Elisabetta

Spiesze doniesc,ze wlasnie dostalam wiadomosc od redakcji.....i ze juz nie bede miala zawalonej skrzynki....cofam wiec to co powiedzialm o redakcji...juz wiem ,ze jest i ze dziala. Nie bede wiec juz wam marudzic pozdrawiam z upalnej Italii

to znowu ja...wasz niechciany gosc:) Jay....oczywiscie ,ze nikt nie ma tu zadnych obowiazkòw...nie musi wszystkich lubic...i nie musi nikogo witac...ale byloby milo zostac przywitanym nie uwazasz? Naneczka...tak to prawda ,ze narobilam zamieszania...poniewaz wczesniej pislam z prosba....grzecznie...czy ktos mòglby mi pomòc...i to w jakims tam odstepie czasowym...i zero odpowiedzi...wiec mnie po prostu trafil szlag.... Skorzystalam ze wszystkich waszych rad, ktòre dostalam po moim impertynenckim poscie..niestety, nie wiem nawet czy redakcja tego forum istnieje naprawde?! Przepraszam,ze zaklòcilam wam mila atmosfere...

Esja dziekuje za milego maila...odpisze ci jak znajde chwilke..... Jay.............no wlasnie na tym polega ròznica miedzy tym forum a innym , na ktòrym sie odnalazlam...bo tam witaja KAZDEGO chlebem i sola....nie ujdzie uwagi nikt nowy, sama tez witam kazda nowa osobe...Wystarczy powiedziec ..czesc X , zostan z nami i czuj sie jak u siebie:)..i tez nie masz pojecia jak duzo ludzi sie tam przewija...ale moze my jestesmy inna polonia, na pewno jestesmy inna niz wy. Naneczka.....kochanie, còz zawielkich slòw uzywasz...oczernianie, ignorancja...ja obrazona? Obrazac sie mozna na kogos kogo sie zna i na kim ci zalezy.... Ja tylko napisalam kilka spostrzezen...wedlug mnie prawdziwych ( ale nie mam monopolu na prawde, to oczywiste). I jeszcze jedno..... Wystarczy jedna krytyka...zeby zostac zauwazonym...czy to nie jest smutne...prosby na nic... Pozdrawiam mimo wszystko wszystkich chlebem i sola...

Spatzek skrzetnie wymieniles/las wszystkich pozdrawiajac....ale juz na mòj post ,ktòry jak wòl byl przed toba...nie zauwazylas? Wystarczy po prostu napisac...nie wiem jak to zrobic...moze ktos inny????

I jak zwykle na tym forum ...pomija sie wszytskich , ktòrzy nie pisza tego co chca przeczytac inni.... Kiedys tu zagladalam.....pisalam, mieszkam w Italii....taki swojski wydawal mi sie tytul...nic bardziej mylacego. Skrzetnie i czesto ( choc nie zawsze ) pomijano moje posty..bo gdzie Stany a gdzie Italia.... Nie odnalazlam sie tutaj, dzieki wam.... Nieopacznie wpisalam ,ze chce dostawac powiadomienie o tym temacie...i dostaje...a juz od dawna nie chce...prosilam juz kilka razy o pomoc jak sie pozbyc tych powiadomien..ale jak zwykle wszyscy mnie olali...bo nie pisze o numerze spodni, ani o nowych butach, ktòrych zdjecie przesyla sie do wszystkich, ani nawet o upijaniu sie( jakiez to polskie!) kazdego weekendu a moze dnia?! Zmiencie temat tego forum , bo na pewno nie interesuja was wszyscy..... Specjalny hold dla kokusia...on jeden zauwazal i mnie i martage....ktòra tez tu nie pisze...mamy oczywiscie swoje miejsce w sieci, gdzie odnalazlysmy sie....o watku wloskim oczywiscie. Mialam dac spokòj, ale juz od dawna myslalam,zeby wam powiedziec...dlaczego niektòrzy znikaja....taka wcale nie musi byc kolej rzeczy...jak tu pisza madrale! Pozdrawiam

Oswieccie mnie jak sie pozbyc ciaglych powiadomien o tym,ze na forum pojawila sie nowa wypowiedz..... bardzo prosze

Pozdrawiam wszystkich. Gdzie mam kliknac,zeby nie dostawac powiadomienia o nowych wypowiedziach na Forum? Musialam wczesniej cos przycisnac i teraz mi zalewa skrzynke... Pomòzcie. W Italii zima.....

Ktòz to odzywa sie z Torino??????????????\'\' Prosimy o wiecej informacji

Kobietki zamezne..jak to jest w innych krajach z przyjmowaniem nazwiska meza? We Wloszech kobieta pozostaje przy swoim nazwisku, i moze to sluszne, nie zmienia sie zadnych dokumentòw, ubezpieczen i papieròw.... Oczywiscie jak Wlosi maja wymòwic niektòre polskie nazwiska...te trudne....to mozna boki zrywac...dlatego juz nie moge byc Elzbieta tylko Elisabetta, tak lepiej , niech nie profanuja mojego imienia:)

Gadzina gratulacje!!!! Moja Francesca ma 10 miesiecy.....ale to zlecialo, jak sie urodzial wazyla 3,750kg i mierzyla 52 cm... A dzisiaj raczkuje jak persching i zajada pappe z dodatkiem parmezanu ,oliwy z oliwek , warzyw i ròznych miesek... Moja Franci nie przybywala za duzo na wadze ale rosla...na poczatku martwilam sie ale szybko zobaczylam ,ze rozwija sie normalnie i po prostu bedzie szczuplara:) I cale szczescie bo ja od kiedy pamietam sie odchudzam:) Karmisz piersia? Moja szwagierka schudla 16 kg i caly czas karmi ( 9 miesiecy).Moja Niunia skonczyla po 4 miesiacach i wolami nie moglam ja zachecic zeby brala piers:) Ale jest slodziudka dziewczyneczka i bardzo radosna .

Gadzina gratulacje!!!! Moja Francesca ma 10 miesiecy.....ale to zlecialo, jak sie urodzial wazyla 3,750kg i mierzyla 52 cm... A dzisiaj raczkuje jak persching i zajada pappe z dodatkiem parmezanu ,oliwy z oliwek , warzyw i ròznych miesek... Moja Franci nie przybywala za duzo na wadze ale rosla...na poczatku martwilam sie ale szybko zobaczylam ,ze rozwija sie normalnie i po prostu bedzie szczuplara:) I cale szczescie bo ja od kiedy pamietam sie odchudzam:) Karmisz piersia? Moja szwagierka schudla 16 kg i caly czas karmi ( 9 miesiecy).Moja Niunia skonczyla po 4 miesiacach i wolami nie moglam ja zachecic zeby brala piers:) Ale jest slodziudka dziewczyneczka i bardzo radosna .

Cos o malzenstwach mieszanych...... Zanim zdecydowalam sie zamieszkac we Wloszech jezdzilam tu 8 lat...W Polsce pracowalam jako logopeda w szkole, przedszkolu...ogòlnie mòwiac OSWIATA.Mialam wiec wakacje. Razem z kolezanka znalazlysmy prace w Italii, w sadzie przy zbieraniu brzoskwin, a ze bylysmy niezle w tym zbieraniu...to co roku bardzo chcieli zebysmy przyjezdzaly.Dla nas byla to odnowa bilogiczna...po calym roku na siedzaco...ruch...praca na swiezym powietrzu..chudlysmy przez 1.5 miesiaca po 10 kg!!!:) To byly czsy! I tak powoli poznawalam ten kraj i ludzi...... I do dzis pamietam co mòwilam....nigdy bym za Wlocha nie wyszla bo to prymitywy, ktòrzy tylko mysla o zarciu, dyskotekach, ciuchach..i zdradach. Do tego z Polski wynioslam opinie, ze Wlosi to leniuchy i brudasy! No i co? Powiem tak, to wszystko zalezy od czlowieka, ktòrego spotkasz. Ja mieszkam (w slicznym miejscu...40 km od San Marino-gdzie robie zakupy perfumowe,i 10 km od Rimini, Riccione,slynnych wloskich kurortòw, nasze Cesenatico to tez kurort)w rejonie zwanym Emilia Romagna, ktòry slynie z tego,ze faceci wieczorami zostawiaja kobiety w domu i ida do baru..do kumpli.Tu przechwalaja sie ekscesami seksualnymi i nie tylko, popijajac likierek i kawke, czasem piwko.Ogòlnie Wlosi sie nie upijaja.No a mòj maz nie chodzi do baru! Zawsze uwazal ,ze to strata czasu, poswieca ten czas mnie i nasze còreczce, czasem spotykamy sie w knajpie ze znajomymi, czasem idziemy sami jak ma kto zostac z nasza Niunia. Mòj maz to osoba ,z ktòra rozmawiam...bardzo duzo...klòcimy sie i owszem, bo wychodzi ta ròznica kultur...ale potem zawsze o tym rozmawiamy.Moze dlatego jest mi latwiej niz Marcie.... Mòj maz rozumie moja tesknote...na biezaco leci polska telewizja...TVN.POLSAT...i radio kochan TRçJKA czy RMF FM... Przy okazji to nauka dla mojego meza....dziecko tez robi swoje...ostatni mòj maz pyta Franci...zrobilas kupki? Koncze bo sie rozpislam. Do kobitek ,ktòre kryzysuja malzensko......zmuszajcie (nawet) swoich facetòw do rozmowy...dyplomatycznie...poza tym zblizaja sie Walentynki:):):) Odwagi!

Pronto..... Szybkie danko.... SPAGETTI AGLIO; OLIO, PEPERONCINO czyli spagetti ...czosnek, olej i peperoni ( tak ta ostra) Ugotowac makaron...najlepiej Barilla nr 5 al dente, czyli na pòl twardo...ale nie surwy oczywiscie.. Na patelnie wlac oliwy z iliwek podgrzac dodac do tego czosnek z papryka ( 1 LYZECZKE) ...tu w Italii kupuje sie to jako sucha przyprawe...ale pewnie wszedzie to mozna znalezc..., przyprazyc to wszystko...a nastepnie na patelnie wrzucic ugotowany makaron...wymieszac i troche jeszcze podsmazac..... GOtowe.... Podawac z duza iloscia plynòw bo potrawa ta jest okrutnie ostra! Pozdrawiam....:) Znajomi z Polski pisza ,ze strasza ich w telewizji grypa , ktòra idzie z Europy Zachodniej:) I dobrze bo my tu w Italii mamy wszyscy szpital w domu. A ja kuruje sie polskim Gripexem:):) Pozdrawiam Marta napisz jakis prosty przepis Buzka

Cos mi sie wcisnelo w pseudo, ale to ciagle ja... zmykam do domu, bo ciagle jestem w pracy...