Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Quami

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Słuchajcie tak nie stety w zyciu bywa... ja kiedys psotykałam sie z gosciem, który mnie zaprosił na randke a potem kazał sobie kase za benzyne zwracać... mało tego musiałam sie dokładać do wszystkiego bo on - jak zwykł mawiać - mało zarabia - w końcu wyszło na to, że w tym naszy 2 ltenum związku to ja nas utrzymywałam - dobrze ze w pore sie opamiętałam ufff
  2. KOchane przyszłe mamusie, to i ja się przyłączam jestem w 31 tygodniu a termin mam na 18 listopada. Sporo przytyłam bo ok. 15 kg!!! Jeszcze kilka tygodni a ja ledwo chodze, szybko się męczę, do tego dochodzi rwa kulszowa, senność i ogólne zmęczenie.... Nie koge sie doczekac aż ujrzę moją malutką :))) A wy jak się czujecie????
  3. No tak.... No to mój facet nie wrzuca nigdy brudnych ciuchów i skarpetek do kosza tylko wszystko mogłoby leże i leżeć. Zawsze jak wraca do domu to nie chowa kurtki do szafy tylko kładzie gdzie popdanie, ni emyje łazienki a jak ją na maxa zachlapie zaraz idzie spać żeby nie sprzątac. A poza tym nie robi żadnych obleśnych rzeczy, czasami puści bąka ale zawsze mnie uprzedzi żebym, chyba wiedziała że to on a nie podejrzewała u siebie jakiś cichych wiatrów :) poza tym kocham go i nie zamieniałabym go wżyciu na żadnego innego. Jest niepowtarzalny i na szczęscie nie robi tylu oblkeśnych rzeczy jak panowie powyżej. BUŹKA
  4. Hej wszystkim!!! To mój kolejny dzień bez papierosa!!!! I wiecie co? czuję się świetnie! Życzę wytrwałości wszystkim chcącym rzucić to cholerstwo! Mi w rzuceniu tego nałogu pomogło wyobrażenie kobiety palącej w myślach. Zaniedbana, cuchnąca, taka strzyga stojąca z petem pod monopolowym, uzależniona petownica, kobieta rodząca chore dzieci, kobieta kaszląca jak stara ciuchcia, kobieta kórej brak silnej woli i pewności siebie. Jak sobie o tym wszystkiim pomyślę, to wzdrygam się na sama myśl.!!! Powodzenia, każdemu co innego pomaga!!!
  5. Hej, paliłam niecałe 2 lata, a zaczęłam na swoich 25 urodzianch nie wiedzieć czemu choć do tego czasu papierosów nie nawidziłam!!!! Ich zapach powodował u mnie duszności i jakiś taki brak możliwości wzięcia dużego głebokiego oddechu ?? No i nie palę 2 dni, wiem że to malo ale wiem że już nie zacznę. Nie palę i nie chcę palić bo: 1. zawsze po fajku źle się czułam, nic mi się nie chciało, czułam się zaniedbana, nikotyna powodowała, że z optymistki zrobiła się ze mnie zrzędliwa pesymistka. 2. wkurzało mnie to wychodze w pracy na fajka 3.wkurzała mnie to ze jak nie miałam kasy to pierwsze o czym pomyslalam to jak zdobyc fajka 3.wkurzał mnie kaszel i chrypka 4.wkurzały mnie duszności i dziwne żółto zielone flegmy zalegające w podrażnionych przez niktynę płucach 5.wogóle mnie wkurzały bo śmierdziały i boalała mnie od nich tylko głowa 6.a poza tym marnowałam czas ... Już po dwóch dniach widze różncie przede wszystkim w samopoczuciu - inne może nie superowskie ale inne, jakoś sięuspokoiłam, chce mi się wszystko robić, czuję że powraca do mnie energia której kiedyś miałam w nadmiarze a przez ta nikotynę traciłam ją by utzrymać zdrowie w jako takiej formie. Poza tym palenie u kobiet może powodowac masę choróbsk...może się przyczynić do infekcji dróg rodnych - co by nie mówić osłabia płodnośc kobiety do 70 %. Chaiałam juz to zrobić dawnwo temu zaraz jak zaczęlam się zaciągać tym świństwem, ale było ciężko... Jaos nie mogłam lubiła sobie iść i zapalić, gdy się w kurzyała lubiał odreagowac fajkiem, gdy wypiłam lubiła przy tym zapalić, gdy leciał dobry film itp... Od palenia nabawiłam się niezłej infekcji gardła a także totalnego osłabienia organizmu. Do tego wszystkiego dochodził lęk, że może jestem w ciąży i truje maleństwo które może urodzić się z jakąć wadą w wyniku palenia papierosów. Pozdrawiam
×