Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ola31

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Ola31

  1. gosiek69........Gośka...........38.......24.........02.0 4 . .......+7kg Dz Alex81...........Ola..............26.......30........02 . 04........+6,6kg..N adamisia........Asia............ 26........29........03.0 4... ...+10 kg..CH marysia78......Justyna........29........28........03.04. .. .....+2kgCh ali-cja...........Ala..............36...…...30.... .. .04 .04........+12 kg..DZ Ola31............Ola.............31..…....30...... .. 07. 04...... +12kg...Antoś agoosiaa........Agnieszka.....22.......29.........09.04. . ......+3.5kg CH Anna_śl..........Ania............29.......27........09.0 4.........+6kg CH Mysiczka30.....Ola.............31......29........ 10.04.........+10,kgCH echo1978.......Aneta..........29.......23........11.04. . .....+7kgCHiDZ Motka...........Ania............28.......27....... 14.04......….+9kg..CH Renia905........Renata........27.......28....... 14.04...…....+8kg CH pigi15...........Dorota.........28..… 27.......16.04. ....….....+8kgDZ. gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04......…....+3kg 1967.............Iwona.........40 ..…..26.........18.04...…....+9kg dz mag26...........Magda..........27......18........19.04.. .......+2,5kg minimisia....... Agnieszka.....26......27.......20.04...........+8,5 kg DZ polina80.........Ola..............27........25.......20 .04.........+9kg viki444...........Wiolka.........29......24..…..20 .04 ..........+7kg to ja CC.........Anka...........25.......26..…...22.04...... ... +3 kg CH olcia00...........Ola.............25........27.......23. 04........+6 kg CH aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.............Ewa............29.......27 ....... 27.04.........+6,5 kg DZ pikpik............Kinga...............23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona..........29.......15.......30.04. .... .. ....+4 kg Agula81.........Agnieszka........26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM...............Asia................34.....25........2 0 .04..........+7kg DZ
  2. Cześć Dziewczynki:) TPM, a nie można z tym poczekać? Ja bałabym się ryzykowac taki zabieg... Isa, w ciąży wszystkie jesteśmy roztargnione, ja łapię się na tym, że nie powinnam już pracować, co chwila wychwytuję po sobie takie błędy, że sama się sobie dziwię... Z koncentracją u mnie cieniutko:) Nie martw się, czasu nie cofniesz, a mężowi powinno przejść z czasem. Trzymaj się! Agoosia, powodzenia! To ja CC, ten wózeczek jest super, myślę że jeśli jego waga nie jest najistotniejsza, to warto za te pieniądze go kupić:) Motka, wózek trzeba w sklepie pomacać i obejrzeć... My tak z mężem zrobiliśmy, pojechaliśmy oglądać Nomada, a okazało się że o prawie 1000zł taniej można kupić bardzo podobny jeśli chodzi o wagę i funkcjonalność wózek:) Co prawda potem zamówiłam w internecie, ponieważ ten który kupujemy jest w niewielu sklepach, a w tych które go mają, kosztuje drożej niż w necie. Tak więc w tym tygodniu przyjdzie wózek:) Już się nie mogę doczekać! Chciałam jeszcze podziękować naszym moderatorom, za szybką interwencję i usunięcie wulgaryzmów Miłego dzionka wszystkim:)
  3. Kochane, ja tylko na chwilkę... Zobaczcie sobie, może któraś z Was kupi (ja mam już łóżeczko i teściowa kupiła małe łóżeczko na kółkach z baldachimkiem, więc odpada) Ale ja jestem zauroczona: http://allegro.pl/item294337827_lozeczko_kolyska_graco_lux.html Miłego wieczorku, ja padam na pyszczek... Prasowanie jutro...
  4. Hej Mamusie:) Ja dziś od rana ze ścierką:) Mąż wybył na kilka ładnych godzin do Wrocławia, chciał żebym pojechała... ale ja dziś nadrabiam tygodniowe zaległości w sprzątaniu, prasowaniu, praniu itp.... Dobrze mu zrobi taki wypad (pojechał do swoich znajomych), bo już się zaczynam o niego martwić... Strasznie przeżywa, to co dzieje się u nas od tygodnia. Acha, ważę jednaj 11 kg więcej, ostatnio ważyłam się wieczorem, spuchnęta po całym dniu:) Ale już nie zmieniam tabelki, bo za tydzień pewnie waga będzie aktualna:) Oki, zmykam cos przegryźć, bo Antoś się dopomina;) i dalej sprzątam. Miłego dnia!!!!
  5. Alicjo, właśnie tak... przodujemy w tabelce;) Mysiczko, nie martw się, mój szkrab przy ostatnich pomiarach też miał podobnie... tzn. główka i brzuszek wskazywały termin 15 marca, natomiat kość udowa 29-ty, czyli bliżej terminu. Pewne odchylenia napewno są dopuszczalne, nie ma co się martwić na zapas:) Mój Antoś ważył 1200 dwa tygodnie temu, więc jeśli przybiera w takim tempie jak do tej pory to waży teraz około 1600:) I czuję to już porządnie...
  6. Dzień dobry Śpiochy;) Wpadłam tylko się przywitać i zmykam do papierków. Dziś termin pierwszych sprawozdań, a jeszcze sporo mam do zrobienia... Wczoraj trochę stresu miałam w sądzie... Żałuję że nie wzięłam na ten dzień zwolnienia... Olcia, przybij piąteczkę z buraczkami:) Choć powiem Wam, że odkąd je piję, jem rano pieczywo z szynką (wcześniej sam nabiał) - dużo lepiej się czuję, choć kg przybywa jakby szybciej:( Acha... zaczynam puchnąć, wczoraj nie poznałam swoich nóg:( gosiek69........Gośka...........38.......24.........02.0 4 . .......+7kg Dz Alex81...........Ola..............26......30.........02 . 04........+6,6kg..N adamisia........Asia............ 26......29..........03.0 4... ...+10 kg..CH marysia78......Justyna........29........28........03.04. .. .....+2kgCh ali-cja...........Ala..............36...…...29.... .. .04 .04........+12 kg..DZ Ola31............Ola.............31..…..29........ 07. 04.....…. +12kgCH agoosiaa........Agnieszka.....22.......29.........09.04. . ......+3.5kg CH Anna_śl..........Ania............29.......27........09.0 4.........+6kg CH Mysiczka30.....Ola.............30......21........ 10.04.........+2,kgCH echo1978.......Aneta..........29.......23........11.04. . .....+7kgCHiDZ Motka...........Ania............28.......27....... 14.04......….+9kg..CH Renia905........Renata........27.......28....... 14.04...…....+8kg CH pigi15...........Dorota.........28..… 27.......16.04. ....….....+8kgDZ. gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04......…....+3kg 1967.............Iwona.........40 ..…..26.........18.04...…....+9kg dz mag26...........Magda..........27......18........19.04.. .......+2,5kg minimisia....... Agnieszka.....26......27.......20.04...........+8,5 kg DZ polina80.........Ola..............27........25.......20 .04.........+9kg viki444...........Wiolka.........29......24..…..20 .04 ..........+7kg to ja CC.........Anka...........25.......26..…...22.04...... ... +3 kg CH olcia00...........Ola.............25........27.......23. 04........+6 kg CH aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.............Ewa............29.......26 ....... 27.04.........+5,5 kg DZ pikpik............Kinga...............23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona..........29.......15.......30.04. .... .. ....+4 kg Agula81.........Agnieszka........26.......24.......23.04 .. ........+9kg CH TPM...............Asia................34.....25........2 0 .04..........+7kg DZ Miłego dzionka!
  7. Dziewczyny, na tą krew z nosa trzeba brać rutinoscorbin, wzmacnia naczynka krwionośne. Ja np. cały czas kicham, mimo że nie mam kataru:)
  8. Hej Brzuchatki! Pigi, bardzo mi przykro... sytuacja wydaje się złożona i żadne nasze rady raczej Tobie nie pomogą. Jedno jest pewne... zapętlacie się coraz bardziej i coś z tym trzeba zrobić, choć wiem że rozmowa w tej sytuacji po pierwsze nie będzie łatwa, a po drugie może jeszcze pogłębić problem... wiele zależy od tego, czy Twój mąż chce by było lepiej? Trzymmam za Was kciuki. Dziewczynki, dziękuję za Wasze brzuszki:) Pocieszyłyśvie mnie, bo już myślałam, ze tylko ja mam teki wielgachny;) Wczoraj zmierzyłam sobie obwód... mam 103cm:) w biuście 110 (aaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!) Dziś będę miała trochę stresujący dzień, w południe jadę do sądu, jestem świadkiem w jednej sprawie, która ma związek z moją poprzednią pracą... Na policji zeznawałam rok temu, sprawa dopiero teraz, a ja już prawie nic nie pamiętam... No nic, muszę to jakoś przeżyć... Teraz zmykam popracuję choć trzy godzinki. Miłego dnia
  9. Właśnie zamówiłam wózek i łóżeczko:) Do końca lutego chcę mieć kompletnie wszystko:) Marzec będę się już toczyć a nie chodzić, więc chcę mieć wszystko gotowe wcześniej. Ja chyba śwituję;)
  10. Ja nie śpię od 6:) Tylko zawsze rano szykuję się do pracy dość długo... mycie włosów, malowanie, śniadanie itp. No ale przed 8 jestem już w pracy:) Alicjo, ja niespecjalnie mam chęć na takie filmy teraz. Przed ciążą nasłuchałam sie już różnych historii tego typu i szczerze mówiąc - niepotrzebnie. Nie chcę wiedzieć, jak u kogoś to przebiega, nie chcę się zrazić czy stresować. Na dzień dzisiejszy czekam na poród jak na moment w którym wreszcie ujrzę i przytulę moje dziecko i to jest teraz dla mnie najważniejsze:) Miłego dzionka wszystkim:)
  11. Mot ka.... ......Ania.. ........motkaa1@wp.pl - 19 67-..........Iwona.....wiktoria4000@wp.pl pigi.......Doro ta.......walentynka1979@o2.pl pigi......Dorota...... .doris1979@o2.pl Ola31... .........Ola........alleksandra.k@gmail.com
  12. Mot ka.... ......Ania..........motkaa1@wp.pl - 1967-..........Iwona.....wiktoria4000@wp.pl Ola31............Ola........alleksandra.k@gmail.com :)
  13. Ja na razie kupiłam "Macierzyństwo. Pierwsze 12 miesięcy", Anne Krueger, ale chyba zaopatrzę się jeszcze w tą publikację polecaną przez adamisię:) Dodatkowo w wolnym czasie kupuję wszystkie czasopisma dla młodych rodziców, które mi wpadną w ręce:)
  14. Wiecie co? Ja dziś poczułam wiosnę... siedzę w pracy przy otwartym oknie i zamiast pracować, marzę........ Marzę o tych wiosennych spacerach z Antosiem, wyjazdach w ładną pogodę na działkę: ja sobie uprawiam kwiatki, Antoś śpi w wózeczku... Ja już chcę... już się nie mogę doczekać:) Acha, dziękuję za wszystkie fotki:) W wolnej chwili poodpisuję na maile:) Śliczne z Was mamusie z uroczymi brzuszkami:)
  15. Alicjo, tu nie ma wątpliwości... dodatkowo będzie sprawa o unieważnienie paszportu dziecka, Anglia nie jest w strefie Shengen, więc bez paszportu i tak nic nie zdziała... Szkoda... mogła mieć dziecko kiedy chce, mąż nie utrudniał jej kontaktów, teraz tej swobodu już mieć nie będzie...
  16. Hej Dziewuszki:) Ja dziś już w lepszym humorze... pojawiło się światełko w tunelu i być może uda się sprowadzić Jasia jeszcze tej wiosny z udzialem specjalnie do takich spraw powołanego wydziału w Ministerstwie Sprawiedliwości... Podobno działają bardzo sprawnie, tak twiedzi Stowarzyszenie Praw Ojca. Mój mąż w sprawie synka poruszy niebo i ziemię... Co do porodu, nie ukrywam że chciałabym rodzić w wodzie, ale u nas w szpitalu nie ma takiej możliwości. Podejrzewam też że poród odbędzie się w sposób do tej pory praktykowany, czyli na leżąco i z nacięciem... i cholera mnie bierze, że w Polsce świadomość personelu położniczego jest mniejsza niż na zachodzie, głownie dlatego że jest im tak wygodniej po prostu... Mojego męża siostra oba porody miała w domu (mieszka w Holandii), tam położne są bardziej wszechstronne i otwarte... My tu na razie jesteśmy wciąż zdane na łaskę i niełaskę położnych... a szkoda. Ok, jeszcze tabelka, bo tygodnie lecą:) gosiek69........Gośka..........38.......24.........02.04 . .......+7kg Dz Alex81...........Ola..............26......29.........02. 04........+6,6kg..N adamisia........Asia............ 26......29.........03.0 4... ...+10 kg..CH marysia78......Justyna........29........28........03.04. .. .....+2kgCh ali-cja...........Ala............36...…...29.... ...04 .04........+12 kg..DZ Ola31............Ola.............31..…..29........ 07. 04.....…. +10kgCH agoosiaa........Agnieszka....22.......28.........09.04.. ..... .+3.5kg CH Anna_śl..........Ania............29.......27........09.0 4.........+6kg CH Mysiczka30.....Ola.............30......21........ 10.04.........+2,kgCH echo1978.......Aneta..........29.......23........11.04. . .....+7kgCHiDZ Motka...........Ania............28.......27....... 14.04......….+9kg..CH Renia905........Renata........27.......28....... 14.04...…....+8kg CH pigi15...........Dorota.......28..… 26.......16.04. ....…..+5kgDZ. gregia...........Justyna.......25...…..18.…. . 18.04......….+3kg 1967.............Iwona.........40 ..…..26.........18.04...…...+9kg dz mag26...........Magda..........27......18........19.04.. .......+2,5kg minimisia....... Agnieszka.....26......27.......20.04.........+8,5 kg DZ polina80.........Ola..............27........25.......20 .04..........+9kg viki444...........Wiolka.........29......24..…..20 .04 ........+7kg to ja CC.........Anka...........25.......22..…...22.04...... ...+2 kg CH olcia00...........Ola.............25........24.......23. 04........+4,5 kg CH aniawd...........Ania............29......26....... 24.04......….+8,5kg DZ Isa22.............Ewa............29.......26 ....... 27.04........+5,5 kg DZ pikpik........Kinga...............23.......19 .......27. 04........+3kg Suzanke.........Iwona..........29.......15.......30.04. .... .. .+4 kg Agula81.......Agnieszka........26.......24.......23.04.. .......+9kg CH TPM..........Asia................34.....25........20 .04....+7kg pleć DZ Miłego dzionka!
  17. Mój Kopacz wczoraj cały dzień był ułożony w poprzek:) Brzuch z lewej strony nad pempkiem miałam nieproporcjonalnie większy niż z prawej:) I tradycyjnie w weekend, gdy mam więcej snu i psychicznie odpoczywam, Antoś też mniej sie wierci, relaksuje się razem ze mną:) Dziś od rana daje o sobie znać i już ułożył się wygodnie. Wam dziewczynki dziękuję za ciepłe słowa i wsparcie... mimo wszystko musimy z mężem żyć dalej w miarę normalnie, a czas pokaże co dalej... Uciekam do pracki, za chwilkę mam zarząd. Miłego poniedziałku
  18. Alicjo... to dziecko i tak już jest skrzywdzone, matka nie daje mu szansy na stabilne dzieciństwo:( Nic nie możemy zrobić, a ta bezsilność jest straszna:(
  19. Cześć Dziewczynki, -1967- mi też brak epitetów na tą \"piiiiii....\", a ujęłaś wszystko tak jak właśnie jest i jak ja też to postrzegam... Ja ją znam poprzez męża i jego kontakty z Jasiem, ale wiem, że do tej pory nie uwiła gniazdka nigdzie... Odkąd odeszła od mojego męża, mieszkała w ciągu półtora roku w trzech miejscach, potem wybyła do Londynu zostawiając małego u swoich rodziców, przyjeżdżając do niego od czasu do czasu... W międzyczasie wyszła ta ciąża i szybki jej ślub - a w rezultacie o czym już wiecie poród w Londynie, porzucenie małego i dalej historię już znacie... Ali-cjo, nie raz próbowałam wczuć się w jej sytuacje, zrozumieć ją a nawet czasami usprawiedliwiać... Ale teraz przesrała wszystko, spaliła za sobą wszystkie mosty... Jest jeden plus - sąd napewno powierzy dziecko mojemu mężowi... Ale to będzie na papierze... Gorzej będzie z jego odzyskaniem. Dziś mąż od rana: prokurator, adwokat, policja, kurator sądowy... Tak mi Go szkoda:( A jeszcze w sobotę zrobiliśmy sobie taki wypadowo-zakupowy dzień... Kupiliśmy trochę ciuszków dla Jaśka, dla Antosia... Jasiowi książeczkę do przedszkola... Wczoraj jeszcze segregowaliśmy Jasia zabawki. Uzbierał się karton pluszaków i kolorowych zabawek dla malutkich dzieci - dla Antosia... Jasiowi tak ładnie poukładaliśmy wszystko na półeczkach... Szlag by to wszystko:(
  20. Nie ma serca... Myśli tylko o sobie, teraz sprawę ma przegraną, ale co z tego, skoro nawet z wyrokiem sądowym ściganie europejskim nakazem trwa kilka lat... A moj mąż w sprawie synka zdolny jest chyba do wszystkiego... Boję się pomyśleć co planuje... Dzięki Wam że jesteście...
  21. Dziewczyny... to koszmar:( Najgorsze jest to, ze mój mąż będzie miał teraz głowę zaprzątniętą walką o odzyskanie synka i wcale mu się nie dziwię... ale dlaczego teraz? Niecałe 3 m-ce przed porodem? Powinniśmy się teraz oboje cieszyć tym, że pojawi się nasze pierwsze dziecko... a tu nici... Boże... dlaczego teraz?:(
  22. Dziewczynki, ja tylko na chwilkę... Mój mąż zaufał matce swojego synka, dał jej dziecko na weekend i mimo że sprawa o prawo do opieki jest w oku to ona wywiozła małego do Anglii... Właśnie napisała sms-a. Misiek pojechał na policję, zgłosić uprowadzenie... jest załamamy:( Ma strasznie destrukcyjne myśli a ja nie umiem mu pomóc:( Kur....... mać!
  23. Ja tylko przywitam się i uciekam dalej w papiurki:) Bogu dzięki, ze to piątek, potrzebuję snu.... Jutro mimo ze mamy z mężem ambitne plany co do porządków, najpierw śpię do bólu:) Teraz uciekam, miłego dzionka!!!!
  24. Alicjo, ja jeszcze popracuję jakieś półtora miesiąca, choć nie ukrywam, że już mi się nie chce... Trochę to też zależy ode mnie - im szybciej uporam się z rocznym sprawozdaniem, tym szybciej pójdę odpoczywać:)
×