwam glod ,az mi burczy w brzuchu:( pojde chyba nawet dzis do lekarza,zaraz podzwonie bo jestem w pracy i zerwe sie na pare godzinek co z tym topikiem,no byl tu gdzies taki-tylko dokladnie tytulu nie pamietam cos o facetach ,ze gdzie chlopy kochane jestescie,ale to madaska na 100% wiem bo nawet uni sie tam udzielala
×