Ola31

Dzieńdoberek:) Wstajemy śpiochy!! no wiec mama the real, mam nadzieję że dziś lepiej? Swoją drogą dziwne, że w szkole rodzenia zamiast uspokajać, sieją niepokój... Wydaje mi się to nie na miejscu. Ja nie chodzę, bo w moim mieście nie ma szkoły rodzenia, a że nie rodziłam jeszcze to mam czysty umysł i czekam na poród jak na dzień w którym wreszcie spełni się moje kolejne marzenie - zostanę mamą:) Naprawdę się nie boję:) Wiecie co? Mam ostatnio bez przerwy ochotę na mannę na mleku:) Właśnie zjedliśmy z Antosiem miseczkę, odpoczniemy chwilkę i posprzątamy troszkę:) Miłego dzionka Mamusie!!!!

Alex, lepiej posłuchaj położnej i leż. Na pocieszenie powiem Ci, że moja dobra koleżanka ma termin na 28 lutego a jej dzidzia waży teraz 2kg, a dodatkowo dopadło ją drugi raz w ciąży silne zatrucie ciążowe... Lekarka jej powiedziała że ma dużo leżeć i lepiej żeby przenosiła ciążę do marca, żeby mały nabrał jeszcze ciałka... Ty i Twoje maleństwo jesteście już gotowi i napewno bezpieczni... Przytulam Cię bardzo mocno!!

-1967- spróbuj Lactovaginal

Alex, mój mały tak szybko przybierał w 5 i 6 m-cu, potem odstawiłam witaminy na rzecz żelaza i chyba troszkę zwolnił:) Na te nocne skurcze dostałam Spasmolinę, ponoć łagodniejsza od no-spy. Mam brać 2xdziennie po 1, ale chyba tyle nie potrzebuję... Będę brać w razie potrzeby, nie chcę się faszerować lekami. No i rzeczywiście Mysiczka, Alicja i Minimisia gdzieś się zapodziały... dziewczyny dalcie chociaż jakiś znak, że wszystko u Was dobrze... -1967-, Ty też się odezwij:) Poprawiam jeszcze tabelkę i zmykam poleżeć dalej:) Ale fajnie tak się polenić:) gosiek69........Gośka.........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz Alex81...........Ola.............26.......32.......02. 04........+8,5kg..N adamisia........Asia.......... .26.......34......03.0 4.....+12 kg Karolek okol. Lublina marysia78......Justyna........29........32......03.04. .. .....+3kgCh ali-cja............Ala.............36...…...32.... . .04 .04.......+13 kg..Alicja Ola31............Ola..........31..….......34..... .. 07. 04........+14kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......33........09.04. . ......+4kg Staś..Toruń Anna_śl...........Ania............29.......33........09. 0 4......+9kg Kubuś Ruda Śl. Evika87..........Ewa.............20.......29........09.0 4 ......+14kgRobert Mysiczka30......Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........30..........10.04.........+10kg Ignaś echo1978.........Aneta..........29.......23........11.04 . . .....+7kgCHiDZ Motka..............Ania...........28.......31........14. 04.. ..…+12kg..Nikodem...Bytom Renia905.........Renata.......27.... .32....... 14.04.......+9kg CH Konrad Wrocław pigi15............Dorota.........28....31.......16.04... . ..+10kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04...............+3kg 1967.............Iwona.........40......30.......18.04... ...+12kg...Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..18........19.04.. .......+2,5kg minimisia..... ..Agnieszka.....26... . ..27.......20.04...........+8,5 kg DZ polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..26..…...22.04...... ... +3 kg CH olcia00...........Ola.............26........31.......23. 04........+7,5 kg CH Adaś .... Kraków aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.............Ewa............30......30 ....... 27.04.........+10 kg DZ pikpik............Kinga...........23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona........ .29.......28.......30.04. .... .. ....+10kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM..............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......30........30 .04.........+14 kg DZ Laura Warszawa Brzuchata.......Baśka..........26........33........20.04 .. ......+ 12kg CH . Wrocław Asiulek81.........Asia........27.....30..........27.04.. ....+13kg CH....Kacperek... Oława k. Wrocławia

Właśnie wróciłam do domku, już wreszcie na wolnym:) Aniu, ja chyba rzeczywiście zwariuję ze szczęścia zamiast odpoczywać;) Tak na margonesie, bardzo mi przykro... Znów mogę Ci tylko napisać żebyś była dzielna... Uważaj na siebie... Antoś waży już 2300, pani doktor twierdzi że w normie:) Ja na razie 14 kg do przodu, więc nie jest najgorzej. Macica jeszcze wysoko, a na te bóle nocne dostałam tabletki rozkurczowe, mam więcej odpoczywać i już:) Generalnie na razie bez obaw, termin już wychodzi na początek kwietnia, tylk główka troszkę większa (ale u chłopców to ponoć normalne:) ) Ok, uciekam na obiad, bo umieram z głodu:) Buziaki Kochaniutkie!!!!!!!

Hej Dziewuszki:) Byłam dziś zarejestrować się do pani doktor i zobaczyłam swoje ostatnie wyniki. I jestem bardzo happy ponieważ anemia prawie ustąpiła, wszystkie wyniki mam bardzo ładne i znów nie stwierdzono przeciwciał (mamy z mężem konflikt). Po pracy jeszcze badanie i mam nadzieje że też wszystko będzie ok. W nocy nie spałam godzinę bo miałam bóle w podbrzuszu takie jak w pierwszym dniu @ co mnie dość mocno zaniepokoiło... Teraz czuję się dobrze, jednak naczytałam się że takie bóle nie są dobrym znakiem i raczej zaleca się w przypadku ich wystąpienia kontakt z lekarzem. Może któraś z Was mi coś powie na ten temat? Ok, porządkuję biurko przed L4 i znikam:):):) Miłego poniedziałku!!!!

Dzień dobry:) Ja na chwilkę tylko, bo zaraz lecę się szykować na niedzielny obiad u rodzinki mojego męża. Wczoraj źle się czułam, psychicznie przede wszystkim, ale jakoś musimy tą rozłąkę przetrwać... Za to odpłynęłam w błogi sen przed 22-gą i dziś już od 7 jestem na nogach:) Coś dawno nie pokazuje się Mysiczka, Alicja, Minimisia, Marysia... Mam nadzieję, że wszystko u nich w porządku. Pozdrawiam Was wszystkie cieplutko w ten mroźny dzionek!!!!

Dzięki Pigi:) Mąż już dojechał na miejsce, a denerwowałam się bardzo, bo śniegu w nocy dosypało, a jechał w góry. Juz mi trochę przeszło, posprzątałam sobiw troszkę i teraz zmykam na jakieś małe zakupy. Buziaki dla wszystkich:)

Właśnie pożegnałam mojego ukochanego.... na trzy długie tygodnie:(:(:(:( Bardzo mi smutno..... Nie piszę więcej bo znów się rozklejam....Strasznie już tęsknię...

To byłam ja, Aalex:)

Kadarka???? Czuję, że to Ty:) Buziaki wielkie!!!! Dzielnie chodzę do pracy z wielkim brzuchem:) Ale koło wtorku chce udać się na zasłużony wypoczynek i zbieranie sił na kolejne ciężkie miesiące:)

Acha... -1967- dziękuję za linka, szczerze mówiąc ta animacja trochę rozjaśniła mi w głowie, to co napisałaś o porodach również. Jestem bliższa niż kiedykolwiek podjęcia decyzji o poddaniu zię zzo:)

Cytrusy w odstawkę własnie z powodu okropnej zgagi... O znieczuleniu się nie wypowiadam, bo nie mam zielonego pojęcia czy się zdecyduję, pewnie podejmę decyzję dopiero w szpitalu.

I oczywiście nie mam po tym zgagi... Nietomna chodze ostatnio... kompletnie rozkojarzona Dziś juz pogadalam z dyrektorem i uprzedziłam go że w przyszłym tygodniu zawijam się na L4, ale jest spokojny, bo moja następczyni jest już przygotowana na przejęcie "pałeczki":)

Alex, ja zajadam się melonami ostatnio:) Nie wiedząc o tym co wyczytałam w poniedziałek, że melony doskonale łagodzą cuzucie zgagi i w dodatku są bardzo zdrowe, zawieraja dużo wit. C:) Teraz cytrusy już poszły w odstawkę, jem tylko banany, melony, gruszki, ananasy i brzoskwinie z puszki:) I podjadam migdały (kupiłam ostatnio w Selgrosie kilogram:) )

Hej dziewczynki:) Uaktualniam tabelkę (na razie o tygodnie) i zmykam do pracki. Miłego dzionka:) gosiek69........Gośka...........38.......32.......02.0 4 . .......+9kg Dz Alex81...........Ola..............26.......32.......02. 04........+8,5kg..N adamisia.......Asia.......... .26.......33......03.0 4.....+12 kg Karolek marysia78......Justyna........29........32......03.04. .. .....+3kgCh ali-cja..........Ala.............36...…...32.... . .04 .04.......+13 kg..Alicja Ola31..........Ola..........31..….......33..... .. 07. 04........+13kg...Antoś.....Namysłów agoosiaa........Agnieszka.....22.......32........09.04. . ......+4kg Staś Anna_śl..........Ania............29.......33........09.0 4......+9kg Kubuś Ruda Śl. Evika87........Ewa.............20.......29........09.04 ......+14kgRobert Mysiczka30.....Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH no wiec mama....Ania....25.........30..........10.04.........+10kg Ignaś echo1978.......Aneta..........29.......23........11.04. . .....+7kgCHiDZ Motka........Ania...........28.......31........14.04.. ..…+12kg..Nikodem...Bytom Renia905.......Renata.......27.... .32....... 14.04.......+9kg CH Konrad Wrocław pigi15..........Dorota.........28....31.......16.04... . ..+10kgDZ.Oliwia...W-wa gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04......…....+3kg 1967..........Iwona......40 ..… ..30.......18.04......+12kg...Lukrecja..Połcz-Zdr. mag26...........Magda..........27.... ..18........19.04.. .......+2,5kg minimisia..... Agnieszka.....26... . ..27.......20.04...........+8,5 kg DZ polina80.........Ola..............27.... ..30.......20 .04.........+13kg CH viki444...........Wiolka.........29.... ..26..…..20 .04 ..........+9kgDZ to ja CC.........Anka...........25..... ..26..…...22.04...... ... +3 kg CH olcia00...........Ola.............26........28.......23. 04........+7 kg CH Adaś .... Kraków aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22...........Ewa............30.......29 ....... 27.04.........+10 kg DZ pikpik............Kinga...........23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona........ .29.......28.......30.04. .... .. ....+10kg CH Poznań Agula81.........Agnieszka.......26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM.............Asia.............34.......25........2 0 .04..........+7kg DZ Liliankas........Liliana..........28.......29........30 .04.........+12 kg DZ Warszawa Brzuchata......Baśka.........26........31........20.04.. ......+ 10kg CH . Wrocław

Mnie się pani doktor sama spytała, kiedy chę iść na L4 i wtedy mam przyjść:) A że już powolutku kończę zamykać rok, (od lutego na bieżąco przejmuje ode mnie papiery moja podwładna, która na czas mojej nieobecności dostanie umowę na zastępstwo) moge spokojnie wkrótce iść na zasłużony odpoczynek:)

Cześć Mamusie:) Ja tylko się przywitam i znikam do papierów... Ostatni tydzien w pracy, huraaa!!!!! I dobrze, bo już się toczę zamiast chodzić, zgaga dokucza niemiłosiernie, gnaty bolą... Kupiłam sobie w weekend dwie gazetki dla przyszłych mam io w jednej z nich było napisane, że Ranigastu nie wolno brać w ciąży, bo przenika do wątroby dzieciątka i może ją uszkodzić...:( Jezu, przeraziłam się, bo od miesiąca nic innegio mi nie pomagało, ale odstawiłam i modlę się, żeby wszystko było w porządku. Śpię dziś na siedząco, ale o 14-tej do domku (w naszej szkole ferie i administracja ma skrócony czas pracy:) ) Miłego poniedziałku!!

Ja też Adamisiu już nic nie wiem... myślę że najlepiej zdać się na pediatrę już po porodzie...

Czytałam ostatnio że to Oilatum lub Balneum nie są koneczne, chyba że dziecko będzie miało kłopoty ze skórą. Czytałam również że jeśli zacznei się te kosmetyki (które są lecznicze) stosować na początku, to dziecko może nie tolerować już innych... Nie wiem ile w tym prawdy, ale zacznę od tradycyjnej oliwki i łagodnego żelu myjącego. Może te z Was które już z tego korzystały słyszały coś na ten temat? A odnośnie torby do szpitala: w linku który podała nam -1967- jest również porada na ten temat:) Myślę że warto zerknąć.

Aluś, super:) Ja kupiłam sobie wcześniej taki stanik, ale dobrze że tylko jeden:) Juz jest za mały.... W zasadzie mam już wszystko, poza koszulami do szpitala... W sobotę polecę na miasto po resztę drobiazgów.

a ja bym chciała, żeby moderator porównał IP pomarańczy z IP nas wszystkich i po prostu ujawnił tą osobę... Nie denerwujcie się dziewczyny, dziwię się tylko jak okrutną może być ta osoba, skoro w tak perfidny sposób traktuje kobiety w zaawansowanej ciąży....

-1967- tak też zrobiłam:) Wpisałam się na śmietniku zaraz po Tobie, ale nie wytrzymałam......

jak to nam psuje???? a kim ty jesteś? może ujawnij się wreszcie!! no chyba szlag mnie trafi Mysiczko, olej kretynkę!

Hej Dziewczynki:) Ja wczoraj padłam po południu, już dawno tak nie spałam:) Aż dziwne, że w dzień mam lepszy sen niż nocą... Potem obejrzeliśmy z mężem mecz Polska-Czechy, super nasi grają:) Aluś, dopisałabym jeszcze do tej listy szlafrok, kapcie, koszulę do porodu (dla rodzących siłami natury), stanik do karmienia, aparat fotograficzny, ubrania na wyjście ze szpitala... chociaż te może dowieźć mąż - jeśli ma naszykowane:) Co do spania z dzieckiem... dziś nie mam pojęcia jak to będzie, ale napewno nie eksmituję męża z sypialni:) Chciałabym nie przyzwyczajać za bardzo do spania w naszym łózku, ale czas pokaże jak będzie naprawdę... Miłego dzionka Dziewczynki!!