Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ola31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ola31

  1. Mysiczka, trzymam kciukasy!! Iwonka, dobrze, że jesteś:) Ciekawe jak Motka, pewnie już tuli swoje Maleństwo....
  2. Pigi, jesli do do mnie, to ja w poniedziałki kończyłam kazdy tc i w tym tyg. skonczylam 39tc, a 40 trwa do kolejnego poniedziałku, czyli do 6 kwietnia, a 7 mam termin. Dzis sie narobiłam, wyszorowalam na kolanach podlogi i tylko mnie krzyz i kolana bola, a poza tym nic:) Teraz leżę objedzona lodami:) Ciekawa jestem kiedy Brzuchata i Adamisia wyślą zdjęcia swoich kruszynek.
  3. Dzień dobry:) Motka, Mysiczka, trzymam za as kciuki!!!! Ja już od 6 nie spię, własnie wsuwamy z Antkiem płatki ryżowe na mleku:) Oczywiście dalej w dwupaku.. Dziś biorę się za szorowanie podłóg na kolanach, może się coś ruszy;) Agoosia, co do czopa, to własnie chyba mi tak na raty odchodzi, domyślam się że to szyjka powoli sie rozwiera. Ja dziś siedzę w domu, sprzątam i czekam... Pogoda się spieprzyła, a tak było ładnie. Miłego dnia Mamusie, czekamy na kolejne dobre wieści:)
  4. O matko:) Wyszłam na trochę z domu a tu dwoje dzieci nam doszło:) Adamisia, Brzuchata, gratulacje!!!! Ja dalej w dwupaku, rano to chyba był jeszcze fałszywy alarm... a tak miałam nadzieję, że już... Byliśmy z Jasiem dziś na pierwszych zajęciach karate, ale się wyszalał... Ja oczywiście wymogłam na mężu, żeby mi dał proweadzić, wie że uwielbiam, a wkrótce czeka mnie dłuuga przerwa. A jeśli już będę rodziła, to czterokołowcem Antka:P Ale dziewczynom zazdroszczę!!!!! Ja tez już chcę..........
  5. Dziewczyny, mam dzis jakieś inne bóle, tak co jakieś 15-20 min tak mnie łapie, jakbym miała silne wzdęcia... Nie umiem tego inaczej opisać:) Cholerka... czekam wobec tego na rozwój wypadków:) Buziaki!
  6. Dzień dobry:) No własnie, już kwiecień, do roboty!!!! Hahaha, mój mały wiercipięta ani myśli się przeciskać;) Chyba za bardzo o niego dbałam i teraz ma w nosie ciężką robotę;) A dziś już zaczynamy 40 tc. A mi nawet jeszcze czop nie odszedł... Adamisia, odezwij się! Aniu, jak Ty się czujesz?? Marysiu, Ty też:) Bo jesteście trzy przede mną, ale czuję że jak tak dalej pójdzie, to będę musiała jeszcze kilka bez kolejki przepuścić:) Tak w ogóle to wczoraj pisałam i nie skopiowałam, oczywiście wcięło... wkurzyłam się i wyłączyłam kompa. Teraz jeszcze tabelka... kg już nie sprawdzam:P Miłego dzionka! adamisia........Asia............26.......40.....03.0 4.....+17kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........39.....03.04. .. .....+7,5kgChKępno Anna_śl..........Ania............29.......39........04. 04......+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......40..... .. 07. 04........+18kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......39........09.04.. ......+5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Brzuchata.......Baśka..........27........38........09.04 .......+ 14 kg CH . Wrocław Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........35..........10.04.........+17kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ olcia00...........Ola.............26........35.......13. 04........+9 kg CH Adaś .... Kraków Motka..............Ania...........28.......38........14. 04....…+18kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .39....... 14.04.......+14kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....38.......8.04... . ..+14kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......38.......18.04... ...+10kg..Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..37........19.04.. .......+15kg DZ minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..34.......20.04...........+14 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..36..…...22.04...... ... +9 kg Rufin Szczecin aniawd...........Ania............29......36....... 24.04......….+13kg DZ Isa22........Gosia..........30........37 ....... 27.04......+13,5 kg DZ Maja pikpik............Kinga..........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......34.......30.04. .... .. ....+15 kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......36........30 .04.........+18 kg DZ Laura Warszawa Asiulek81.........Asia...........27........30..........2 7.04.. ....+13kg CH....Kacperek denim............Ania............21........37..........1 5.04.......+?kg DZ Tosia Opalenica Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 ...11.03.... 21.40 ..... 3200g.....56cm...... cc Alex81*Oskar * 38 ...17.03 ..................4270g.....58cm......cc Gosiek69*Wiktoria*38...19.03...............3000g.....54c m......cc
  7. Pigi, mój mały podobnie jak niunia Iwonki, odbiega od normy, wiercipięta straszna... żeby z taką gorliwością się na świat pchał, to byłabym usatysfakcjonowana:P A jemu u mnie dobrze i masz babo placek:)
  8. Dzień dobry:) Dziś ostatni dzien marca, od jutra kochane Dzieciaczki do roboty;) My już w pogotowiu, mąż ciągle pyta jak się czuję, czy coś wskazuje że będę rodzić, a ja nie wiem nic:) Niby jeszcze tydzień do teminu (a w sumie 5 dni wg USG) a ja tylko rosnę i rosnę... Nie wiem na co zwracać uwagę, gesty śluz wypływa ze mnie już od tygodnia ale w małych ilościach, podbrzusze pobolewa, ale nie jest to jakoś specjalnie uciążliwe, nogi jak puchły tak puchną, energii mam jakby więcej, choć wieczorem jak siedzę w łóżku (jak się kładę to zasypiam od razu:) ) to mały napiera główką tak, że momentami syczę z bólu... Raz wydaje mi się że już niedługo, innym razem że przenoszę... Jestem kompletnie zielona. Mój mąż ma stresa, bo w tym tygodniu ma kupę spraw do pozałatwiania i boi się, że jak go nie będzie to ja nagle zacznę rodzić:) Uspokajam go, że napewno poczuje pierwsze skurcze, a jak to się stanie to na bank zdążymy. A że cały czas jeżdżę samochodem, to śmieję się, że najwyżej pojadę sama do szpitala;) A to kilka minut autem. Z innej beczki: Jasio powoli wraca do siebie, rozrabia i często się śmieje. Ale ma momenty jakby był zupełnie nieobecny, czasem wołamy go kilka razy, a mały zachowuje się jakby to nie o niego chodziło, kompletny brak reakcji. Dziś mąż był w poradni umówić Jasia na pierwsze spotkanie, myślę że będzie ich sporo... Dobrze że już jutro idzie do przedszkola, będzie chodził też na karate dla dzieci dwa razy w tygodniu. Wczoraj przyszedł do nas i pyta się, kiedy wreszcie urodzi się Antoś, bo już nie nie może doczekać. Cieszę się bardzo, że przypomniał sobie jak bardzo od początku czekał na braciszka, bo jak przyjechał i pytaliśmy go czy czuł już jak Antos się wierci, to dotknął mojego brzucha, ale cofnął rękę z taką miną, jakby się brzydził... To było przykre... Brzuchata, bardzo Ci zazdroszczę:) Chciałabym już mieć świadomość, że zaraz będę rodzić. A to czekanie jest straszne. Aniu, wracaj do zdrówka szybko! Że tez dopadło Cię to paskudztwo przy końcówce... Co do aut, my już jesieną zaopatrzyliśmy się w kombiaka, także mamy dwa:) Mąż focusa, a ja fiestkę:) Aniuta, jak lubisz fiaty to polecam punto jedynkę. Jeździłam takim dwa lata (zrobiłam nim 50tys. km) i nic sie nie działo, jest w środku dość wygodny, bagażnik ma też niemały, no i jest ekonomiczny. Sprzedałam go tylko dlatego, że miałam kolizję z tirem (wjechał mi w kufer) i potem bałam się nim jeżdzić. Ok, dość tych wywodów:) Uciekam coś porobić, musze sobie wymyślić to coś, bo mnie nosi:) Buźka dla wszystkich i miłego dnia!!!!
  9. Hej Mamusie, melduję się dalej w dwupaku. Jutro może więcej napiszę (jutro kończę 39tc), dzis cały dzień spędziliśmy na powietrzu i już senna jestem bardzo... Alex, Alicja, dzieciaczki macie słodziutkie... Kolorowych snów
  10. O matko, a myślałam, że się starzeję... Mój mąż też się ze mnie nabija że chrapię, a ja nigdy nie chrapałam:)
  11. sorry za te trzy razy, ale kafe szaleje, kopiujciue posty przed wysłaniem:)
  12. sorry za te trzy razy, ale kafe szaleje, kopiujciue posty przed wysłaniem:)
  13. Dzień doberek:) Ja w przeciwieństwie do Was spałam jak dziecko... Mały tradycyjnie po 22 miał rytuał kopania, potem rano o 6, bo już każe mi jeść, więc jakoś do 7 udaje mi się poleżeć, a potem kuchnia i zupka mleczna:) Iwonko, Antoś całą ciążę był główką w dół i tak mu zostało, a mimo to kopie jak szalony. Teraz raczej rozciąga nóżki, i pupa wypina mi brzuch w górę o kilka cm. Raz ma pupke pod lewymi żebrami, a raz pod prawymi:) Przekręca się kilka razy dziennie. Moi teraz wybyli do weterynarza z psem, więc mam chwilę spokoju i mogę napisać o wczorajszej akcji... Jedno jest pewne, bez wizyty u psychologa z Jasiem się nie obejdzie. Jego mamusia wczoraj robiła ogromne trudności policji i nie chciała dziecka puścić. Najpierw poszedł do ojca, ale gdy zobaczył ze ona ryczy to wrócił zdezorientowany (jakie dziecko chce patrzeć na łzy matki?) - ona o tym wiedziała i zagrała dziecka emocjami... Policjanci musieli jej ręce przytrzymać, kazali szybko z Jasiem odejść, ta się szarpała, wyzywała, kazała im się wylegitymować... Jasiu jak tylko stracił ją z oczu przestał płakać i doszedl do siebie, dobrze że tesciowa pojechała, mogła wyjść stamtąd z Jasiem, zanim mąż popodpisywał na policji papiery. Jasiu już powolutku się klimatyzuje, dziś pojechał z tatusiem po zakupy i kazał kupić cioci (tzn. mnie) różę:) Od wtroku już idzie do przedszkola i po połudnami dwa razy w tygodniu będzie chodził na karate dla maluszków. Najbliższy tydzień będzie trudny, ale widzę, że Jasiu dzielnie wszystko znosi. Teraz gdy już najgorsze za nami, nie będzie dla naszej młodej rodzinki rzeczy niemożliwych:) Dobrze że jesteście, łatwiej mi było znieść te trudne chwile w czasie ciąży. A naprawdę miałam ich bardzo wiele... Psychicznie bardzo źle znosiłam szczególnie pierwsze 6 miesięcy. Mam nadzieję, że kolejna ciąża będzie spokojniejsza... I że na Antosiu nie odbije się to wszystko, bardzo się o to boję...
  14. Dzień doberek:) Ja w przeciwieństwie do Was spałam jak dziecko... Mały tradycyjnie po 22 miał rytuał kopania, potem rano o 6, bo już każe mi jeść, więc jakoś do 7 udaje mi się poleżeć, a potem kuchnia i zupka mleczna:) Iwonko, Antoś całą ciążę był główką w dół i tak mu zostało, a mimo to kopie jak szalony. Teraz raczej rozciąga nóżki, i pupa wypina mi brzuch w górę o kilka cm. Raz ma pupke pod lewymi żebrami, a raz pod prawymi:) Przekręca się kilka razy dziennie. Moi teraz wybyli do weterynarza z psem, więc mam chwilę spokoju i mogę napisać o wczorajszej akcji... Jedno jest pewne, bez wizyty u psychologa z Jasiem się nie obejdzie. Jego mamusia wczoraj robiła ogromne trudności policji i nie chciała dziecka puścić. Najpierw poszedł do ojca, ale gdy zobaczył ze ona ryczy to wrócił zdezorientowany (jakie dziecko chce patrzeć na łzy matki?) - ona o tym wiedziała i zagrała dziecka emocjami... Policjanci musieli jej ręce przytrzymać, kazali szybko z Jasiem odejść, ta się szarpała, wyzywała, kazała im się wylegitymować... Jasiu jak tylko stracił ją z oczu przestał płakać i doszedl do siebie, dobrze że tesciowa pojechała, mogła wyjść stamtąd z Jasiem, zanim mąż popodpisywał na policji papiery. Jasiu już powolutku się klimatyzuje, dziś pojechał z tatusiem po zakupy i kazał kupić cioci (tzn. mnie) różę:) Od wtroku już idzie do przedszkola i po połudnami dwa razy w tygodniu będzie chodził na karate dla maluszków. Najbliższy tydzień będzie trudny, ale widzę, że Jasiu dzielnie wszystko znosi. Teraz gdy już najgorsze za nami, nie będzie dla naszej młodej rodzinki rzeczy niemożliwych:) Dobrze że jesteście, łatwiej mi było znieść te trudne chwile w czasie ciąży. A naprawdę miałam ich bardzo wiele... Psychicznie bardzo źle znosiłam szczególnie pierwsze 6 miesięcy. Mam nadzieję, że kolejna ciąża będzie spokojniejsza... I że na Antosiu nie odbije się to wszystko, bardzo się o to boję...
  15. Alex, Oskarek słodziuchny, taki fafuśny:) Muszę się napatrzeć... Obym Ci nie zauroczyła;)))) Moja teściowa i cała rodzina mojego męża wierzą w jakieś zabobony, ponoć mojego męża zauroczyła jakaś baba jak był malutki. Wkurzają się, jak im nie wierzę w te bajki... ale ja jestem realistką, nie wierzę i kropka:) -1967- dziękuję, wszystkim Wam dziękuję za wsparcie i ciepłe słowa... Chłopaki pewnie już sie witają, czekam z niecierpliwością na jakieś wieści.
  16. Aluś, czytałam, że można pochodzić jak czop jest czysty, a gdy podbarwiony natychmiast trzeba do szpitala.
  17. O ja pierncze... Pigi, lepiej zbieraj się do szpitala!
  18. Właśnie zjadłam i chyba pójdę się położyć na chwilkę... Już mi lepiej, ale przykro mi że ostatnia wizyta przed porodem tak nieprzyjemnie się skończyła (a w zasadzie zaczęła). Trudno... Mam nadzieję że w szpitalu będzie lepiej, a jeśli nie to już tego tak nie zostawię... Liliankas, trzymam kciulki!!!!
  19. Dziewczyny, ja dziś przeżyłam u lekarza koszmar... może sobie wyolbrzymiam, ale zryczłam sie w poczekalni z nerwów - nie mogłam się uspokoić, ciśnienie po trzeciej próbie zmierzenia 145/100. A wszystko przez pewną panią doktor, której (jak stwierdziła położna) przywilejem jest wchodzenie na wizyty bez kolejki... Zwróciłam jej uwagę, to położna jeszcze ją poparła... Kuźwa, siedziałam tam prawie dwie godziny, a jakaś pani doktor co minęła się z powołaniem wpieprza się bez kolejki przed ciężarną.. to jakaś paranoja. Mój mąż tak się wściekł, że zaczął wydzwaniać po starostach i innych... W koncu wymogłam na nim, zeby nie robił afery, ze po prostu kolejną ciążę poprowadzi nam inny lekarz w innej przychodni, ale wesoło nie było. Uspokoiłam się dopiero, jak zobaczyłam małego na usg:) Waży już 3600, główka wskazuje na połowę 42 tc:) Anemia mi całkowicie minęła, wszystkie wyniki super, paciorkowca nie mam i do 6 kwietnia zwolnienie (do tego czasu raczej urodzę:) ) Uciekam coś zjeść, bo głodna jestem okropnie. Miłego dnia!!!! adamisia........Asia............26.......39.....03.0 4.....+15 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........39.....03.04. .. .....+7,5kgChKępno Anna_śl..........Ania............29.......39........04. 04......+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......39..... .. 07. 04........+18kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......39........09.04.. ......+5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Brzuchata.......Baśka..........27........38........09.04 .......+ 14 kg CH . Wrocław Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........35..........10.04.........+17kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ olcia00...........Ola.............26........35.......13. 04........+9 kg CH Adaś .... Kraków Motka..............Ania...........28.......34........14. 04....…+16kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .37....... 14.04.......+13kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....38.......8.04... . ..+14kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......35.......18.04... ...+13,5kg..Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..37........19.04.. .......+15kg DZ minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..34.......20.04...........+14 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..36..…...22.04...... ... +9 kg Rufin Szczecin aniawd...........Ania............29......36....... 24.04......….+13kg DZ Isa22.........Gosia...........30.........36 ....... 27.04......+13 kg DZ Maja pikpik............Kinga...........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......34.......30.04. .... .. ....+15 kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......35........30 .04.........+17 kg DZ Laura Warszawa Asiulek81.........Asia...........27........30..........2 7.04.. ....+13kg CH....Kacperek denim............Ania............21........37..........1 5.04.......+?kg DZ Tosia Opalenica Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 ...11.03.... 21.40 ..... 3200g.....56cm...... cc Alex81*Oskar * 38 ...17.03 ..................4270g.....58cm......cc Gosiek69*Wiktoria*38...19.03...............3000g.....54c m......cc
  20. Cześć Mamusie:) Gosiek, gratulacje!! Aluś, bidusiu... szybkiego powrotu do zdrówka! Pigi, ja chętnie bym pomogła, ale codziennie jestem w coraz to większym strachu, bo bóle podbrzusza są coraz silniejsze i dłużej trwają, a ja za cholerę nie wiem, czy będę wiedziała kiedy się zacznie... I boję się że coś przeoczę... Agoosiu, proszę o takich smutnych rzeczach nie pisać, bo ja też się szybko schizuję:( Na szczęście dalej porodu się nie boję, bardziej tego zamieszania które będzie później:) Całe życie przewrócone do góry nogami... Ja już mężowi zakomunikowałam, że za tydzień w prima aprilis idziemy rodzić:) Generalnie zaczynamy obstawiać i trochę żartujemy, a teściowa już nie może nas słuchać:) Jutro mam wizytę to okaże się co i jak... już mi się to wszytsko śni po nocach. Buziaki dla Was wszystkich i przesyłąm trochę wiosny tej zimy
  21. Cześć Mamusie:) Jak tam po świętach? Ja mam dość mięsa i jaj i dziś na śniadanko był chlebek z miodem i kakao:) I dziś nigdzie się nie ruszam z domu tylko cały dzień leniuchuję:) Ciekawe, czy stan dwupaków wciąż niezmienny;) Co do teściowych - są i będą, żadna siła tego nie zmieni... moja za to trochę nadgorliwa, a jak coś mnie zakłuje, czy zaboli, to ona już blednie:) Mówi, że jak się zacznie to ona chyba wyjdzie z domu:))) Ae nie mogę narzekać, teraz gdy jest bardzo nam pomaga, całe święta razem z mężem przygotowali, ja miałam prikaz odpoczywać:) Aluś, Alex, cudownie, że miałyście swoje Maluszki w święta przy sobie. I że mimo że były komplikacje wszystko już jest dobrze... Ściskam Was mocno! Teraz tabelka, ja już mogę rodzić:) gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz adamisia........Asia......... .26.......39.....03.0 4.....+15 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........37......03.04. .. .....+6kgChKępno Anna_śl...........Ania............29.......39........04. 04......+11kg Kubuś Ruda Śl. Ola31............Ola..........31..….......39..... .. 07. 04........+17g...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......38........09.04. . ......+5kg Staś..Toruń Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........35..........10.04.........+17kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ olcia00...........Ola.............26........35.......13. 04........+9 kg CH Adaś .... Kraków Motka..............Ania...........28.......34........14. 04....…+16kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .37....... 14.04.......+13kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....38.......8.04... . ..+14kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......35.......18.04... ...+13,5kg..Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..36........19.04.. .......+15kgDZ minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..34.......20.04...........+14 kg Wiktoria Poznań polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..34..…...22.04...... ... +8,3 kg CH Rufin Szczecin aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.........Gosia...........30.........36 ....... 27.04......+13 kg DZ Maja pikpik............Kinga...........23.......31.......27. 04........+10kg Nadia Suzanke.........Iwona........ .29.......34.......30.04. .... .. ....+15 kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......35........30 .04.........+17 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........27........37........09.04 .......+ 14 kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia........27.....30..........27.04.. ....+13kg CH....Kacperek denim............Ania........21.......36.........15.04/2 5.04.. .....+?kg DZ Tosia Opalenica Nick* imie dziecka* tydz ciazy* data* waga* wzrost*sposób porodu Ali-cja * Alicja * 38 ...11,03.... 21.40 ..... 3200 g....56cm...... cc Alex81*Oskar* 38 ..... 17.03 .................4270g.....58cm......cc
  22. Alex, witajcie!!!! Ale jestem ciekawa, która z nas będzie następna:) Dziś jedna osoba z naszej rodziny, która nie widziała mnie od grudnia, stwierdziła (tak na oko), że na święta urodzę... Pierwsza myśl - bzdura:) Druga... hmmmm, a jeśli?:) W sumie to chyba nie pogniewałabym się na takie rozwiązanie:) A tu jeszcze przynajmniej dwa tygodnie (aż, a może tylko?) Ja już chyba panikuję:) Uciekam poleżeć, moi poszli do Koscioła, miałam też iść, ale nie czuję się na siłach o tej porze... Buziaki Mamusie!!
  23. **___** _**___**_________**** _**___**_______**___**** _**__**_______*___**___**¬¬ __**__*______*__**__***__** ___**__*____*__**_____**__* ____**_**__**_**________** ____**___**__** ___*___________*¬¬ __*_____________* _*____0_____0____* _*_______@_______* _*_______________* ___*_____v_____*¬¬ _____**_____** _______*****_______ Mówi zając do baranka, jaka piękna ta pisanka, wtem z jajeczka wyszła kurka, nastroszyła swoje piórka, Teraz biega, głośno krzyczy, że WESOŁYCH ŚWIĄT WAM ŻYCZY! ...........@..@..@........@...@...@ ........@............@....@...............@ ........@.......(\\(\\....@...../)/)........@ ..........@.....(=\':\')........(\':\'=).......@ ............@...(..(\")(\")..(\")(\")..)...@ ................@.....................@ ....................@.............@ ............... .........@.....@ .............................@ Kochane Mamusie i słodkie Maluszki:) Wszystkiego najlepszego z okazji Świąt Wielkanocnych, obyśmy wszystkie w terminach powiły zdrowiutkie bobaski!
×