a1sa

witam ewentualnych rówieśników , moźe pogadamy

Witam po swiętach :) Będę często pisać , bo Mikołaj między innymi przyniósł mi laptopa i nie moge sie nacieszyć . nareszcie nie musze zabierać dzieciakom , oni mają swoje i wydzielali mi jak na lekarstwo :) dzis drugi dzień diety i mam nadzieję że wytrwam jak najdłuzej z przerwą oczywiscie na Sylwestra , ale chyba byłoby bgłupio siedziec z ludźmi przy stole i nic nie zjesć . :P Oczywiście nie mam zamiaru się obiadac , bo ten limit wyczerpałam już w święta :P Mój brat czuje się lepiej , widać że rehabilitacja przynosi efekty , choć oczywiście daleko jest do doskonałości . Mam nadzieję że i wam święta upłynęły spokojnie i miło :)

W oczekiwaniu na Pasterkę , witam was na moim nowym laptopie :D Wesolych Świąt :D

Nie mam czasu na długie pisanie , więc już wam życzę , rodzinnych , miłych , radosnych i spokojnych Świąt bez liczenia kalorii i w błogim nieróbstwie :D

Wszystkie zapracowane . :) Życzę wam dziewczynki miłych , spokojnych , zdrowych i rodzinnych Świąt :D

Witam w niedzielny mroźny poranek . :) Za chwilę wychodzę do kościoła , i chciałam wam życzyć miłego dnia :)

Hej Dorota , gratki la ciebie , super wynik :)

Pobudka śpiochy :D Mam chwilkę czasu teraz , piję kawę i jem suszone jabłka :) i zastanawiam sie co mam dzis robić :) Dużo chyba nie , bo to co najbardziej pracochłonne na świeta zrobiłam , a to co najważniejsze , to będę szykować za kilka dni , więc pracowicie dziś nie będzie . Za to na pewno dietetycznie . Od kilu dni trzymam dietę i do wagi , którą mam w stopce brakuje juz niewiele . Zważę się w wigilię i zmienię stopkę ( a po świętach pewnie będzie zmiana w drugą stronę :P )

Znów nic nie mogłam wysłać :( Oś - gratulacje za kiloski :):)

Wpadam choć się przywitać . pełno roboty , a jeszcze przed chwilą znajomi wpadli , tylko na chwilę , ale teraz robotę muszę nadganiać . Miłego wieczorku wam życzę

Wpadam i ja choć się przywitać . pełno roboty , a jeszcze przed chwilą znajomi wpadli , tylko na chwilę , ale teraz robotę muszę nadganiać . Miłego wieczorku wam życzę :)

kończyłam sprzątanie , powiesiłam firanki i jakoś tak świątecznie się zrobiło:D A jak u was ? Maż i syn namawiali mnie dziś na siatkówkę , ale nie miałam ochoty po tym lataniu po oknach :) choć lubię sprzątać , to jednak trochę się zmęczyłam :) Jakieś szaleństwo na kafee , nic nie mogę wysłać :(

kończyłam sprzątanie , powiesiłam firanki i jakoś tak świątecznie się zrobiło:D A jak u was ? Maż i syn namawiali mnie dziś na siatkówkę , ale nie miałam ochoty po tym lataniu po oknach :) choć lubię sprzątać , to jednak trochę się zmęczyłam :) Jakieś szaleństwo na kafee , nic nie mogę wysłać :(

kończyłam sprzątanie , powiesiłam firanki i jakoś tak świątecznie się zrobiło:D A jak u was ? Maż i syn namawiali mnie dziś na siatkówkę , ale nie miałam ochoty po tym lataniu po oknach :) choć lubię sprzątać , to jednak trochę się zmęczyłam :) Jakieś szaleństwo na kafee , nic nie mogę wysłać :(

Marysiu , to do roboty kochana bo święta za pasem :):):)

Gosia Meg , jestes super kobietka . Dzięki za zaproszenie .:D:D:D

Witam . U mnie dietowo było tak - owoce , warzywa i...cukierki :( Ciekawe co z tego wyniknie :(. Setka , z tą dietą kościołową , to świetny pomysł , szczególnie w adwencie :D Kto wymyśla takie bzdury , tak jak ta z tasiemcem :(

No to jak daleko jesteście ze świętami ? Ja troszkę jeszcze w proszku , ale mam nadzieję ,ze ze wszystkim zdążę . Lubię gotować ale na to jeszcze za wcześnie . na razie zrobiłam i zamroziłam bigos , flaki , zrazy z grzybami i kotlety . Resztę później :)

jo jo , a ja miałam dziś juz nie jesć orzechów :( Na szczęście to tylko orzechy , ale waga znów będzie stała i nic nie spadnie :( Na szczęście orzechy mi sie już kończą i na pewno długo ich nie kupię :D

Kulka , ja też należę do tych osób , co to za ptasie mleczko .... i nie tylko za nie , bo i za sliwki w czekoladzie , marcepan , krówki , tofii , ciastka ciasta , ciasteczka itp. :P uwielbiam slodycze , ale teraz szamię pieczone jabłko - też dobre :D

:D

Pewnie jo jo ,że wiemy :) Nie pamiętam tego linku , bo latałam po stronkach i wydaje mi sie ,że tam było cos na początku 120 lub 100 kg :P

Jo jo , na jednym z topików , dziewczyny sie sprzeczają o to ,że nie mogłaś aż tyle schudnąć na diecie 1300 kcal i musiałas miec jakaś operację :D Poczytaj , tytuł jest coś tam 120 kg ... nie pamiętam dokładnie :)

Hey :) Oś , u mnie roraty są o 7 rano :( . Dziś z dieta ok. choć jak wracałam z pracy , to po drodze zjadłam 2 ptasie mleczka , bo byłam baaaardzo głodna a nic innego w samochodzie nie miałam , ale tak to cały dzień warzywka , owoce i trochę orzechów .

Będziesz niedługo . Ja cały czas czekam aż zmienisz nick :D