bipi

pięcdziesięciolatko, muszę Cię uspoic. Te 5 kg to 5 tygodni wytężonej mojej pracy :) Więc jest ok. A zmartwienia swoją drogą są. Np. takie, że chyba nie pojde do pracy w poniedziałek jeśli mi sie nie polepszy :( Nie miej kaca z powodu lodów, nie warto. Odnosnie cwiczen. Juz nie moge sie doczekac kiedy zaczne cwiczyc..... Brakuje mi tego bardzo :(

piksa, u Ciebie też choroba w domu?

pięcdziesięciolatko, wszystko zabrzmiało własciwie i prawdziwie :) Oagap, jak gardło? Dziewczyny, muszę sie Wam pochwalic: mam 5 kg mniej :-D:-D:-D Nawet nie wiecie jaka jestem szczęsliwa, chociaż chora jeszcze jestem. Doszedł kaszel i katar nie daje o sobie zapomniec. Mam nadzieję, że się wychoruję raz a porządnie .

lubię zapach świąt.... mhmmm

oagap, Tymianek i podbiał - tabletki do ssania. Szczerze polecam :) niech i Tobie pomogą.

Bombasti, u mnie coraz lepiej.... Chciałabym, żeby mały do przedszkola poszedł w poniedziałek. Dzięki za krótką lekcje ikonkową :D Fajnie, że Twój synek nie przeżywa już tak przedszkola. Tymka, chyba na wakacjach zasłużonych jest. Ale ogólnie cicho i głucho u nas na forum :(

Bombasti :), reasumując niech nasze dzieciaczki jak najrzadziej chorują a my wymieniajmy się doświadczeniami. Ja chętnie slucham mam innych dzieciaczków. Ja również szanuję Ciebie i chętnie słucham co masz do powiedzenia :) Ucałuj małego przeziębionego szkrabka :):) (nie umiem robic tych ikonek co Wy)

bombasti, moj mały 39 to standardowe rozdanie, wymioty, itd. Ale on w sumie mi nie chorował. Jak chorował to zpalenie gardła, raz zaplenie ucha bez bólu. Zawsze antybiotyk..... Teraz mam innego lekarza. Szkoda, ze tylko prywatnie przyjmuje. Moge mu zadac najgłupsze pytanie świata a on mnie nie wyśmieje. Mnie wyleczył w ciągu 2 dni z zapalenia gardła. Nie myślałam, że mu się uda ale.... Udało!! Bez antybiotyku. Zapalenie nagłośni to nie przelewki, dziecko moze sie nawet (u)dusic. Ale dr działał bez sterydów. Dziewczyny, byłam już z małym w szpitalu w maju. Lekarze nie mogli sobie poradzic z moim dzieckiem. A tu mam znakomitego lekarza. Kontaktowego, nawet moj mały go polubił:) Kazał mi na ostatniej wizycie usiąsc na kozetce i sam pozowlil sie zbadac, obejrzec uszy, nos, otworzył buzkę. Pełen luz. Bombasti, ja wiem, że ktoś kto nie spróbuje takiego leczenia to nie uwierzy. Ale to daje rezultaty. A poza tym, co robisz jak Twój mały ma gorączkę??? Pewnie czopki i zimne okłady. I to pomaga :) Ja też sie bałam jak cholera teraz, uwierz mi. Bałam się, że znowu trafię na oddział z duszącym się dzieckiem.... Witaj Kasica:) Dołączyłam do Was jakis czas temu :) Też walczę o siebie. Oagap, ładne ta myśl. I taka prawdziwa. W piatek idę na kontrolę wagi i moich postępów w odchudzaniu. Pewnie dostanie mi się, bo nie piłam H2O przez kilka dni.

Przepis na pyszną sałatkę 2 łyzki oliwy, 2 łyzeczki soku z cytryny, 1/2łyzeczki musztardy z całymi ziarnami gorczycy (Kamis). Sałata lodowa podarta na małe kawałki, 1/2 jabłka kwaśnego obranego pokrojnego w plasterki cienkie, 1 awokado pokrojone w cienki plasterki. Sos wymieszac dokładnie, wymieszac z sałatą, doprawic solą i pieprzem. Dodac jabłko i awokada. Jesc od razu, bo salatka ciemnieje. Przepis wydaje sie taki sobie ale moj mąż sceptyk zaaprobował w 100% i nie tylko on. Smacznego. Sałatka jest sycąca bardzo, moze byc śmiało na kolację. Przez Wasze napady na słodycze,ja też dzisiaj napadłam na parę patyczków ptysiowych :(:( Zła jestem na siebie !

guga, ja wlasnie dzwonilam do naszego pediatry. MOj mały znowu gorączkuje dośc wysoko. On jest leczony bez antybiotyku. POwiedzial, ze w przypadku infekcji wirusowej gorączka występuje przez 4 dni, potem moze byc 2 dni przerwy i potem znowu moze pojawic sie gorączka. Stosowac leki obnizające goraczke, robic zimne okłady.

oagap, mam nadzieję, że razem bedziecie się swietnie bawic :)

guga, pewnie mozesz szukac nowej pracy ale.... najpierw pokaż \"koleżance\" na co Cię stac. Pomału. Każdy kiedys zaczynał. NIe mozesz wymagac od siebie za dużo. I nie poddawj się!! Jestem z Tobą :)

Guga, może Twój lekarz Ci już to zaproponował ale napiszę Ci: homeovox - to ma ssac moj synek 3x1, homeogene 9 - to ja biorę, enterol 250 jest stosowany przy biegunkach w leczeniu antybiotykami, i poczytaj jeszcze o thymuline 9ch. Nie jestem znawcą tematu ale mamy dzieci w podobnym wieku, wiec zawsze mozna cos doradzic. Moje gardło jest już w calkiem w dobrym stanie.

prawda Bombasti, nie mozna sie skupic na niczym. Moje dziecko jeszcze dzisiaj w nocy miało b.wysoką gorączkę. A chorujemy od soboty :( Bez antybiotyków tak to własnie opornie idzie.

guga, no to chyba powinna byc zmiana leczenia i zmiana leku.

aogap. musisz wybierac zabawki, które zainteresują Twoje dziecko. Patrzenie od ilu lat się nadają nie zawsze się sprawdza. Mam np. układanę dla najmłodszych z adamigo. Trzeba wstawiac brakujące elementy. Zawody i ich atrybuty, i jeszcze jedną układankę o zawodach. Widzę, że mu się to zgadywanie podoba, bo mu się udaje. Ja bardzo chciałam, żeby układał puzzle, ale nie bardzo chciał. Dlatego wymyśliłam coś podobnego. 2 latka i 4 m-ce to wcale nie wcześnie. Mojej koleżanki synek przestał się bawic puzzlami w wieku 3 lat!!! Wyobraź sobie. Znudziły mu się, bo już się naukładał. A w pokoju pudełek z puzzlami mnóstwo :) Dziewczyny, jak macie jakies sprawdzone zabawki, to napiszcie.

bombsti , dzieki moze spróbuje jesli dotychczasowe sposoby nie dadzą efektów. Dziewczyny, siedzę z małym w domu i muszę wymyślac jakies zabawy. Oagap, pytalas co razem robimy. Otóz, zapomnialam powiedziec o zabawkach firmy adamigo, www.adamigo.com.pl. Możecie sobie obejrzec. Mam kilka układanek, zgadywanek i wlasnie dzisiaj bawilismy się razem. Powiem Wam, że dzieki takim zabawom moje dziecko zna już prawie wszystkie zawody. Mam też takie specyficze domino firmy GRANNA. Też bardzo fajne (od 2-4 lat). Jakbyście chciały cos z admigo, to napiszcie na maila....

Piecdziesieciolatko, pewnie zaczynasz ciwczyc? :) Miłego dnia Ci życzę.

Tymka, \"Zadziwia mnie jak wiele mamy pustych wyobrazen o sobie i jak wiele umiemy usprawiedliwic. dzis to mnie troche zasmuca\". Podpisuję się pod tym co napisałas, bo własnie często o tym myślę. Smutne to bardzo...

Piksa, wyczuwam w Tobie duuuużo energii. Mnie niestety jej w chwili obecnej brak. Uściki :)

Pięzdziesięciolatko, dzięki :) Ale to gardło to moja slaba strona. Jak zacznę jesienią chorowac to nie ma konca. Płakac sie chce choc to nie koniec swiata.

guga, i co z małym? Nic nie piszesz... Mam nadzieję, że nic poważnego. U nas dzis jest już poprawa. Mały nie charczy tak strasznie. Jedno Wam powiem, leczenie bez antybiotyków czy sterydów jest dłuugie i stresujące. Macie moze jakies sprawdzone sposoby na zapalenie gardła??? Może Ty piecdziesieciolatko mi cos doradzisz? Ten ból jest straszny...

Bombasti, my mamy te klocki i powiem szczerze, że bawimy się nimi wszyscy. To jest fajna sprawa, tylko trzeba miec ich więcej, żeby coś efektownego zrobic. My z męzem postanowiliśmy na razie nie kupwac głupot dla małego tylko zaoszczędzic na geomagi i morphuny. Nie wiem jakie \"podróby\" geomagów są fajne. Trzeby sprawdzic. Nie są tak koszmarnie drogie i jest ich duzo więcej.

Wiecie, Wy to dla mnie takie Dobre Duszki jesteście. Przy Was wkońcu uwierzę, ze będę taka jak kiedyś. (Teraz pozbywam się 7 na przodzie-mam nadzieję, że w tym tygodniu licznik przeskoczy)Gdybym ważyał 60kg przy wzroście 162 to byloby już dobrze. Tyle ważyłam jak urodziałam dziecko. W ciąży przytylam tylko 8 kg. Jak przestałam karmic problem wagi wrócił i zazanczam nie było to za sprawą słodyczy czy nadmiernego jedzenia. Wiecie, kiedys sobie postanowiłam, że nie będę jadła słodyczy dopóki nie spełni się moje marzenie(takie naprawdę WAŻNE). Zajęło mi to chyba ponad 4 lata... Ale wyprosiłam moim postanowieniem moją radośc życia. Moja dietyczka chce walczyc do konca. Uważa, że jestem za młoda, żeby miec taki nadmiar kg. Wg niej optymalna waga dla mnie tak ok. 55 kg. Nie chce mi sie w to wierzyc, ale..... Wy mnie podtrzymujecie na duchu a ona robi swoje. Ja mam tylko wykonywac zalecenia i stosowac diete, o reszcie mam przestac myslec. Przepraszam, że tak chaotycznie piszę, ale się bardzo spieszę. Idę na kolejną wizytę do pediatry-znowu 70 zł pęknie jak nic :( Ach te pieniądze....

Oagap, są małe elementy. Takie patyczki :) Wogóle te klocki mają rozmiar lego.Ale małe elementy też są. Ty się pewnie obawiasz, że maleństwo się zainteresuje?