Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bipi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez bipi

  1. Kochane, dzięki za ciepłe słowa :) Piecdziesieciolatko, jak zaczniesz ogladac zdjecia wstecz to mnie dojrzysz :) Teraz nie pozwalałam sie uwieczniac, bo czułam sie okropnie. Zabawki lego są fajne, ale w naszym przypadku chyba jeszcze do nich nie dorósł. Najlepsze są takie, gdzie mozna cos wkręcac-dokręcac. I te morphuny się własnie sprawdzają. Może zdobędę dla nas te klocki :):):) Idę do małego. Muszę nad nim czuwac. Pa pa!
  2. Pięcdziesieciolatko, nie zamartwiaj się tym, ze gdzies popełniłas blad. One znajdą w końcu swoją przystań. CZasami nam się wydaje, że ktoś powinnien dokonowyac wyborów podobnych do nas. A tak na prawdę tak nie jest. Może one na swój własny sposób są szczęśliwe? Chyba, że Twoje serce podopowiada inaczej. W każdym razie każdego dnia myśl ciepło o swoich dziewczynkach i przesyłaj im mnówstwo pozytywnej energii. Zobaczysz... Twoje oczy jeszcze zobaczą je z własciwymi osobami u boku:) Całuski
  3. oagap, ja w sumie też mam cerę mieszaną ale bardziej suchą. Może w ofercie tej firmy znajdziesz coś dla siebie :) Czy u Was też tak pada :( ?
  4. oagap: www.floslek.com.pl poczytaj :)
  5. Mam cerę normalną, raczej skłonną do bycia suchą. Tak twierdzi moja kosmetyczka. Oczywiście jakies zaskórniki mi się pojawiają w partii \"T\" i mam trochę naczynek wokól nosa.
  6. Fajne jesteście :) wczoraj kupiłam sobbie serię kosmetyków do twarzy. Jestem bardzo zadowolona. Floss lek, seria per aqua. Może akurat Wam też spasuje.
  7. A pięćdziesięciolatka, to podkresla ten swój wiek, żebyśmy wiedziały, że za lat ... też będziemy takie laski. To oczywiście komplement dla Ciebie pięćdziesięciolatko. MOja mama też w tym wieku, też b.dobrze wygląda ale brzucha jak kaloryfer nie ma :) Poza tym energia z Ciebie tryska. TYlko pozazdrościc.
  8. rany, ale mnie naciskacie :):):) w niedzielę idę do teatru to sobie zrobię zdjęcia i prześlę od razu. Zresztą schudłam znowu troszkę, więc mam lepsze samopoczucie. Ale ja jetem kuleczkowata:) A pięćdziesięciolatka, to podkresla ten swój wiek, żebyśmy wiedziały, że lat ... też będziemy takie laski :)
  9. Guga, przepraszam, miałam wczoraj kłopoty z pocztą. Podtrzymam moje zdanie, że jesteście zgrabnymi dziewczynami. Jesteś przykładem ślicznej blondynki z kręconymi włosami. Wyglądasz ślicznie poprostu. No cóż więcej pisać. :):):) Oagap, jak będziesz miała możliwość zamówienia u kogoś bliskiego tych klocków, to może dołączę się do zamówienia?? Jesli oczywiście nie znajdę źródła w Polsce. Tymka, ja nie mam bmi w normie :( Ale z tygodnia na tydzień jest coraz lepiej. Ale wiesz Tymka, z tą dziewczyną na plaży, to ja w tej chwili wolałabym być nią niż sobą z przekroczonym bmi :( Znam geomagi, kupiłam synkowi w sierpniu. Również nieprzerwana zabawa. Z tym, że mój syn nie miał nigdy zapędów do brania zabawek do buźki. Pięćdziesięciolatko, zaglądaj częściej:) Brakuje tu Ciebie. Idę w niedzielę do teatu z małym na przedstawienie :) Uściski dla Piksy i Bombasti. Miłego dnia dla Was wszytskich!
  10. kurczę, nie wiedziałam, że tyle tego jest :( Wybiorę tylko najważniejsze tytuły :)
  11. oagap, jak tylko zdobędę namiary na ceny tych klocków to nie zostawię tego w tajemnicy :) Na pewno dam znac. Niech nasze dzieci korzystają, a co! Idę oglądac z mężem film. Acha, mam książeczki o Kamyczku. DZIĘKUJĘ, DZIĘKUJĘ I JESZCZE RAZ DZIĘKUJĘ. JESTEM ZACHWYCONA I MÓJ SYN TAKŻE. Z zadowolenia nie zamykał buzi, a w międzyczasie śmiał się radośnie. Mój syn ma w przedszkolu kolegę Filipka, więc opowiastka trafiona w 100%. Kupuję całą serię :)
  12. klocki dla dzieci :) oczywiście
  13. kochana oagap, wpisz w wyszukiwarkę nazwę klocków. Ja mam tylko taki mały zestaw ale jak znajdę kogos kto je sprzedaje, to kupię na pewno. Widzę jak mój synek bawi się nimi. Jak będę znałą cennik to Ci napiszę. W poza tym myślałam, że może znasz te klocki:) Ja czasami ekscytuję się rzeczami, o których prawie wszyscy już wiedzą :( :)
  14. oagap. własnie dlatego warto zwolnic i dać sobie luz. Nie warto tak gnac, bo przeoczysz ważne rzeczy. Mnie łatwo pisac ale podobna jestem do Ciebie z podejściem do zycia. Wysłałam Ci wczoraj maila, dostałas?
  15. oagap, pokroić grubo :2 jajka, pomidor; cebula dymka, 1 łyżeczka startego żółtego sera. Posolić, popieprzyć. Bardzo dobre, a proste i nie wyszukane :) Nigdy tak nie łączyłam tych skałdników a okazało się, że warto :) Pisałaś parę stron wcześniej, że bez jajek na sb trudno się obejść i nie czujesz się nasycona sałatkami z zieleniny.
  16. guga, dzięki. zaraz sprawdzę. Ale ja już o swoich zdjęciach pisałam i się tłumaczyłam gęsto dlaczego nie wyłałam.
  17. CZeśc oagap, dobrze, że nie tylko jak tak wczsnie wstaję :) miło, że nie jestem sama. W callanie widać , że jestes zaawansowana bardzo. Zresztą na zdjęciu widać, że zgrabnicha jestes. Też czekam na przepis :) Chętnie zrobię te kotleciki.
  18. koktajl: truskawki (3/4 szkl.), pół pomarańczy, pół grejpfruta, łyżka otrębów owsianych, łyżka miodu, łyżka soku z cytryny, łyżka oliwy z oliwek, 1/4 szkl.mleka sojowego. Wszystko zmiksowac. Ja uzywam truskowek mrożonych, wieczorem zostawiam do rozmrożenia a rano robię koktajl. Użwyam też jagód albo jeżyn. Cieszę się oagap, że Ci tak zasmakowały bomby witaminowe. Mój mąż się podpiął, więc robię x 2. Widzę,że obowiązki domowe Was przytrzymały. Mój synek już padł :( tyle wrażeń dzisiaj miał.
  19. Dzięki za wsparcie piksa :) Na maila odpowiem wieczorkiem. Pa!
  20. jak Wam podam wszytskie moje tajniki odchudzania to w życiu Romana Was nie dogonię!! Żartuję. Napiszę Wam ale może później. Mąż idzie na kosza a ja muszę się zając małym.Był na wycieczce :) Jaki szczęśliwy. Mówię Wam jaka jestem dumna z niego :) Do zobaczenia Gwiazdy :)
  21. zapomnialam, guga przecież z mężem urzęduje. Pewnie jest szczęśliwa :)
  22. oagap, wstajesz tak wczesnie rano i ćwiczysz? Ja musiałabym wstawać w nocy :) Moj dzien rozpoczynam o godz. 5.00 :( Któras z Was wstaje tak wcześnie?? Niunka, nie rozrośniesz się po callaneticsie. Możesz mi wierzyć na słowo, że dziewczyny, które tu ćwiczą należą do zgrabnych ( widziałam). On wysmukla ciało. Nie wiem czym różni się od pilatesu, choć też się kiedys nad tym zastanawiałam.
  23. kochane jesteście, nareszcie się usmiechęłam. Nie sciemniam, bo daleko mi do Was, kochane. Muszę pozbyć się cyfry 7 z początku mojej wagi :(:(:(:( a mam 162 cm wzrostu. Ale to już nastąpi niedługo:) A zdjęcia prześlę, tak jak obiecałam ale albo zrobię nowe, albo przeslę Wam nieaktualne. Nie jestem na sb (tak myślę). CHodzę do dietetyczki. Nie jest to też 1000 kalorii, bo tuż przerabiałam. Napisałam Wam czego nie jem: ziemniaków, pieczywa. Na śniadania mam koktajle, które Wam już przesłałam. Napiszę nowe. W miedzyczasie zjadam orzechy, jogurty, kefiry. Potem obiad-sałatka zazwyaczj, bo jestem w pracy, potem PODWIECZOREK-koniecznie-sok pomidorowy albo warzywny i kolacja jak jestem głodna. Zazwyczaj muszę coś skubnąć. Sokowirówkę kupiłam i pijemy soki w domu :) Bombasti, tylko tyyyle zjadłas?????? :) to ja już jem 4 posiłek. Twardziel z Ciebie . No własnie co u Gugi???? Pewnie wszystko ok. Moje dziecko jest dziś na wycieczce w piekarni chleba !!!!
  24. czesc piksa, prawie w tym samym czasie się pojawiłyśmy :) CZesc iwala, zapraszamy :)
×