Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

nicktaki

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

0 Neutral
  1. Kurde, skasowało mi posta. Ja zapuszczam bo zawsze marzyłam o dłuuugich włosach a matka obcinała mi do brody... Potem zniszczyłam je farbowaniem na blond i prostowaniem, ale ostatnio już ładnie rosną. Narazie są 'do stanika' więc póki co zrobiłam drobny fotomontaż w photoshopie - loki po pas i niech nikt nie waży się mówić, że długie włosy są żałosne ;) http://img405.imageshack.us/my.php?image=mk57ue6.jpg
  2. Ja zapuszczam bo moim marzeniem zawsze były bardzo długie włosy :) A matka obcinała mi do brody... Potem zniszczyłam je farbowaniem i prostowaniem, końce się wystrzępiły, ale wreszcie wychodzę na prostą. Póki co mam włosy 'do stanika' więc zrobiłam sobie symulację w photoshopie - przedłużyłam je po pas i nikt mi nie powie, że nie wyglądam bosko ;)
  3. Ja zapuszczam bo moim marzeniem zawsze były bardzo długie włosy :) A matka obcinała mi do brody... Potem zniszczyłam je farbowaniem i prostowaniem, końce się wystrzępiły, ale wreszcie wychodzę na prostą. Póki co mam włosy \'do stanika\' więc zrobiłam sobie symulację w photoshopie - przedłużyłam je po pas i nikt mi nie powie, że nie wyglądam bosko ;)
  4. Kiedyś miałam skórzane portki, niestety się rozleciały... Obecnie czekam aż zrzucę ostatnie kg/cm i znowu pobiegnę coś kupić :) Zgadzam się z Cadbury - latexu nie trawię, a skórzane spodnie w połączeniu z gorsetem wyglądają genialnie.
  5. Eks - \'nie jesteś dość ładna żeby się zakochać\'. Zauważył to po pół roku... :P
  6. nicktaki

    Ślub i wesele - co poszło nie tak?

    Monia.kami - poważnie? :D Ja ni cholery nie mogłam znaleźć tej swojej pętelki (szukałam ze złej strony, bez komentarzy) i w rezultacie ciągle trzymałam tren w ręku.
  7. nicktaki

    Ślub i wesele - co poszło nie tak?

    1) pan młody się spóźnił 30 min w stosunku do planu i robiliśmy zdjęcia w biegu, 2) ciotki zaczeły mi truć d... tuż przed mszą i nie zdążyłam się porządnie ogarnąć - nie daj się wciągnąć w rozmowy przed ślubem, zdążysz potem! 3) fotograf cykał w kościele fotki z jednego ujęcia, mam z 50 identycznych zdjęć, dobrze zawczasu dogadać takie szczegóły... 4) klasycznie ktoś mi nadepnął na podpięty tren i urwał pętelkę, warto mieć agrafkę albo igłę z nitką. Więcej grzechów nie pamiętam. Gdzieś tu już jest taki topic ;)
×