Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

a1sa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez a1sa

  1. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    itkaa , to masz odwrotnie niż ja :D , mnie komplementy wybijają z rytmu i zaczynam jeśc :( gorzej i więcej , no bo już przecież schudłam :( , dlatego nie słucham ich :D setka , zazdroszczę ci tej Pragi , odpoczęłaś , zwiedziłaś , super . Kaja , nie ma szans by ją przekonać . Dziewczyna jest nie do spacyfikowania :D wszystko wie lepiej :)
  2. a1sa

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Gosia , fajnie ,że zabawa była udana . Ja zbieram się do kościoła . Życzę wszystkim miłej niedzieli :)
  3. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    trochę czytałam na temat głodówek , bo interesował mnie ten temat i rzeczywiście niektórzy piszą że pomaga na wiele chorób , ale ja jeszcze nie spotkałam osoby , którą głodówka by wyleczyła , dlatego jednak dośc sceptycznie podchodzę do tematu :(
  4. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Stockmar , rozmawiałam z nia wielokrotnie ..., bo choć nie jest bliską mi osoba , to znamy sie dość dobrze i nie moge patrzec jak wyniszcza swój organizm. Ona zawsze miała zaburzenia odżywiania , zawsze sie odchudzała , ale robiła to w miare rozsądnie . Teraz jest w takim wieku że chudnie powoli , więc rzuciła sie na głodówke .:( Mało tego ona święcie wierzy że wyleczy sie ze wszystkich chorób .
  5. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Ja też uważam , że taka głodówka , to przegięcie , ale ona nie słucha nikogo , a jeszcze najgorsze przed nią , bo czytałam o zgonach ludzi ,którzy nieumiejetnie wychodzili z takiej długiej głodówki .
  6. a1sa

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Gosiu , życzę ci udanej zabawy , myslę tak jak wy , należy być także troche egoistą , żeby zachować szacunek do samego siebie . I rób co ci serce i rozum dyktuje :) Marysiu , a teściową ( przepraszam ) za wyrażenie olej , nie odbieraj telefonów , nie odwiedzaj i nie zapraszaj do siebie . Wstrętna baba !
  7. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    OŚ , to bardzo duży spadek bmi :) No dobra , lecę szykować jakis obiad dla rodzinki :) , ale piszcie , to w przerwie do was zajrzę
  8. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Miałam wam jeszcze opowiedzieć o mojej koleżance , która od 18 dni jest na głodówce !!! pełnej , tylko na wodzie . Dziewczyna nie gruba - 170 wzrostu , 68 kg wagi . Teraz wygląda jak własna babcia . Schudła bardzo , ponad 12 kg , twarz ma całą w zmarszczkach i bruzdach , sucha skóre , matowe włosy > Dodam że ma 50 lat i cały czas jeszcze uważa że jest GRUBA 1
  9. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Jo jo :) Oś , jakoś mam dzis lekki wstręt do jedzenia :P , dlatego tylko kefirki . Ostatnio mam tak ,że nawet jak wypije jedno piwo , to mnie muli . Myslę że to dlatego ,że jednak przez odchudzanie mam mało jedzenia , więc alkohol jest skuteczniejszy :O
  10. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Jo jo gratuluję niesamowitego spadku wagi :) , widać że twoja dieta przynosi dobre rezultaty i trzymaj się tego , a za parę miesięcy będziesz nie do poznania . Dobrze że zaczęłaś się odchudzać , bo mogłoby się to dla ciebie źle skończyć :( Całym sercem trzymam za ciebie kciuki . Natomiast jeśli chodzi o tamten topik ... hm.. mam swoje zdanie na ten temat . To jest forum , nasz topik i inne topiki , to cały czas jest forum , więc każdy ma prawo na nich pisać , no i w jakim kolorze mu pasuje :D . Słaba to przyjaźń jeśli przez jeden , czy dwa wpisy osób o innym kolorze tuszu , ( nawiasem mówiąc nie doczytałm w nich nic złego ) psuje się . Czasem pomarańcze dają dobre rady :D , a czasem sa niewybredne w swoich opiniach i wtedy trzeba je zlekceważyć i nie roztrząsać ich , bo po co ? Co innego sprawa niewybrednych meili czy smsów , to już jest podłe , wstrętne i ....karalne . Ale tak jak napisałam , to moje zdanie , a dziewczyny na tamtym topiku sobie powinny poradzic , bo są fajne :D A i uważam ,że chyba lepiej zostać w wirtualnej przyjaźni :D
  11. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    sahara , jo jo Wczorajsza imprezka była udana , nażarłam się za przeproszeniem jak świnia :D , więc dziś w nagrodę :P maślanka i kefirek , to tak dla zdrowia :D
  12. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    kulka masz rację , też słyszałam o tym co piszesz , dlatego wczoraj i dziś pozwoliłam sobie na troche większe porcje jedzenia :) , ale od jutra znów dieta . Ja też uwielbiam basen , ale teraz dopóki rok szkolny nie ruszy tak jak trzeba , to nie mam na niego czasu , jak się wszystko unormuje i przestanę przesiadywać całymi dniami w szkole , to znów zaczne jeździc na basen .
  13. a1sa

    rocznik1964 , kto w to wchodzi

    Marysiu , dzięki za jarzębinkę , wygląda przepięknie :D
  14. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Oś - no pewnie , faceci , jak mogłam o nich zapomnieć :P. Ja się dziś wk....łam na wagę , znów tylko 100 g mniej , ale w talii minus 2 cm od poprzedniego tygodnia . Ja wiem że to cholerny zastój , ale już mnie to wkurza , no nic nie będę się przejmować tylko dalej robić swoje .
  15. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Witam. Mnie też zmiana stylu życie dużo dała . Schudłam i mam nadzieje na więcej :P , mam lepszą kondyję , włażę w ciuchy rozmiar mniejsze , no i kolezanki - wzdychaja zazdrośnie :) .
  16. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Za chwilę wychodzę do pracy , ale wpadłam życzyć wam miłego dietowego dnia :P Oś i wszystkie pozostałe ważące sie dziś dziewczyny , jak tam wasza waga ? Aga , mam nadzieje że dzis kolano mniej ci dokucza :(
  17. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    oś - kochana przypominaj jak najczęściej , to może nie polegniemy :D
  18. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    saharo , ja tez zawsze kochałam słodycze , ale na strukturalnej ich sie wcale nie chce , jedyne co jem ze słodyczy , to jest raz w tygodniu pasek - 4 kostki gorzkiej czekolady
  19. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Oś , kiedyś już o tym pisałysmy ,że najłatwiej nam się załamać gdy ludzie nam mówia jak schudliśmy , jak fajnie wygladamy ... Może teraz jesteś w takim momencie ?, my też bez przerwy ci gratulujemy spadku wagi i to wszystko powoduje że masz ochote się najeść , bo przecież tyle już schudłaś.. Po prostu myslmy tylko o tym jaka jeszcze długa droga przed nami i jeśli chcemy osiągnąć cel , to musimy tę droge przejść . Ja też mam chwile załamania , ale teraz dostałam jakiegoś pozytywnego speedu , może dlatego ,że zmierzyłam sie dziś w talii i od początku odchudzamia straciłam już 12 cm:) , jeszcze żeby waga w sobote była niższa :(
  20. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Dzięki salamandro , to już wiem,że nie dla mnie , ja nawet nie jestem w stanie gardła wypłukać słoną wodą , bo mam odruch wymiotny , choć to najlepsze lekarstwo na ból gardła :(
  21. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Salamandro ,a co to ten gest muszli ? saharo , ja z kolei na zaparcia piję sok z kapusty kiszonej :)
  22. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    ja od dziś znów strukturalna . Wczoraj cały dzień piłam tylko kefiry , bo musiałam się oczyścic po Ducanie . No nie słuzy mi ta dieta wcale :( Wracam na sprawdzone tory . Salamandro , skąd ja to znam - żeby zrozumieć , trzeba się pogodzic , a we mnie tyle żalu :(:(
  23. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Aga , wiem z jakiego powodu jesteś u nas , czytałam topik na którym pisałaś , mam nadzieje ,że u nas się zadomowisz i dobrze będziesz się czuła :) Moje wybawienie Napisz z czym masz najwięcej problemów , tu piszą madre dziewczyny , to na pewno coś poradzą
  24. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Oś całe szczęście że to nic groźnego , ale jak czytałam , to aż misię słabo zrobiło . Ja dziś zrobiłam sobie oczyszczający dzień kefirowy , jutro chcę zrobić jeszcze jeden i mam nadzieję ,że m i się uda .
  25. a1sa

    zaczęłam w poniedziałek 22.06.09

    Salamandro , ja się już od niej odcięłam , ale bez przerwy o tym myślę . O tym że ma inne grono przyjaciół , że przez jej intrygi kilka osób się ode mnie odsunęło . Udaję w pracy że nic sie nie dzieje , zachowuje się tak jak zwykle , ale widzę że kilka osób jest do mnie wrogo nastawiona . Mimo ,że ja naprawdę nic złego nie zrobiłam . Mówię o tym z całą stanowczością , bo nie mam powodu żeby ściemniać . Może czas będzie tu najlepszym lekarzem , a może coś się stanie . Kaja --> bardzo mi przykro zpowodu twojego syna. Masz rację nasza słuzba zdrowia jest do dupy . Kiedyś wam opowiem jakie miałam z nimi przejścia . Teraz trochę o odchudzniu . :D Na kilka dni wprowadziłam sobie żywienie proteinowe , bo moja waga prawie stoi i muszę złapać troche motywacji :) , już mnie te gramy dobijaja i chciałabym w tygodniu zgubić choć pół kilo , może teraz się uda .
×