ja tez...Marika

nie wiem czy przesada,ja sobie problemu nie wymyslam,po prostu nie chce mi sie jesc i tyle. I moze faktycznie nie jest to temat na takie dyskusje no no czyli studia i pelna parą zaczniesz jakies obawy?

no tez sie wlasnie dziwie,mam tyle energii co nigdy nie mialam,nie jestem w ogole oslabiona,w pracy wyrabiam ponad norme,ludzie sie ze mnie smieja ,ze jak robot funkcjonuje.On dal mi tylko witaminy,bo ja juz bralam takie leki na poprawe apetytu i nic nie daly,dlateto on uznal ze takie cos nic nie pomoze bo to przemeczenie,mowil zeby zmuszac sie do jedzenia no ale co to da jak mi sie robi niedobrze na sam widok a co dopiero zapach a co u Ciebie:)

bylam juz to dal mi skierowanie na morfologie,wyszlo ze wszystko niby ok tylko o glukozie to nawet nie chcial mowic:] mam jak u anoerektyczki w skrajnym stanie:O ale zdziwilam sie ze nie mam anemii,co powiedzial?kazal brac podwojna dawke witamin,w ogole to super lekarz,spytal czy mam jakies problemy w domu,nic nie odpowiedzialam tylko sie usmiechnelam,spytal jak sprawy sercowe-to samo,spytal o prace ,ile godzin pracuje i doszedl do wniosku ze powinnam wziac solidny urlop.Czyli tak jak mowilyscie,ale problem w tym ze ja urlop moge wziac dopiero w polowie pazdziernika:(

blee dziewczyny no co to,nie ma nikogo??? nawet uni?

witam witam :) co dziewczyny u Was? gdzie do cholerci Adzia,olenka,lomonka i reszta? smutno tu jest:( Marta co z Twoim amantem? moi "rodzice" wyjezdzaja za 5 dni wiec spokoju nadejdzie czas

mewik no takie sympatyczne chlopaki :) jeju nasz topik umiera:( szkoda,nie uwazacie ze na tamtym byl wiekszy jakos ruch?,teraz to juz nawet ice nie przychodzi,kompletnie nikt :( tylko Ty ja,Marta i czasem madaska wskoczy

elo dziewuszki :) co tam u Was? ja wlasnie szykuje sie cos przekasiczobaczymy jak mi pojdzie;) jak nie to koledzy z pracy powiedzieli ze mnie smoczkiem beda karmic:D:D

madaska trza było tu sie udzielac a nie miec nas w ...

13,20 byl ostatni wpis

Madaska jest naprawde nie fair bo nawet nie moze na chwile tutaj zajrzec a tam ciagle siedzi

Mewik no co zeby \"tylko\" go ogrzac aby szybciej wyzdrowiał :D:D:D wlasnie kumpel w pracy przyniosl mi eklerke i w-zetke ,stoja sobie te pyszne cudenka i patrza na mnie blagalnym wzrokiem a mi sie robi niedobrze na sam zapach tego,Mewik i Marta wpadajcie akurat po jednym ciach dla kazdej ;)

Mewik kurcze mi sie nie chce wkleic :( :O temat jest -prawdziwi mezczyzni gdzie jestescie....no gdzie te cudowne chlopy...

Mewik to jakos tak od miesiaca malo jem,ale od 1,5 tygodnia to juz maxymalnie zoladek mi sie zablokowal ze hej! no schudlam tak jak mowilam 5,5 kg. Brzuch to mam po prostu wklesly,jak sobie dotykam to czuje kosci biodrowe i żebra:( teraz to bym sie nawet nie rozebrala przed nim,a wiec mam pretext aby nie isc do niego w odwiedziny:D:D:D:D nie no zarty zaramiale cos musze zrobic

ooo no spojrzcie,topik madaski podbity

no wlasnie swietna rzecz ja to wiem tylko czemu przestalo mi smakowac:(:(:( nie wiem o co chodzi w pracy to juz sie zaczynaja ze mnie smiac, w domu tez a ja nie umiem normalnie jesc:( pytasz czy to z nerw? nie wiem po prostu jak zaczynam cos jesc,cos co wyglada smakowicie i wiem ze jest pyszne,cos co kiedys lubilam,biore kęs i koniec,dalej nie moge,w gardle mi stanie i nie chce mi sie juz jesc:(:( choc nadal odczuwam glod ,az mi burczy w brzuchu:( pojde chyba nawet dzis do lekarza,zaraz podzwonie bo jestem w pracy i zerwe sie na pare godzinek co z tym topikiem,no byl tu gdzies taki-tylko dokladnie tytulu nie pamietam cos o facetach ,ze gdzie chlopy kochane jestescie,ale to madaska na 100% wiem bo nawet uni sie tam udzielala

heheh a ja wiem kim jest brylantyna;) zadna z naszych,jest jedna z osob ktora udzielala sie na topiku madasi :) no to widze Marta ze randka sie udala nawet nawet:) moze cos z tego wyniknie,choc i tak jeszcze przez jakis czas pewnie bedziesz chciala dojrzec w nim swojego bylego chocby w najdrobniejszych sytuacjach ;) a ja dziewczyny jestem przerazona od paru dni lapie sie na tym ze w ogole nic nie jem !! i to nie jest tak ze ja malo jem tylko ja potrafie wziac kęsa ciastka i to tyle na caly dzien :( nawet pic mi sie nie chce,szklanka wody na caly dzien i to wszystko :( pamietacie jak kiedys juz mowilam ze tak malo jem? ho ho wtedy to bylo jeszcze duzo w porownaniu z tym co jest teraz :( zwazylam sie dzis i mam 5,5 kg mniej :( nie wiem o co chodzi,bo wiem ze to nie przez niego, po prostu jedzenie mi nie smakuje,musze w siebie cos wpychAC, zmuszac sie a tego nie lubie:( nie wiem ja chyba musze isc do lekarza bo dluzej tak nie wyrobie,chodze jak maszyna,mam tyle samo energii,zyje tak samo i nie odczuwam glodu ani pragnienia:O o co chodzi?czy ktoras miala kiedys podobnie? brzuch to mam tak wklesly ze chyba nigdy bym nie pomyslala ze mozna cos takiego miec nawet wciagajac brzuch :O nie chce juz wiecej chudnac bo zaczynam sie sobie nie podobac:(

glowa do gory! trzymamy kciuki:) a jego mamrotaniem sie nie przejmuj:D najwyzej powiesz ze nie uslyszalas a teraz tak sobie pomyslalam jakbys przypadkiem spotkala swojego trolla tam gdzie idziecie...no wlasnie gdzie?nosz kurka nikt mi nie odpowie no!!

hahahahaha:D wiesz ja jak raz bylam na spotkaniu gdzie byli sami niemcy a niemiecki język srednio na jeża znam,zeby nie powiedziec ze kompletnie nie umiem,to jasne bylo ze praktycznie nic nie rozumialam,to tylko probowalam wychwycic po intonacji glosu i albo sie smialam albo inne miny strzelalam:D:D:D znajome jak to widzialy to do teraz sie z tego smieja:D no ale u Ciebie to faktycznie inna sprawa,rozluznij sie i bierz to na zarty to bedzie lepiej,gdzie idziecie?

nie no dziewczyny nie robcie mi tego !! bo w mojej glowie wlasnie kielkuje pomysl zeby naprawde tam pojsc!!! a tego bym nie chciala!! gdzie mewik ze swoim antyfacetowym nastawieniem? gdzie Marta ze swoim uporem no i gdzie lomoniada ktora mi powie mieeeej go w duuuuupie wlasnie widzialam sie z ta znajomą ona jest dobra przyjaciolka i wiem ze nie przekaze temu kumplowi co ja mowie aby do mojego nie doszlo,powiedziala ze ten kumpel zrobil mu zakupy i ze sie faszeruje aspiryna!!!:O:O czujecie? sama aspiryna i witaminka C :O:O ma 38 z kreskami a bierze tylko to!!!!!!!!!!!! on mi chyba na zlosc robi bo wie ze to do mnie dotrze!!!!! zawsze mu mowilam co ma brac,raptem zapomnial? wrrrrrrr !!! jestem taka zla na niego a jednoczesnie strasznie sie martwie

no i gdzie znow wszystkie wcięło? widze,że madaśka zdradza nasz topik bo zaklada inneno no no !

o kurka no to nieciekawie:( faktycznie,moze pojdzcie na ugode,Ty zrobisz sobie wagary a on by wzial jeden dzien wolny w pracy,hmm?mozliwe?

ojjj no to zrzadzenie losu a raczej czasowe niepowodzenia:( szkoda,a weekendy?

mewik ale z poczatku mowilas ze powinnam isc unico sie dzieje?czemu sie mijacie?

mewik jak antyfacetowski to bys mi wmawiala,ze mam do niego nie iscwiec jednak chyba profacetowski ;) kiepsko wyszlo z tą rozmową to tak jak u mnie kiedys,nie wiem czy pamietacie,mielismy porozmawiac cos wyjasnic on powiedzial ze wychodzi tylko na moment po czym mi dzwoni i mowi ze on jest na piwku z kolegami :] no ze tak jakos wyszlo!! "kochanie bede za godzinke" (byla 21,30) o ktorej byl? ups! po polnocy:]

Mewik no ale co ja powiem,wejde i co? ech jakos nie widze tej sytuacji,zreszta nie wiem jak on by sie zachowal... Marta no wlasnie boje sie tego jak on zareaguje...moze znow uniesie sie tą swoja chorą dumą i cos odburknie, ale tak strasznie chcialabym mu pomoc,byc z nim.Teraz to myśle czy on cos w ogole je,no bo przeciez kto mu ma cos ugotowac:( albo nawet cos kupic do jedzenia lub jakies leki :( bo do lekarza to on nie pojdzie:] zawsze ja mu cos kupowalam bo on pod tym wzgledem to sie kompletnie nie znał echhh