cherry tree

Lala mi do :) dzieki , pocieszylas mnie troche tym ze jest z Toba wszytsko wporzadku:)hihi mam nadzieje ze u mnie tez tak bedzie, ten konflikt wystepuje pewnie rzadko... moja mama ma rh + tata rh + takze, a ja mimo wszystko mam rh - a to po dziadku (tylko on ma w calej rodzinie rh -) i akurat po nim mam ... ;)

Li-o przybij piatke :) mamy te sama grupe krwi i rh :) jak milo :))) a krew ci nie chciala z zyly plynac bo widocznie mialas za slabe cisnienie...

rh zgodne musi byc inaczej jets konflik seriologizny;/ a moje rh - wystepuje rzadziej niz rh +

B Rh -

czesc:) widze duzo nowych twarzy;) ja niestety faza I jezszce raz(juz od 4 dni), ale sa male zmianki bo jem troche marchewki i wiecej orzeszkow:) hihi musze spowrotem na I faze bo przytylam do 60 kg ale bez bicia sie przyznaje ze to moja wina, bo mialam mnostwo wyjazdow, urodziny, bierzmowania i rozne takie i bylo pelno smakolykow, na jakis czas dalam sobie na luz z dietka i jadlam slodycze!!! i ciasta;/ niestety waga ruszyla w gore, ale juz nad tym panuje, niestety ja tak mam ze nie moge sie na nic rzucac bo zaraz kg wracaja, ale ta dieta i tak jest swietna !! ale zeby sie nie znudzic w drugiej fazie trzeba uzyc wyobrazni dla nowych przepisow bo inaczej sie czlowiek rzuci na zakazane;)) jesli bedzie dlugo jadl podobne rzeczy, tzn ja tak wnioskuje z mojego przypadku:) ale musze przyznac ze lepiej sie czuje gdy jestem na tej diecie, brzuch momentalnie spada!! pozdarwiam dawne i nowe plazowiczki!!!!!!!!!!!!!!!

hoł hoł hoł czesc dziewczyny:) Lubonka ;)) :)tu jestem:) troche mnie nie bylo ale juz do was wracam ja dalej na diecie, mialam ostatnio sporo wpadek jedzeniowych, a to dlatego ze bylam na warsztatach i musialam jesc to co wszyscy:) hmmm nie powiem ze cierpialam bo mi smakowalo niestety nie wszystko zgodnie z dietka , ale to nic, w ogole ostatnio mialam ciezkie dni i troche za duzo slodyczy pojadlam, ale teraz sie regeneruje :) na wadze z 58,5 weszlo na 59, 5 1 kg ale mysle ze pozbede sie tego szybko i skutecznie ....oby:) 3majcie sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pozdrawiam

hoł hoł hoł czesc dziewczyny:) Lubonka ;)) :)tu jestem:) troche mnie nie bylo ale juz do was wracam ja dalej na diecie, mialam ostatnio sporo wpadek jedzeniowych, a to dlatego ze bylam na warsztatach i musialam jesc to co wszyscy:) hmmm nie powiem ze cierpialam bo mi smakowalo niestety nie wszystko zgodnie z dietka , ale to nic, w ogole ostatnio mialam ciezkie dni i troche za duzo slodyczy pojadlam, ale teraz sie regeneruje :) na wadze z 58,5 weszlo na 59, 5 1 kg ale mysle ze pozbede sie tego szybko i skutecznie ....oby:) 3majcie sie !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!pozdrawiam

czesc Lubonka sie robi:) okej pisze: wiec od razu zaznaczam ze u mnie waga leci gdy nie jem orzechow moj jadlospis jesli chodzi o podzial i ilosc posilkow nie jest idealny, ale dostosowany do mojego rozkladu zajec 1. (mam zasade ze na sniadanie musze sie dobrze najesc, bo przekaski mi nie daja za wiele:))rano gdzies tak godz 9 owsianka 2 lyzki plus mleko 2% (bo rodzina tak pije) ja dolewam sobie wode jeszcze :) i dosypuje cynamon i czasem kakao bez cukru i odtluszczone oczywiscie;) po tym jestem dalej glodna:) i robie sobie zwykle jajecznice z pomidorami i szynka z indyka, albo omleta z papryka ide na uczelnie, po takim sniadaniu nic nie biore do jedzenia , nie chce mi sie jesc po prostu chyba ze jestem b dlugo to pare orzeszkow albo serek trojkacik ligt chociaz juz mam go dosc:) , wracam do domu ok 14 -15 jem obiad zwykle to piers z kurczaka gotowana, albo duszona albo pieczona + warzywka albo surowki z czerownej kapusty i ogorka pomidorka papryki (duzo:)) albo gotowane brokuly pora seler (na obiad nie jem wegli) o 17-18 robie sobie serek ze slodzikiem i czekoladka bez cukru o 19 ostatni posilek jem albo to co zostalo z obiadu:) ale najczesciej ryby wedzone albo robie salatke z tunczyka i fasolki z puszki albo serek wiejki juz nawet nie light ale zwykly z rzodkiewka, czasem jem go z pelnoziarnistym chlebkiem i koniec w sumie jak widzisz jest tego troche zalezy od dnia kiedy jem wiecej wegli czasem mniej, i jakos to sie wyrownuje, zalezy tez od rozkladu zajec... robie tak ze rano jem rzadziej a wiecej, a wieczorem czesciej a mniej najlepiej moim zdaniem jesc kolacje o 19, i waga rzeczywiscie spada jesli zamiast autobusami chodzi sie na nogach, wtedy rzeczywiscie sie wiecej spala. w sumie duzo osob nie lubi jesc weglowodanow na kolacje, ale nie zauwazylam zeby z tego pwoodu moja waga jakos ucierpiala;] pozdrawiam 3maj sie!!:):):)

czesc ja mam brac luteine przez 10 dni 3 razy dziennie -->Telisa jesli bierzesz luteine to miesieczka moze sie pojawic w trakcie jej brania, ale nie musi, jesli skonczylas brac to teraz musisz poczekac jakis (ale nie z dlugi )czas bo jak mi mowila lekarka moze wystapic dopiero jakis czas po skonczeniu brania tabletek jesli to nie pomoze to trzeba sie udac do lekrza ktory zapisze cos innego np hormony ktore podaje sie kobietom w okresie menopauzy tak mi powiedzial moj inny lekarz ginekolog:) a w ogole czytalas ta ulotke jakie tam moga byc skutki uboczne niezbyt przyjemne:( pozdrawiam

hey --->90 kg w ksiazce pisze ze w drugiej fazie chudnie sie od 0,5 do 1 kg na tydzien, ale to jest raczej kwestia indywidualna, tak jak napisala justynam3 zalezy ile masz do zrzucenia, no i oczywiscie zalezy co jesz i ile weglowodanow wprowadzilas, w fazie pierwszej organizm sie oczyszcza,kg leca ale tracisz glownie wode, w drugiej fazie mimo ze czasem waga moze ci sie zatrzymac centymetry i tak znikaja jesli dbasz o diete, tak przynajmniej bylo u mnie pozdrawiam

czesc wsyztskim, ale ladne sloneczko:) a wlasnie gdzie Sun?:) babajaga01 no mnie tez bolaly miesnie w pierwsezj fazie jak wchodzilam po schodach to czulam ze mam starsznie ciezkie nogi, chyba wchodzilam doslownie sila umyslu:) a nogi po prostu ciagnelam za soba jak z kamienia byly;) pozatym chodzilam wtedy na aerobik i byly cwiczenia z hantlami doslownie nie mialam sil podnosic rak, a zawzse mialam az za duzo sily ale minelo calkowiecie i czuje sie teraz swietnie i chyba sil mam jeszzce wiecej niz przed dieta:) tylko mam problem z miesiaczka, nie mam jej od poltora miesiaca mimo ze nie schudlam za wiele i jadlam normalne ilosci bylam u lekarza w tej sprawie dostalam luteine hormony jakies i biore codziennie ale okresu jeszzce nie mam, hmm lekarz powiedzial ze przy mojej wadze powinnam chudnac jeden kilogram na rok aby nie oddzialywalo to niekorzystanie na organizm, i aby zrobil sie ladny ksztal sylwetki a nie \"kluska\" jak to ujal, ale to by bylo straszne jesli ktos chcialby schudnac 5 kg to az 5 lat na to czekac hehe przesada:) lekarz ginekolog powiedzial ze on sam sie odchudza i zajmuje sie odchudzaniem i podobno odchudzil sporo ludzi i dal mi liste produktow ktore nalzy unikac a ktore mozna jesc spokojnie i co sie okazalo?? patrze na liste, a lista produktow opiera sie dokladnie na indeksie glikemicznym hehe i wszystko jest identycznie tak jak w naszej ksiazce south beach diet no to spoko :) inny lekarz powiedzial tez ze zanik miesiaczki jest spowodowany po prostu spadkiem wagi a nie dieta bezposrednio. czyli obojetnie jaka diete bym zastosowala jesli waga by spadla to by mi ta miesiaczka tak czy siak zanikla widocznie mam takie sklonnosci;> ale szczerze piszac to jem naprawde duzo, mniej niz przed dieta ale nie potzrebuje wiecej, jem do syta ale duzo:) nie ograniczam wcale kalorii, ale waga jest ladna jak na mnie schodze do 58 pomalu:) lekarz kazal mi wiecej nie chudnac ale tez nie przytywac:) ale mam wprowadzic wiecej produktow weglowodanowych hmmm a ja jem dziennie owsianke, jedna kromke albo dwie nawet chleba pelnoziarnistego plus czasem owoc hehe sporo:) zobaczymy co to bedzie pozdrawiam

zmieniam tabelke 0,5 kg mniej ;P ale zawsze cos :) pozdrawiam NICK.........WZROST......WAGA POCZATKOWA......AKTUALNA..BMI AGAWA_30............162..............62................57,6...........21.95 13 pazdziernik 2004 AMBERANGELIC.....176.............80.90.............64.63........21 13 czerwiec2004 (7-8kg), SBD 26 pazdziernik 2004 ANISA..................158..............64...............55..............22 15.XI.04 ASIA28................172..............71................67............22,65 7 października ATRAKTYWNA........164..............56................52,9...........19,7 6 września CHERRY TREE........174..............64.................58,5.........19,32 6 luty 2005 DIETKA1…………………..171………………..75,5………………72,5…………….24,7 14 luty 2004 Dominiks79...........162.............69.................62..............24,40 7 marzec 2005 EMERALDKA ..........170.............74................66..............22,8 10 stycznia 2005 I-A....................176.............64.................62............20 5 listopad 2004 JO-ANNA...............164..............68................62.............23.1 26 styczeń 2005 JUDYTA................162.............59................55...............21 4 listopad 2004 Justynam3.............169...............62................52, 8......18,5 7 wrzesień 2004 KOPEREK.................161..............56................53..............20.45 3stycznia2005 LULU81..............174..............71.................65.........21.5 5 listopad 2004 Madzik22.............169.............61.................56,5.............20.3 09.2.2005 MANDALA.............164..............60................55..............22.30 28.10.2004 MISS_K........174..............69.................67,5.............22,29 8.03.2005 NOCTURNE...........172..............60................57,5..........19,43 6.01.2005 PINOKIO.............175..............87................76............24,9 26 kwiecień 2004 SUN....................170..............70................66.............22,8 31 stycznia STEF_ANECZKA..........172..............65................58.............19.6 7.01.2005 TELISA................170..............64................53.............18.53 20 listopad 2004 TOPSECRET.........176.............77.................69............22.28 12 pazdziernik2004 Tyna……………………….166……………….77…………………….72……………….26,13 17 luty 2005 WIEWIÓRECZKA....173..............78................ 78............26 YOHKO ................158 .............72 ...............62,0 ...........24,8 19 listopada 2004 ZUPA..................171..............79................69,5...........23,77 17 styczeń 2005

Asica20 tez mam ta ksiazke Denise Austin \"Pilates dla każdego\" :)fajne sa tam programiki cwiczen i tez cwicze:) rzeczywiscie niektore wydaja sie latwe ale przy wiekszej liczbie powtorzen sa b. meczace, ale dzialaja, czlowiek sie po nich czuje jak nowo narodzony :)hihi cwicze rowniez z ta plyta z shape\'a \"chce miec taki brzuch\" uwazam ze sa tam swietne cwiczenia, wyczerpujace z lekka ale podobaja mi sie:) moja dieta trwa ale bardziej druga faza niz pierwsza:) nie wytrzyamalam i zjadlam sobie kawalek razowego chlebka mniam :) waga dalej 59, przed swietami bylo juz 58 ale to nic:) znowu bedzie 58 haha:) pozdrawiam!!!!!!

czesc i posiwetach, ja troche przesadzialm z iloscia jedzenia :( ale od jutra wracam na prae dni do pierwszej fazy, lepiej sie czulam jak bylam na diecie wtedy czulam sie normalnie teraz sie czuje jakas przezarta;) ale trudno od jutra znowu kochana dietka! mam nadzieje ze nie przytylam za duzo:P pappa pozdrawiam!!!!!!!!!!!!

judyta przebijam cie ja 3 i pol male kawalki sernika :)hihi

czesc!!!! wesolych swiat kochane !!!!!:) : ) :) jak tam?:) ja jakos sobie radze,jesli chodzi o diete podzielam zdanie madzik22 :), mam zamiar zjesc kawalek serniczka bez wyrzutow :) stwierdzilam ze nie ma sensu sie katowac :) od kawalka ciasta nie przytyje, zreszta regula \"wszystko albo nic\" zdecydowanie odpada, lepiej nauczyc sie jesc nawet te zakazane rzeczy w rozsadnych ilosciach, nic caly czas wszystkego sobie odmawiac, a potem gdy przyjdzie nieoczekiwany kryzys rzucic sie bez opamietania na blache ciasta i wor slodyczy :) znam to z autopsji :)) bo gdy kiedys probowalam sie odchudzac wedlug wlasnego sposobu odmawialam sobie wszytskiego dobrego :) , a gdy dopadl mnie dolek, rzucalam sie na wafelki, naprawde bledne kolo, a teraz juz 2 miesiace na diecie i rownowage zachowuje, to dla mnie najwazniejsze. Lubie ta diete wlasnie dlatego ze mozna sobie pozwolic czasem na wiecej, ostatnio pare dni pod rzad jadlam pare kostek czekolady i dzis na wadze i tak bylo mniej bo zobaczylam 58,2 :) a to dla mnie pozytywny szok, moze jutro juz tego nie bedzie, ale i tak sie ciesze ze zobaczylam te piekne cyferki na wadze:) mimo ze poprzedniego dnia na kolacje jadlam rowniez chlebek razowy... pozdrawiam was plazowiczki , przesylam zyczenia na swieta!!!!!!! aby te swiateczne dni byly naprawde mile i przyjemne, duzooo radosci w sercu, usmiechu, pogody ducha i rowniez tej za oknem, aby nam pieknie swiecilo sloneczko!!!!

czesc:):):) Lubonka nie martw sie, zobacz ja zaczynalam z 64 przy 174 czyli prawie tak jak ty, i teraz mam 59, jakos spada, moze nie z predkoscia swiatla ale zawsze cos i powoli ,chociaz osatnio stoi, ale wydaje mi sie ze troche w tym mojej winy;> odchudzanie to proces dlugofalowy, w sumie mi pasuje tak jak teraz jem, juz prawie 2 miesiace jestem na diecie, w sumie wydaje mi sie ze moglabym jesc tak caly czas, wszytsko wydaje mi sie okej, moze dlatego przestalam chudnac i powinnam troche zacisnac pasa i jesc mniej....na poczatku diety chudlam chociaz jadlam tyle ile jem teraz..tak mi sie przynajmniej zdaje ale chyba etraz jem za duzo soczewic i fasolek :((( :),ale mam zasade ze nie objadam sie nei wiadomo jak, nie podgryzam nic na boku:>dieta zmienia czlowieka:) kiedys tak nie bylo:)i co najdziwiniejsze coraz mniej tesknie za slodyczami bede probowac dalej, to ze waga nie spada to mnie nawet \"podkreca\" aby cos zmieniac w diecie i probowac nowych rzeczy;] tylko co to bedzie ze swietami, nie wiem czy sie skusic na babci serniczek czy nie ...... juz sama nie wiem czy wyrzuty sumienia nie beda wieksze niz mila chwila przyjemnosc jedzenia serniczka... ale mam problem :)hehe w sumie gdy go nie zjem moge czuc sie wyalienowana ;Phaha bo cala rodzina bedzie jesc normalnie, a to w koncu swieta....:> a z wami jak bedzie?? pozdrawiam wszytskie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

czesc !:) u mnie waga stoi od ponad dwoch tygodni..... waha sie od 58.5 do 59.5 nie wiem czemu, moze za duzo jem, ze nie spada:P owsianke wcinam, ale nie codziennie , tak raczej 4 razy w tygodniu, czasem zamiast niej jem chlebek gruboziarnisty:) mniam... tylko co z ta waga, okresu tez nie mam :( ale nie rezygnuje z diety wczoraj popelnilam male przestepstwo bo zamiast 15 fistaszkow zjadlam chyba 50 haha ale nie moglam sie opanowac:):) to moje pierwsze przewinienie w sumie na tej diecie :) za slodyczami nie tesknie specjalnie, ale pozwalam sobie co jakis czas na 2 kostki czekoladki bez cukru albo gozkiej:) dzis pierwszy raz w zyciu jadlam cieciorke :)smakowala mi troche cos miedzy ziemniakiem a orzechem laskowym:) zrobilam eksperyment i ugotowana cieciorke usmazylam na oliwie z oliwek, wychodzi nawet ok:)hehe narazie probuje jesc troszke mniej, jakos wychodzi, zobacze czy efekty beda...., w sumie ostatni posilkek jem o 19 i nie czuje glodu, moz za duzo jem tych starczkowych... bo to ze waga nie spada nie sadze aby to byla wina owsianki....:>:> tak u nas w zielonej gorze wiosna zbliza sie wieelkiemi krokami :)) Sun pozdrawiam!! :):))!! :) pozdrawiam wszystkie kobietki!!!!!!!!!!!!!

madzik22 hey kurka z tym okresem to niezle numery, mi na poczatku diety okres przyspieszyl sie o 1,5 tygodnia, a teraz go ani widu ani slychu, juz od dwoch tygodni mi sie spoznia:(( mam nadzieje ze w koncu sie pojawi :>:>

czesc mam pytanie , chodzi o soje, czy przed gotowaniem nalezy ja namoczyc??? jesli ktos wie bardzo prosze o odpowiedz.....

Dominiks79 czesc ja tez mialam kryzys, mialam wielka chec na cos slodkiego ale minelo, zreszta teraz w sumie chetnie bym zjadla jakies ciacho ale juz nie mam takiej wielkiej potrzeby, wszytsko jest pod kontrola, najgozej jest po poludiu kiedy wracam zmeczona z uczelni wtedy moglabym zjesc 10 czekolad haha, czasem zjem sobie ze dwie kostki czkolady 70% bez cukru, mam ochote na wiecej ale mowie sobie nie, bo jesli bym zjadla np cala albo pol czekolady to czula bym sie zle psychicznie ze dalam plame, i by mnie to meczylo dlatego wole sobie oszczedzic . moj tata mial 2 dni temu urodziny i z moja mam wybieralysmy torcik w cukierni, ja wiedzialam ze nie bede tego mogla jesc, wybralam im tiramisu:) nie bylo mi nawet smutno ze tego nie jadlam, chociaz nie czulam sie rewelacyjnie;P ale wole patrzec jak ubywa centymetrow:)ja zjadlam wtedy swoj deserek z serka turek hehe :) co do twoich pytan 1) makrele wedzona mozna jesc w 1 fazie i drugiej, ja jadlam 2)pyt co do aromatu waniliowego mozesz go dac, ja tam w ogole sie tym nie przejmuje mam i olejki i aromaty, mysle ze tu duzej roznicy nie ma albo zadnej , jesli sie myle to niech mnie ktos poprawi:)

hey a ja po tygodniu calym nie schudlam za duzo bo z 58.9 spadlo na 58.8 hehe no ale coz to i tak wynik dla mnie rewelacyjny z ta 58 na poczatku :) zawzse wazylam 63 - 64 i czulam ze jest mnie za duzo zwlaszcza w pasie, a teraz pomalu pomalu cos rusza, i zaczynam 4 tydzien 2-ej fazy w dbrym humorze, wydaje mi sie ze nie schudlam za duzo w tym tygodniu bo jadlam znow za duzo orzechow i straczkowych, ostatnio zajdam sie soczewica :) mniam mniam a dzis na obiadek gotowana piers z kurczaka z warzywkami :))) zycze wszystkim dziewczynom milej niedzieli, to ostatnie chwile na odpoczynek przed nowym tygodniem, co prawda ja zaraz musze robic projekty;P ale przynajmniej sie dzis wyspalam:)

czesc :) ja ostatnio mam wrazenie ze za duzo jem!, ale cos jestem jakas bardziej glodna,nie wiem czemu :( tochyba wina cyklu miesiecznego albo tej pogody :P, jak dzis zobaczylam ten snieg.... to po prostu sie zalamalam, ilez mozna czekac na ta wiosne, jest okropnie zimno i mokro, i jak tu nie wejsc pod kocyk z ciepla herbatka, ulubiona ksiazka i oczywiscie ciasteczkiem haha ,ale nie nie trzeba sie trzymac! dzis zrobilam sobie ten kogiel mogiel czy jak mu tam:) i nawet mi smakowalo:)fajny jest:) Sun gratuluje kolejnego straconego kilograma:))) !!! no widzisz ja ostatnio znowu zaczelam jesc te przeklete orzechy ;P ale jutro juz z nimi stanowczo koniec! ale rzeczywiscie jak sie zmniejszy lekko kolacje, i zlikwiduje jakis deserek to waga leci w dol, dobre i to:) pomalu pomalu ale jakos to bedzie a co do aerobiku to tak chodze do BioSportu:) hehe skad wiedzialas?:) no nic ja zmykam od komputerka, pozdrawiam wszystkie kobietki!!!!!!!!

---> Dominiks79 czesc:) co do twoich pytan to napisze ci jak ja robie: serek ricotta znajdziesz w duzych sklepach typu TESCO, ale lepiej zastap go serkiem twarogowym naturalnym turek light 3% jest naprawde dobry i tanszy i latwiej dostepny. -co do 2 plasterkow serka odluszczonego zoltego zamiast deseru, ja czasem tak robilam:) a co go gumy do zucia bez cukru, ja ja zaczelam zuc dopiero w drugiej fazie, ale mysle ze zucie ja w pierwszej nic nie stoi na przeszkodzi, ale glowy nie dam, bo sama sie zastanawialam nad tym:) ja nie pilam sokow wielowarzywnych, tylko pomidorowy i na pewno czesciej niz tylko rano np dodatkowo do kolacji, albo czasem do przekaski tez. zwracaj uwage czy w sokach wielowrzywnych nie ma zakazanych warzyw typu marchewka;) bo ja wszedzie wciskaja;) co do ostatniego posilku,mozesz ostatni jesc o 18 ale jesli by cie to meczylo to mysle ze ostatni zjedz okolo 19, ja tak robilam i czulam sie bardzo dobrze, zalezy tez keidy kladziesz sie spac. powodzenia:):):) pozdrawiam:):)!!!!!!

madzik22 ;) nie lam sie, przez weekend na pewno zaden kg ci nie wrocil, to jest za malo czasu i musialabys miec wieeeelka nadwyzke niespalonych kalorii, pozatym jestes chora, to wtedy tez inaczej sie czlowiek czuje i zmienia sie zapotrzebowanie organizmu na rozne skladniki, zreszta jesli nawet cos ci sie przytylo ( w co naprawde watpie) to jest to kwestia paru nastepnych dni i wszystko wroci do normy, mysle ze zlamanie diety bardziej obciaza cie psychicznie niz fizycznie, ja tez tak mam ze jak sie objem to wydaje mi sie ze mi wszystko wrocilo :) w ksiazce zreszta pisalo ze mozna miec wpadki a jak sie zje cos zakazanego i ma sie wyrzuty sumienia to nawet lepiej bo drugi raz tak szybko sie \" nie zgrzeszy \" zakazanym posilkiem ;) 3maj sie !!!!!!!!! pozdrawiam :):)!!