Wredna Kaśka
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez Wredna Kaśka
-
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kasia - mój też wymiotuje od kilku dni, raz dziennie tylko kupka więc to nie rotawirusy (już przechodziliśmy więc wiemy jak to z nimi jest). Dziąsła go bolą. Jestem na 100% przekonana że to zęby. Dziś odpukać jeszcze nie wymiotował. -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Holly - ja daję na normalnej kranówce. Gdybym mogła tu dostać taką mineralną, która ma opowiedni skład dla dziecka to pewnie bym kupowała.... ale skoro nie ma to nie kupuje takich, które mają duzo minerałów bo to niedobrze. W Polsce wiem, że sa te dla dzieci.... Ale jak byłam na wakacjach w kraju to też dawałam na kranówce. -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przestałam pisać bo na początku cieżko było sobie zorganizować czas i naprawdę nie siedziałam w internecie. No i miałam wyrzuty sumienia ze w tym czasie mogę coś la zieck zrobić. Potem już byłam super zorganizowana ale bałam się że forum zamieni się w niezrowy wyścig.... wiecie, \"moje dziecko potrafi to i to a twoje jeszcze nie.... niemożliwe... bla bla bla.... \" ale widze, że tak nie ma.... no ale ciężko było znów zacząć.... chciałam kiedyś wjść do galerii obejrzeć wasze dzieciaczki ale mi się nie udało. Coś się zmieniło?? -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Meaaa.... odnośnie szwedzkiego - coś co ci się może przydać w delegacji (tak, tak podczytuje was troszeczkę mimo, ze się nie udzielam).... \"Puss och kram\" - Buziaczki i uściski :P Taaaaaa.... kiedyś miałam chłopaka ze Szwecji :D -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Hej wszystkim po dłuuugaśnej przerwie. Ja tylko na chwilkę. Chciałam doradzić tym, które jeszcze się wahają (nie wiem czy takie są, bo szczerze powiedziawszy nie podczytuję za często) czy szczepić ziecko na rotawirusy czy nie. Powiem tak.... Dziś mamy pierwszy dzień bez biegunki. Zaczęło się w niedzielę, do wczoraj Kajtek srał dalej niż widział. Pierwsze dwa dni okropne wymioty. Baaaardzo mało jadł, nie chciał pić, po raz pierwszy ma odprzoną pupę mimo starannego bania o nią. Strach że się odwodni... latanie po lekarzach w tym śmiesznym kraju... Wolałabym dać te 600-700zł dla tych kilku dni bez nerwów. Bo mały ogólnie był radosny, gorzej było z naszą psychiką. No i nas w sumie też dopadła biegunka ale nie aż taka straszna. W piątek wróciliśmy do UK z Polski i właśnie tam się zaraził. I o ironio... właśnie w Polsce pytałam o szczepionkę i dowiedziałam się, że nie wyrobię się z zaszczepieniem Kajtka.... -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A no zmiana stopki. Troszku schudłam. -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
W Wielkiej Brytanii za temperaturę optymalną w dziecięcej sypialni uważa się 18 stopni. Ja mojego \'przegrzewam\' bo trzymam w 20 stopnich. Byliśmy dziś na szczepionce. Kajtek waży 5650g. Jak był badany po urodzerniu to połżna powiedziała, że ma \'clicky hip\' czyli w bioderku mu coś tam klika. A to może oznaczać dysplazję. No i dziś to sprawdzali (bo co do mnie pielęgniarka przychodziła a ja o to dopytywałam to mówiła, ze na tym sprawdzenu temu się przypatrzą)... powiedzieli, że nie zawsze klika i nawet jak klika to tak leciutko. Lekarka powiedziała, że zapiszą mnie do kolejki na usg biodra. Mogłabym czekac nawet 5 miesięcy! Po czym poszła się skonsultować z innym lekarzem i powiedzieli, że jednak nie dstanę skierowania na usg tylko.... żebym obserwowała dziecko. No kurwa mać! Mały m cały czas to coś białego przy dziurce w siusiaku. Lekarka na to - ja bym się tym nie przejmowała.... No kurwa, ona może nie ale ja tak! Meaaa --> Wiem, że Ty byłaś z Nadią na usg biodra. Byłaś prywatnie czy państwowo? Nie orientujecie się, do jakiego lekarza prywatnie mogę iśc w Polsce żeby mi to zrobił? Bo jak pomyślę o usg to w głowie mam ginekologa a on mi dziecka nie sprawdzi.... Państwowo nie mogę iść do lakarza bo nie jestem ubezpieczona w Polsce. Wiecie co, tak ich wychwaliłam po tym porodzie..... Ale oprócz porodu to cała ta opieka jaką tu otrzymuję jest do bani. No może poza tym, że tu szczepionki są za darmo, ale małe to pocieszenie. -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
KIMIZI ja używałam tego, kupiony w Polsce http://www.allegro.pl/item541053677_duzy_purelan_medela_na_brodawki_sklep_w_wa.html -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A to ja też sobie stopkę zmienię. Nie jestem na żadnej specjalnej diecie. Po prostu staram się mniej jeść. I żadnej czekolady (tłumaczę to sobie dobrem dziecka bo dla mnie to jedyna silna motywacja). Kilka dni po porodzie ważyłam 74,5kg. Teraz powoli jakoś schodzi.... ale pewnie później już nie bedzie tak łatwo. Chciałabym wrócić do swojej licealnej wagi czyli do 55kg ale nie wierzę, w rzeczy nierealne. I pomyśleć, ze w liceum miałam kompleksy że gruba byłam i koniecznie chciałam ważyć poniżej 50kg.... echhhhhhhh ..... -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Uuu pozjadałam literki.... -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Miśka, Twoje włosy są ekstra. Jak ta fryzjserka to zrobiła???? Ja prez tyle lat męczyłam się z tymi czarnymi.... żadna ale to ŻADNA fryzjerka nie chciała się podjąć radykalnej zmiany ich koloru na całej długości. Każda mówiła że mi kłaki powychodzą. Kolor powolutku zaczęłam zmieniać w kweitniu zeszłego roku, już w ciąży. Ale farbowały mi tylko na baaaardzo ciemny brąz, który był praktycznie czarnym, a dopiero pod słońce było widać jakieś lekkie refleksy brązowe. Potem miałam jasne pasemka. Jak na to po jakimś czasie nałożyłam ciemnobrązową farbę to pasemka złapały kolor. Teraz już na szczęście pozbyłam się tego czarnego dziadostwa! Ale tylko dlatego, że w napadzie szału. Gdy któryś raz z rzędu po umyciu nie mogłam rozczesać włosów, wzięłam nożyczki i SAMa obcięłam te kudły.... na długość do brody... Teraz już nie ma pozostałości po czarnych ale za to głowa wieokolorowa. Na końcach bardzo ciemny brąz, wyżej jaśniejszy, a u nasady wlosów moje piękne 4 miesięczne odrosty. Suuuper :( -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A ja nadal odciągam mleko laktatorem. Wydaje mi się że chyba już coraz mniej systematycznie. Trochę mnie dobija że mam go tak mało. Ale skoro malo odciągam to i mało mleka. Sama sobie winna jestem. Starcza mi go na tak 3-4 pełnych posiłków dla Kajtka. I tak się cieszę że choć tyle. Razem z mężem traktujemy to mleko niemalże jak lekarstwo, coś niesamowicie cennego. Wiem, debile z nas. Ale cieszę, się za każdym razem gdy maluch może je wypić. Nawet w pracy na przerwie siedzę w magazynie i odciagam mleko. -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ja karmię butelką, a pamiętam jeszcze jak byłam w ciązy i widziałam kobiety, które maluteńkie dzieciaczki z butelki karmiły to mówiłam do męża: \"Widzisz, ale te baby to są, tylko o sobie myślą, nie chce im się z cycka karmić - wygodnickie\". No może niedokładnie tych słów używałam ale o to mi chodziło. I co? Życie weryfikuje poglądy. Nie będę oceniała ludzi jeśli sama w takiej sytuacji nie jestem... -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
PVC to szczepienie na pneumokoki. Też nas to czeka 12 lutego. W Wielkiej Brytanii te wszystkie sczepienia sa w standardzie i za darmo. Nawet nie wiedziałam, ze za to sie w Polsce płaci. -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Meaaa --> Dużo bym dała, żeby mieć TYLKO takie rostępy jak ty. Moje to jeden WIELKI koszmar. Poorało mi cały brzuch. Całą ciążę się smarowałam kremami. Od pażdziernika, bo wtedy powoli zaczęły się pojawiać, tym kremem z Vichy i chuja pomogło. Teraz już nic mi nie pomoże... no może mikrodermabrazja ale też pewnie tylko trochę. Na szczęście nigdy gołym brzuchem nie świeciłam więc nikt (poza mną i mężem) nie bedzie tego oglądał. -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ania_K jeśli chodzi o tą twoją wagę to możemy sobie podać ręce. Wartosci mamy praktycznie identyczne. Też od dziś zaczęłam myslećo zrzuceniu tego cholerstwa. Nie objadam sie już od porodu ale nie jakoś restrykcyjnie. Jak coś chcę to zjem. Koleżanka z pracy właśnie dziś powiedziała mi, że schudła ponad 20kg na Weight Watcher i stała się instruktorką i że jak chce to może mi tam podac te zasady i pukty. Muszę coś o tym na necie poszukac ale ona tak to zachwalała, ze może sprobuję. Chciałabym zejśc do wagi sprzed porodu do polowy marca (wiem - nierealne bo zostało mi 9kg). Wtedy jadę do Polski i nie chcę żeby mnie ludzie w takim stanie oglądali. Ale mozna mieć marzenia.... -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Moj maluch ma juz: 6 tygodni i 3 dni, waży 4,860 kg (20 stycznia) I pije mleczko z: butelki, część tego co ściągie mama, reszta modyfikowanego SMA Gold Jego ostatnie osiagniecia to: uśmiech, oglądanie swoich rączek Najbardziej lubi: jeść, kąpać się, swoją grzechotkę \"pieska Leszka\" A nie cierpi: czyszczenia noska i kiedy mama ociąga się z daniem mu jeść Płacze najczesciej poniewaz: nie moze doczekać się jedzenia, ma roblem ze zrobieniem kupki A uspokaja sie gdy: słucha \"Puchowych kołysanek\", kiedy mama da smoka, Spi w dzien: różnie, czasami prawie wcale czasami dłuugo, zawsze śpi na spacerze A w nocy: ładnie przesypia, budząc się tylko na jedzenie około 0.00, 3.00-4.00 i 7.00. Wstaje około 8.00 Kilka dodatkowych słow o moim maluszku : Kajtek jest naprawdę \'bezproblemowy\'... może tylko \'na razie\' ale nie mam na co narzekać -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
A mój maluch cały czas spi na wznak. Nigdy, no prawie niegdy nie trzyma główki na boczek. Rany, nawet nie pomyślałam, że to może być problem. ale mnie nastraszyłyście.... -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Przed kupnem nawilżacza lepiej sprawdzić jaką masz wilgotność powietrza w domu. Ja bardzo chciałam nawilżacz, ale na szczęście najpierw dostaliśmy na gwiazdkę \'stację meteorologiczną\'. I wtedy okazało się, że wilgotnośc u mnie w domu jest w normie. Czasami nawet w jej górnej granicy. Prawidlowa wilgotność to tak od 40 do 60%. (koniecznie nawilzać trzeba gdy wilgotność spada poniżej 30%)U mnie czasami jest nawet 63%. To dopiero bym sobie narobiła gdybym bez sprawdzenia kupiła nawilżacz... A wydawało mi się, że jest sucho w domu. -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Pisałam juz że wracam w poniedziałek do pracy??? Matko, tak mi z tym źle. Będę pracowała 2 dni w tygodniu. To był mój pomysł. Chciałam być taka dobra dla męża. Biedak mało co Kajtka widywał. Ma 2 prace. A że w kaiarni pracowaliśmy kiedyś razem to ja wpadłam na pomysł, że będę za niego pracowała. I tak, mój mąż zamiast zamiast pracować tam 5 dni w tygodniu będzie pracował 3, a pozostałe 2 ja. A on wtedy posiedzi sobie z maluchm. Nie idę do pracy ze względu na pieniądze bo wciąz bedziemy zarabiali tyle samo. Robię to dla niego ale bardzo dużo mnie to poświęcenie kosztuje. Jak ja zostawię tą kruszynkę? Matko.... Chyb bedę płakała. Tak mi dobrze z nim siedzieć. Mimo, że spędzam z nim każdą chwilę to nadal mnie to nie denerwuje ani mi się nie nudzi. Nie potrzebuję odskoczni. Chyba jestem głupia ale nie zostaiła bym go z teściową... jeszcze nie. Doła mam. -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Ooooo super, akurat ten sklep jest w Cardiff -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Dzięki Patinko. Też muszę poszukać. Bo na razie jechałam na herbatkach na laktację z Polski. Teraz sie skończyły. Kolejne są już wysłane ale czekam nadal. A fnugreek to kozieradka. Muszę iść do zielarskiego i spytać koniecznie. -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Skoro mój \"Mały głód\" śpi to może coś napiszę. Meaaa --> Ciesz się, że dostałaś okres. Bo chyba nie chciałabyś być znów w ciąży w akim odstępie czasu... Co do Cerazette to moja siostra je brała i miała (sic!) okres przez 2 miesiące. A w zasadzie plamienia... dzien w dzień... Różnie na ludzi działa. Kessi --> Też się zastanawiam czy będzie mnie badał ginekolog, ale na 99% jestem pewn, że NIE. Jedziemy do Polski w marcu to wtedy na pewno pójdę do lekarza. Gonia --> Ty to czołową Maką Polką jesteś. I jeszcze ten basen.... choć też uważam że jest tak jak napisałaś. Im mniej mamy czasu tym więcej powinniśmy sobie zajęć szukać. Taką miałam dewizę na studiach.... i jakoś leciało. Od poniedziałku wracam do pracy... Na 2-3 dni w tygodniu. Nie chcę ale widzę jak mój Misiak się męczy, że małego nie widuje i po prostu poprosiliśmy, żebym mogła 2 dni pracować za niego a on bedzie sobie z małym siedział. Chyba się zapłaczę. Jak dotad zostawiłam Kajtka \'samego\' (no a właściwie z moją mamą) na 2 godziny. Myślałam, że mi serce pęknie. Nie wiem co będzie teraz... Ale na przykład z teściowa bym go jeszcze nie zostawiła. Za wcześnie. Muminek --> Ja też Cię oczywiście pamiętam no i gratuluję! Urodziłaś w moją drugą rocznicę ślubu :D Mierzyłam dziś spodnie sprzed ciąży. Kurwa! Praktycznie wszystkie za ciasne! Dól jak chuj! Ale dało mi to kopa w dupę. Biorę się za siebie. Wciąż mam 10kg za dużo. Dobrze, że te 14kg spadło jakoś bezboleśnie tuż po porodzie. No i wychodzi to moje wpierdalanie ciateczek i czekolady.... Chciałam to mam. :( Buuuuuuuuuuuu... Do tego wiszący brzuch z rozstepami. Wygląda jak twarz staruszki. -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Kami, jak Kajtek się urodził ważył 3440g, a dziś (5 i pół tyg) waży 4860g. Kawał kloca, nie ma co. No ale je jak opętany... to co się dziwić. Ja jestem przyzwyczajona do małych chudych chlopców, którzy są niejadkami (mój siostrzeniec) i teraz mnie dziwi ta zaciętość jedzenia mojego małego i to, że szybko przybiera. Mam nadzieje, że nie bedzie małym grubaskiem... -
Termin GRUDZIEN 2008
Wredna Kaśka odpisał seventy na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Amorku, też mam Quinny Buzz 3 i jestem szalenie zadowolona. :D Kasiu, mój jest dwa dni młodszy od twojego i zjada mleka z puszki około 100-140ml, zdarzyło się też 195ml raz ale potem zwymiotował mimo, że wcześiej wrzeszczał że chce.